Która sieciowka. Orsay Mohito czy Reserved

[patir23]

Gdzie lepsze jakosciowo ubrania .

[woman_in_love]

Wydaje mi się, że Orsay. Mam stamtąd dużo rzeczy.... ale w sumie to może po prostu mi się bardziej podobają i lepiej leżą(?).
Co wejdę do Reserved to mam jakieś takie rozczarowanie. A Mohito też należy do grupy LPP (Reserved) i jakoś też mnie rozczarowuje.

[solejrolia]

Również uważam, że Orsay.
No i rozmiarówka- w Orsay nie mam problemu z rozmiarem. Noszę 38, Orsay za każdym razem leży jak szyte na mnie.


W Reserved jeszcze ani razu 38 na mnie nie pasowało, raz było za duże, tu odstawało, tam odstawało.
Albo właśnie totalnie za małe, że dopiąć się nie mogłam.
W Mohito- podobnie jak Roserved, raz jest tak, raz siak. Córka bardzo szczuplutka nastolatka (normalnie nosi 36) i dwukrotnie odsyłałam spódnicę, stanęło na 40rozmiarze.

[woman_in_love]

Właśnie, zapomniałam! I jeszcze ta rozmiarówka z Reserved, totalny kosmos, widać że szyje to 1000 firm z Bangladeszu i w każdej wzorzec metra jest strugany z bambusa i na oko, bo na pewno metrów krawieckich to oni tam nie używają.

[anus0033]

Chyba mohito, z Orsay spodnie po kilku praniach tracą kolor, Resrved bardzo różnie, od skrajności w skrajność, mohito nieźle wypada

[lauren6]

Czarne spodnie z Orsay po jednym praniu wypłukały mi się do szarego. Jasne kolory dłużej się trzymają.

Co do Reserved to nie pamiętam kiedy ostatnio tam coś kupiłam. Brałam stertę ciuchów do przymierzalni i niczego nie kupowałam, bo były jakoś dziwnie uszyte.

Orsay stoi różnie z jakością ubrań, ale przynajmniej te ubrania jakoś leżą.

[kafana]

Kupiłam trzy sukienki- żadna po 1 praniu nie nadaje się do użytku. Nigdy więcej.

[lot_w_kosmos]

To zależy jak trafisz.
Wszędzie ten sam poziom.
Czyli jedne ciuchy fajnej jakości, inne szmaciorki.

[lot_w_kosmos]

A poza tym: robisz jakieś badania sondażowe?
Bonie wiempo co zwykłej konsumentce taka odpowiedź. W cxym to pomoże co tu napiszemy? Posluchasz i tylko tam kupisz?

[kosmos_pierzasty]

Imo są podobne jakościowo, takie średnie.

[daniela34]

Orsay- jakość w miarę, rozmiary w miarę stabilne, niektóre modele świetne, inne - kicz.
Reserved- początkowo jakość bardzo dobra, potem tąpnięcie (na kilka lat przestałam wchodzić w ogóle), teraz lepiej, rozmiary raczej stabilne. Zdarzają się modele z dobrej jakości tkanin.
Mohito- rozmiary od Lasa do Sasa, kiepsko jesli chodzi o tkaniny (często plastikowy poliester), trochę fajnych fasonów i wzorów.

[kotejka]

Z tego wszystkiego to chyba mohito z. grubsza
Reserved to jest absolutny szit
Krok, tkanina - to już na wieszaku wygląda jak tanie gówno

[kotejka]

Nie krok a kroj

[fil.lo]

Wg mnie wszystkie są na tym samym poziomie, jeśli chodzi o jakość. Niestety nie wysokim.

[alba27]

Ja poza bielizną bardzo lubię Reserved, większość sukienek mam z tamtąd. Jak nie Ma nic w Reserved to idę do mohito. Orsay to nie moja bajka, ale moja 64letnia mama bardzo sobie chwali😉

[memphis90]

Ja nie kupowałam nigdy ciuchów w Reserved, ale ostatnio zamówiłam biustonosze i jestem zachwycona. Wreszcie miseczka, która nie kończy się w połowie piersi, tylko zachodzi głęboko w stronę pachy i wszystko pięknie trzyma! Jeden tylko biustonosz sprawiał wrażenie o 2 rozmiary mniejszego, niż wynikałoby z metki...

