brenya78
20.12.20, 09:13
Któraś forumka zalinkowala doskonały tekst naukowca zajmującego się próbami klinicznymi, który zwięźle i w sposób zrozumialy dla laika tłumaczy dlaczego testowanie leków/szczepionek zajmuje 10 lat i dlaczego jest to ZŁE. I dlaczego fakt że nowe szczepionki przetestowano tak szybko to coś DOBREGO.
Ponieważ jest to jeden z najczęściej pojawiających się zarzutów odnośnie nowych szczepionek i wskazuje na duże niezrozumienie biurokracji jaka wiąże się z testami klinicznymi, to zakładam nowy wątek, żeby ten artykuł trafił do szerszego grona:
theconversation.com/amp/less-than-a-year-to-develop-a-covid-vaccine-heres-why-you-shouldnt-be-alarmed-150414
W skrócie: 10 lat testów klinicznych to jakiś rok właściwych testów i jakieś 9 lat niepotrzebnej biurokracji. To wcale nie jest coś pozytywnego, ani właściwego że testy trwają tyle lat! I nie powinno się używać tego argumentu na rzecz bezpieczeństwa szczepionek.