Lisa Montgomery, kara wykonana

[lalkaika]

Co sadzicie? Historia z piekla rodem.

[latarka]

Wykonano karę śmierci?

[primula.alpicola]

Tak

[hotelowy.boom]

Zabiła ciężarną kobietę. kara odpowiednia.

[annajustyna]

Ona jest niepoczytalna przecież.

[lot_w_kosmos]

Kto? Ta Lisa?
Udowodniono w procesie, ze była poczytalna, planowała zbrodnię wiele miesięcy, działała metodycznie i rozmyślnie.

Teraz na starość to sobie mogła być jaka chciała. POdczas zbrodni była zdrowa na umyśle.

[annajustyna]

Aha. Czytałam, co innego.

[kwarantelka]

O, a skąd masz te dane? Bo wszelkie źródła właśnie podają, ze sąd nie miał pełnej informacji na temat Lisy i jej przeszłości.

[trilllian]

Tia, sąd nie miał wszystkich danych które ty masz..

[nangaparbat3]

Kiedy ona sama była dzieckiem, zabijano ją na raty, dręcząc, i nie było nikogo, kto by ją uratował. Teraz ci sami ją zabijają w poczuciu wyższości moralnej.

[berdebul]

Dlatego jestem zwolenniczką systemu ochrony dzieci podobnego do norweskiego. W razie cienia podejrzeń dzieciak jest odbierany. Dodatkowo jestem za kś dla pedofilów. Nie, nie działa odstraszająco, ale zmniejsza liczbę psycholi krzywdzących dzieci, bo eliminuje ich ze społeczeństwa. Jest tez imho bardziej humanitarna niż obecne rozwiązanie polskie typu ośrodek w Gostyninie, gdzie można trzymać dowolnie długo bestie typu Trynkiewicz.

[sofia_87]

Powiedz to dziecku zamordowanej kobiety.
Albo zastanów się jakie byly ostatnie chwile ofiary, a potem wyobraź sobie na jej miejscu swoją córke.
Trudne dzieciństwo nie usprawiedliwia morderstwa

[latarka]

To chyba nawet nie trudne dzieciństwo ale jakaś choroba psychiczna.

[sofia_87]

Tym bardziej nalezalo ja wyeliminować ze społeczeństwa.
Gdyby kiedyś jakieś pikajace serduszko ja wypuściło, to mogła być kolejna ofiara

[pieknyksiaze]

To juz bylo. Akcja T4.

[piekna_remedios4]

wyeliminować nie eugeniką, tylko odseparowaniem od innych ludzi na wieki

[ge-ox]

po co? żeby leczyć tę chorobę psychiczną, czy żeby siedziała w wariatkowie po kres swoich dni?

[triismegistos]

To nie było tylko "trudne dzieciństwo".

[sofia_87]

Powiedz to ofierze albo jej dziecku...

[kwarantelka]

I kara śmierci im wróci życie?

[latarka]

kwarantelka napisała:

> I kara śmierci im wróci życie?

Nie wróci. Zapobiegnie za to następnym zbrodniom, w przypadku gdyby, takie osoby wyszły na wolność i ponownie zaczęły polować na ciężarne.

[nangaparbat3]

Już ci się rozmnożyły? Przez pdział czy pączkowanie?

[fornita111]

Trynkiewicz tez byl w dziecinstwie wykorzystywany seksualnie. Tak, czasem bestia sie rodzisz, czasem stajesz, ale to nie jest argument za tym, zeby te bestie zyly. Przynajmniej w moim odczuciu.

[aandzia43]

Gdzie napisali że był wykorzystywany, nie wiedziałam? Czytałam kiedyś że miał całkiem zwyczajną rodzinę. Lisa była tłuczona od początku życia, a gwałcona od dzieciństwa, ma zrytą psychikę i przypuszczalnie uszkodzenia mechaniczne mózgu. Do tego prawie na pewno FAS (matka alkoholiczka).

[fornita111]

Podobno ksiadz go molestowal. Ale to twierdzenie samego Trynkiewicza, nikt tego nigdy nie udowodnil. Co nie zmienia faktu, ze calkiem sporo zwyrodnialcow ma na swoim koncie traumy z dziecinstwa. Nie wszyscy, ale wielu.

[nangaparbat3]

Jeśli nie traumy, to przewlekły stres lub zaniedbanie emocjonalne w pierwszych latach życia, kiedy tworzą się w mózgu wzory regulacji emocji. Dziecko może nie być bite, molestowane, tylko pzostawiane na kilka godzin codziennie samo. Niemowlę.
Właśnie skończyłam książkę na ten temat. Polecam, chociż pocieszająca nie jest.

[konsta-is-me]

W takich przypadkach adwokaci nadmuchuja co się da...
Wykorzystywanie, traumy, choroby psychiczne...itd,itp.
Czasem jest to prawda, często napompowane do granic absurdu a wręcz wymyślone.

