Jest może architekt tutaj?

[adriana.la.cerva]

Bo ja jestem architektonicznym polglowkiem.
Matematycznym zresztą też.

Taki plan mieszkania mam. Rozumiem, że te cyferki to pomiary ścian w centymetrach tak?
A te zolte kreseczki to co to jest?

[adriana.la.cerva]

Przepraszam nie dolaczylam zdjecia🙈

[zazou123]

Grzejnik?

[curry1]

Grzejniki

[barattolina]

Wysłali Ci rzut dla inżyniera, a nie dla klienta. Nie mają zwykłych formatek z legendą co jest czym? Byłoby Ci łatwiej.
To jest zrzut z programu cadowskiego, gdzie na każdej warstwie rysuje się inne elementy - np okna na niebiesko, wymiary na różowo, grzejniki na żółto itp. Połowa informacji na tym rysunku nie jest Ci potrzebna a tylko zamazuje obraz.

Na różowo masz wymiary w cm, na żółto chyba grzejniki (nie widzę bo rysunek jest mały), zabudowę kuchenną masz na czerwo (do sprzętu powinny być doprowadzone media). Na rzucie wydać nawet warstwy ścian zewnętrznych. Żółta kreska na balkonie może być wszystkim - podziałem balkonu, jakąś osłoną albo może być też jakąś linią której nikt nie wykasował bo zapomniał.

[milupaa]

Na różowo wymiary, na żółto grzejniki, na niebiesko otwory okien. Uwaga wymiary ścian deweloperzy podają bez tynków a więc trzeba odjąć po ok 3-4 cm.

[cku]

Tak. To wymiary. Żółte kreski to najprawdopodobniej grzejniki.

[adriana.la.cerva]

Nie, to bez sensu. Nic nie rozumiem z tego planu, niemniej jednak dziękuję dziewczyny za pomoc.

[cku]

Co bez sensu? Moze jednak coś pomóc?

[adriana.la.cerva]

Bez sensu jest moje patrzenie jak sroka w gnat w ten plan. Kupiłam mieszkanie od dewelopera, odbiór kluczy w czerwcu mam. Nie mieszkam w PL, więc w sumie nie mam możliwości pojechania I wymierzenia ścian osobiście. Mieszkanie I tak pójdzie na wynajem, ja w nim mieszkać nie będę, ale chciałam sobie orientacyjnie wyliczyć np. Kafelki, jak ustawić kuchnię itd. Poprosiłam więc biuro sprzedaży O jakiś plan I wysłali mi te wymiary. A ja nic nie rozumiem bo debil architektoniczny jestem.

[h_albicilla]

Przecież to normalny plan jest, czego tu można nie rozumieć? Normalnie liczysz w calach, łokciach czy stopach że centymetrów nie ogarniasz?

Te wymiary w okolicach grzejników to nie są wymiary grzejników tylko okien i drzwi balkonowych (szerokość/wysokość)

[aqua48]

Ale czego nie rozumiesz? Grzejniki są pod oknami i za drzwiami w dużym pokoju. Jeśli nie ma Cię na miejscu to i tak nie wymierzysz sobie ilości płytek bo nie wiesz do jakiej wysokości je kłaść, musisz zdecydować czy AGD do zabudowy czy wolnostojące, ile potrzebujesz szafek w kuchni i czy w łazience dasz wannę czy prysznic oraz jeśli to ostanie, to jakiej wielkości. Lepiej weź firmę i niech Ci przestawią gotowy projekt wraz z ilościami potrzebnych materiałów i sprzętów.

[m_incubo]

Patrzysz jak sroka w gnat w jakim celu? Co zmienia obecność grzejników w tym planie, skoro już wiesz, że to grzejniki? Wymiary ścian masz podane, poza wysokością mieszkania, a to jednak dość kluczowe.
Któryś raz w tym wątku nazywasz siebie debilem (!!!), matematycznym czy architektonicznym i chyba rozumiem już dlaczego, aczkolwiek nie sądzę, żebyś była debilem aż tak sprofilowanym, raczej ogólnym...

[adriana.la.cerva]

Jestem debilem bo nie mam wyobrażenia przestrzennego. Żeby przemeblowac mieszkanie jeżdżę z kanapa na przykład bo nie potrafię sobie jej wyobrazić w innym miejscu.

[m_incubo]

Kurczę, a gdybyś opisywała np. swoją córkę tu na forum, napisałabyś o niej, że jest debilem architektonicznym lub matematycznym półgłówkiem?
Jeśli to nie problem, to odpowiedź proszę, to dla mnie ważne

[adriana.la.cerva]

No nie, tak bym o niej nie powiedziała.

[araceli]

adriana.la.cerva napisał(a):
> Jestem debilem bo nie mam wyobrażenia przestrzennego. Żeby przemeblowac mieszka
> nie jeżdżę z kanapa na przykład bo nie potrafię sobie jej wyobrazić w innym mie
> jscu.

