Sprawdziany/ocenianie

[alfa36]

Jak zdalnie Wasze dzieci piszą sprawdziany? Coś się zmieniło w podejściu nauczycieli /uczniów do oceniania? Myślę, że to jest czas, gdzie należałoby odejść od utrwalonego w Polsce tradycyjnego oceniania, na rzecz choćby oceniania kształtującego. Co by nie powiedziec, nie da rady inaczej, tylko uczeń musi mieć świadomość swojej odpowiedzialności za wiedzę.

[slonko1335]

Normalnie piszą sprawdziany i kartkówki. W kwestii oceniania nie zmieniło się nic niestety.

[mamtrzykotyidwa]

A co to jest ocenianie kształtujące?

[mamtrzykotyidwa]

Już się nie trudź z odpowiadaniem, że ma sobie przeczytać, jak nie wiem, przeczytałam .
Kolejna nowomodna teoria, której kiepski nauczyciel i tak nigdy nie zastosuje, a którą ci nieliczni dobrzy nauczyciele stosują tysiącleci.
Czyli odkrywanie Ameryki od nowa, jakby jeszcze nie została odkryta.

[mamtrzykotyidwa]

od tysiącleci

[alfa36]

Ok, stosują, ale niekoniecznie spotyka to się z aprobatą. Bo najłatwiej zobaczyć stopień... 123456

[ga-ti]

Często łatwiej dla rodziców. Jak wszedł w życie pomysł, by nie stawiać ocen 'cyfrowych' w klasach 1-3 tylko opisowe, to rodzice się dopytywali, na jaką w sumie ocenę dziecko napisało, odpowiedziało, przeczytało itp. Nauczyciele zaczęli wprowadzać obok komentarza (często krótkiego, typu 'dobrze', 'świetnie', 'postaraj się bardziej', za krótkiego) znaczki, które rodzice i dzieci zaczęli przeliczać na oceny. I koło się zamknęło.

[dziennikaktywnosci]

Dopiero tydzień nauczania zdalnego. Jeszcze nie mieli żadnych sprawdzianów.
Na razie to uczą się obsługiwać teams.

[ga-ti]

Moje dziecko w podstawówce ma stawiane oceny za aktywność na lekcji (lekcje w dużej większości online), za prace domowe (odczytane lub odesłane), za wypełnienie testu sprawdzającego w krótkim czasie, żeby zminimalizować możliwości ściągania, za jakieś prace dodatkowe typu plakat, prezentacja, za zadania (z fizyki, chemii i matematyki) rozwiązywane na różnych stronach, platformach.
Jak na razie jest ok, nauczyciele są dużo bardziej ogarnięci niż na wiosnę, nauka idzie sprawnie

[alfa36]

I tak myślę, ze to chyba jest pomysł na zdalne. W przeciwieństwie do typowych sprawdzianów, które z jednej strony rodzą chęć bycia nieuczciwym (uczniowie), z drugiej rodzą frustrację nauczycieli.

[myfaith]

Kolektywnie-😎 liczą (naiwni) na to ze się nauczyciel nie zorientuje.....
Patrząc jednak ze "szklanka do polowy pełna" to przynajmniej uczą sie współpracy.

Natomiast zdumiała mnie opowieść syna jak to kolega z innego LO napisał bdb sprawdzian ale pani uznała ze na pewno sciągał wiec wstawiła mu 1... No nie sciągał ( wg slow syna a kolega chyba by sie przyznał rówieśnikowi)

[alfa36]

Hmmm... Mój syn podobną opowieść przyniósł, tyle że Pani dwa wstawiła, uznając, że uczeń na pewno ściągał. No, nie ściągał... I tak myślę, mimo całego szacunku do nauczycieli, to jednak problem ma nauczyciel. Chyba powinien przemyśleć.... Jak takiego nauczyciela przekonać? Chyba jedynie zgłosić, że uczeń w do mu warunków nie ma i odwieźć delikwenta do szkoły na dzień sprawdzianu (dyr w przypadku braku warunków musi zorganizować zdalną naukę w szkole, znam przypadek, gdzie się tak dzieje).