[trilllian]

nangaparbat3 napisała:

> Kiedy ona sama była dzieckiem, zabijano ją na raty, dręcząc, i nie było nikogo,
> kto by ją uratował. Teraz ci sami ją zabijają w poczuciu wyższości moralnej.
>

A ci co ją dręczyli też mają swoją historię, ktoś ich dręczył. I tym sposobem nikt nie jest winny temu że ktoś wyciął dziecko z brzucha tamtej kobiety.

[nangaparbat3]

Ależ oczywiście ona jest winna i niebezpieczna, powinna być izolowana pewnie do końca życia, bo tak głębokich zaburzeń raczej nie można wyleczyć.
Podobnie jak winni są ci, którzy ją krzywdzili, i ci, którzy krzywdzili ich rodziców.
Jest dokładnie tak jak piszesz.
Problem polega na czym innym: jak zapobiegać? Moim zdaniem wspieraniem młodych matek, młodych kobiet, przebudowaniem świata na taki, który nie będzie wrogi matce i jej dziecku. Bo jest wrogi, jest zorganizowany dla zupełnie innego targetu.

[trilllian]

Przebudować świat i tak trzeba, ale to jest niezależne od karania takich czynów. To dwie zupełnie niezależne rzeczy.

Generalnie rozumiem i popieram wszystkie argumenty przeciwko karze śmierci, ale będąc na miejscu bliskiej zabitej w ten sposób kobiety dziś odetchnęłabym z ulgą.

[droch]

Ależ oczywiście ona jest winna (...)

Jeśli jest chora psychicznie, co jest wysoce prawdopodobne, to w cywilizacji nie może być uzna za winną.

[trilllian]

Dlaczego uważasz że choroba psychiczna jest wysoce prawdopodobna? Nie masz żadnych podstaw poza tym, że to co zrobiła było chore. Jeśli uznamy się każdy kto dopuści się czegoś przerażającego jest chory to w ogóle nie ma sensu karać za morderstwa, bo jak ktoś to zrobił to znaczy że chory a jak chory to niewinny.

[droch]

Dlaczego uważasz że choroba psychiczna jest wysoce prawdopodobna?

Po tym, co w życiu przeszła i z jakiej przemocy doznała, to nie jest wiedza tajemna.
Najpierw państwo nie zrobiło nic, żeby ją ochronić. A następnie uśmierciło.

[nangaparbat3]

Mało nic. W tekście zalinkowanym przez Tosię, już przy końcu, jest informacja, że została zgwałcona przez zastępcę szeryfa i jego kumpli.

[trilllian]

droch napisał:

> Dlaczego uważasz że choroba psychiczna jest wysoce prawdopodobna?
>
> Po tym, co w życiu przeszła i z jakiej przemocy doznała, to nie jest wiedza taj
> emna.

Ale twierdzicie teraz że wiecie coś więcej niż sąd który miał dostęp do dowodów i ekspertyz, bo przeczytałyście artykuł w gazecie?

[iwles]

Ale właśnie sądy niższego szczebla chcialy zamiany na dożywocie.
To Sąd Najwyższy, mimo dostępu do ekspertyz o chorobie psychicznej, uparł się na wyrok śmierci.

[trilllian]

iwles napisała:

>
> Ale właśnie sądy niższego szczebla chcialy zamiany na dożywocie.
> To Sąd Najwyższy, mimo dostępu do ekspertyz o chorobie psychicznej, uparł się n
> a wyrok śmierci.
>

A mogli się zwrócić do czytelników gazety zamiast do sądu najwyższego.

[sofia_87]

Zapomniałaś dodać, że w międzyczasie to ona zamordowala kobiete

[nangaparbat3]

Wtedy w ogóle nikogo nie mogłaby uznać winnym, i taka moim zdaniem jest perspektywa boska. Na razie daleko nam do niej.

[gris_gris]

nangaparbat3 napisała:

> Kiedy ona sama była dzieckiem, zabijano ją na raty, dręcząc, i nie było nikogo,
> kto by ją uratował. Teraz ci sami ją zabijają w poczuciu wyższości moralnej.
>

dokladnie tak
i w dodatku nie miala wlasciwego procesu, w kraju, ktory tak sie szczyci swoja kultura prawna

[memphis90]

Ci sami? Tzn cała ława sędziowska to byli ci konkretni dręczyciele z dzieciństwa?

[nangaparbat3]

Społeczeństwo, które ją zawiodło kiedy była dręczonym i molestowanym dzieckiem, a którego przedstawiciele skazali i wykonali.

[boogiecat]

Zgadzam sie z kombo nanga, tosia i wapaha- cale zycie tej kobiety bylo potwornym koszmarem, panstwo nie pomoglo jej w niczym, natomiast zdecydowalo po 16 latach izolacji zabic chora osobe- zwyczajnie mnie to obrzydza.
Nie sadze, zeby w tych okolicznosciach smierc tej osoby dala mi jakakolwiek satysfakcje czy ukojenie, gdyby to moja corka byla jej ofiara.