To wynajmij architekta - co za problem? Przez net znajdziesz dziesiątki ofert, zrobią ci wizualizacje, podadzą ile jakich materiałów kupić. Możesz sobie zamówić usługę full-service - projekt z wykonaniem włącznie.

[35wcieniu]

Co ma wyobrażenie przestrzenne do policzenia powierzchni pomieszczenia, prostokątnego na dodatek. Napisałaś że nie potrafisz policzyć powierzchni kafelek.
No jak serio tego nie umiesz to zatrudnij architekta wnętrz i ci ogarnie.

[aqua48]

adriana.la.cerva napisał(a):

> Żeby przemeblowac mieszkanie jeżdżę z kanapa na przykład bo nie potrafię sobie jej wyobrazić w innym mie
> jscu.

A co w tym niezwykłego? Mnóstwo ludzi tak robi. Jeździ meblami i wypróbowuje ustawienie najlepsze dla siebie.

[kira02]

Jeśli masz środki, to zatrudnij architekta wnętrz. Po co się męczyć, jeśli tego nie lubisz i nie rozumiesz.

[thea19]

ale czego tu nie rozumieć?

[35wcieniu]

Zwykły plan, co tu jest do rozumienia. Wymiary masz podane, na żółto kaloryfery, również pod oknami.

[ichi51e]

zgadzam sie ze kaloryfery ale czym w takim razie jest zolta kreska na balkonie?

[cku]

Jakis podział. Albo balkonu, albo strefy ppoż.

[gryzelda71]

To może byc okno z drzwiami i pod tym oknem kaloryfer.

[adriana.la.cerva]

To nie balkon A ogródek

[cku]

No to pewnie to jest ogrodzenie.

[gryzelda71]

To nadal są drzwi i okno, a pod oknem kaloryfer.

[aqua48]

adriana.la.cerva napisał(a):

> To nie balkon A ogródek

To wobec tego ogrodzenie. Do tej linii sięga Twoja prywatna część ogródka, możesz tam postawić barierkę, siatkę, posadzić żywopłot.

[arthwen]

Chodzi o tę kreskę na balkonie, więc to nie może być kaloryfer na pewno

Swoją drogą, okno ma 130/230 wiec nie wiem jak pod nim chcą kaloryfer umieścić...

[35wcieniu]

Przecież napisała że to nie balkon tylko ogródek. To jest granica jej terenu.

[cku]

Może podlogowy?

[arthwen]

Może podłogowy, ale wtedy taki wąski? NIby na całą długość okna, wiec ten metr trzydzieści, ale nie wiem. Mi się to nie bardzo składa, ale obrazek ma słabą jakość, wiec nie będę się kłócić.

[curry1]

Może być to grzejnik o wys.30cm lub kanałowy

[35wcieniu]

Ludzie. Napisała wam. To nie balkon. To ogródek. To jest granica działki.

[arthwen]

Przecież mówimy o tym pod oknem. W mieszkaniu. Wewnątrz.

[aqua48]

arthwen napisał(a):

> Przecież mówimy o tym pod oknem. W mieszkaniu. Wewnątrz.

Przecież to grzejnik. Kaloryfer...

[arthwen]

No tak, to wiadomo
Ja się tylko zastanawiam jaki, bo okno ma 230 cm wysokości. Czyli albo bardzo niski albo w ogóle w podłodze. Tylko to jakoś dziwnie narysowane w takim wypadku.
Bo płytowe grzejniki o wysokości 20 cm istnieją, owszem, ale są dość szerokie. Podłogowe - tj kanałowe - jeszcze bardziej, bo one mają tak z 30-40 cm szerokości i są zazwyczaj jednak trochę odsunięte od okna, a nie tuż pod.

Ale to takie gdybanie, z ciekawości. I jak adriana kupiła mieszkanie, to w prospekcie od dewelopera powinna mieć zwyczajnie specyfikację.

[milupaa]

Niech spyta dewelopera, powinien podać jej wysokość mieszkania, jakie są grzejniki bo okno 230 cm to raczej jest od podłogi więc grzejnik tylko kanałowy.
Jesli chodzi o płytki to proste jak budowa cepa, liczysz powierzchnie i masz, dodajesz z 5% zapasu, wybierasz płytki. W salonie z kuchnią korzystniej będzie polizyc panele wodoodporne np laminowane a la drewno. I nie dzielić tego pomieszczenia płytkami.

[arthwen]

A ja właśnie widziałam takie wysokie okno, które się zaczynało 22 cm od podłogi Grzejnika pod nim nie było, ale teoretycznie by się zmieścił, wiec się zastanawiam.

[cku]

Niekoniecznie. Bywa ze jest 15-25cm od posadzki.