A może ktoś napisze książkę o apostazji - relacje

[asdfg2018]

Książka z linii frontu . Relacje z wizyt na plebaniach , rozmowy z księżmi , obieg dokumentów , rozmowy z babcią , rozmowy w pracy , reakcje na fb , itp
Do tego trochę zdjęć , gdyż 1 zdjęcie to 1000 słów .
Może ktoś coś ? Wg mnie sprzedawałoby się .


***** ***
www.ofeminin.pl/swiat-kobiet/to-dla-nas-wazne/jak-dokonac-apostazji-pedofilia-i-prawa-kobiet-czyli-historie-polek/rr8gj4l

[daisy]

to nie są życiowe decyzje, za mało materiału na książkę, wystarczyłby porządny reportaż

[grruuuu]

Reportaże już były

[asdfg2018]

Zbiór reportaży , każdy przypadek inny .
Miasto , wieś , Podlasie , Warszawa , apostata w wieku 18 lat i apostata 80 lat .
Apostazja załatwiona od ręki w 3 minuty i apostazja trwająca 3 miesiące gdyż cośtam cośtam lub nie bo nie .

[mandre_polo]

🤣

[taniarada]

Kolpik sam se napisz.Przecież kościół katolicki to twoja schiza.A i drugi nick gdzie podziałeś ? Pkt4a.Też fajnie.

[leosia-wspaniala]

Nie sądzę, żeby się sprzedawała. Bo kto by ją kupował? Ludzie po apostazji? Ludzie przed apostazją? Katolicy? Znam trochę historii apostazji, czasem ksiądz robił jakieś problemy, a czasem nie (zazwyczaj nie), czasem matka się oburzała, a czasem nie. Żadnych historii, które składałyby się na dobrą książkę. Ludzie dokonują apostazji, bo mają kościół w dudzie, raczej w pracy przy kawie o tym nie opowiadają - bo i po co? Przecież to jak wypisanie się z klubu brydżowego, jak człowiek już nie gra. Tam, gdzie masz do czegoś stosunek obojętny, tam brak emocji, a książka, która się sprzedaje to przede wszystkim emocje.

W dodatku KK mimo swojej opresyjności nie jest religią, w której porzucenie wiary grozi śmiercią (jak w islamie) albo wykluczeniem ze środowiska (ŚJ). To nie są ortodoksyjni Żydzi jak w Unorthodox, żeby członka, które sobie odejdzie ścigać po całym świecie. Czytałabyś historię kogoś, kto opowiada, że babcia mu się rozpłakała, bo odszedł z KK? Bo ja nie.

[asdfg2018]

Emocje są . Opisany i obfotografowany/!!!/ kontekst wzmożenia apostatycznego związany ze Strajkiem Kobiet .
Temat grzałby gdyby był w miarę szybko i dobrze zrobiony .

[mandre_polo]

Wymyślaj więc na kolanie rzewną opowieść, Bartłomiej Sienkiewicz też miał pomysł

[konsta-is-me]

Nie rozumiesz.
Chodzi o karanie się reakcja otoczenia!😂
Bo to takie "tabuuuuu"-w niektórych głowach.
Są male miasteczka/wsie w Polsce ,gdzie proboszcz rządzi i koniec.
I wszyscy wszystko wiedzą o sobie
Z tej perspektywy to musi być pewnie rodzaj odwagi ?
Mieszkam w dużym i nie rozumiałam tego, póki nie zobaczyłam na własne oczy.
Tutaj nikogo to by nie obeszło zbytnio, ani nie bardzo sobie wyobrażam komu miałabym się spowiadać i po co .

[potworia116]

"Zakonnice odchodzą po cichu" odniosły na polską, reportażową miarę duży sukces. A temat bardzo niszowy.
Dobre ujęcie problemu, talent narracyjny, trochę socjologicznej przenikliwości bez akademickiej waty - czytałabym.

[konsta-is-me]

Zakonnice to co innego.
Żyją w jakimś sensie "za murem" ,nikt do końca nie wie jak tam jest, i dlatego to ciekawe.
Apostazje może zrobić każdy, ot, tak.

[asdfg2018]

Też czytałem "Zakonnice odchodzą po cichu" M.Abramowicz i zakładając wątek myslałem właśnie o tej książce.
Temat też niszowy o tych odchodzących zakonnicach a czyta sie z zainteresowaniem gdyż pokazuje wnętrze K.K. i te odchodzące zakonnice nie są sztucznie usmiechnięte jak zakonnice z gitarami na pielgrzymkach i na dniach skupieniach kiedy łowią nowe adeptki

[konsta-is-me]

Co to za linia frontu ?
I po co rozmowy z babcią ?
Że niby babcia bierze rondel i biega za nami, żeby wybić ten szatański pomysł z głowy ?
Nuda jak dla mnie.

[memphis90]

Troll.

