anorektycznazdzira
09.02.21, 06:43
tylko dyskryminacja.
Ok, przeczytałam uzasadnienie i ma to sens, poda no ten artykuł: www.lexlege.pl/kp/art-18-3a/
Mobbing nie, bo pracodawca ma prawo kształtować swoją politykę kadrową.
Nie do końca mnie przekonują internety, poza tym może wiecie coś więcej i macie lepsze pomysły?
Mam taką sytuację, że mój aktualny szef blokuje u szefa głównego (tak, ma taką możliwość) mój awans. Dlaczego? Bo obecnie "robię na niego" a tak zaczęłabym na siebie, bo jest chory na kontrolę, bo chce pokazać, że może. Moje CV jest LEPSZE niż średnia na stanowisku, gdzie aplikuję. Ile aplikuję? Obecna sesja składania pism trwa od lipca. W całości rozmowy prowadzę lata (5?) i cały czas jest "nie teraz".
Gdzie dyskryminacja: usłyszałam, że jestem jeszcze młoda.
Pomijam głupotę tego argumentu, ale dyskryminacja ze względu na wiek jest dla mnie dość oczywista, oni to mówili serio. Czy ze względu na płeć? Nie uważam, żeby mój główny hamulcowy cenił kobiety, ale nie jest tak durny, żeby tego argumentu użyć.
Może lepiej ode mnie ocenicie sytuację od strony prawnej?