stephanie.plum
19.02.21, 18:12
"mam koleżankę", która mierzy 180 cm, a waży obecnie 78 kg (i wkurza się, że jest za gruba!).
"koleżanka" jeździ konno rekreacyjnie, umiejętności ma średnie, nigdy w sumie nie nauczyła się dobrze jeździć. własnego konia nie ma. ma natomiast coraz większe problemy z jazdami - stajnie oferujące jazdy nie mają dla niej konia, nie mają czasu itp.
do babki nagle dotarło, że jest po prostu za duża i za ciężka, by właściciele stajni (i koni) zgadzali się ją trenować.
ma rację? taki wzrost i tyle kilogramów, plus mierne umiejętności, równa się dyskwalifikacja?
szanowne koniary, jak to wygląda?