[beneficia]

E tam. Przypuszczam, że problem z apostazją istnieje tylko w głowach ludzi niezdecydowanych.
Zrobiłam to kilka lat temu, po prostu poszłam do parafii zamieszkania z wydrukowanym oświadczeniem (x3), ksiądz zapytał mnie o powody, odpowiedziałam "pedofilia i złodziejstwo", tylko westchnął.
Następnie odczytał oficjalny list jakiejś (chyba) rady biskupów czy tam episkopatu (powiedział, że musi), w wyszukanych słowach usłyszałam, że jestem heretyczką i to bardzo niedobrze.
I tyle.
Trzeba to oddemonizować, to tylko papier składany w kancelarii.
Nie ma żadnego wpływu na nic, tylko na własne samopoczucie.
Od paru lat ciągnie się sprawa w NSA(?), w sprawie przetwarzania danych osobowych, może jak będzie wygrana to coś zmieni w realnych statystykach kościelnych.
Na razie "raz katolik - zawsze katolik".

[taniarada]

beneficia napisała:

> E tam. Przypuszczam, że problem z apostazją istnieje tylko w głowach ludzi niez
> decydowanych.
> Zrobiłam to kilka lat temu, po prostu poszłam do parafii zamieszkania z wydruko
> wanym oświadczeniem (x3), ksiądz zapytał mnie o powody, odpowiedziałam "pedofil
> ia i złodziejstwo", tylko westchnął.
> Następnie odczytał oficjalny list jakiejś (chyba) rady biskupów czy tam episkop
> atu (powiedział, że musi), w wyszukanych słowach usłyszałam, że jestem heretycz
> ką i to bardzo niedobrze.
> I tyle.
> Trzeba to oddemonizować, to tylko papier składany w kancelarii.
> Nie ma żadnego wpływu na nic, tylko na własne samopoczucie.
> Od paru lat ciągnie się sprawa w NSA(?), w sprawie przetwarzania danych osobowy
> ch, może jak będzie wygrana to coś zmieni w realnych statystykach kościelnych.
> Na razie "raz katolik - zawsze katolik".
He he zaciekawiła mnie twoja historia.Takie bzdury możesz pisać na Forum Religia u snajpera 55.🤣

[memphis90]

Ja bym wolała "Ja-patriota, relacja z demolowania stolicy i epickiej walki z policją".

[asdfg2018]

W formie albumu fotograficznego

[taki-sobie-nick]

Linia frontu?

[asdfg2018]

Tak właśnie .

[nessy]

Ale kto by to czytał? Kogo to interesuje? Temat wcale nie nadzwyczajny, taki tam sobie.

[potworia116]

No, jeśli rzeczywiście to największy od tysiąca lat ruch apostatyczny w polskim kościele, to moment jest historyczny i ze wszech miar wart uwiecznienia.
Mnie by opis tego aktualnego stanu świadomości Polaków w odniesieniu do polskiego katolicyzmu interesował i to bardzo. Oczywiście pod warunkiem, że byłoby to ujęcie odrobinę głębsze niż kilka scenek z plebanii i rodzinne fochy.
Niechby się za to wziął ktoś z rozmachem Kapuścińskiego, rzetelnością Grzebałkowskiej, wrażliwością Szczygła - byłby bestseller.

[nessy]

No i co w tym takiego fascynującego, że ktoś wypisuje się z kościoła? Mnie to np nie interesuje i mam gdzieś rozkminy kogoś, czemu chce odejść od KK.

[potworia116]

To ty byś nie kupowała i nie czytała, proste.

[asdfg2018]

A ja bym kupił taka książkę i rozkminiał . Taka książka może mieć dużo interesujących wątków .


.................
trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,26505701,ksiadz-grozil-pistoletem-uczestniczkom-strajku-kobiet-kuria.html

[35wcieniu]

Tak. Zdjęcia. "Ja przed apostazja" i "ja po apostazji". "Babcia Irenka zanim się dowiedziała" i "babcia Irenka pół roku po mojej apostazji". "A tu ja przed kościołem w którym mnie ochrzczono i w którym nie wezme ślubu". Totalnie bym oglądała. Fascynująca sprawa

[asdfg2018]

o to to


.....................
wyborcza.pl/7,162657,26511879,jp2-nie-przepraszal-ukrywal-franciszek-ciagle-przeprasza-za.html#S.main_topic-K.C-B.7-L.2.glowka

[asdfg2018]

"Proszę pokazać umowe najmu mieszkania"


krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,26519511,umowa-najmu-albo-apostazji-nie-bedzie-jak-ksiadz-utrudnial.html?disableRedirects=true#S.main_topic-K.C-B.2-L.2.maly#s=BoxWyboImg4

[asdfg2018]

Wiedziałem że tak będzie Niezłe kwiaty z apostatycznej łączki :

www.onet.pl/styl-zycia/onetkobieta/apostazja-to-nie-takie-proste-uslyszalam-ze-bylaby-to-osobista-tragedia-ksiedza/p1e7ve5,2b83378a