Aliexpress - co kupujecie?

[backup_lady]

Postanowiłam zbadać aliexpress. Do tej pory korzystaliśmy tylko do zakupów firmowych - jeden półprodukt, ten sam od tego samego dostawcy, od chyba 5 lat. Teraz postanowiłam sprawdzić, co jeszcze tam jest. A raczej czego tam nie ma. Co kupujecie? Drobiazgi czy jakiś większy porządny sprzęt? Jak z jakością? Terminami dostawy? Rzetelnością sprzedających? Jest coś wartego czy szkoda czasu na przerzucanie setek stron?

[przepyszny_jagielnik]

Nie kupuję bo trzeba za długo czekać na dostawę i chyba jakieś cła płacić.
Handlarze kupują i potem sprzedają na allegro, czasem kilka razy drożej.

[pasquda77]

Etui do telefonu, kaboszony, gwinty do guzików do moon light Obag, skarpetki damskie, bo tylko tam znalazłam skarpetki z uszami 😂

[krwawy.lolo]

Znaczy Chińczycy obok prochu wynaleźli kolejny, epokowy bodziec ewolucji, uszy skarpetkowe. Alleluja!

[fibi00]

przepyszny_jagielnik napisał(a):

> Nie kupuję bo trzeba za długo czekać na dostawę i chyba jakieś cła płacić.


Cło tylko przy drogich rzeczach. Ja zawsze zamawiam bzdety do 50zl i nigdy cła nie płaciłam.

[aqua48]

Nic? A tfu raz dziecko mi kupiło niedrogie pędzle do makijażu w zestawie, czekałam na nie masakrycznie długo. Połowa okazała się ok, połowa nie.

[maliniak665]

mogę zadać głupie pytanie?
Czy mozna tam płacic nie mając konta walutowego ?

Ciągle się próbuję przekonać do tego alli , ale tak się zastanawiam, czy ze zwykłego konta zrobie przelew .

To tak a propos wątku z zadawaniem pytań

[pasquda77]

maliniak665 napisał(a):

> mogę zadać głupie pytanie?
> Czy mozna tam płacic nie mając konta walutowego ?
>
> Ciągle się próbuję przekonać do tego alli , ale tak się zastanawiam, czy ze zwy
> kłego konta zrobie przelew .
>
> To tak a propos wątku z zadawaniem pytań
Tak, płacisz PLN najlepiej przez przelewy 24

[maliniak665]

pasquda77 napisała:


> > To tak a propos wątku z zadawaniem pytań
> Tak, płacisz PLN najlepiej przez przelewy 24


Dzięki.... A se strój zamówiłam już

[aurinko]

Ja płacę blikiem w PLN.

[angazetka]

Nic, bo to nieekologiczne i nieetyczne.

[starzystka_gazety]

I często gęsto - nieestetyczne.

[backup_lady]

Właśnie z tym też mam zagwozdkę.Z kilkoma innymi też. Kiedyś znajoma zachwalała, że ona to pół kuchni ma z ali, jakieś akcesoria do gotowania, pieczenia, tortów itp - a mnie zastanawia czy to jest bezpieczne? Produkty, które mają styczność z żywnością powinny mieć odpowiednie certyfikaty, a czy tamte mają? Przeglądam od jakiejś godziny i z lekka mnie przeraża, ilość plastikowego badziewia jest straszna, kompletnie bzdurne bzdedy. Myślałam, że może będzie coś ciekawego, przydatnego, coś co ułatwi. Ale chyba sobie odpuszczę.

[nuclearwinter]

Takich rzeczy do gotowania, pieczenia itp. to już w ogóle nigdy bym nie kupiła, to nie spełnia żadnych norm i często jest koszmarnym, tandetnym badziewiem. Szkoda zdrowia. Podobnie z kosmetykami, pędzlami do makijażu itp., strach tego używać wg mnie (tak pomijając już całkiem aspekty etyczno-estetyczne).

[afro.ninja]

Niestety, ale produkty, ktore dostępne sa w sklepach i pochodza z Chin tez bie maja zadnych certyfikatów i sa tak samo noebezpieczne, co te kupione na ali. Także tutaj, to jedna wielka i ta sama lipa.