[cruella_demon]

Nie sadze, zeby w tych okolicznosciach smierc tej osoby dala mi jakakolwiek satysfakcje czy ukojenie, gdyby to moja corka byla jej ofiara.


A mi by dała.

[lot_w_kosmos]

Ale jak to?
Dopiero odwołali, już wykonali?

[lalkaika]

W dynamicznych czasach zyjemy..

[lot_w_kosmos]

no chyba tak ....

[ingryd]

Nie wiem czy ktoś z was miał okazje widzieć egzekucje ks, ale prawdziwą, nie fikcję fabularną.
Widziałam video z egzekucji.
Nie wierzę by ktoś niezaburzony psychicznie po takim seansie mógł opowiadać się za ks.

[primula.alpicola]

Czytałam opis zabójstwa. Ofiara, tylko podduszona, wciąż zywa, ocknęła się kiedy zabójczyni rozcięła jej brzuch. Wywiązała się walka, Bobbie była oczywiście bez szans.

Tak wiem, ofierze nic już życia nie przywróci.

[ingryd]

to musialo byc cos strasznego, koszmar, horror...

tylko czy odpowiedzia na to okrucienstwo i mizerie ludzka, moze byc okrucienstwo usankcjonowane, w majestacie prawa, z premedytacja, na zimno ...
brrrr....

[primula.alpicola]

Nie wiem, Igryd.
Najwyraźniej mam taką konstrukcję, że myślami jestem przy ofierze. Od wczoraj myślę o tej sprawie, dramat, z której by strony nie patrzeć.
Jednak Lisa Montgomery podjęła swoją decyzję jako osoba dorosła i poczytalna.

[berdebul]

Dlaczego okrucieństwem? Została humanitarnie uśpiona. Osoba poddawana karze śmierci nie czuje bólu.

[ingryd]

berdebul napisała:

> Dlaczego okrucieństwem? Została humanitarnie uśpiona. Osoba poddawana karze śmi
> erci nie czuje bólu.

zadalam pytanie, twoja odpowiedz swiadczy o tym ze nie wiesz jak to wyglada, bo nie, nie wyglada to jak na hamerykanskich filmach...

[berdebul]

Co mają filmy do chemii? 3 substancje, po pierwszej traci przytomność, druga zwiotcza, trzecia zatrzymuje akcje serca. Należy dobrać pierwszą tak, żeby była jak najbardziej skuteczna i tyle.

[konsta-is-me]

No więc jak wygląda?
Nie chcę oglądać, zadowole się twoim opisem, który jak rozumiem ma coś wyjaśnić.

[trilllian]

ingryd napisała:

> to musialo byc cos strasznego, koszmar, horror...
>
> tylko czy odpowiedzia na to okrucienstwo i mizerie ludzka, moze byc okrucienstw
> o usankcjonowane, w majestacie prawa, z premedytacja, na zimno ...
> brrrr....

Jednak śmierć przez wstrzyknięcie środka usypiającego nie bardzo daje się porównać z agonią w trakcie wycinania kobiecie z brzucha dziecka (w dodatku z pełną świadomością co się teraz dzieje).

[ingryd]

czy myslisz ze osoba ktora sie zabija w obliczu prawa nie ma swiadomosci tego co sie dzieje ?
nie wie ze umiera ?
nie wyrywa sie, nie placze, nie krzyczy, nie blaga ?
nie wymiotuje i nie robi pod siebie ze strachu ?

co jest nie do zniesienia to ze jednoczesnie jest otoczona ludzmi ktorzy ja pocieszaja, probuja uspokoic, wyciszyc, zeby moc ja.... zabic
oczywiscie wiesz ze istnieje cala procedura medyczna ktora dba o zdrowie skazanego, ktory musi miec wyleczone kurwa zeby, ustabilizowane nadcisnienie i opanowana cukrzyce oraz poziom cholesterolu...
(administracja srodka letalnego powoduje paraliz miesniowy a nastepnie zatrzymanie akcji serca, to nie jest narkoza powodujaca wylaczenie swiadomosci skazanego, o nie, nie ma tak latwo)

[trilllian]

Myślę że ma świadomość. I nadal nie da się tego porównać z przerażeniem matki której ktoś wycina dziecko z brzucha na żywca.

Myślę też że wystarczy już tego lansu że widziałaś egzekucję, wszyscy już zarejestrowali ten fakt.

[ingryd]

Lansu powiadasz ???
a dlaczego ? szczegoly ci sie nie podobaja ?

wyzej forumka napisala :
"Dlaczego okrucieństwem? Została humanitarnie uśpiona. Osoba poddawana karze śmierci nie czuje bólu".

to bylo tylko sprostowanie, choc moze ono wywolac dyskonfort etyczny i estetyczny

[trilllian]

Dlatego że odpowiadasz od czapy
(np. na mój post który w ogóle nie dotyczył świadomości osoby poddawanej karze śmierci) byle tylko pochwalić się że znasz szczegóły.

