Pytania, na ktore zawsze chciałam poznać odpowiedź

[panikara_28]

Zapytałam w cudzym wątku, ale niestety nie otrzymałam odpowiedzi.

Czy to prawda, że dzieci w latach 90. bywały adoptowane przez zagraniczne rodziny na narządy? Co sie z nimi działo?

Czy pirania przeżyje zimę w polskiej rzece?

A Wy chciałyście o coś zapytać? Może pomożemy sobie wzajemnie😀

[kanna]

Czy to prawda, ze ziemia jest płaska?

[panikara_28]

Oczywiście, że płaska, bo dlaczego Amerykanie nie latają z Alaski do Rosji? I jak by zółw trzymał Ziemię na pleckach?

[tomato.soup]

panikara_28 napisał(a):

> Oczywiście, że płaska, bo dlaczego Amerykanie nie latają z Alaski do Rosji? I j
> ak by zółw trzymał Ziemię na pleckach?

Żółw na pleckach ma cztery słonie, one chyba dadzą radę z kulką ?

[asiaiwona_1]

Dlaczego biedronka jest mała?
Czy może być morze bez dna?
Czy każda królewna ma pałac?
I czy on jest ze szkła?
Dlaczego raz jestem nieśmiała?
A potem to brykam aż wstyd?
Co powie Tata? Co powie Tata?
Co Tata mi powie, co na to odpowie mi dziś?
Co powie Tata? Co powie Tata?
Czy znów się wykręci czy dziecko zniechęci? Nie!
Skąd wzięły się mrówki w słoiku?
Czy lepiej mieć kota czy psa?
Dlaczego wciąż mówią bądź cicho?
Przecież głos mam i ja
Czy można pokochać ślimaka?
Skąd wzięły się burze i mgły?
Co powie Tata? Co powie Tata?
Co Tata mi powie, co na to odpowie mi dziś?
Co powie Tata? Co powie Tata?
Czy znów się wykręci czy dziecko zniechęci?

[piesiedwa]

Skad tyle glupich ludzi?
I czy czasem im swita ze sa glupi?

[kira02]

Skąd to Ci nie powiem, choć powiadają, że ich nie sieją. Nie, nic im nie świta, mają się za mądrzejszych od innych.

[daniela34]

Gdzie jest słonko, kiedy śpi?
Czy wilk zawsze bywa zły?
Dokąd tupta nocą jeż?

[kanna]

Możesz wiedzieć, jeśli CHCESZ

[21mada]

Przekręciłaś słowa. Pytanie brzmi "dokąd tu ptanocą jeż?". I to dopiero jest zagadka! 😆

[daniela34]

Idąc tym tropem, tam w ogóle jest pytanie i natychmiast pada odpowiedź:
Dokąd? Tu! Ptanocą jeż

[stephanie.plum]

:~D

[disco-ball]

dokladnie! cale dziecinstwo sie zastanawialam, co to jest ptanoc!

[maliniak665]

21mada napisała:

> Przekręciłaś słowa. Pytanie brzmi "dokąd tu ptanocą jeż?". I to dopiero jest za
> gadka! 😆


pół życia tego nie rozumiałam (dziecięcego)

[buuenos]

Na jedno z pytan mam odpowiedz, jez w moim ogrodzie tupta noca do miski z jedzeniem.miska stoi pod bambusami.

[ichi51e]

I to jest wlasciwa odpowiedz jeze sa aktywne w nocy i tuptaja po zarelko

[pulcino3]

Co wyrosło z Kulfona?
Kulfon, kulfon, co z ciebie wyrosnie jabłka na wierzbie, czy gruszki na sosnie?

[m_incubo]

Gruszki na wierzbie czy śliwki na sośnie!

[memphis90]

Kulfon to już jest wyrośnięty Plastus, po 40 latach chlania pod płotem i kopcenia papierochow...

[dominika9933]

A propos takich dziecięcych pytań, to ciekawe czy pamiętacie, że były takie książeczki " Dlaczego sól jest słona, czyli odpowiedzi na głupie pytania". Wczesne lata osiemdziesiąte. Fajne to było.