[nuclearwinter]

No wiesz, ale jak kupuję dajmy na to buty jakiejś w miarę znanej firmy, to nawet jeśli są one szyte w Chinach (choć staram się sprawdzać i takich nie kupować), to jednak jakieś europejskie normy powinny spełniać i nie mieć dajmy na to podeszew z azbestu. Ja po prostu nie kupuję (czy staram się nie kupować) produktów niewiadomego pochodzenia.

[leosia-wspaniala]

Podpisuję się.

[asia_i_p]

Też mam z tego powodu opory, ale się łamię, bo jednak sztaluga stołowa z trzema szufladami jest tylko tam.

[aurinko]

Np. Odkurzacz samojezdny Xiaomi (dostawa w 3 dni), soniczne szoteczki do zębów (dotarły po tygodniu), końcówki do szczoteczek (około 3 tyg czekania więc zamawiam odpowiednio wcześniej), córka kupuje sobie różne drobiazgi do prac plastycznych, kolczyki, gumki do włosów, śmieszne skarpetki, etui na tel, szkła ochronne na tel, podkładki pod mysz itp te drobiazgi idą najdłużej nawet 30-35 dni . Ja ostatnio zamówiłam maseczki w renifery (powinny dojść za kilka dni) i pulsoksymetr (za 18zł A taki sam na allegro 60-80zl, w aptece nawet 200) dotarł po 10 dniach. I nigdy nie płaciłam żadnego cła.

[fibi00]

aurinko napisała:

) i pulsok
> symetr (za 18zł A taki sam na allegro 60-80zl, w aptece nawet 200) dotarł po 10
> dniach. I nigdy nie płaciłam żadnego cła.


O właśnie, pulsoksymetr też ostatnio zamówiłam. I kiedyś termometr bezdotykowy za 32zł (jest dosyć dokładny w porównaniu z poprzednimi za które stacjonarnie zapłaciłam ok 100zł i byłam zmuszona je oddać).

[disco-ball]

Na odkurzacz masz gwarancje?

[beata985]

disco-ball napisała:

> Na odkurzacz masz gwarancje?


I ile dałaś?

[konsta-is-me]

Jeśli kupiony w oficjalnym chińskim sklepie XIAOMI , a przypominam że to CHINSKA marka, to skąd wątpliwości czy ma gwarancję?

[kotejka]

oni mają chyba polski magazyn to xiaomi
i wysyłka jest z polski
kupowalam tak jakies gadzy pielegnacyjne - przyszly na drugi dzien z darmowa dostawa
trzeba wybrac oficjalny sklep xiaomi na aliexpress i wyslke z polski wlasnie
bylam zadowolona

[fibi00]

Kupuję różne pierdoły, max do 50zł.
Etui na telefony,magiczne gąbki, ubranka i szelki dla psa, długopisy zmazywalne, akcesoria do paznokci, przybornik do usuwania wągrów, podpaski wielorazowe, skarpetki stopki dla synów, bokserki -moi synowie je uwielbiają. Tyle sobie przypominam ale z pewnością było tego dużo więcej. Najczęściej te same rzeczy na allegro są 100% droższe. Ale zdarzyło się że czasem cena na Ali była dużo wyższa niż na polskich portalach aukcyjnych,dlatego zawsze trzeba porównać cenę. Czas oczekiwania... Zazwyczaj jest to miesiąc lub dwa ale kilka rzeczy przyszło mi po 10 dniach.

[kermicia]

Kable do telefonów, mnóstwo kabli.
Pierdoły xiaomi, takie jak szczoteczki do zębów, do mycia twarzy, kawitacja, kamerka do samochodu.
Lakiery hybrydowe.
Jakieś gadżety kuchenne, np. śmieszne chochle czy sitka, pojemniczki na sól i pieprz, foremki.
Raz odkurzacz samojezdny.
Skarpetki.
Majtki na okres, te nieprzemakalne wielkie galoty.

[jasnoklarowna]

A ta kawitacja się sprawdza? Mam ochotę na taki przyrząd, warto?

[konsta-is-me]

Majtki na okres b.sobie chwałę akurat.