[ingryd]

trilllian napisała:

> Dlatego że odpowiadasz od czapy
> (np. na mój post który w ogóle nie dotyczył świadomości osoby poddawanej karze
> śmierci) byle tylko pochwalić się że znasz szczegóły.

czy ty z przedszkola piszesz ? chwalic sie ?????
zcytuje ciebie :
"Jednak śmierć przez wstrzyknięcie środka usypiającego nie bardzo daje się porównać z agonią w trakcie wycinania kobiecie z brzucha dziecka (w dodatku z pełną świadomością co się teraz dzieje)".

no wiec wyjasnilam ci ze smierc kazda smierc zadawana z premedytacja JEST okrucienstwem,

[trilllian]

A ja co tłumaczę że to całkiem nieporównywalny stopień okrucieństwa i nie można zrównać tych dwóch śmierci.

[barattolina]

Nie, ingryd nie opowiada od czapy. Bardzo dobrze, że o tym napisała.
Nikt z nas nie wie jak to wygląda w praktyce i zdecydowana większość na medycynie się nie zna.

To ze napisała jak to wygląda uważasz za lans?
Wiedza Cię razi czy co?

[sofia_87]

To bardzo jednostronna opinia.
Obiektywnie ingryd musiałaby także zobaczyć video ze zbrodni, której dopuścił się skazany na śmierć i wtedy mogłaby wyrobić sobie opinie

[trilllian]

Od czapy, bo bez żadnego związku z moim postem, nie lubię się tłumaczyć z czegoś czego nie napisałam.

Tak, uważam że sposób w jaki to opisuje (nie sam opis) wskazuje na lans na zasadzie "widziałam rzeczy o jakich wam się nie śniło". Coś jak ludzie robiący zdjęcia po wypadku. Wbrew jej zamiarom drastyczne opisy egzekucji nie robią na mnie choćby ułamka tego wrażenia jaki robi opis zbrodni na tej ciężarnej kobiecie.

[nangaparbat3]

W ogóle żadnego lansu nie dostrzegłam.

[sofia_87]

Tylko, że morderczyni świadomie doprowadziła do tej sytuacji, zabijając niewinną kobietę.
Ona miała wybór , który wczesniej odebrała swojej ofierze

[cruella_demon]

Ooo mam nadzieję że sra ze strachu pod siebie i myśli o tym bestiaslstwie którego dokonała.
Ta kara, to usunięcie śmiecia do śmietnika.

[sofia_87]

A widziałaś może video z morderstwa, którego dokonał ten, na którym wykonano egzekucję?

[memphis90]

Trzeba byc chorym, żeby sobie puszczać video z egzekucji

[ingryd]

pani dochtor, zanim pani postawi diagnoze choroby (jakiej?) to radzilabym sie zastanowic na co pani byla chora uczestniczac w sekcji zwlok :
trzeba byc chorym, zeby sobie kroic trupy

[sofia_87]

Trupów nie kroi się tak sobie, ale w celu stwierdzenia przyczyny zgonu albo w celach edukacyjnych.
A w jakim konkretnie celu Ty oglądasz sobie filmiki z egzekucji?

[nangaparbat3]

W celach edukacyjnych? Jako prawnik lub etyk? Co cię tak dziwi?

[fredzia098]

Musisz być ingryd chorą osobą, skoro z własnej woli oglądasz wideo z czyjejś prawdziwej egzekucji. Na to nie ma wytłumaczenia. Po co to oglądałaś, na jakie emocje liczyłaś chora kobieto?

[ingryd]

Nie wpadnie nigdy do pustej głowy ze do prosektorium, do więzień, czy do korytarzy śmierci nie chodzi się z żadnej chorobliwej ciekawości ani dla zaspokojenia jakichkolwiek emocji ???
Ech, wszystkie orędowniczki ks, pyszczyć pyszczycie ale jakby wam przyszło zetknąć się z tą ludzką miserią to byście spadły z bardzo wysoka i to boleśnie ...

[sofia_87]

Zastanawiam się jak Ty byś pyszczyla gdybyś była na miejscu ofiary...

[trilllian]

ingryd napisała:

> Nie wpadnie nigdy do pustej głowy ze do prosektorium, do więzień, czy do koryta
> rzy śmierci nie chodzi się z żadnej chorobliwej ciekawości ani dla zaspokojenia
> jakichkolwiek emocji ???

Ty łatwo sprawiasz diagnozy, to i tobie postawiono.

[volta2]

Musiałabyś mieć 100 lat, żeby chodzić tam zawodowo, więc daruj sobie te puste głowy.

[primula.alpicola]

Podobno żyje z ojcem. To puekło rozegrało się w 2004, więc dziecko ma 16 lat.

[kosmos_pierzasty]

Co tu można sądzić, z której strony się nie spojrzy - koszmar.

[kiszona_kapusta]

Z artykułu wynika, że żyje do dzisiaj.

