wlazkotnaplot
29.12.20, 19:05
Dziewczęta, kolejny rok za mną. Coraz bliżej 50... Bardzo, bardzo chciałabym spokoju. Wręcz marazmu... Kicham na urlopy, wyjazdy... Chcę spokoju, spokojnego snu..
Abstrachując od pandemii.
A Wy, czego sobie samym życzycie?