kasiaakasiaa 15.01.21, 20:47 nie ze względy na koszt, bo deweloper ma w standardzie podłączenie, poprostu nie potrzebuje i woę wiecej miejsca w łazience. Coś ze mną nie tak? Czy po kazdym siku potrzebujecie umyć dolne części ciała? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
hotelowy.boom Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 20:51 Popieram, je też zrezygnowałem, poza tym odpuściłem kominek bo zająłby pól salonu, klimatyzację, bo lubię ciepło latem, ale mam łazienkę wychodzącą na sypialnię, to bardzo seksowne Odpowiedz Link Zgłoś
kasiaakasiaa Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 20:54 kominek od paru lat to wiocha....teraz w modzie są solary i pompy ciepła Odpowiedz Link Zgłoś
oceandream Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 21:01 Ale przecież bidetu nie używasz po siku😳 nie będę wymieniać po czym ale chyba się domyślasz? Poza tym w czasie menstruacji jest niezbędny. Oczywiście możesz korzystać z wanny czy brać prysznic ale po to jest właśnie bidet👍 Odpowiedz Link Zgłoś
hotelowy.boom Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 21:03 No właśnie wiocha, najlepsze są sztuczne płomyki Odpowiedz Link Zgłoś
kitka20061 Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:26 hotelowy.boom napisał(a): > Popieram, je też zrezygnowałem, poza tym odpuściłem kominek bo zająłby pól salo > nu To ile metrów ma ten salon? >ale mam łazienkę wychodzącą na sypialn > ię, to bardzo seksowne Szczególnie seksowne jak ktoś robi dwójkę Kiedyś byłam w hotelu 2-osobowym w Belgii, na szczęście tylko jedną noc, gdzie wc znajdowało się za taką ceratową kotarą. No nie umiałam, a raczej nie dałam redy z tego korzystać. A najdziwniejsze, ze pokój jak i cały hotel był bardzo elegancko urządzony. Odpowiedz Link Zgłoś
heca7 Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 16.01.21, 00:54 W Poznaniu w hotelu w Starym Browarze mieliśmy pokój , w którym trzeba było mieć zasłonięte jedno okno bo znajdowało się idealnie na przeciwko recepcji i stojąca tam obsługa mogła sobie obejrzeć jak leżysz ma łóżku Do tego wc znajdowało się za wezgłowiem łóżka i było tak skonstruowane, że miało szparę przy drzwiach na jakieś 5 cm. Idealnie jak ktoś leży a obok druga osoba sika. Pominę milczeniem kwadratową deskę klozetową- najbardziej niewygodne badziewie na jakim kiedykolwiek siedziałam w wc. Odpowiedz Link Zgłoś
bialeem Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 16.01.21, 01:01 Jeden z moich ukochanych hoteli w Porto miał widok z łazienki na plac przy rzece. Widok z kibelka był dosłownie na ten centralny placyk. Trzeba było roletami zakryć calutkie okno od sufitu do podłogi albo (co żem uczyniła) zostawić 30 cm szparę żeby móc obserwować ludzi z porcelanowego tronu Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:37 To nie jest seksowne, to się nazywa ciasny przedpokój Odpowiedz Link Zgłoś
bei Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:51 Cóż to za maleńki salon jak kominek zajmuje połowę powierzchni Odpowiedz Link Zgłoś
hotelowy.boom Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:00 Kupuję dom deweloperski, salon jest spory ma 15 metrów, po prostu nie chcę go zagracać kominkiem. Odpowiedz Link Zgłoś
kitka20061 Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:05 15 metrów to wg ciebie spory salon??? Chyba widziałeś go tylko na rysunku, bo w rzeczywistości to klitka. Taki pokoik nadaje się ewentualnie dla pokój dla dziecka lub sypialnię, ale też bez żadnych rewelacji. Odpowiedz Link Zgłoś
hotelowy.boom Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:14 Powiększyłem garaż, naszą sypialnię i pokoje dzieci Odpowiedz Link Zgłoś
kitka20061 Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:20 hotelowy.boom napisał(a): > Powiększyłem garaż, naszą sypialnię i pokoje dzieci Kosztem salonu????? To ile metrów mają te pozostałe pomieszczenia? Odpowiedz Link Zgłoś
em_em71 Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 16.01.21, 08:05 Może deweloperzy zaczęli budować na terenie ROD? Odpowiedz Link Zgłoś
mamdomek Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:06 Rozumiem, że piszesz żeby rozkręcać dyskusje. W typowym 60m2 mieszkanku w bloku sprzed 20 lat "salon" ma więcej niż 15m2. Co to za "dom"? Przeróbka z projektu kurnika? Odpowiedz Link Zgłoś
marinette.wue Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:08 Przecież każdy jego wpis to bezsensowny bełkot Odpowiedz Link Zgłoś