[lot_w_kosmos]

Zyje, ma się dobrze .

Jest nakręcony nawet film fabularny na motywach tej historii.
Nie pamiętam tytułu.

[gulcia77]

Monster. Charliez Theron w roli głównej.

[memphis90]

Nie, monster to film o prostytutce, która morduje swoich klientów.

[gulcia77]

A faktycznie. Pomyłka

[volta2]

Sądzimy, że zazdrościmy Amerykanom. Nie zapomnę wypowiedzi kogoś z rodziny ofiary, nam nadzieję, że wykonają karę śmierć a ja będę wtedy siedzieć w 1 rzędzie.
Mija ocena tej sprawy opiera się na obejrzeniu godzinnego dokumentu, nie zdawkowych relacji prasowych. Sprawa znana fanon ID czy ATC.

[konsta-is-me]

Oglądam często takie programy podcasty i twierdze stanowczo że godzina to jest za mało ,żeby wyrobić sobie stanowcze zdanie...
W którymkolwiek kierunku.
Poza tym istotne jest też nastawienie autora programu.

[volta2]

Dla ciebie rozumiem, za mało? Dla mnie wystarczające by sobie wyrobić opinię

[konsta-is-me]

Żadna sztuka "wyrobić sobie opinię".
Sztuka jest wiedzieć z czy ta opinia opiera się na ,choćby w przybliżeniu ,obiektywnym źródle...

[volta2]

Mówisz , że rekonstrukcje robią pikajace serduszka? I mają cel nie być obiektywne? Pojechałaś...

[hrabina_niczyja]

Nie wyobrażam sobie siedzieć w pierwszym rzędzie. Nawet w ostatnim. Gdyby zamordowano mojego bliskiego nie chciałabym widzieć mordercy na oczy. A już oglądanie egzekucji z poczuciem, nawet nie wiem jak to nazwać, sprawiedliwości? Nigdy w życiu. Życia to i tak bliskiej mi osobie to by nie wróciło, mój ból po stracie musiałabym i tak sama przerobić. Krzesło elektryczne czy trucizna niczego nie zmienia. Ale ja nie jestem za kara śmierci. Wystarczy dożywocie.

[latarka]

Ja również nie chciałabym widzieć egzekucji...ale wiadomo: tyle o sobie wiemy na ile nas sprawdzono.

[mama-ola]

Nie znałam sprawy, ale ja zawsze byłam za kś dla zwyrodnialców.

[mama-ola]

Darlene Snell w serialu "Ozark" robi to samo co Lisa Montgomery. Czy twórcy filmu inspirowali się tą tragedią?

[dolcenera]

Sądzimy, ze już nikomu nie zrobi krzywdy.

Sądzimy, ze dobrze ze już jej nie ma pośród żyjących.

Sądzimy, ze fakt, ze była kobietą i tego jak wyglądało jej życie przed jest wytłumaczeniem, ale nie rozgrzeszeniem, wszak nie każda ofiara pedofilii w dzieciństwie rozcina brzuchy ciężarnym, aby przejąć ich noworodka.

Sądzimy, ze są osoby za i osoby przeciw i raczej nie da się ich przekonać, podobnie jak osoby, które są przeciw dożywociu, twierdząc ze to niehumanitarne i max 20/25 lat ( jedno pokolenie), bo potem to już całkiem zmieniona osoba jest.

[mama-ola]

Masz jakiś klawisz z pluralis maiestatis niczym z caps lockiem? Da się to wyłączyć?

[dolcenera]

Adresat pytania jest zbiorczy,
Odpowiadam jako podmiot kolektywny.

Caps lock’iem.

[turzyca]

Caps lockiem.

[dolcenera]

Z apostrofem jest bardziej elegancko.

[canaille]

Elegancja ortografii musi wystarczyć.

[kkalipso]

Historia z piekla rodem.

Chyba o gorszych nie słyszałaś, bo ja tak a wielu sprawców siedzi sobie w cieplutkim pierdlu a w lepszym przypadku jest już na wolności. Totalnie nie rozumiem wyroku, seryjni mordercy, gwałciciele dzieci nie dostają kary śmierci a tu proszę bardzo...to niesprawiedliwe.

[nangaparbat3]

Wydake mi się, że kobiety morderczynie ocenia się surowiej.

[primula.alpicola]

nangaparbat3 napisała:

> Wydake mi się, że kobiety morderczynie ocenia się surowiej.
>

Biorąc pod uwagę liczbę skazanych w USA, to chyba nie.

[canaille]

Lisa dotknęła tabu: matka, kobieta, ciąża, noworodek, dziecko, miłość, opieka. Taki Des - zabił i pokroił iluś dorosłych ludzi i dostał dożywocie.

[canaille]

Poza tym jej historia jest oskarżeniem amerykańskiego systemu opieki nad dziećmi. A, to podziękujemy.