[kotejka]

A co to za kategoria majtki na okres? Pokaz plis, może ja żyję w blogiej nieświadomości

[fibi00]

kotejka napisała:

> A co to za kategoria majtki na okres? Pokaz plis, może ja żyję w blogiej nieświ
> adomości

Ja wpisałam w wyszukiwarkę na Ali "majtki na okres" i wyskoczyły 😉. Zamówiłam sobie , do tej pory żyłam w nieświadomości niewiedząc, że coś takiego istnieje.

[konsta-is-me]

s-mania.com/v1/pl/wodoodporne-majtki-menstruacyjne-culotte/?gclid=CjwKCAiAtK79BRAIEiwA4OskBqi0zQ6ekZBQH_0W9ZPk6tP2mKMFWYKkQ4R1nAQ7jsqQJnClyAzPBhoCjoEQAvD_BwE

Ja używam na noc, w pierwszy /drugi dzień, bo nie ma opcji żeby sama podpaska czy nawet tampon wystarczyły...
To jest dodatkowa ochrona, nie "zamiast"podpaski.

[nuclearwinter]

Nic tam nigdy nie kupiłam i nie mam zamiaru. Nie da się pewnie do końca tego uniknąć, ale staram się nie kupować żadnej tandetnej chińszczyzny. Wolę zapłacić więcej, dostać szybciej i zazwyczaj lepsze i ładniejsze, i nie wspierać ich gospodarki.

[fibi00]

nuclearwinter napisała:

Wolę zapłacić
> więcej, dostać szybciej i zazwyczaj lepsze i ładniejsze, i nie wspierać ich gos
> podarki.


A zdajesz sobie sprawę że najczęściej są to identyczne rzeczy tylko sprzedawane na polskim rynku za raz tyle?
Swego czasu zamówiłam kubeczek menstruacyjny na Allegro. Wiem że na aliexpess też babki je kupują ale stwierdziłam że nie będę jakiegoś chińskiego g.wna sobie wkładać. Chciałam wypróbować czy mogę to ustrojstwo nosić a nie chciałam wydawać od razu 100zl na firmowy kubeczek. Znalazłam taki który cieszył się największą popularnością, miał atesty i ogólnie wszystko super. Kosztował 35zł plus przesyłka. Zamówiłam. Kiedy przyszedł to aż mi się ciepło zrobiło bo dokładnie ten sam, identyczny oglądałam na aliexpess za ...uwaga! 6zł! No myślałam że się wścieknę! Na aukcji nie było widać opakowania dlatego dopiero kiedy kubeczek przyszedł poznałam że jest on z Chin. Ktoś zamówił kilkadziesiąt sztuk i sprzedawał w Pl za 3 razy tyle! I tak jest z mnóstwem rzeczy.

[nuclearwinter]

Zdaję sobie sprawę (i nawet to napisałam), co nie oznacza, że mam świadomie się na to godzić. Nołnejmów z allegro zresztą też nie kupuję, właśnie z powodów o jakich piszesz wyżej - na ogół to aliexpress w 10 razy wyższej cenie.

[przepyszny_jagielnik]

fibi00 napisała:
Kosztował 35zł plus przesyłka. Zamówiłam. Kiedy przyszedł to aż mi się ciepło zrobiło bo dokładnie ten
> sam, identyczny oglądałam na aliexpess za ...uwaga! 6zł! No myślałam że się wś
> cieknę! Na aukcji nie było widać opakowania dlatego dopiero kiedy kubeczek przy
> szedł poznałam że jest on z Chin. Ktoś zamówił kilkadziesiąt sztuk i sprzedawał
> w Pl za 3 razy tyle! I tak jest z mnóstwem rzeczy.

Za prawie 6 razy tyle.

[fibi00]

przepyszny_jagielnik napisał(a):

> fibi00 napisała:
> Kosztował 35zł plus przesyłka. Zamówiłam. Kiedy przyszedł to aż mi się ciepło z
> robiło bo dokładnie ten
> > sam, identyczny oglądałam na aliexpess za ...uwaga! 6zł! No myślałam że
> się wś
> > cieknę! Na aukcji nie było widać opakowania dlatego dopiero kiedy kubecze
> k przy
> > szedł poznałam że jest on z Chin. Ktoś zamówił kilkadziesiąt sztuk i sprz
> edawał
> > w Pl za 3 razy tyle! I tak jest z mnóstwem rzeczy.
>
> Za prawie 6 razy tyle.