[m_incubo]

Tak, pirania przeżyje, od lat są znajdywane w naszych rzekach przecież.
Co do dzieci, to jeśli były wywożone czarną Wołgą, to możliwe.

[chatgris01]

Czarną wołgą to tylko na krew

[panikara_28]

No właśnie one są ciągle wypuszczane, ale czy taka wypuszczona we wrześniu pirania, przeżyje do stycznia? Pływają w Amazonii a tam jest chyba ciepło?

[ichi51e]

Ale dobrze sie dostosowuje tez do gorszych warunkow. Tyle ze rozmnozyc sie nie ma z kim

[jak_matrioszka]

Tylko single wypuszczaja? Parami nie?

[aguar]

Znam jedno polskie dziecko adoptowane w latach 90 przez francuską parę. Zdrowa, ma się dobrze, studiuje, podróżuje po świecie, imprezuje.

[aaa-aaa-pl]

A narządy ma ?

[rb_111222333]

[aguar]

Te niezbędne do życia ma, ale w sumie jednej nerki mogłaby nie mieć...

[abecadlowa1]

Wyjątek potwierdza regułę

[la_felicja]

O, tak na poważnie to właśnie to bym chciała wiedzieć - co to znaczy, że wyjątek potwierdza regułę. Wszyscy tak mówią, ale ja tego w ogóle nie czuję, wg mnie wyjątek osłabia regułę.
Ktoś to w ogóle rozumie, czy tylko tak klepią bez sensu?

[panna.nasturcja]

To klepanie bez sensu wynikające ze złego tłumaczenia pierwotnego tekstu. Chodziło o to, ze wyjątek testuje regułę - testuje czyli jeśli pojawiają się wyjątki to reguła nie jest regułą.
Ale ludzie powtarzają bezmyślnie, dokładnie tak samo jak mierz siły na zamiary, choć mają na myśli sytuację odwrotną czyli właśnie dostosowanie zamiarów do sił a nie zmobilizowanie sił do zamiarów.

[la_felicja]

Dzięki!!!

[daisy]

a ja to rozumiem tak, że samo istnienie wyjątku potwierdza istnienie reguły - przecież bez reguły wyjątków w ogóle by nie było
co do sił i zamiarów - są obie wersje i obu można użyć, chodzi o to, żeby wybrać właściwą, a z tym ludzie radzą sobie gorzej ("mierz siły na zamiary, nie zamiary podług sił")
mierz siły na zamiary oznacza tyle, żeby przy wyznaczaniu celów nie kierować się swoimi możliwościami (jakie to polskie swoją drogą), bo robić odwrotnie, czyli dostosować cele do swoich możliwości, to przecież niegodne i pogańskie

[panna.nasturcja]

daisy napisała:

> a ja to rozumiem tak, że samo istnienie wyjątku potwierdza istnienie reguły - p
> rzecież bez reguły wyjątków w ogóle by nie było

No to źle rozumiesz.
Chodzi o testowanie reguły, sprawdzanie jej za pomocą wyjątków - jeśli są wyjątki to nie potwierdzają reguły (tę potwierdza brak wyjątków) tylko ją łamią.
Takie jest znaczenie logiczne tego zdania.

> co do sił i zamiarów - są obie wersje i obu można użyć, chodzi o to, żeby wybrać właściwą

Oczywiście. Ale zazwyczaj ludzie używają wersji "mierz siły na zamiary" a myślą o czymś dokładnie odwrotnym.

[daisy]

trzymając się obecnie panującej i miłej retoryki: spadaj, sama źle rozumiesz
zwyczajnie nie masz racji, ponieważ wyjątek to właśnie ni mniej ni więcej tylko odstępstwo od reguły, czyli jego istnienie dowodzi istnienia reguły w sposób oczywisty
wyjątki nie łamią żadnych reguł, skąd taki dziwny pomysł?
no i gratuluję wiedzy nt. tego, co myślą ludzie i wiedzenia lepiej

[boogiecat]

Team daisy, oczywiscie masz racje - nie moze byc wyjatku od nieistniejacej reguly, wiec jego istnienie potwierdza istnienie reguly, A NIE JEJ WAZNOSC- bo w tym zlym sensie zazwyczaj sie tego potocznie uzywa.

