Jadę na randkę! DO niego DO DOMU!

[damawkapeluszu10]

No więc rozmyśliliśmy się co do spaceru i jadę do niego na randkę. DO DOMU! Co prawda nigdy go na oczy nie widziałam, bo poznaliśmy się na tinderze, ale co tam. Trochę daleko mam, ale dam radę. Najpierw pod swoim domem w Ursusie muszę wsiąść w pociąg i dostać się do centralnego, a nastepnie stamtąd wsiąść w tramwaj nr 9 na Pragę, a potem długo kluczyć uliczkami Grochowa, aby dojść do niego na ulicę Szaserów, no ale coż. Ubiorę piękną suknię w kolorze krwistej purpury ozdobioną złotym haftem w postaci gałęzi, do tego rajstopy kabaretki oraz purpurowe szpilki z kokardkami. Czarne futro z czerwoną różą oraz czerwony kapelusz z czarnym pomponem, czerwony szalik, czerwone rękawiczki i czerwona torebka. Bielizna też oczywiście czerwono-złota. Myślę, że będzie cudownie! On naszykuje szampana i kawior.... wanna będzie pełna płatków róż, wszędzie świece....
Jak myślicie kto ma zadbać o prezerwatywy i czy mój image będzie dobry?

[krwawy.lolo]

Po co prezerwatywy? Dojdzie na sam Twój widok. Niejednokrotnie.

[damawkapeluszu10]

krwawy.lolo napisał:

> Po co prezerwatywy? Dojdzie na sam Twój widok. Niejednokrotnie.

Bo nie chcę zajść w ciążę. Nie chcę dzieci. Mnie dzieci uniemożliwią mój samorozwój ! Poza tym boję sie hiva, kiły i innych chorób.

[snajper55]

damawkapeluszu10 napisała:

> krwawy.lolo napisał:
>
> > Po co prezerwatywy? Dojdzie na sam Twój widok. Niejednokrotnie.
>
> Bo nie chcę zajść w ciążę. Nie chcę dzieci. Mnie dzieci uniemożliwią mój samoro
> zwój ! Poza tym boję sie hiva, kiły i innych chorób.

Pamiętaj, żeby nie zdejmować czerwonej maseczki. Bo możesz covidem się zarazić.

S.

[damawkapeluszu10]

snajper55 napisał:
>
> Pamiętaj, żeby nie zdejmować czerwonej maseczki. Bo możesz covidem się zarazić.
>
> S.

Jak Ty sobie wyobrażasz dziki sex w maseczce???

[1matka-polka]

Normalnie:

[tokyocat]

😂

[taniarada]

damawkapeluszu10 napisała:

> snajper55 napisał:
> >
> > Pamiętaj, żeby nie zdejmować czerwonej maseczki. Bo możesz covidem się za
> razić.
> >
> > S.
>
> Jak Ty sobie wyobrażasz dziki sex w maseczce???
Snajper tylko w maseczce i w prezerwatywie .Dlatego go choroby weneryczne omijają .

[xantostrephomonas]

Grunt żeby bgumki od kolor były. Karmazynowo-złote może?

[znowu.to.samo]

Boszsz, przeca w tym można się udusić!!!

[lellapolella]

Niektórzy lubią podduszanie w trakcie.

[1matka-polka]

Czytalam na forum, ze prezerwatywa powoduje zanik erekcji a wiec posrednio impotencję...

[filipianka]

Abstrahując od meritum wątku... po co tak komplikować z tym dojazdem-dawaj z tego Ursusa skmką do olszynki gruchowskiej i w pół godziny jesteś, lokalnie możesz podjechać czymś przystanek czy dwa

[damawkapeluszu10]

filipianka napisała:

> Abstrahując od meritum wątku... po co tak komplikować z tym dojazdem-dawaj z te
> go Ursusa skmką do olszynki gruchowskiej i w pół godziny jesteś, lokalnie możes
> z podjechać czymś przystanek czy dwa

Nie mogę za długo jechać skm-ką, ponieważ mnie wszyscy w niej zaczepiają i się mną zachwycają!

[konkurentka-pewnej-pani]

> Nie mogę za długo jechać skm-ką, ponieważ mnie wszyscy w niej zaczepiają i się mną zachwycają!

A w pociągu i tramwaju nie???!!!

[szafireczek]

Jedź śmiało, teraz są limity 50% pasażerów, no i mróz, weekend, mało kto podróżuje i szpilek nie zniszczysz. Z kabaretek bym zrezygnowała - są już niemodne. Reszta spoko. Ta torebka, jeśli mała, to nie upychaj tam niepotrzebnych rzeczy, zwłaszcza tych które na 100% się nie przydadzą....

[buldog2]

Ale kolumnę musi wziąć. Koniecznie! Ja to wiem przecież...

[tokyocat]

Co ty, nie pamietasz postu o swietach ?
Dama w kapeluszu woli sie wdziecznie opierac o mebloscianke 😂😂😂

[buldog2]

Meblościanka to kiedy nie ma kolumny. Oryginalnie wdzięcznie opiera się o kolumnę i zgodnie z postem założycielskim używa dmuchanej. Zresztą, dmuchana kolumna bardziej poręczna i wygodna, niż meblościanka.