Tak, zgadza się 😅. Na szybko pisałam...

[mysiulek08]

nic, na ebayu od czasu do czasu kocie drobne zabawki ale od czasu wirusa jest w domu szlaban na chinskie rzeczy,w szczegolnosci na pierdoly i bzdety
taki nasz, maly prywatny protest

[smoczy_plomien]

Nic, bo:
- rzeczy nie mają atestów, a trochę mi szkoda dostać raka albo go zafundować dzieciom, stać mnie na bezpieczne produkty
- dostawa trwa bardzo długo, a czasem [rzadko] coś nie dochodzi. Kupuję dużo przez internet i lubię jak zamówione produkty są u mnie w ciągu max 3 dni
- ceny wcale nie są jakieś super niskie - testowałam na spinkach do włosów, cena wychodziła na poziomie 30-80% cen w sklepach, a te najbardziej atrakcyjne kosztowały tyle co normalnie w sklepie w PL
- produkty są bardzo różnej jakości, jak się podliczy, że połowa albo będzie czymś zupełnie innym niż na zdjęciu, albo zepsuje się po 2 użyciach, albo nie dojdzie wcale, to okazuje się, że realna cena za udany zakup jest wyższa niż przy zakupie stacjonarnym w PL
- po każdym zakupie dostawałam lament od jakiegoś Chińczyka, że mam wystawić pozytywną opinię, bo inaczej pracodawca potrąci mu z pensji/zwolni/przystawi pistolet do głowy
Szanuję się i nie mam już nic wspólnego z tym szajsem.

[asia_i_p]

To nie chodzi o to, że one są tańsze, chodzi o to, że tam są rzeczy, których nie dostaniesz gdzie indziej! Syn ma obsesję na punkcie Uniwersytetu Potwornego i Potworów i spółki, a to są stare bajki, więc czapka Uniwersytetu Potwornego była tylko tam. Tu się złamałam raz i teraz się łamię w odniesieniu do sztalugi stołowej z trzema szufladami, bo to jedyne miejsce, gdzie taką znalazłam.

[filipianka]

> - po każdym zakupie dostawałam lament od jakiegoś Chińczyka, że mam wystawić po
> zytywną opinię, bo inaczej pracodawca potrąci mu z pensji/zwolni/przystawi pist
> olet do głowy

Może nie zrozumiałaś i nie chodziło o pozytywną opinię a o potwierdzenie odbioru towaru od którego uzależnione jest przekazanie sprzedawcy kasy przez aliexpress.

[smoczy_plomien]

Z całą pewnością nie zrozumiałam

[ninanos]

Kupuje od kilku lat na ali, nigdy nikt mnie nie prosił o pozytywny komentarz, bo go szef zwolni. Chcą potwierdzenia, bo wtedy im aliexpress wypłaca pieniądze.
Także prawdopodobieństwo, że nie zrozumiałaś o co chińczykowi chodzi jest dużo większe niż to że trafiłaś za każdym razem na sprzedawców, których pracodawca chciał zwolnić/potrącać z pensji i oni Cię każdorazowo o tym informowali błagalnym tonem.

[biala_ladecka]

Nigdy nikt mnie nie atakowal po zakupach. Ale fakt, kupuje malo. 4-5 pierdolek na rok. Zwykle pinsy lub koszulki z konkretnymi postaciami.

[liliawodna222]

Kompletnie nic.

[stara-a-naiwna]

naklejki (przeróżne)
wpinki (piny) do kurtki skórzanej (na przykład takie: pl.aliexpress.com/item/32890582527.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.6f91ae7cKHb9Id&algo_pvid=e605e4cb-b4b0-4a83-814e-fede83e371bb&algo_expid=e605e4cb-b4b0-4a83-814e-fede83e371bb-1&btsid=0b0a182b16048663154186054e01dd&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_,searchweb201603_ ) <

[stara-a-naiwna]

zapomniałam!
czerwone herbaty kupuję

nie wychodzi taniej niż w PL - jak się uda jest porównywalnie albo drożej ale herbata sama w sobie dużo smaczniejsza
w Pl czerwone herbaty są "takie same"
tam mają rózną intensywnośc w zależności od czasu fermentacji - i to też warunkuje cenę

