Czy kobieta może być wyższa od mężczyzny?

[tanebo001]

Oczywiście wątek ten sprowokowany jest wątkiem damylubniewkapeluszu. Ale wzrost mężczyzny to znany damski fetysz. Czas więc go trochę usystematyzować, A jak jest u was? Wolicie wyższych czy wam to zwisa? A jeśli wolicie to o ile? Żeby nie było - jestem wysoki, mam 184 cm na bosaka z gołą głową i nie jestem incelem.

[alicia033]

zieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeew było.
Użyj wyszukiwarki, incelu.

[mdro]

"Czy kobieta może być wyższa od mężczyzny? "

Może. Gdyby to było złe, to Bóg by inaczej świat stworzył.

[milva24]

[petronella]

😂😂😂

[grrruuuu]

Nie ma odpowiedzi: wzrost nie ma znaczenia i tak każdy jest ode mnie wyższy

[milva24]

Ooo to coś akurat dla mnie

[milva24]

Chyba nie zagłosuję bo mam poniżej 160 cm i niższy ode mnie mężczyzna byłby wyjątkowo trudny do znalezienia.

[grrruuuu]

Teoretycznie się da, ale pedofilia jest obrzydliwa

[no_easy_way_out]

Ale karlowatosc dotyczy jakiegos tam odsetka spoleczenstwa jednak.
Wiec ciezko - ale dac sie da.
Dla chcacego nic trudnego

[grrruuuu]

Poznałam bardzo różnych facetów, których procentowo jest niewielu w społeczeństwie ale niższego ode mnie nie. To znaczy w jakimś sprzyjającym przedziale wiekowym, bo faktycznie w grupie 80+ to może, ale ode mnie to nawet żyjący jeszcze powstańcy są zwykle wyżsi

[no_easy_way_out]

A czy wiekszsc gdy siedzi, to i tak maja glowe wyzej niz Ty?

Mam taka znajoma. Sam jestem jak wiesz sredniak, ale ona jest taka mala, ze gdy ja siedze, ona stoi, to tak na rowno jakos mamy wzrok
(az robi fetysz z tego jej niskiego wzrostu - ale spoko, jak lubi to czemu nie )
No, zalezy jeszcze na czym sie siedzi. Nie mowie o podlodze

Ona ma zdaje sie 150.

[grrruuuu]

Nie no, ja mam oficjalnie 160 realnie pewnie 1-2 mniej, więc jak siedzą to jest spoko ale np. jak rozmawiałam z Witalijem Kliczką to musiałam się odsunąć żeby wejść w jego pole widzenia Najlepiej się czuję przy facetach tak do 176

[no_easy_way_out]

grrruuuu napisała:

> Nie no, ja mam oficjalnie 160 realnie pewnie 1-2 mniej, więc jak siedzą to jest
> spoko

No ta o ktorej mowie, to lubi podkreslac jaka jest drobna (wzrostowo, bo na boki to juz hmm.. zle nie ma, ale troche za duzo jednak jest).
Tak bardzo lubi to podkreslac, ze z nieukrywana duma mowila, ze czasami jak sie zmierzy to wychodzi tak wlasciwie 149,5.
Jak to mawia tu jedna ematkowa subkultura - kazdemu jego porno

>ale np. jak rozmawiałam z Witalijem Kliczką to musiałam się odsunąć ż
> eby wejść w jego pole widzenia Najlepiej się czuję przy facetach tak do 176

No to z racji samej mojej obecnosci w poblizu bylabys w 7 niebie
Przed wielokrotnym orgazmem ratowalby Cie tylko moj brak munduru

[grrruuuu]

Gdybyś miał mundur, a już szczególnie reprezentował wojska specjalne to niniejszym zablokowałabym Cię na forum, bo nawet pisanie byłoby trudne

[no_easy_way_out]

Mam zawod uchodzacy za nalezacy do wyjatkowo aseksualnych/nudnych, ostateczna bron antykoncepcyjna to wyjawienie co takiego robie.
Ma sie ten "nuclear button" w razie co

P.S. w jakich okolicznosciach rozmawialas z Kliczka? przyszpanuj

[grrruuuu]

Księgowy? Rozmawiałam na wieczorze wyborczym jak został merem Kijowa po raz pierwszy

[milva24]

Ja mam 156 cm, ani to atut ani wada. Mój ideał to 175 cm, tyle mój mąż i jest idealnie

[alicia033]

grrruuuu napisała:

> Nie no, ja mam oficjalnie 160 realnie pewnie 1-2 mniej,

też mam tyle.
Znam kilkunastu, w zbliżonym do mnie wieku, mężczyzn niższych ode mnie.
I nie mam 80 lat a o połowę mniej.

