geez_louise
05.02.21, 16:21
Znacie przypadki, kiedy taki związek wypalił? Bo na razie wszyscy znajomi są w szoku, że parę do siebie tak mocno ciągnie - normalnie piorun sycylijski. Oboje zaburzenia z tytułu wątku mają nasilone ekstremalnie, nikt normalny do tej pory z nimi nie wytrzymał. Wszyscy się boimy, że on ją w końcu zabije... a może się nie znamy, może jest prawidłowość ze taka para żyje ze sobą najlepiej, tylko o tym nie słyszałam?