[hrabina_niczyja]

Ja też nie. Rozumiem dożywocie, ale to co zrobili i jak to zrobili to już nie rozumiem. W zasadzie na prędce zanim się prezydenci zmienia. Ktoś chyba bardzo chciał się jej pozbyć. Siedziała tyle lat, mogła siedzieć nadal. Tym bardziej, że faktycznie życia od narodzin to ona nie miała.

[mrs.solis]

No i dobrze. WIdocznie nie byla az tak chora psychicznie, ze potrafila ta zbrodnie zaplanowac i przeprowadzic "cesarke".

[demono2004]

I tak za długo żyła. Powinni od razu wykonać na niej wyrok śmierci.

[71tosia]

oczywiscie .... gdyby tylko ci ktorzy ja kilkadziesiat razy zgwalcili gdy byla dzieckiem nie tylko ja katowali ale po prostu zamordowaliby to żyłaby w krócej a ty bys skakala ze szczescia ....

[trilllian]

Generalnie to tak, jej wcześniejsza śmierć uratowałby tę ciężarną kobietę, więc w tym sensie byłaby pozytywna. Podobnie jak pozytywnym wydarzeniem byłaby śmierć oprawców Lisy zanim by ją skrzywdzili.

[71tosia]

a moze do zbrodni by nie pewnie doszlo gdyby ktos gwalcononej i torurowanej latami Lisie pomogl, z tego co zacytowalam (dalej) wynika ze byly ku temu okazje by pomoc, ale nikt tego nie zrobil.
A do zabicia Lisy by nie doszlo gdyby miala lepszych adwokatow, zwlaszcza w Stanach prawda jest to kara smierci spotyka nie najciezszych zbrodniarzy tylko tych ktorych nie stac na lepszych adwokatow.

[sofia_87]

Fakt, że Lisie nikt nie pomógł nie jest winą zamordowanej 23 latki

[latarka]

To, że zabiła jest faktem. I tak, to jest jej wina, niezależnie od tego co ją do tego skłoniło (przemoc w rodzinie, gwałty itp.)

[nangaparbat3]

sofia_87 napisał(a):

> Fakt, że Lisie nikt nie pomógł nie jest winą zamordowanej 23 latki


Nikt nie obwinia zamordowanej, jeśli nie zauważyłaś.

[yadaxad]

Ciekawe co by naprawiło rozerwanie jej końmi.

[nangaparbat3]

Pewnie nic, ale jakie smakowite za to.

[sofia_87]

Ale to ona poniosła kare, jeśli nie zauważyłaś.
Mam alergię na skupianiu się na "trudnym dzieciństwie" mordercy zamiast na ofierze. Po prostu

[nangaparbat3]

Nie, ona nie poniosła kary, ona jest ofiarą potwornego morderstwa.
Skąd pomysł o karze?

[yadaxad]

Nie poniosła kary, została zutylizowana, a jej "duch" został między nami. Można wierzyć, że dobry bóg, którego jest dziełem zgotował jej piekło za istnienie na ziemi.

[trilllian]

71tosia napisała:

> a moze do zbrodni by nie pewnie doszlo gdyby ktos gwalcononej i torurowanej lat
> ami Lisie pomogl, z tego co zacytowalam (dalej) wynika ze byly ku temu okazje
> by pomoc, ale nikt tego nie zrobil.

Być może, ale do zbrodni doszło. Każde zło ma swoje źródło, nie istnieje wehikuł czasu żeby się przenieść i sprawdzić alternatywne losy ludzi. Stało się to co się stało, ocenianie bym zostawiła jednak sądom, a nie ludziom którzy przeczytali artykuł prasowy i na tej podstawie sądzą że była niepoczytalna.

[sofia_87]

Ale ona nie zamordowala ktoregos z gwalcicieli, co byłoby zrozumiałe, ale zupełnie niewinna dziewczynę.

[71tosia]

wykonanie kary śmierci zwłaszcza na osobie chorej psychicznie wywołuje u mnie odruch odrazy i to mimo ogromnego współczucia dla ofiary i jej rodziny.
www.foxnews.com/us/lisa-montgomery-the-only-woman-on-death-row-in-the-us

