saszanasza
21.11.20, 20:09
Przed chwilą znalazłam w necie taki artykuł:
wiedzoholik.pl/wpisy/brat-i-siostra-zakochali-sie-w-sobie-uprawiaja-seks-i-wychowuja-niepelnosprawne-dzieci/4269/2
Przyznam szczerze, że nie wiedziałam, że w niektórych krajach, m.in. we Francji związki kazirodcze są zalegalizowane. Sprawdziłam. Są.
No i mamy sytuację która z etycznego punktu widzenia jest dla mnie dość skomplikowana: dwoje pełnoletnich ale blisko spokrewnionych ze sobą ludzi posiadających pełnię praw obywatelskich chce założyć rodzinę. W niektórych krajach nie mogą tego zrobić, gdyż istnieje ryzyko urodzenia dziecka z wadą. To fakt. Ich dzieci mogą urodzić się niepełnosprawne.
Z drugiej jednak strony małżeństwa niespokrewnionych ze sobą osób, z których co najmniej jedna osoba posiada znaczącą wadę genetyczną mogącą skutkować urodzeniem niepełnosprawnego dziecka są całkowicie legalne.
Jakie jest zdanie ematki w tej kwestii? Gdzie jest granica waszej akceptacji?
Ps....to taka miła odmiana, bo tematy covidowe mnie już nużą😉