[mysiulek08]

ale wiesz, ze herbaty pu erh sa najbardziej narazone na zakazenie grzybami i sa tez najczesciej 'podrabiane'?

dlatego wazne jest zrodlo zakupu herbaty, ze sprzedawcami na ali moze byc roznie, moge Ci podrzucic adres dobrego, sprawdzonego sklepu z herbatami w HongKongu, kupujemy od nich juz 12 lat

raz sie skusilam na zakup na ebayu, doszla herbata, a jakze, tyle ze w luzem, w foliowce jakiegos chinskiego sklepu

[stara-a-naiwna]

jasne!
dawaj linka

[mysiulek08]

alez prosze

dragonteahouse.biz/

za jakosc recze wlasna glowa!

[abecadlowa1]

Cudownie rozkoszny ten sklep. Ja również dziękuję za link

[mysiulek08]

no, nie ?

zaczynalismy kupowac od nich herbate jak zaczynali na ebayu i tak juz wiernie zostalismy patrzac jak sie rozwijaja 😊 od czasu do czasu zdradzilismy z hinduskim sklepem ( tez fajny) ale wracamy zawsze skruszeni, w obecnych czasach tez nie zawodza

i zawsze jest mily gratis

[chatgris01]

Nigdy nic, i nie zamierzam.
Unikam rzeczy bez europejskich atestów.

[lot_w_kosmos]

W tym roku bojkotuje.
Niech sobie sami kupują.

[leyla76]

Kupuje czasami, ostatnio beyblades dla dziecka,
10 termometrów lodowkowych (potrzebne do restauracji)
Uchwyty do szafek kuchennych i powiem, ze z jakością nie na problemow. Zapłaciłam ok 30£ , tutaj (Szwajcaria)za podobne bym musiała wydać ok 150£.
Do tego kupuje kody do tv internetowej, raz na miesiąc youtube premium i amazon Prime amerykański (mam uk), teraz sie przymierzam do Adobe premium, cena zachęcająca.
Raz kupiłam lego jakaś świątynia ninja go i tez jakość ok,
Jeszcze dla młodzieży lampki ledowe , zmieniające kolor, sterowane z telefonu

[konsta-is-me]

Nie kupuje kosmetyków .
Oprócz lakierów do paznokci itp.
Chyba wszystko mogłabym tak kupić, nieprawda e wszystko jest złej jakości, kwestia sprzedawcy i ...ceny.
Jeśli ktoś się spodziewa kupić świetna jakościowo bluzkę ze świetnego materiały za 20zl...
I fakt, dokładnie te same rzeczy są na allegro i w ogóle wszędzie, z reguły za 10 razy wyższą cenę.
Kupuje głównie tam, gdzie jest dużo komentarzy, z fotografiami, sama te zawsze wstawiam.
Rzadko cos nie dochodzi, zresztą jest b.dobry system i zawsze jak coś ,dostaje zwrot pieniędzy.
Jest też określony czas na dostawę, powyżej którego dostajemy zwrot gotówki nawet jak rzecz przyjdzie (ale z poznieniem).
I wyszukiwarka foto działa, w przeciwieństwie do tej w allegro.
Place karta albo blikiem.
Inne podobne platformy typu joom czy jakieś tam omijam, bo mam b.zle doświadczenia, wręcz z jawnymi oszustwami, np.tajemnicza zmiana adresu dostawy na jakiś w Bombaju czy innych Emiratach, albo dostawa po 4 miesiacach (przed pandemia) na adres ulice dalej itd.

[magazynka]

Kupiłam po100 sztuk 'magicznych gąbek' za grosze i skórzaną torebkę. To nie były pilne zakupy, więc mogłam poczekać.

[milupaa]

Złodzieje chińscy i naciągane nie kupuje. Raz się skusiłam, na laktator, będąc w ciąży, nie doszedł. Pytałam na poczcie, nie było takiej przesyłki, tymczasem Ali twierdzili ze została dostarczona odebrana. Potem w końcu stwierdzili że jednak została cofnięta bo nieodebrana. Potem stwierdzili że cofneli cofnięcie i idzie do mnie jeszcze raz. Nie doszła. Przez te wszystkie kłamstwa i przepychanki minął czas ochrony i nikt więcej już się do.mnie nie odezwał i zostałam bez kasy i laktatora. NIGDY WIECEJ ZLODZIEI Z ALI EXPRESS.

