runny.babbit
11.01.21, 12:14
Skąd w ludziach ta zawistna radość, że pozamykani przedsiębiorcy wpadają w kłopoty finansowe i bankrutują! Czytać tego nie można, tej obłudnej radości, że ktoś pracował żeby mieć więcej, a teraz to wszystko straci, dobrze takiemu. Jak wiadomo firmę zakłada się po to żeby mieć pensje minimalną, inaczej coś śmierdzi.... Albo ta wizja wirusa jako Janosika, który wreszcie wyrówna krzywdy uciskanego polskiego pracownika, naprawdę ludziom się wydaje że jak polskie firmy padną to wielkie korporacje które będą szukać robotników do swych magazynów i montowni, pochylą się nad nimi z czułością? Czy chodzi o to że bogactwo Bezosa, choć niewyobrażalne, nie kłuje w oczy tak bardzo jak nowy SUV sąsiada? Skąd ta satysfakcja, to pisanie " na biednego nie trafiło", serio nikt nie zna ludzi ciężko pracujących na własną firmę?