"While the jury was never shown MRI scans of Montgomery's brain, images issued to Fox News by Montgomery's current legal team show tissue loss in her parietal lobe and limbic structures, as well as enlarged ventricles, which can signal brain damage. PET scans also feature an anomalous pattern of cerebral metabolism indicative of brain dysfunction. As the heinous case churned through the courts and for haunted American audiences across the country, experts now vow that the extent to which Montgomery suffered from mental illness and a life of falling through society’s cracks was not aptly illuminated by her court-appointed defense out of fear it would make her look worse. (lawyer handout)
As the heinous case churned through the courts and for haunted American audiences across the country, experts now vow that the extent to which Montgomery suffered from mental illness and a life of falling through society’s cracks was not aptly illuminated by her court-appointed defense out of fear it would make her look worse. (lawyer handout)
Given her pending execution, which was announced by the Department of Justice (DOJ) in October, renewed attention has been placed on Montgomery's history.
Her older half-sister Diane Mattingly recalled that Montgomery had endured years of sexual, physical, verbal and psychological abuse – how her stepmother tossed the small girl outside naked and compelled her to eat raw onions. Mattingly remembered the restless nights in which Montgomery was allegedly raped by her stepmother's partners and their friends.
More family members have come forward with chilling narratives of Montgomery allegedly being gang-raped for hours on end by her stepfather and his friends, beating and urinating on her when they were done.
Montgomery was also said to have been prostituted by her alcoholic mother, who pocketed money from at least two men at her daughter's expense. Deeper psychological scars were inflicted with "punishments" such as being pummeled black and blue and made to stand in a corner for hours. At one point, the mother is documented to have killed the beloved family dog in front of the children, court documents show.

It was also reported that a police officer, a judge and a school administrator had been notified that, as a young girl, Montgomery was the victim of abuse. She was placed in a special needs class in middle school given her struggles and apparent dissociation, but no concrete action to help her was taken. Montgomery also confided in a cousin that, as a teen, a deputy sheriff and his friends had raped her – amplifying a profile of a girl failed by the systems designed to protect the vulnerable.

Montgomery's nightmare existence extended into adulthood.

[canaille]

Cóż, prawo i medycyna może się rozjeżdżać. Traumy i długotrwały stres niszczą mózg, ale zaburzenia osobowości czy choroby psychiczne, nawet prawidłowo zdiagnozowane, bynajmniej nie wykluczają poczytalności i możliwości rozeznania się w swoich czynach, świadomości co do tego jakie obowiązują normy w społeczeństwie itp. bo póki co prawo najczęściej opiera się na konstrukcie "poczytalności" w chwili popełnienia przestępstwa.

Dziewczyna powinna żyć w zamknięciu i mieć prawo do eutanazji na życzenie, bo jej życie musiało było koszmarem na jawie.

[wapaha]

Sądzę, że skurwysyństwem jest ,że po kilkunastu latach w zamknięciu, latach odbywania kary postanowiono wykonać karę śmierci.

[manon.lescaut4]

Tak to właśnie wyglada w Stanach. Skazani nawet dłużej siedzą w death row, które jednak różni się od regularnego więzienia. To codzienna izolacja w celi wielości klatki przez długie lata, zakończona egzekucja. Tak zwyczajnie po ludzku (co nie znaczy, ze to popieram) bardziej humanitarne byłoby takiego przestępcę „przypadkowo” zastrzelić podczas zatrzymania.

[latarka]

Dla zdrowego psychicznie człowieka - tak, to okrutne. Dla chorego psychicznie - ?
My nie wiemy jak odbierała sytuację zabójczyni. Możliwe, że wyrok śmierci skrócił jej cierpienia, a kara dożywocia byłaby surowsza...

[reinadelafiesta]

Też się zastanawiam, czy kara dożywocia, bez prawa do ułaskawienia nie jest czasem gorsza niż kara śmierci. Ta świadomość, że się nigdy nie wyjdzie? Niektórzy właśnie sami sobie skracają to czekanie, wolą śmierć.

[latarka]

Nie da się porównać tych 2 śmierci. Zabójczyni otrzymała wysoce humanitarny wyrok.

[71tosia]

doprawdy? Jako diecko ta kobieta byla gwalcona i torturowana przez 'znajomych' rodzicow i ojczyma, a matka, jak wspominaja siosty tej kobiety, karala je np zabijac na ich oczach ukochanego psa. Ja sadzisz jakie zmiany w mozgu wywoluje takie dziecinstwo?

[sofia_87]

A jaka jest w tym wszystkim wina tej zamordowanej 23 latki?

[koronka2012]

Naprawdę nie każdego to wzrusza w kontekście tego co zrobiła.

[71tosia]

W Stanach dopiero w 2005 roku SN uznal ze kara smierci w stosunku do dziecka nie powinn byc wykonywana (ostatni raz na nieletnim wykonano tam kare smierci w 2003 roku) pewnie trzeba njeszcze wiele lat by system amerykanski doszedl, do tego co wiekszosc krajow, ze chorych psychicznie sie leczy lub izoluje a nie zabija, i jeszcze wiecej lat by jednak uznac ze kara smierci sama w sobie jest zbrodnia.

[cruella_demon]

Lepiej zabić, niż trzymać latami w Gostyninie i ryzykować że kiedyś wyjdą.
To są osoby, wobec których biegli twierdzą że po wyjściu popełnią znowu takie same przestępstwa.

[sofia_87]

Prawda? Zupełnie nie rozumiem w jakim celu te potwory są wciąż utrzymywane przy życiu

[berdebul]

Izolacja kosztuje. Izolowanie kogoś, kto wypuszczony będzie niebezpieczny, a nie stanowi zagrożenia bo jest naćpany/zamknięty i uwiązany to marnowanie sił, środków i miejsca.