[marszawka]

Też mam stamtąd 4 miękkie staniki. Najlepsze jakie mialam a 2 pak za 40 pln.

[sol_13]

Staniki z sieciowki? To się da nosić w ogóle?

[georgia.guidestones]

Przy miseczce np F lub wiekszej niekoniecznie

[nenia1]

Reserved to mi się kojarzył z fajnymi ciuchami na samym początku swojej działalności, nie kupuję w tych sklepach więc nie mam porównania, ogólnie już po wystawach widzę, że raczej straszą tanim poliestrem.

[biala_ladecka]

Właśnie niedawno wspominałam pierwsze ciuchy z raczkującego reserved. Były, jak na tamte czasy zjawiskowe.
Potem weszła marka reserved kids i na początku też ubrania były świetne. Dzisiaj to najgorsza jakość dostępna w Polsce. Mohito to w sumie to samo, niby półka wyżej, ale chyba tylko cenowo.
Orsay ma średnią jakość, ale przynajmniej zaszewki wstawiają gdzie trzeba, wzornictwo takie raczej biurowo - ciotkowate, ale idzie coś kupić.

[kira02]

Oj tak, kiedyś Reserved miało fajne ciuchy...tak 10+ lat temu... Mohito jest zdecydowanie gorsze jakościowo, prędzej w Reserved znajdziesz coś o dobrym składzie. Mohito to dla mnie taka marka dla dziewczyn w pierwszej pracy w korpo. Dziewczyny jeszcze mocno na dorobku, muszą się odkuć, a chcą i muszą modnie i ładnie wyglądać. Tylko niestety ta fatalna jakość

[waleria_s]

Z Mohito prawda. Te ich marynarki, niby eleganckie bluzki to jest zgroza, bardzo sztuczne materiały, ale i fasony pozostawiają wiele do życzenia.
Moim zdaniem Reserved wypada najlepiej. Oni mają sporo szajsu, ale i kolekcje ze 100% bawełny, płaszcze z dużą domieszką wełny, kolekcja letnia pamiętam, że mocno mnie zaskoczyła dużą ilością ubrań z lnu.
Orsay nie moja stylistyka, kojarzy mi się z taką ciotką-klotką z małej mieściny.

[alina460]

Też uważam, że Orsay. Można coś znaleźć.

[pani07]

Nie da się wybrać- za każdym razem patrzę po prostu na to, z czego i jak coś jest zrobione. Niestety- całe mnóstwo to szmaty ze sztucznego materiału.

[wlazkotnaplot]

Podobnie jak większość, Reserved jakość coraz gorsza. Dawniej, było znacznie lepiej. Mohito i Orsay nie mój gust aczkolwiek kupiłam i tu i tu kilka rzeczy, raczej klasycznych. Jakość, Orsay wygrywa.

[kira02]

Mohito imho ma najwięcej plastikowych, sztucznych materiałów. Orsay jakby ciut lepszy od pozostałych dwóch. Kiedyś bardzo lubiłam Orsay, choć fasony dosyć konserwatywne, ale od jakichś 5 lat bardzo się zepsuli z jakością ( albo mi wzrosły wymagania).

A szukasz czegoś konkretnego?

[lot_w_kosmos]

Oczywiście że nie szuka.
Robi sobie jakieś badanie do pracy czy do czegoś tam.

[nuclearwinter]

Porównywanie chyba, czyli jak to w sieciówkach, zależy, dużo szmat, ale trafiają się porządnie uszyte rzeczy z niezłych materiałów. Z tym że Orsay u mnie na ogół odpada ze względu na stylistykę tych ubrań - jak ktoś tu już napisał, ciotkowato-biurowa. Choć i tak się nieraz znajdzie i tam coś fajnego oczywiście.

