Szpiczak mnogi - czy znacie kogoś,

[eska123]

komu udało się wyzdrowieć? Na czym polega leczenie? Czy to jest uleczalne?

[evee1]

Znam dwie osoby chorujące na szpiczaka. Są po autoprzeszczepach szpiku. Jedna miała dwa, bo pierwszy się nie udał. Ta osoba jest w remisji ponad 20 lat. Druga miała autoprzeszczep trochę ponad dwa lata temu i narazie czuje się ok.
Nie wiem czy można mówić o całkowitym wyleczeniu w przypadku szpiczaka, raczej o całkowitej remisji.

[myfaith]

Cytat z linku " (...)Szpiczak mnogi nie jest wyrokiem, to choroba na dzień dzisiejszy nieuleczalna zaliczana do przewlekłych, z którą można jednak długo i efektywnie żyć (...)"

Link Tekst linku

[mrs.solis]

Znam dwie osoby. Jedna zyje z tym juz ponad 20 lat i ma sie w miare dobrze. Mojej cioci sie nie udalo. Leczenie przynioslo skutek ciocie postawili na nogi , czula sie dobrze. Niestety czasy covidowe nie sa dobrym momentem dla chorych ludzi. Przyplatala sie sepsa, ktorej nikt nie zdiagnozowal, bo najpierw czekali na wyniki testu na covid.

[bei]

Tez znam dwie osoby, jedna żyje już naście lat od diagnozy, nie wiem, jakie miała leczenie- to rodzina kolezanki i nie wypada mi pytać, druga miała dwa autoprzeszczepy (pierwszy bez efektu), minęło już ok 7 lat od tego drugiego, jest dobrze.

[dr.amy.farrah.fowler]

To nie jest uleczalne, zaleczalne owszem.

Znałam osobę, która żyła naście lat od diagnozy, umarła raczej wskutek kumulacji przeróżnych chorób i podeszłego wieku.