hotelowy.boom Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:17 Trafiasz za karę do trolowni trolu Odpowiedz Link Zgłoś
forumologin Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 16.01.21, 09:02 Marinette, zobacz jaki pyskaty skurczybyk Odpowiedz Link Zgłoś
forumologin Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 16.01.21, 09:03 hotelowy.boom napisał(a): > Kupuję dom deweloperski, salon jest spory ma 15 metrów, po prostu nie chcę go z > agracać kominkiem. 😂 obys sie nie zgubil w tym sporym salonie Odpowiedz Link Zgłoś
krwawy.lolo Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 20:56 Nie potrzebujemy, niemniej gdyby była możliwość zapłacilybyśmy za wężyk polewający dupę po sraniu, bidetka chyba się nazywa. Czy jakoś podobnie. Odpowiedz Link Zgłoś
thea19 Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 20:59 ja tam lubię, do menopauzy mi daleko, więc korzystam regularnie ale łazienkę z bidetem mam dużą Odpowiedz Link Zgłoś
ykke Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 21:02 Wolałabym zrezygnować z umywalki niż z bidetu.... jej.... Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 21:03 Też zrezygnuję z bidetów kiedy przyjdzie czas na remont, ale będą wtedy bidetty. Odpowiedz Link Zgłoś
hotelowy.boom Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 21:05 Ja zamówię taki turecki sedes z kranikiem i rurką Odpowiedz Link Zgłoś
hugo43 Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 21:47 Ja taki mam,2 w 1 i to idealne rozwiązanie Odpowiedz Link Zgłoś
kitka20061 Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:31 Dla mnie bidetta jest o wiele bardziej funkcjonalna. Odpowiedz Link Zgłoś
asfiksja Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:01 >Coś ze mną nie tak? Nie, no skąd, gazetą obie wytrzesz i git. Odpowiedz Link Zgłoś
1matka-polka Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:52 asfiksja napisał: > >Coś ze mną nie tak? > Nie, no skąd, gazetą obie wytrzesz i git. To ona ma dwie? 😳😳😳 Odpowiedz Link Zgłoś
asfiksja Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 16.01.21, 10:31 Jaka ona? Gazet to facet. Sobie wytrze. Odpowiedz Link Zgłoś
nena20 Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:06 Ja też rezygnuję. Nie widzę sensu tego czegoś. Wystarczy prysznic. Odpowiedz Link Zgłoś
oceandream Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:34 Jak to dobrze że ani w moim mieszkaniu ani domu nie musiałam rezygmować z bidetu bo miałam bardzo duże lazienki🙂 Prysznic i wanna NIE zastąpią bidetu! Odpowiedz Link Zgłoś
kosmos_pierzasty Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:35 Mam dużą łazienkę, a bidet nadal uważam za niekonieczny. Odpowiedz Link Zgłoś
cruella_demon Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:37 Ja też mam dużą, ale niezależnie od wielkości bidet mnie brzydzi. Odpowiedz Link Zgłoś
oceandream Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:52 Brzydzi??? Dlaczego? Chodzi o brudną pupcię? Pytam serio! Pod prysznic albo do wanny też wchodzisz z brudną! Pod prysznic lub do wanny Musisz się całkowicie rozebrać abidet tylko majtki. Ja poznałam bidet kiedy wyjechałam do Francji i jako aupair miałam swoją łazienkę z WC i bidetem. Też wydawalo mi się to dziwacznym wymyslem burżujów. Ale to super urządzenie. Co za komfort! Odpowiedz Link Zgłoś
cruella_demon Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:04 Nie wiem. Brzydzi i już. Odpowiedz Link Zgłoś
kosmos_pierzasty Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:00 Mnie nie brzydzi, ale zwyczajnie uważam za zbędny. Przekłada się na koszty łazienki przecież. Przywykłam, że nie mam, więc jego brak mi nie przeszkadza. Odpowiedz Link Zgłoś
nena20 Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:44 Mam dużą łazienkę, właśnie dom w budowie. Nie wiem czy pod prysznicem nie można się umyć ? Odpowiedz Link Zgłoś
kosmos_pierzasty Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:35 Nie zrobiliśmy, 10 lat temu wzbudziło to zdziwienie projektanta, ale dla nas był to zbytek. Żyjemy i mimo wszystko dbamy skutecznie o higienę. Odpowiedz Link Zgłoś
cruella_demon Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:36 Nie wiem. Ja też nie mam bidetu. Bidety mnie brzydzą. Odpowiedz Link Zgłoś