[no_easy_way_out]

Dobrze Ci mowia, ze bylo o tym nieraz.
Pewnie, ze ma. Dla jednych troche, dla drugich bardziej, a dla innych to wyjatkowo wazne.
W tej trzeciej kategorii, calkiem licznej, szybciej niz w wzrostu zrezygnuja z 20 cech razem wzietych takich jak:

pracowity
wyedukowany
dobrze zbudowany
wyluzowany
szczery
silny
o dobrym sercu
ambitny
wrazliwy
romantyczny
umial sluchac
nie dupek
chce zalozyc rodzine
niepalacy
dobrze sytuowany
zna sie na komputerach
zna sie na hydraulice
pewny siebie
lubiacy gotowac

Serio. Juz kiedys wrzucalem: www.youtube.com/watch?v=dE8UHCDVYB8&t=1s
(warto cale ale starczy zobaczyc od 1:30 do 3:30)

[tanebo001]

Ale dobrze wiesz że każda szukająca kobieta powie jedno: może być brzydszy od psa byle miał 180 cm...

[grrruuuu]

Nie każda. Dla mnie to w ogóle nie jest tzw. zmienna decyzyjna. To znaczy przy bardzo wysokich czuje się trochę przytłoczona, ale pewnie mogłabym zaakceptować gdyby reszta była ok

[alicia033]

tanebo001 napisał:

> Ale dobrze wiesz że każda szukająca kobieta powie jedno: może być brzydszy od psa byle miał 180 cm...

mówiłam ci już, że jesteś debilem?

[kryzys_wieku_sredniego]

Tak może, ale nie ze mój, bo mam 162 cm wzrostu ;P

[jolie]

No właśnie. Niższy ode mnie facet to chyba już tylko karzeł. Co ciekawe - stratowali do mnie albo niscy (170 cm i okolice), albo bardzo wysocy (powyżej 190 cm). Tylko mąż jest średniego wzrostu (179 cm).

[tanebo001]

I bez przesady z tymi karłami. Czy Braciak to karzeł? jakurosnac.pl/meskosci-nie-mierzy-sie-w-centymetrach/

[grrruuuu]

Braciak jest ode mnie wyższy, podobnie jak większość opisanych tam facetów

[mid.week]

absolutnie nie moze tak być, ja uważam że kobiety wyższe od najniższego mężczyzny powinno się skracać - do wyboru: od góry albo dołu.

[heca7]

Fizycznie przecież może. Ale dla mnie niższy facet odpada (mam 173cm, mąż 186cm). W ogóle ich nie zauważam. I choćby taki facet był cudowny , inteligentny, błyskotliwy i co tam jeszcze to NIE. Poszukałabym sobie takiego samego ale wyższego.

[tanebo001]

Dziękuję że uczciwą odpowiedź w temacie.

[no_easy_way_out]

heca7 napisała:

> Fizycznie przecież może. Ale dla mnie niższy facet odpada (mam 173cm, mąż 186cm
> ). W ogóle ich nie zauważam

Czy gdyby obok Ciebie nagle znikad pojawili sie Adam Malysz, Diego Maradona i Tom Cruise - nie zauwazylabys ich?

[grrruuuu]

Albo Władimir Putin

[mid.week]

kurczę, jakby teraz obok przeszedł Maradona to bym się na serio wystraszyła.

[no_easy_way_out]

mid.week napisała:

> kurczę, jakby teraz obok przeszedł Maradona to bym się na serio wystraszyła.

bezpieczniej nie zauwazyc

[heca7]

no_easy_way_out napisał:

> heca7 napisała:
>

>
> Czy gdyby obok Ciebie nagle znikad pojawili sie Adam Malysz, Diego Maradona i T
> om Cruise - nie zauwazylabys ich?

Gdybym zobaczyła tych 3 celebrytów na raz na pewno bym się zdziwiła Ale fizycznie- przykro mi, nie zauważyłabym ich.

[triss_merigold6]

Widok Maradony teraz by mnie zaniepokoił.
Małysza bym nie zauważyła.

[alicia033]

triss_merigold6 napisała:

> Widok Maradony teraz by mnie zaniepokoił.
> Małysza bym nie zauważyła.

amen
natomiast Cruise'a z łóżka bym nie wyrzuciła)

[mid.week]

alicia033 napisała:

> triss_merigold6 napisała:
>
> > Widok Maradony teraz by mnie zaniepokoił.
> > Małysza bym nie zauważyła.
>
> amen
> natomiast Cruise'a z łóżka bym nie wyrzuciła)
>

zależy czyjego...
łóżka oczywiście.

[beneficia]

Ja mam 165 cm i tacy powyżej 190 wydają mi się trochę nieporęczni w fizycznym kontakcie.
180-185 jest akurat.

[feliz_madre]

Może. Kto jej zabroni?

[alba27]

Mam 172 cm i dla mnie komfortowo to jak facet ma 185, mój ma 182 i trochę się garbi😉 źle się czuję jak facet obok ma poniżej 170 chociaż przyznam, że kilku sympatycznych znam.