Testy na covid - jak to się robi, pomocy

[migafka357]

Jestem od kilku dni mocno przeziębiona, lekarka podczas telewizyty powiedziała mi, że jak mi się za kilka dni po przepisanych przez nią lekach nie poprawi, to mam zrobić test. Nie poprawiło się, czuję się dalej kiepsko, choć jak na covid nietypowo (nie mam gorączki ani utraty smaku i oprócz kaszlu, bolu w klatce i braku sił mam mega katar).
No i się zastanawiam, robic ten test? Coś mi w ogole to da?
I gdzie go się robi (jestem z Warszawy)? Wiem, że muszę mieć skierowanie od lekarza POZ, ale gdzie z nim iść, żeby to sprawnie poszlo? Szukałam w Google, ale wyskakują mi same oferty prywatnych placówek, a sensownej informacji o tym, jak to jest na NFZ nie znalazłam.
I robić go dziś (Sylwester) czy poczekać do poniedziałku? Dziś pewnie i tak nikt mnie nie przyjmie...
No jestem w kropce, pomocy.

[h_albicilla]

A po co ci ten test? Testy nie leczą, bierz zwolnienie i siedź w domu

[kurt.wallander]

Choćby po to, żeby wiedzieć, czy reszta rodziny może funkcjonowac normalnie, czy tez powinna się odizolować. Nie sądzisz?

[fogito]

Na Powsinskiej przy Limanowskiego (Sadyba) jest punkt PZH. Jak dostaniesz skierowanie to za darmo zrobisz test. Tylko wtedy z zalozenia kwarantanna.

[tiffany_obolala]

Kliknij tutaj.
Przyjmują prawie wszędzie codziennie, również w weekendy, tylko trzeba sprawdzić godziny w konkretnym punkcie. Dzikich kolejek ostatnio nie widziałam, przynajmniej w tych dwóch punktach, które codziennie mijam. Polecam drive thru, bo zimno jest, a czeka się na zewnątrz. Najlepiej wybrać sobie wygodny punkt, zadzwonić i o wszystko wypytać, bo każdy ma swoją specyfikę.
Kwarantannę dostaje się tylko na czas oczekiwania na wynik (do 24h). Wynik na IKP, online.

[iwo_nka]

Dziwna ta lekarka..... Na początku grudnia dopadła mnie choroba, wysoka temperatura, bóle mięśni, bez kaszlu, kataru, utraty smaku i węchu. Na teleporadzie od razu dostałam skierowanie na wymaz mimo moich protestów że pracuję zdalnie, izoluje się i ryzyko covid małe. Usłyszałam że lepiej wiedzieć gdyby mi się pogorszyło i musiałabym wzywać pogotowie. Razem ze skierowaniem odstałam od lekarki adresy punktów pobrań, wraz z telefonami, godzinami pracy. W ten sam dzień zrobiłam wymaz, wieczorem wyniki online. U mnie covid nie stwierdzono, mogłam więc spokojnie się leczyć bez dodatkowego stresu.
Zdrowia życzę!!!

[ultimate.strike]

Usłyszałam że lepiej wiedzieć gdyby mi się pogorszyło i musiałabym wzywać pogotowie

To fakt, z Covidem sporo szpirali stoi dla Ciebie otworem, bez Covida o spotkaniu z lekarzem możesz sobie pomarzyć.

[asia-loi]

ultimate.strike napisał:

>
> To fakt, z Covidem sporo szpirali stoi dla Ciebie otworem, bez Covida o spotkaniu z lekarzem możesz sobie pomarzyć.
>
Dokładnie. Dlatego lepiej mieć test. I ewentualne powikłanie po covidzie też lepiej/szybciej się leczy.

[ultimate.strike]

Na powikłanie trzeba sobie zasłużyć, półmaraton to za mało.

[asia-loi]

ultimate.strike napisał:

> Na powikłanie trzeba sobie zasłużyć, półmaraton to za mało.

Ty mi napisz lepiej jak to jest, że nienoszenie spodni nie chroni przed covidem?

[migafka357]

Dziękuję wam bardzo, ja jestem strasznie nieporadna w takich sprawach, bardzo mi pomogłyście

[asia-loi]

migafka357 napisała:

> Jestem od kilku dni mocno przeziębiona, lekarka podczas telewizyty powiedziała mi, że jak mi się za kilka dni po przepisanych przez nią lekach nie poprawi, to mam zrobić test.

Rozumiem, że lekarka dała Ci już skierowanie na test?
Jeżeli tak, to już masz kwarantannę z automatu. Bo skierowanie na test równa się automatyczna kwarantanna.
Jeżeli zrobisz test i wyjdzie covid, to kwarantanna zamienia się na izolację. Z izolacji zwalnia lekarz.
Jeżeli nie mieszkasz sama, to domownicy mają kwarantannę.

[asia-loi]

asia-loi napisała:

> Jeżeli tak, to już masz kwarantannę z automatu. Bo skierowanie na test równa się automatyczna kwarantanna.


A jak test wyjdzie negatywny to jesteś wolny człowiek i nie masz kwarantanny, tylko zwykłe L4 (jeżeli lekarz Ci dał).