[memphis90]

No to czemu nie założyłaś sporu...? Dostałabyś zwrot środków....

[fibi00]

memphis90 napisała:

> No to czemu nie założyłaś sporu...? Dostałabyś zwrot środków....
>

Spór można założyć do max 2 tygodni po końcu czasu ochrony. Ja nie wiedziałam że mam prosić o przedłużenie czasu ochrony, chińczyk zapewnił że dośle mi brakujące poszewki (zamówiłam 3 a przyszła jedna). Czekałam i czekałam. Myślałam że mogę spór założyć kiedy chcę więc po miesiącu chciałam założyć spor a tam info że minął czas kiedy mogłam to zrobić. No więc byłam w plecy 30zł😕. Ale teraz jestem już mądrzejsza i wiem co robić w takich sytuacjach. Zawsze dostałam zwrot pieniędzy jeśli coś do mnie nie dotarło.

[milupaa]

Ja straciłam 100 zł, niby nie dużo ale znam lepsze przeznaczenia dla takiej sumy niż nabijanie kieszeni oszustom.

[konsta-is-me]

Bo nie przeczytała zasad kupna/sprzedaży i "sprawdzała na poczcie"...

[milupaa]

Nie dało się. Nie było opcji w ogóle dyskusji, nic nie mogłam napisać, opiekunka się nie odzywala. Żadnego telefonu ani maila do aliexpress ani do firmy która miała wysłać mi laktator. Ta firma miała stronę www bA której nie było żadnego adresu, maila czy telefonu. To znamienne dla oszustów..

[konsta-is-me]

Ale to była strona /aplikacja aliexpress na pewno ?...
Chyba mówisz o jakiejś innej stronie , mam wrażenie.
Nie ma czegoś takiego jak "brak maila do aliexpress" na stronie aliexpress.
Obsługa klienta jest tam b.dobra i czytelna.
Może to jakaś podróbka tej strony ?

[mirka.kurka]

Kupujecie rzeczy na jakimś tanim chińskim portalu, a później macie pretensje że w Polsce są niskie zarobki.

[fibi00]

mirka.kurka napisała:

> Kupujecie rzeczy na jakimś tanim chińskim portalu, a później macie pretensje że
> w Polsce są niskie zarobki.


Aha, czyli ok jest kiedy Polak zamowi 1000 magicznych gąbek na aliexpess (po 20gr za sztukę) a potem sprzedaje np na allegro za 5 razy tyle?

[mirka.kurka]

tak bo kilka osób w Polsce przez to ma pracę i zarobki

[fibi00]

mirka.kurka napisała:

> tak bo kilka osób w Polsce przez to ma pracę i zarobki


Nawet jeśli sprzedaje i zarabia nielegalnie??? Bo takich osób jest od groma. Osobiście znam kilka...

[m_incubo]

Niczego nie kupuję, te superokazyjne rzeczy są tandetne, a "normalne" wcale nie o wiele tańsze niż można upolować gdzie indziej w necie.
I w życiu nie odważyłabym się użyć czegokolwiek dla dziecka czy mającego kontakt z żywnością zakupionego na Alli.

[chatgris01]

m_incubo napisała:

> I w życiu nie odważyłabym się użyć czegokolwiek dla dziecka czy mającego kontakt
> z żywnością zakupionego na Alli.
>

Się podpiszę.

[geez_louise]

Prawie nic, bo ceny od kilku lat nie są już atrakcyjne. Tak jeszcze z 5 lat temu to się cuda kupowało za grosze. Teraz czasem jakieś figurki do Lego, których nie ma gdzie indziej, albo drobne gadżety w dużych ilościach, typu bransoletki silikonowe dla kilkuset osób.

[mja-15]

Nie kupuję śmieci za parę groszy! Wiadomo, że to najgorszy szajs. Ferrari w cenie syrenki się tam nie kupi.