[tokyocat]

🤣

[lellapolella]

W ostateczności może nadmuchać prezerwatywę i się o nią oprzeć.

[buldog2]

Tu:
forum.gazeta.pl/forum/w,567,170484011,170484011,Robie_wlasnie_furore_w_teatrze_.html

jest pierwsze wejście Damy na scenę. Początek przygód.

[przystanek_tramwajowy]

A w co ubierzesz tę suknię? A zamiast "naszykuje" lepiej było napisać "przygotuje". To "ubiorę suknię" i "naszykuje" zdradza twoje ubóstwo leksykalne, będące efektem zakończenia edukacji na etapie gimnazjum (w najlepszym razie). Ale to mnie akurat nie dziwi.

[bominka]

Damawkapeluszu,bardzo dluga ta droga. W tych okolicznościach biorąc pod uwagę starannosc doboru stroju moze warto juz pozostać w okolicach centralnego. Wielka szansa powodzenia na Mazowieckiej🙂🙂🙂

[damawkapeluszu10]

bominka napisała:

> Damawkapeluszu,bardzo dluga ta droga. W tych okolicznościach biorąc pod uwagę s
> tarannosc doboru stroju moze warto juz pozostać w okolicach centralnego. Wielka
> szansa powodzenia na Mazowieckiej🙂🙂🙂

Na mazowiecką nie mam po co iść. Kiedyś zadawałam tam szyku w klubach, teraz wszystko zamknięte, nie mam po co tam iść!

[przystanek_tramwajowy]

Chyba na Emilli Plater. Tam stołeczne urwy stoją. I jeszcze na rogu Koszykowej i Marszałkowskiej.

[buldog2]

Oj, widzę, znasz temat jak nikt...

[buldog2]

Oj, ile tu ekspertek z okolic Nowogrodzkiej. Tam duży zagraniczny hotel jest przecież, stąd światowy szyk i znajomość mody, i obyczaju. I języków!

[damawkapeluszu10]

przystanek_tramwajowy napisał:

> A w co ubierzesz tę suknię? A zamiast "naszykuje" lepiej było napisać "przygotu
> je". To "ubiorę suknię" i "naszykuje" zdradza twoje ubóstwo leksykalne, będące
> efektem zakończenia edukacji na etapie gimnazjum (w najlepszym razie). Ale to m
> nie akurat nie dziwi.

Och, ja jestem znakomicie wykształcona, więc proszę mnie nie poprawiać! Mam magistra z filologii francuskiej oraz studia podyplomowe z teorii baletu francuskiego XIX wieku. Znam biegle angielski, francuski, niemiecki, włoski oraz rosyjski!!! Jestem ponadto elegancką, efektowną oraz elokwentną kobietą!!!

[przystanek_tramwajowy]

Naucz się jeszcze polskiego lala.

[damawkapeluszu10]

przystanek_tramwajowy napisał:

> Naucz się jeszcze polskiego lala.

Głownie rozmawiam po francusku, polskiego używam tylko w rozmowach tu na forum.

[mmoni]

Zła odpowiedź, powinnaś napisać "polskiego używam tylko do rozmów ze służbą". No chyba że się trafi kochanek patriota, jak Delfina Potocka zmuszana przez Krasińskiego do pisania listów po polsku, chociaż biedna strasznie się z tym męczyła.

[tokyocat]

Po francusku na tinderze ? Wow.

[buldog2]

Z pewnością dobrze znasz żonę Ziobry i inne dziewczyny z miasta. Macie wspólny język.

[konkurentka-pewnej-pani]

Czytaj dalej ten słownik, świetnie ci idzie! Za E są inne fajne litery z fajnymi słowami godnymi opisać kobietę elegancką, efektowną i elokwentną, np: finezyjna.

[przystanek_tramwajowy]

Dojechałam już dp "p": pier...lnięta.

[damawkapeluszu10]

przystanek_tramwajowy napisał:

> Dojechałam już dp "p": pier...lnięta.

Jestem ekstrawagancka nie pier.. lnięta!!!
>

[beneficia]

Tak właściwie to jesteś nudna i nieśmieszna.
Serio, daruj sobie.

[tokyocat]

Ah oui? Bah traduis tout ça en français vite fait, bien fait et on verra .

[chicarica]

Pamiętaj tylko żeby stringi na dudę a nie na twarz, żeby mnie tam nie było jak Kaja Godek...

[damawkapeluszu10]

chicarica napisała:

> Pamiętaj tylko żeby stringi na dudę a nie na twarz, żeby mnie tam nie było jak
> Kaja Godek...

Jak mozesz mnie, piękną damę porównywać do tej paskudnej, głupiej kobiety?
>

[taniarada]

damawkapeluszu10 napisała:

> chicarica napisała:
>
> > Pamiętaj tylko żeby stringi na dudę a nie na twarz, żeby mnie tam nie był
> o jak
> > Kaja Godek...
>
> Jak mozesz mnie, piękną damę porównywać do tej paskudnej, głupiej kobiety?
> >
Głupia to nie znaczy nie ładna .