marinette.wue Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:40 Nie wiem, ale dla mnie bidet poprostu wuzualnie jest brzydki ...taki wc bez klapy Tez nie planuję , tak samo jak kostkarki do lodu w lodówce i podswietlonych ledzikami schodów. Odpowiedz Link Zgłoś
cruella_demon Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:38 Dodam, że tak samo jak bidet brzydzą mnie kible polewające doopę po srrraniu. Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:41 Kiedyś wynajmowalam mieszkanie z tym ustrojstwem. Służyło za połkę. Nie dla mnie przesada nie się z deski na deske. Przerost formy nad treścią. 2w1 tak. Odpowiedz Link Zgłoś
ga-ti Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:46 Mój bidet nie ma deski Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:47 Jak zwal tak zwal. To coś na czym się siada? Odpowiedz Link Zgłoś
kk345 Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:20 A to jest dla mnie odwieczna zagadka: dlaczego większość bidetów nie ma deski/siedziska? Dlaczego trzeba siadać na zimnej porcelanie? Odpowiedz Link Zgłoś
marinette.wue Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:27 Moze zeby woda nie chkapała sie między deska a porcelana i nie lało po nogach ...bez deski mozesz szczelnie przywrzeć do bidetu. Odpowiedz Link Zgłoś
kk345 Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:52 Szczelne przywieranie do porcelany zawsze mnie wzdraga... No nie, dla mnie to ewidentny błąd konstrukcyjny Odpowiedz Link Zgłoś
bei Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:52 Przy okazji remontu tez zlikwidowaliśmy, wystarczą bidettki. Odpowiedz Link Zgłoś
ga-ti Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:52 Kilkanaście lat żyłam bez bidetu i miałam się dobrze, wiadomo, człowiek sobie jakoś radzi w różnych sytuacjach. Ale jak mam bidet to bez niego trudno byłoby mi sie obejść. Używamy do umycia się "po kupie", umycia się przy okresie, można się umyć bez zdejmowania skarpetek To główne zastosowania. Ale też używam na przykład do przepłukania szmatki, nalania wody do miski, opłukania stóp po przyjściu z ogródka, gdy dziecko było małe myło pod kranem bidetowym ręce, itp. Nie wiem, jak bidet może brzydzić? Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:57 Mnie brzydzą pisuary🤢 Odpowiedz Link Zgłoś
hotelowy.boom Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:01 Ja się podmywam w umywalce też bez zdejmowania skarpet Odpowiedz Link Zgłoś
mamdomek Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:08 A po co umywalka. Zlew w kuchni nie wystarczy? Odpowiedz Link Zgłoś
oceandream Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:03 Ga-ti👍 Kiedy mam okres z bidetu korzystam kika razy dziennie. Ktoś kto ma wannę lub prysznic kilka x dziennie musi rozbierać się. Szkoda czasu! Mnie też dziwi jak bidet może brzydzić? A wanna ciebie nie brzydzi lub prysznic? Tam też spływa brudna woda po podmywaniu. Odpowiedz Link Zgłoś
hotelowy.boom Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:13 Musisz mieć bardzo obfite okresy, moja żona daje sobie radę bez bidetu Odpowiedz Link Zgłoś
ga-ti Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:24 A podpaski pozwalasz jej kupić, czy szmaty sobie drze? Odpowiedz Link Zgłoś
laura.palmer Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 22:58 Ja nie mam, ale bez problemu podmywam się siadając na brzegu wanny. Gdybym nie miała wanny, byłby z tym kłopot, bo w kabinie prysznicowej nie da się podmyć nie mocząc przy tym całych nóg. Dla mnie kolejny argument za wanną. Odpowiedz Link Zgłoś
marinette.wue Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:09 Tez tak robię... Odpowiedz Link Zgłoś
lauren6 Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:26 Bo jesteście wysokie... Odpowiedz Link Zgłoś
marinette.wue Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:28 Karłem nie jestem ale do wysokich rez nie należę Odpowiedz Link Zgłoś
hotelowy.boom Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:29 Moja żona też jest wysoka ale tych krasnali 150 na na obcasie rzeczywiście pełno Ile masz wzrostu? Odpowiedz Link Zgłoś
kitka20061 Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 16.01.21, 01:11 Jeden ma 150 cm wzrostu, ale niestety nie jest to zależne od niego, a drugi ma 15 m salon, a na to już wpływ się ma. Szczerze, to tak słabego trolla, to nigdy tu nie było. Odpowiedz Link Zgłoś
thea19 Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:55 robiłam tak w mieszkaniu - wanna w płytkach, nieduża, bidetu brak. Teraz mam taką wannę, że musiałabym mieć ręce i nogi Gadgeta, żeby sięgnąć z brzegu do baterii i nie wyrżnąć się. Odpowiedz Link Zgłoś