[maj18-98]

Kupiłam case do telefonu bo u nas z takim wzorem jest nie do dostania, trochę magicznych gąbek za ułamek ceny tych z Rossmana, sporo różnych naklejek, ołówków, pisaków na zajęcia dla dzieci, kiedyś kupowałam świetny żel aloesowy ale teraz jest dostępny w Polsce. Systematycznie kupuję sobie zestawy do haftu diamentowego bo wybór ogromny i ceny ok, parę zabawnych pen drivów(świetne na prezenty), kilka ładnych szalików, duperelki do fairy garden i dekoracje do pracy z dziećmi (piankowe wycinanki, różyczki, koraliki, cabochony), ładne skarpetki, sztuczne sukulenty do dekoracji w niezłych cenach (ale ostatnio podrożały).Bardzo ładne i niedrogie są na Alie naprasowanki na odzież, haftki, zapinki, taśmy klejące krawieckie, wstawki gipiurowe, ozdobne taśmy klejące itp

[mja-15]

Nie mam potrzeby kupowania takich gadżetów, więc ten portal nie jest mi do niczego potrzebny. A jak kupię gąbkę w Rossman raz do roku, to nie zbiednieję.

[fibi00]

mja-15 napisała:

> Nie mam potrzeby kupowania takich gadżetów, więc ten portal nie jest mi do nicz
> ego potrzebny. A jak kupię gąbkę w Rossman raz do roku, to nie zbiednieję.

Tyle że gąbeczki o których mowa bardzo szybko się zużywają i to nie jest 1 gąbka na rok.

[mja-15]

Może to kwestia braku zwierząt w domu i 1 dziecka, że nie muszę często używać takiej gąbki.

[fibi00]

mja-15 napisała:

> Może to kwestia braku zwierząt w domu i 1 dziecka, że nie muszę często używać t
> akiej gąbki.

A co mają zwierzęta i dzieci wspólnego z magiczną gąbką? Ja jej używam do czyszczenia fug (na wyczyszczenie powierzchni ok 10m² zużywa się 1 gąbkę), zlewu, umywalki,wanny i białych butów.

[mja-15]

fibi00 napisała:

> mja-15 napisała:
>
> > Może to kwestia braku zwierząt w domu i 1 dziecka, że nie muszę często uż
> ywać t
> > akiej gąbki.
>
> A co mają zwierzęta i dzieci wspólnego z magiczną gąbką? Ja jej używam do czysz
> czenia fug (na wyczyszczenie powierzchni ok 10m² zużywa się 1 gąbkę), zlewu, um
> ywalki,wanny i białych butów.

Ja tylko do potencjalnych plam na ścianach i do niczego innego.

[backup_lady]

To może jeszcze dodam, bo temat wypłynął kilka razy - atesty / certyfikaty itp (a w tym temacie się z lekka orientuję w ramach pracy). Zasada jest taka, że za prawdziwość i zgodność atestów i certyfikatów odpowiada wprowadzający na teren UE. Przy indywidualnym zakupie z niską wartością, nikt tego nie sprawdza. Ale już taki sprzedawca-importer oferujący rzeczy zakupione w Chinach musi mieć na nie certyfikaty (CE, deklaracja zgodności itp) - i to on jest odpowiedzialny za to. Czyli jak nie ma, nie chce przedstawić zawsze można to zgłosić. A nawet jak ma, to pewnie można sprawdzić czy wystawione przed notyfikowaną jednostkę certyfikującą. Wiadomo, że sprzedawca z Ali może wyczarować taki certyfikat, ale to dalej odpowiedzialność za jego legalność spoczywa na tym, co wprowadza towar do UE. Dlatego podziwiam osoby kupujące indywidualnie zabawki, kosmetyki czy produkty mające kontakt z żywnością.

[zlota.ptaszyna]

Trochę się spóźniłaś niestety .ja tam wcześniej kupowałam mnóstwo rzeczy takich Drobiazgów typu obudowy na telefon czy Gumki do włosów za Ułamek ceny tych rzeczy w Polsce. niestety po Lock down wszystko się zmienilo, mimo nie za bardzo rozumiem dlaczego. ale kiedy wcześniej były bezpłatne dostawy teraz są dostawy płatne co czasem wychodzi tyle co Równoważność kosztu przedmiotu.
No i są dłuższe czasy oczekiwania. kiedyś powiedzmy do miesiąca się czekało na przedmiot ,teraz standardem są dwa miesiące .także ja narazie nic nie zamawiam czekam aż wszystko wróci do normy, miejmy nadzieje