[la_mujer75]

Ja to bym wzięła taksówkę. Zimno, tyłek by mi zmarzł. W tych koronkach.

[geez_louise]

I dlatego dziwię się ludziom, co używają tinderow 🤣

[ingryd]

N’a szaserow powiadasz, no jest tam duży szpital, jest, tylko nie wiem czy armia psychiatrii nie ma gdzieś osobno, ale ręki sobie uciąć nie dam, może mają wydzielony kompleks na terenie szpitala.
Donc, bonne baise Madame Chapeau !

[bromba11]

Ja to proszę pana mam bardzo dobre połączenie...

[ga-ti]

Nie pisze, jak było, hm... albo było super i jeszcze kontynuuje znajomość, albo leży gdzieś na tych Saszerów zadźgana w plamie purpury... (Miłoszewskiego czytam )

[tokyocat]

I tak pieknie ubrana bedziesz sie szlajac pociagiem ? Jedz samochodem jak normalny czlowiek.

[tokyocat]

Poza tym pytanie, jechac na pierwsza randke do domu niezajomego faceta ktorego sie nigdy na oczy nie widzialo to troche jazda po bandzie.
Czy tylko mi sie tak wydaje ?

[beneficia]

Rany, przecież to zwykła atencjuszka, której wydaje się, że jest zabawna.
Nie przejmuj się tak, ani facet nie istnieje, ani ona tak się nie ubiera itd.
Nie wiem, jak można brać jej posty na poważnie.

[dvdva]

To chyba ta, co kradla cudze, rozneglizowane zdjecia, zamazywala twarz I prosiła o ocenę. Obrzydliwa postać.

[1matka-polka]

dvdva napisał(a):

> To chyba ta, co kradla cudze, rozneglizowane zdjecia, zamazywala twarz I prosił
> a o ocenę. Obrzydliwa postać.

Tak, to ta.

[damawkapeluszu]

1matka-polka napisała:

> dvdva napisał(a):
>
> > To chyba ta, co kradla cudze, rozneglizowane zdjecia, zamazywala twarz I
> prosił
> > a o ocenę. Obrzydliwa postać.
>
> Tak, to ta.

Zdjęcia były seksowne i uwodzicielskie. Nie znacie się.

[morekac]

I dlatego teraz lezy ukryta w wersalce. Znaczy, zwłoki leżą.

[anorektycznazdzira]

Weź kup sama, bo jeszcze nie kupi pod kolor!!!
Moim zdaniem złote albo czarne.
Nie wszystko można zostawiać facetom kochana, nie wszystko.

[damawkapeluszu]

Beznadzieja, no tragedia. No więc pojechałam wczoraj do niego, zimnica jak diabli pruszyło jakieś świństwo z nieba. Znalazłam właściwy blok- koszmar, nieremontowany od dawna slums, klatka schodowa brudna i śmierdzaca, przed klatką menele też brudni i śmierdzący. Doszlam do mieszkania- no ruina, dno, dziadostwo bałagan i chlew. On mówi do mnie, że jednak wyjdziemy na spacer, bo on nie zdążył posprzątać, byłam zła- bo nie po to wkładałam ładną bieliznę i suknię, aby łazić po mrozie. No, ale wyszliśmy. Trochę chodziliśmy, aż ja zmarzłam i chciałam się napić herbaty- no to weszliśmy do jakiejś knajpki na Grochowskiej i wiecie co?? JA MUSIAŁAM TĘ HERBATĘ KUPIĆ SOBIE SAMA!!! Bo on się nie poczuł, aby zapłacić za nią, a kosztowała 6,90! Widzieliście co za bidok i dziad?
Zniesmaczyłam się, muszę przemyśleć kwestię kolejnej randki. No bo jak to tak nawet herbaty nie postawić??

[tokyocat]

To twoja wina ze sie umawiasz z byle kim.

[damawkapeluszu]

tokyocat napisał(a):

> To twoja wina ze sie umawiasz z byle kim.

A skąd ja mogłam wiedzieć, że to takie dziadostwo, że nawet na herbatę go nie stać? I że mieszka w slumsach?

[tokyocat]

Troche zdrowego rozsadku.

[angazetka]

To świństwo z nieba nazywa się śnieg i jest normalne zimą. Nie dziękuj.

[rosapulchra-0]

Jesteś transwestytą?

[damawkapeluszu]

rosapulchra-0 napisała:

> Jesteś transwestytą?

Nie jestem kobietą co kocha szpilki, kapelusze i suknie!
>

[rosapulchra-0]

damawkapeluszu napisała:

> rosapulchra-0 napisała:
>
> > Jesteś transwestytą?
>
> Nie jestem kobietą

I wszystko jasne!

[tokyocat]

Ortografia to sztuka.

[buldog2]

Ludzie mówią "trzeba wiele rozumu, żeby opowiadać głupstwa z sensem".

(Tak, to prawda. Znak przestankowy został pominięty z premedytacją. Ja to wiem przecież.)

[turbinkamalinka]

Ja tylko nie rozumiem po jakie licho ty się na ten tramwaj 9 uparłaś