[conena]

Z takich tanich sieciówek najfajniejsze jest medicine. Ciekawe wzory i nie tylko poliester.

[asia_i_p]

To jak już mamy off top od tych trzech to ja lubię Carry i Sferę; ostatnio zwłaszcza Sferę, bo w zasadzie cały asortyment odpowiada mi kolorystycznie (to hiszpańska sieciówka i po prostu chyba celuje w ciemnowłose; niezależnie od mody w danym sezonie mają w cholerę bordo, morskiego, musztardowego albo jasnych, lekko ciepłych pasteli - pudrowy róż, oatmeal, jasny szarawy groszek) i mają sporo basica (zwłaszcza prostych sweterków). Mają też oczywiście wzory dość szokujące, na przykład z upodobaniem przypieprzają tu i tam złoty guziczek o średnicy od pół centymetra do tak ze trzech, ale te proste sweterki i bawełniane koszule są fajne.

[klaviatoorka1]

U mnie spośród tych trzech zdecydowanie wygrywa Reserved, chociaż z każdej mam coś fanego.
Jakość wszędzie podobna, trafiają się i akryle i bawełny, zależy od kolekcji.
Wybór modeli- reservedy ma większa powierzchnię, więc i mam wrażenie, że więcej ciuchów.
FAsony- Reserved ma ubrania prostsze, często oversizowe, mniej udziwnione, dobre na co dzień. Orsay to biurowa klasyka, Mohito lepsze na wieczór, na spotkania- pełno cekinów, falbanek, ozdóbek.
Jakość wykończenia- tutaj prowadzi chyba orsay- sukienki i żakiety najczęściej na podszewce, łatwo dobrać cale zestawy w jednej kolekcji.
Mohito stawia na modę, wydaje się najlepsze dla bardzo młodych osób.
No i Reserved jest najtańszy- często robi wyprzedaże i można upolować coś fajnego za niewielkie pieniądze. Przebija pozostałe sklepy swoją stroną internetową.
Dlatego lubi go i ucząca się młodzież i oszczędne matki, lubiące modę, ale wolące wydać ciężko zarobione pieniądze na inne przyjemności, niż drogie szmatki

[asia_i_p]

Ja bym powiedziała, że porównywalnie reserved i orsay, a mohito słabo znam.

[magata.d]

Wszędzie te same szmatki, bardzo kiepska jakość, sztuczności, wzory dla dziewczyn rozpoczynających prace w korpo.

[spiri.tain]

Zgadzam się. Wszędzie jest to samo.

[spiri.tain]

Nigdzie. Wszystkie tego typu sieciówki sprzedają ciuchy beznadziejnej jakości, w wysokich cenach. Ja od dawna kupuję w lumpeksach, lepiej dla mojego zdrowia i środowiska. Głowa mnie boli, gdy widzę wystawę takiego Reserved. Za kawałek szmatki, okupionej często pracą dzieci, w złych warunkach, trzeba zapłacić horrendalne ceny .

[stephanie.plum]

jejku, rzeczy kupowane w Reserved i Orsayu 15 lat temu noszę dotąd (dobra, te, w które się mieszczę, bo "zmieniłam rozmiar"), ale ostatnio nie widzę tam nic, absolutnie nic na poziomie, nie mówiąc już o jakości.

młodemu fajną kurtkę kupiłam w Reserved w zeszłym roku, ale poza tym nędza.

[jdylag75]

Poziom podobny i jakość - jak się trafi.
Ale. Po oglądzie ostatnimi czasy uważam że Reserved się poprawił pod względem jakości.

[georgia.guidestones]

Czasem mohito i reserved mają pojedyncze fajne rzeczy w kolekcjach letnich (t-shirty z modalu i lnu, koszule z domieszkami lnu), ale to chyba rok i 2 lata temu.
Z pierwsza praca kojarzy mi sie wlasnie orsay sprzed 10+lat (spodnice olowkowe itp).