katriel Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:23 > Czy po kazdym siku potrzebujecie umyć dolne części ciała? Nie po każdym siku, ale owszem, czasem potrzebuję. Z tym że ja nie mam oddzielnego bidetu, mam bidetkę, i nie dlatego że bidet by się nie zmieścił, tylko tak wolę. Odpowiedz Link Zgłoś
zla_krew_a_niestrawna Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 16.01.21, 01:56 Tak, po każdym, bo zawsze się ubrudzisz i będzie ślad, nie tylko zapachowy, a źle się czuje, gdy się nie da tego zrobić np. w kiblu publicznym, bo umywalka jest tylko w ogólnie dostępnym pomieszczeniu. Wystarczy przećwiczyć z wkładem. Zrób siku raz, dwa, trzy razy bez mycia i powąchaj wkład choćby bez podnoszenia do nosa Przecież to cholernie czuć. Jak sikasz, to też prosto w celu cieniutkim strumieniem bez rozprysku? Nie sądzę. Aha, mam dobre poronienie, jak i wierny słuch, ale to po prostu czuć i wiadomo, że jedt m brudna. Odpowiedz Link Zgłoś
zla_krew_a_niestrawna Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 16.01.21, 02:04 Ten słownik w telefonie momentami odlatuje. Powonienie zmienia na poronienie. Doprawdy? Komedia do kwadratu, więc na razie nie pisze, bo już ciemno, późno i zimno. Szykowałam się do zupełnie innego tematu, a ten jako pierwszy raz potraktowałam. Wyraźnie nieudany... Cóż, językowa purkawka została na lodzie z koszmarkami językowymi. Temat jest w typie mycia zębów. Wielu ludzi myje je tylko rano i wieczorem. Osobiście znałam takich, co nie myli ich w ogole przed pójściem do dentysty po południu, bo "nie ten czas". A ja bym się że wstydu spaliła. A są i tacy, co myją niecodziennie. Odpowiedz Link Zgłoś
marinette.wue Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 16.01.21, 10:20 Papowru po siku nie uzywasz...slad zapachowy ojp. Odpowiedz Link Zgłoś
kotejka Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 15.01.21, 23:55 Genialne w swojej prostocie i funkcjonalności są bidetki właśnie - mam i nigdy bym nie oddała, w użyciu jest cały czas - ogromną wygoda Moja ginekolog ma zwykły bidet u siebie i jakos nie przepadam Odpowiedz Link Zgłoś
mikams75 Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 16.01.21, 00:34 bidetke zainstaluj, mnie na bidet tez bylo szkoda miejsca no i to kolejne cos do mycia a sluzby nie mam. Odpowiedz Link Zgłoś
borsuczyca.klusek Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 16.01.21, 00:43 +1 do patalogi Odpowiedz Link Zgłoś
zla_krew_a_niestrawna Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 16.01.21, 01:31 Pierwszy post na ematce jako brutalne ersrgniecye, bo w temacie niby skato, a toż z tej rokminki, że stosunek po wyciagnięciu tampona (grejoza) to fuj, gnój i bzduj. Skojarzenie genito, więc finito. Akurat staram się zawsze umyc po każdym sikaniu i nie rozumiem, jak bidet może brzydzić. Wcale nie jedtem czyscioszką, bo lubię chaos i toleruję brud, poza cielesnym, ciuchowym czy (hm) moralnym itd. Odpowiedz Link Zgłoś
zla_krew_a_niestrawna Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 16.01.21, 01:45 A czemu nie można edytować wpisów? Wiem, że nie powinno się sobie odpowiadać, ale to nie jest normalne, że po publikacji nic nie można zmienić w tekście. W temacie bidetu sporo głosów dla mnie niepojęcie obcych, a wręcz ździebko szokujących (obrzydzenie do pożytecznego urządzenia, niemycie się po każdym wydalcu, także płynnym, gdy się da to zrobić), więc w końcu się zarejestrowałam, ale czemu pierwszy raz musi zostać tak koszmarnie WC-owy pod każdym względem, skoro chcę i mogę od razu poprawić, a telefon nue od dziś mi figle bigle płata? Odpowiedz Link Zgłoś
lot_w_kosmos Re: w nowym domu rezygnuję z bidetu 16.01.21, 08:09 Serio na tym forum ktoś chce jeszcze udawać że zakłada poważne i prawdziwe wątki o bidetach? Zieeew. Odpowiedz Link Zgłoś
Popularne wątki Podliczyłam koszty utrzymania syna na studiach. To aż 3000 zł! Kogo na to stać? Forum: emama Chętnie będzie się ze mną spotykał co jakiś czas na seks, ale związku ze mną nie widzi. Forum: emama REKLAMA Osoby po 40tce zaczynające karierę w nowym zawodzie. Czy to ma sens? Forum: emama Moja mega toksyczna matka umyśliła sobie, że na starość zamieszka ze mną. Forum: emama Czuję się stara i zdaję sobie sprawę, że na wszystko robi się za późno. Czy to życiowa porażka? Forum: emama