[fibi00]

zlota.ptaszyna napisała:

> Trochę się spóźniłaś niestety .ja tam wcześniej kupowałam mnóstwo rzeczy takich
> Drobiazgów typu obudowy na telefon czy Gumki do włosów za Ułamek ceny tych rze
> czy w Polsce. niestety po Lock down wszystko się zmienilo, mimo nie za bardzo
> rozumiem dlaczego. ale kiedy wcześniej były bezpłatne dostawy teraz są dostawy
> płatne co czasem wychodzi tyle co Równoważność kosztu przedmiotu.
> No i są dłuższe czasy oczekiwania. kiedyś powiedzmy do miesiąca się czekało na
> przedmiot ,teraz standardem są dwa miesiące .także ja narazie nic nie zamawiam
> czekam aż wszystko wróci do normy, miejmy nadzieje


Nie widzę zbytniej różnicy... Nadal zamawiam z darmową dostawą. Czas oczekiwania też jest różny. Ostatnio paski do spodni i szelki dla psa dostałam po 10 dniach.

[zlota.ptaszyna]

Ja sprawdziłam wszystkie aukcje z rzeczy które zamawiałam - wszędzie z bezpłatna dostawa i teraz jest płatna (

[fibi00]

zlota.ptaszyna napisała:

> Ja sprawdziłam wszystkie aukcje z rzeczy które zamawiałam - wszędzie z bezpłatn
> a dostawa i teraz jest płatna (


Starych zamówień nie sprawdzałam. Ale zamawiałam ostatnio długopisy zmazywalne i pamiętam że ostatnio nawet droższe były bo płaciłam ok 10zł (dwa długopisy+ 10 wkładów i gumka) a teraz płaciłam niecałe 7zł za to samo ale nie wiem czy u tego samego sprzedającego. Dostawa darmowa. Pokusiłam się jeszcze na majtki na okres (dopiero z tego wątku dowiedziałam się że takie istnieją) i dziś zamówiłam za niecałe 10zł + 0,35gr dostawa więc jakby darmowa. Teraz jeszcze mi się przypomniało że podpaski wielorazowe zamawiałam kilka tygodni temu i jakoś koło złotówki dostawa a kiedyś darmowa była to fakt. Ale ta złotówka to i tak nic.

[zlota.ptaszyna]

a ja chcialam zamowic nowa obudowe do telefonu i kurcze takie wysokie ceny mi powyskakiwaly i nic z darmowa dostawa, tak jak na poczatku roku. Wiec sprawdzilam z ciekawosci odstatnie zakupy i wszystko ( aukcje co jescze sa aktywne) co zamawialam w tym roku jest o wiele wyzsza cena i platna wysylka.
Ale ja nie w Polsce moze tu sa jakies roznice

[fibi00]

zlota.ptaszyna napisała:

> Ale ja nie w Polsce moze tu sa jakies roznice

A to może tak.

[backup_lady]

To chyba mogło wynikać z czegoś innego. Kiedyś czytałam, że wszystkie kraje w których działa poczta mają podpisaną umowę zgodnie z którą bogatsze dopłacają do kosztów transportu biedniejszym. Czyli bogatsze Chiny dopłacały do przesyłek do Polski i dlatego te lżejsze / o mniejszej wartości mogły być za darmo. Tak samo z paczkami z PL do USA. Porównaj sobie koszt wysyłki paczki 1kg pocztą i kurierem do Chin i do USA - różnica kolosalna. Nie potrafię teraz znaleźć tego artykułu, nie dam więc głowy za wszystkie szczegóły.

[mmoni]

Nie, to działa w drugą stronę. Teoretycznie bogatsza Polska subsydiuje przesyłki z krajów "rozwijających się", w tym Chin. USA wynegocjowały w ubiegłym roku zmianę przepisów (kraje importujące powyżej 75000 ton przesyłek mogą narzucać swoje ceny), ale nie wiem, czy Polska się na to załapie.'
www.bbc.com/news/world-europe-49833914
www.money.pl/podatki/miliony-zamowien-z-chin-i-aliexpress-to-przeklenstwo-poczty-polskiej-i-budzetu-6445323151112321a.html

[backup_lady]

A dzięki - wiedziałam, że gdzieś dzwoni, tylko nie pamiętałam gdzie.