[memphis90]

>No to źle rozumiesz
Obawiam sie, ze jednak to Ty źle rozumiesz...

[memphis90]

Nie, to też nie tak. Wyjątek CZYNI regułę, czyli jeśli coś jest wyjątkiem, to oznacza, że MUSI istnieć jakas reguła, a nie, że ta reguła jest błędna.

michalgorecki.pl/2013/08/co-oznacza-wyjatek-potwierdza-regule/

[boogiecat]

memphis90 napisała:

jeśli coś jest wyjątkiem, to o
> znacza, że MUSI istnieć jakas reguła, a nie, że ta reguła jest błędna.
>

ani, ze jest dobra/bezbledna

[feliz_madre]

Mi ten wyjątek potwierdzający regułę nie zgrzyta. Jeśli reguła jest taka, że np. ów piszemy przez o kreskowane i dotyczy to tysiąca wyrazów, to jeśli w 5 wyrazach to u jest otwarte, to to są wyjątki od tej reguły. Co innego, gdyby tych wyjątków było więcej, np procentowo 29% - wtedy już trudno mówić o regule, raczej o "zazwyczaj".

[al_sahra]

panna.nasturcja napisał(a):

> To klepanie bez sensu wynikające ze złego tłumaczenia pierwotnego tekstu. Chodz
> iło o to, ze wyjątek testuje regułę - testuje czyli jeśli pojawiają się wyjątki
> to reguła nie jest regułą.

Nie masz racji. To powiedzenie wywodzi się z prawa rzymskiego i oznacza, że w prawie (inaczej niż w logice) istnienie wyjątku potwierdza istnienie reguły obowiązującej poza wymienionym wyjątkiem (co nie jest specyficznie zabronione, przyjmuje się, że jest dozwolone).

A więc jeżeli na ulicy masz tabliczkę, że nie wolno parkować we środy, to w myśl ścisłych reguł logiki nie możesz wyciągać wniosku, czy można parkować w inne dni - bo tabliczka mówi tylko o środzie. Jednak w kontekście prawa oznacza to, że skoro mowa jest tylko o środzie, to można przyjąć, że w inne dni parkowanie jest dozwolone. Czyli podanie wyjątku (parkowanie jest zabronione we środę) potwierdza istnienie reguły (parkowanie poza wymienionym wyjątkiem jest dozwolone).

[al_sahra]

Teraz widzę, że Memphis zalinkowała wyźej bardzo dobre wyjaśnienie.

[panikara_28]

Pamietam jak dzis, jak bedac może 8letnia dziewczynką, obejrzałam dokument o chlopcu, który nie miał rąk i wszystko robił stopą. I został adoptowany przez francuską lub belgijską rodzinę. Gdy powiedziałam o tym mamie w obecności chrzestnej, ta skwitowała szeptem- one idą na organy. I tak wrzuciłam to gdzieś w odmęty pamięci aż nie trafiłam na wywiad na yt, w którym to jakiś oburzony pan powiedział, że nadal się zdarza, ze dzieci są adoptowane przez obce państwa na organy i nikt z Pl tego nie kontroluje.

[silenta]

A jeden pan słyszy płacz zarodków w ciekłym azocie. To, że jakiś pan coś gdzieś bredzi, to jest jakiś dowód na coś?

[premeda]

Dlaczego mieszkańcy Świdnicy i Świdnika to świdniczanie? I jak będzie wyginięcie reniferów w czasie aktualnym "wyginają renifery"?

[lukrecja46]

premeda napisała:
I jak będzie wyginięci
> e reniferów w czasie aktualnym "wyginają renifery"?
>

[daniela34]

Śmiało ciało

[kryzys_wieku_sredniego]

😆🤪

[leosia-wspaniala]

>I jak będzie wyginięcie reniferów w czasie aktualnym "wyginają renifery"?

