kropkacom
16.11.20, 15:55
" To jest goła podstawowa pensja, którą dostają u nas ratownicy medyczni. Do tego trzeba doliczyć dodatki. To są różnego rodzaju dyżury, świąteczne, nocne, nadliczbowe, medyczne, więc to powoduje, że pensja automatycznie rośnie. Trzeba doliczyć do tego ten tzw. dodatek covidowy, co prawda ustawa jeszcze nie jest opublikowana, ale minister zdrowia zapewnia, że ten dodatek będzie wypłacony i naliczony od listopada. Więc jak wszystko policzymy z dodatkami, to będzie to przynajmniej drugie tyle, co jest podane w ofercie - powiedziała Katarzyna Malinowska-Olczyk w rozmowie z Onetem."
Aż chce się krzyknąć: zostań w domu! Dla bezpieczeństwa.
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,26515479,bialystok-oferty-pracy-w-szpitalu-tymczasowym-dla-ratownika.html#s=BoxMMt2