[kurt.wallander]

mownfz.maps.arcgis.com/apps/webappviewer/index.html?id=027656e5d5db4cb084be51cce40fbee7

tu masz mapę punktów pobrań w Warszawie. Szukasz, gdzie ci najbliżej, w jakich godzinach przyjmują i jedziesz. Oczywiście, jak juz będziesz mieć skierowanie. Skierowanie wyda ci lekarz POZ podczas teleporady, będzie to nr zlecenia, który wraz z nr dowodu podajesz w punkcie.

[kurt.wallander]

Aha, przed pobraniem przez 2 godziny nie powinno sie jeść, pić i myć zębów.

[7katipo]

I palić. Podobno 😉

[memphis90]

W moim punkcie pobrań zezwalali na wszystko, a już na pewno na mycie zębów. W końcu wymaz pobiera się przez nos, umycie zębów nie ma większego znaczenia dla wyniku.

[kurt.wallander]

Mnie pobierali też w jamie ustnej. Info o niemyciu zębów znalazłam na rządowej stronie o koronawirusie.

[megwhite25]

Miałam te same objawy , lekarz Poz skierował natychmiast na test. Robiłam na NFZ , Alab laboratoria ul. Fieldorfa 10. Test o 16 a rano o 8 wynik negatywny. Krąży teraz taki zaraźliwy wirus. Te same objawy ma 4 bliskich mi osób. Ból gardła , zapchane zatoki. Bez gorączki bez utraty węchu.

[megwhite25]

Mi zlecono test bo jest wysyp zakażeń po spotkaniach Wiligiljnych i mimo że nie było typowych objawów. Od momentu zlecenia testu miałam kwarantannę.

[megwhite25]

Kwarantannę mi zdjęto po 24 h od negatywnego testu.

[migafka357]

Dzięki, bardzo mi pomogłyście, jak się wie, jak to wygląda, to stres jest mniejszy. W Sylwestra dostałam skierowanie, wczoraj rano (żeby nie stać w kolejce ) zrobiłam test, wieczorem przyszedł wynik, koronki brak.
Nawet sprawnie jest to wszystko zorganizowane, rozśmieszyly mnie tylko codzienne natrętne SMS-y z rządowego systemu, że jestem na kwarantannie i mam ustawowy obowiązek zainstalować aplikację. No chyba ich pogięło, naprawdę jest taki obowiązek? Wiem, że mnie to już nie dotyczy, bo mam negatywny wynik, ale pozytywni muszą? Myślałam, że ta aplikacja jest dla chętnych.

[asia-loi]

migafka357 napisała:

... rozśmieszyly mnie tylko codzienne natrętne SMS-y z rządowego systemu, że jestem na kwarantannie i mam ustawowy
> obowiązek zainstalować aplikację. No chyba ich pogięło, naprawdę jest taki obowiązek? Wiem, że mnie to już nie dotyczy, bo mam negatywny wynik, ale pozytywni muszą? Myślałam, że ta aplikacja jest dla chętnych.


Ja miałam covida, więc też dostawałam kilka smsów dziennie o instalacji tej aplikacji i automat/gaduła dzwonił raz.
Niczego nie instalowałam, ponieważ nie mam obowiązku posiadania smartfona (mam smartfon), mogę przecież nie umieć zainstalować, a wiem na czym ta aplikacja polega. Jak policja chce to niech przyjeżdża i sprawdza i tak przecież leżałam w domu chora. Ta aplikacja jest też po to, aby policja nie musiała sprawdzać czy nie opuszcza się miejsca kwarantanny/izolacji.

[kurt.wallander]

asia-loi, planuje dzwonić w pon do Sanepidu, ale może ty sie orientujesz. Ja miałam wynik negatywny, ale dostałam tez wiadomość, że jestem na kwarantannie i oczywiście żądanie instalacji aplikacji (nie zainstalowałam, skoro mam wynik negatywny). Czy ja formalnie jestem wciąż na tej kwarantannie? Myslałam, że przy negatywnym wyniku kwarantanna automatycznie zostanie anulowana.
Mam z dzieckiem wizytę u lekarza i nie wiem, czy mogę jechać, czy mam jednak siedzieć kołkiem w domu na tej "kwarantannie"?

[asia-loi]

kurt.wallander napisała:

... dostałam tez wiadomość, że jestem na kwarantannie i oczywiście żądanie instalacji aplikacji (nie zainstalowałam, skoro mam wynik negatywny). Czy ja formalnie jestem wciąż na tej kwarantannie? Myslałam, że przy negatywnym wyniku kwarantanna automatycznie zostanie anulowana.

Niby ta kwarantanna powinna być zdjęta, ale czy tak się dzieje od razu to nie wiem. Na chłopski rozum, masz test negatywny, to nie masz covida i nie zarażasz, więc powinnaś być wolnym człowiekiem.
Ale to nasze państwo z kartonu i papieru nie działa, więc ja też nie wiem jak to jest z tą kwarantanną. Wiem natomiast, że jak się dostaje skierowanie na test i nie zrobi się testu to i tak ma się kwarantannę z automatu.
Masz konto na pacjent.gov.pl
Jak nie masz to sobie załóż i może tam będzie, choć wiem od znajomych, którzy mieli kwarantannę/izolację że informacje na koncie pojawiały się z opóźnieniem. Możesz też dzwonić do Sanepidu tylko czy się dodzwonisz?
Albo do swojego lekarza, który dał skierowanie na test.