Giną.

[premeda]

Chyba nie, bo giną to nie oznacza, że wszystkie. Wymierają prędzej. Dinozaury to faktycznie tragicznie wyginęły i wtedy "wyginam" by pasowało 😂

[memphis90]

No ale nie każde słowo ma formę dokonaną czy niedokonaną, nie każde ma stronę czynną czy bierną itd... To akurat są rozkminy na poziomie podstawówki.

[heca7]

A co dżdży? Dżedż?

[monserrate]

Dżdżecz, przecież!

[memphis90]

Zdecydowanie dżydż!

[przepyszny_jagielnik]

panikara_28 napisał(a):
> A Wy chciałyście o coś zapytać? Może pomożemy sobie wzajemnie😀
>


Gdzie jest prąd, kiedy go nie ma?

[panikara_28]

W gniazdku?

[kura17]

> W gniazdku?


jak w gniazdku, przeciez czeka w kablach!!

[przepyszny_jagielnik]

kura17 napisała:
> jak w gniazdku, przeciez czeka w kablach!!


W kablach też nie, bo gniazdko podpięte jest do kabli i jak wtykam wtyczkę do gniazdka a prądu i urządzenie zakończone wtyczką nie działa, to znaczy że w kablach nie ma prądu.

[anatewka11]

Prąd to jest przepływ elektronów. Jak obwód nie jest zamknięty to nie płyną = prądu nie ma. Fajrant mają.

[przepyszny_jagielnik]

anatewka11 napisała:
> Prąd to jest przepływ elektronów. Jak obwód nie jest zamknięty to nie płyną = p
> rądu nie ma. Fajrant mają.


Nie wiadomo czy wierzyć w ten przepływ elektronów. Przecież one mogą być w kilku miejscach jednocześnie i nie można ustalić ich aktualnego położenia w atomach. Dziwactwa takie a nie porządne cząstki elementarne.

[pulcino3]

A światło jest w lodówce, jak je zgasisz.
Nie dziękować.

[kira02]

Ja też się zastanawiam nad jedną rzeczą: dlaczego ludzie w epoce łatwego dostępu do informacji z wielu najróżniejszych źródeł nie zadają sobie trudu, żeby zapytać wujka Googla? Dlaczego nie sprawdzają i nie weryfikują informacji? Dlaczego łykają wszystko jak młode pelikany?

[panikara_28]

Ale ja szukałam, słowo harcerki!

[bulzemba]

Ale dr Google kiedyś zawsze diagnozował raka albo ciążę a teraz koronę.

[21mada]

Jak miał na imię Wojski?

[1matka-polka]

Natenczas?

[daniela34]

A Nacudja jest nasza

[simply_z]

a nie Jan

[kasiaabing]

Wiadomo, że Natenczas.
Przecież tak to leciało " Natenczas Wojski chwycił na taśmie przypięty swój róg bawoli, długi, cenktkowany, kręty jak wąż boa" 😂😂

[ichi51e]

Wojski nazywal sie Tadeusz Hreczecha

[1matka-polka]

Skasowali mi 😂, pewnie za wyrazy obelzywe, wiec powtorze w wersji bez tego strasznego wulgaryzmu:

Jeśli wsadzisz komuś palec w pupę, to kto bedzie miał palec w pupie?

[abecadlowa1]

1. Co to jest ciemko?
2. Co to jest nienacek?
3. Skąd się biorą smarki?
4. Skąd się bierze kurz? I czemu tak dużo?

[daniela34]

2.
Nienacek- w terminologii wojskowej: aktualne miejsce przybywania wroga, które opuści on niebawem, udając się w kierunku naszej armii. Przykładowe zastosowanie w rozmowie:
Skąd nadchodzi wróg?
Wróg nadchodzi znienacka!

[bistian]

daniela34 napisała:

> Skąd nadchodzi wróg?
> Wróg nadchodzi znienacka!

