taniaboj
21.12.20, 10:35
Wczoraj tu był wątek, w którym pokazywano niesmaczne, roznegliżowane zdjęcie kobiety w kusym szlafroczku i pończochach. Wczesniej inne, gdzie goła kobieta zaslania rękami biust. To, ze troll miał ubaw, choć twarz dziewczyny zblurował i praw nie naruszył- to wiadomo. Podobno wywlókł je z IG czy FB. Ale ja z innej beczki chciałam. Słuchajcie tak się zastanawiam- po cholerę ludzie w ogóle wrzucają takie swoje zdjęcia na portale społecznościowe? Czemu to ma służyć? Ta pani chciała kogoś uwieść, pokazać swoją urodę? Podleczyć kompleksy? No po co?