olga_jaga
29.09.20, 20:02
Usłyszałam, że niejaki pan Woś ma zostać ministrem bez teki i tym samym obejmie swym działaniem kwestie praw obywatelskich (chyba mamy RzPO, ale co tam!) i... tożsamości europejskiej (eeeee, co?).
Jako że w rządzie ma zasiąść jedna(!) kobieta, mam propozycję, żebyście Panie śmiało zgłaszały swoją kandydaturę do zajęcia się określonymi sprawami ze szczebla - rzecz jasna - rządowego.
Ja zacznę:
Zgłaszam się jako Ministra (może być bez teki, nie jestem łasa) od spraw haftu krzyżykowego i driftingu.
Dlaczego? Bo się na tym nie znam.