Pani! Jaka stara terminologia, więc dowcip bardzo stary.
Teraz jest przeciwnik, a wcześniej po wrogu był jeszcze nieprzyjaciel (enpel potocznie nazywany)

[daniela34]

No bo to JEST stara terminologia.
Obecnie wróg/przeciwnik/nieprzyjaciel w ogole rzadko nadchodzi. Wojna hybrydowa, panie dzieju!

[mae224]

Jak jesienna fala covida w Polsce.

[panikara_28]

4. W jakimś serialu słyszałam, że zdecydowana większość kurzu to..nasz naskórek.

[malia]

I to właśnie zmotywuje mnie do odchudzania - na dużym człowieku dużo naskórka, to by wyjaśniało skąd tyle kurzu ciągle

[mebloscianka_dziadka_franka]

Mój mąż ma suchą skórę i się sypie, to wszystko przez niego! Oczywiście nie da sobie posmarować twarzy kremem, pfff

[abecadlowa1]

Ale po powrocie z wakcji gdy mieszkanie było dwa tygodnie niezaludnione, to kurz też już czeka naprodukowany. To kto ten naskórek tam łuszczył i ocierał pod nieobrcność domowników?

[malia]

A zostawiałaś komuś klucze?

[aerra]

Przez te dwa tygodnie po prostu opadał naskórek, którego naprodukowaliście przed wyjazdem i do tej pory unosil się w powietrzu

[21mada]

Ile lat ma Dagmara z Królowych życia?

[panikara_28]

Z pierwszej lepszej informacji: Spekulowano, że Kaźmierska urodziła się w 1968 roku. Potem twierdzono, że rok urodzenia zdradza liczba 77 w instagramowym nicku. Równie często przewijała się data 12 kwietnia 1975 r., a urodzinowy post zdaje się ją potwierdzać. Zatem Dagmara Kaźmierska urodziła się 12 kwietnia 1975 roku i skończyła 45 lat.

Dla pewności musiałabyś naciąć i policzyć słoje.

[21mada]

W życiu ona nie ma 45 lat. Nie żartuj. Może 55.

[maliniak665]

panikara_28 napisał(a):

Zatem Dagmara Kaźmierska urodziła się 12 kwietnia 1975 r
> oku i skończyła 45 lat.
>


nie żeby mnie o dowód pytali, kiedy fajki kupuję, ale ona nie jest starsza ode mnie 3 lata. Nie m wuja.... z 10 na bank.

[lot_w_kosmos]

To jest mloda kobita.ze 45-46.
Jak ktoś oglądał to wie jaką młodą miała babkę i jaką młodą ma matkę. Matematyka nie kłamie.
Owszem wyglada na zrobioną 55-latke, ale jest dużo młodsza.

Chroń nas naturo przed takim wygladem ....

[lot_w_kosmos]

Ale że serio to pierwsze pytanie?
Bo drugie mogę zrozumieć.....

[panikara_28]

Jak nie zpytan teraz, to się już nigdy nie dowiem, a to forum wie wszystko!

[malia]

...Kto powiedział, że kury są głupie?
Ile much może zmieścić się w zupie?
Na co łysym potrzebna łysina?
Kto indykom guziki zapina?...

[madami]

Czy rządzą nami jaszczurki?

[panikara_28]

Ja się nie czuję zarządzana przez jaszczurkę - zdecydowanie przez koty, to najbardziej rozwydrzone zwierzaki jakie znam🙂

[ewbal]

Jak wygląda parasiwy konik?

[panikara_28]

Przeczytałam 'parszywy' 😀 za dużo filmików o koniach na yt.

[21mada]

Czy ktoś widział dzióbdzióba? Jak wygląda dzióbdziób?

[la_felicja]

Czy dziabąg to chrabąszcz, czy zebra, czy kos?

[aerra]

Chrabąszcz to chrabąszcz, zebra to zebra, kos to kos, a dziabąg to dziabąg! Jakby był chrabąszczem, to przecież nie byłby dziabągiem.

