purchawka2017
19.11.20, 13:05
" - Często mieliśmy do czynienia ze zorganizowanymi grupami szkolonymi do walk ulicznych związanymi ze skrajnie lewicowymi bojówkami! - mówi Kamiński",
"Byłem świadkiem polowania na Antifę. Brałem udział w tajnym szkoleniu. Uczyłem się strzelać. Ochraniałem Marsz Niepodległości i widziałem płonące mieszkanie" - pisze w swoim reportażu autor,"
www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/straz-narodowa-od-srodka-szkolenie-strzelnica-i-marsz-niepodleglosci/g6hk392,79cfc278
Zakłądajac, że oba twierdzenia mają w sobie elementy prawdy ( a tak uważam) dlaczego toleruje się p[owstawanie nielegalnych organizacji paramilitarnych?
Czy to początki wojny domowej , przygotowania do ulicznej przemocy?