[yadaxad]

Wszystko kosztuje. Gdyby chodziło o koszty, to budowanie morderczych technologii kosztuje najwięcej. Gdyby procent od tego był poświęcony walce z przyczynami patologii, to by jakaś tam Lisa się nie zdegenerowała zetknięciem z zdegenerowanymi warunkami, które ją uformowały w diabła, czy anioła zemsty na cudzym istnieniu.

[asia_i_p]

W 2015 roku Uniwersytet w Seatle przeprowadził badania. Porównał koszty całego procesu (sprawa sądowa, utrzymanie więźnia, ewentualna egzekucja) dla dożywocia i dla kary śmierci bodajże w stanie Waszyngton. Wyszło, że sprawy zakończone wyrokiem dożywocia + koszty utrzymania więźnia w więzieniu do jego śmierci były niższe niż sprawy zakończone wyrokiem śmierci + koszty dotrzymania więźnia do egzekucji + koszty egzekucji. W przeliczeniu na pojedynczą sprawę niższe, więc nie chodziło tu o liczbę spraw.

[trilllian]

71tosia napisała:

> doprawdy? Jako diecko ta kobieta byla gwalcona i torturowana przez 'znajomych'
> rodzicow i ojczyma, a matka, jak wspominaja siosty tej kobiety, karala je np
> zabijac na ich oczach ukochanego psa. Ja sadzisz jakie zmiany w mozgu wywoluje
> takie dziecinstwo?

Jak sądzisz, co czuje kobieta która widzi wyciągane ze swojego brzucha dziecko. Wie że za chwilę umrze a jej nowo narodzone dziecko jest w rękach sprawczyni i prawdopodobnie też tego nie przeżyje.
Jakie życie ma to dziecko, jeśli zdaje sobie sprawę w jakich okolicznościach przyszło na świat?

[71tosia]

a ty co czujesz? Zabicie chorej psychicznie kobiety, nawet gdy jest morderczynia, cie jakos uspokaja czy moze daje jakas satysfakcje, a moze daje poczucie 'sprawiedliwosci'?

[sofia_87]

Daje pewnosc, że bestia nie wyjdzie na wolnosc bo jakies pikajace serduszko uzna ja za ofiate i nie zabije już nigdy żadnej ciężarnej

[trilllian]

71tosia napisała:

> a ty co czujesz? Zabicie chorej psychicznie kobiety, nawet gdy jest morderczyni
> a, cie jakos uspokaja czy moze daje jakas satysfakcje, a moze daje poczucie 's
> prawiedliwosci'?

Tak, uważam że kara jest sprawiedliwa. A ty masz się za lepszą, bo przeczytałaś jakiś artykuł z którego wynika że sprawczyni była niepoczytalna?
Sąd miał dostęp do dowodów dużo bardziej szczegółowych niż twój internetowy reasearch i uznał że winna była w przypadku władz umysłowych.

Nie jestem zwolenniczka kary śmierci, ale z powodów czysto organizacyjnych (nieodwracalność w razie pomyłki, wysokie koszty i to że ktoś musi ją wykonać). Litości dla tej sprawczyni nie czuję.

[trilllian]

Oczywiście "była w pełni władz umysłowych"

[cruella_demon]

Po pierwsze biegli uznali że nie jest psychicznie chora.
Po drugie te osoby popełniłyby znowu przestępstwo gdyby wyszły.
Więc tak, sprawiedliwość i prewencja

[latarka]

71tosia napisała:

> a ty co czujesz? Zabicie chorej psychicznie kobiety, nawet gdy jest morderczyni
> a, cie jakos uspokaja czy moze daje jakas satysfakcje, a moze daje poczucie 's
> prawiedliwosci'?

Uspokaja? Tak, bo wiem, że nikogo już nie skrzywdzi.
Daje satysfakcję? Nie.
Daje poczucie sprawiedliwości? Nie.

[milupaa]

Dobrze się stało. Przecież te kary śmierci są wykonywane humanitarnie, nikt raczej nie cierpi. Nawet jeśli miała trudne dzieciństwo, choroby psychicznie i cholera co wie jeszcze. To nie jest usprawiedliwienie, a trzymanie cale życie w zamknięciu osób, które nigdy i tak nie wrócą do społeczeństwa i są zagrożeniem dla innych, nie jest wcale humanitarne. Poza tym jednak kiedyś ktoś może taka zwyrodnialczynie wypuścić na wolność. To nie jest zemsta tylko dbanie o bezpieczeństwo innych.

[yadaxad]

Kotek, dyktatorzy dyktaturą eliminują zagrożenia społeczne funkcjonowania.

[sofia_87]

Takiego rodzaju przestępcy jak Lisa nie obchodzą dyktatorów gdyż nie stanowią dla nich żadnego zagrozenia, za to są zagrożeniem dla społeczeństwa, dla kobiety w ciąży czy matki z niemowleciem w wózku