[kryzys_wieku_sredniego]

Czy istnieją w kosmosie inne zamieszkałe przez istoty inteligentne planety?
Czy ludzkość tak się rozwinie, że będziemy podróżować w kosmosie jak na filmach SF, czyli olbrzymie statki domy i podróż w nieznane.
Czy za mojego życia stworzą bazy startowe na Księżycu i Marsie do podróży w dalsze rejony naszej galaktyki?

[przepyszny_jagielnik]

kryzys_wieku_sredniego napisał(a):
> Czy za mojego życia stworzą bazy startowe na Księżycu i Marsie do podróży w dal
> sze rejony naszej galaktyki?
>

Tak, ale będą to także bazy wojskowe/bojowe kilku państw i w razie poważniejszej wojny na Ziemi, będzie też pierwsza wojna kosmiczna.

[panikara_28]

www.google.com/search?q=istoty+pozaziemskie+inteligencja+czemu+si%C4%99+nie+kontaktuj&client=ms-android-samsung-ga-rev1&prmd=niv&sxsrf=ALeKk02KIa5tPTznI1KWaknSqDe9LYGhhg:1604781785893&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwjv2qiCpvHsAhWQl4sKHelLChMQ_AUoAnoECAoQAg&biw=412&bih=776#imgrc=Se3tZlEMQB-0mM

[daisy]

znam odpowiedź na dwa ostatnie pytania i brzmi ona: nie

[bulzemba]

Koronny dowód że w kosmosie istnieje inteligentne życie jest taki, że się z nami nie kontaktują.

Jakby się skontaktowali to wątpiłabym w tą inteligentncję.

[aurinko]

Czy Bulbina ma przyczłapkę do bulbulatora?

[divlje_jagode]

Jaki jest skład chemiczny tego co się wyciska z pryszcza 🤣

[daisy]

proste, sprawdź w google "sebum" i "treść ropna"

[minniemouse]

o, to łatwe - C2H5AsCl2EtAsCl2C16H26ONH4)H2PO4Se2VPuBr2(H2O)6Br26ONH4)H2PO4 i nieco łoju.

- pytasz - masz.

[klaramara33]

Czy my jesteśmy w wirtualnym świecie stworzonym przez byt super inteligentny?
Czy istnieje fala czy coś innego szybszego od światła?
Czy czas istnieje?
Czy zgodnie z teorią kwantową to rzeczywiście istnieje nieskończona liczba światów równoległych?

[minniemouse]

ile diabłów mieści się na łebku szpilki?
Czy wszechmogący Bóg może stworzyć kamień którego sam nie podniesie?
Jak się zakuwa w kajdanki jednoręką osobę?

[memphis90]

>Czy istnieje fala czy coś innego szybszego od >światła?
Tak, istnieje. To mój kot, biegnący do michy...

[lily_evans11]

Dokąd tupta nocą jeż?

[lilia.z.doliny]

Dlaczego duchy przechodzą przez sciany, a nie wpadają przez podłogę fo pokoju niżej?

[daniela34]

Bo przenikanie działa tylko w przypadku przemieszczania się horyzontalnie a nie wertykalnie.
Chyba, że chodzi o słynne pionowe korytarze

[hipinka]

jak będzie wyglądało życie na ziemi za, powiedzmy, 300 lat
serio, intryguje mnie to i to bardzo

[liliawodna222]

hipinka napisała:

> jak będzie wyglądało życie na ziemi za, powiedzmy, 300 lat
> serio, intryguje mnie to i to bardzo

Mnie tez I strasznie denerwuje mnie fakt, że sie tego nie dowiem

[klaramara33]

A mnie zastanawia czy to życie JESZCZE w ogóle będzie istniało za te 100 lat na Ziemi.
Często też mnie zastanawia ,y jaka forma życia bdzie w nastpnych łancuchach ewolucyjnych o ile w ogóle przetrwamy jakimś cudem. Kiedy sztuczna inteligencja się usamodzielni i czy zdominuje ludzi albo te następne ogniwa.
Dużo mam takich pytań, miałam studiować filozofie ale wybrałam, coś innego...