Co mieć w lodówce, żeby schudnąć?

[kermicia]

Skoro większość się odchudza, zróbmy listę produktów, które warto mieć pod ręką, żeby nie kusiły inne, kaloryczne. U mnie dieta bierze w łeb zazwyczaj właśnie z braku zdrowej żywności w domu, bo nie chce mi się lecieć do sklepu i jem z półki dzieci. Mój najczęstszy pierwszy grzeszek to kanapki z chruiącego, białego pieczywa, a potem - wiadomo, leci.
Teraz się odchudzam od około 2 tygodni, na razie smętne 2 kg na minusie. W domu staram się mieć:

-mrożonki warzywne, typu Azja, Francuska, Grecka.
-cycki kurczaka
-nóżki kurczaka do pieczenia
-mix sałat
-szynka z indyka/kurczaka
-jaja
-tuńczyk w puszce
-mandarynki
-pomarańcze
-kefir i jogurty naturalne
-ser biały w kostce
-ryż brązowy
-kasze
-świeża papryka, ogórek, w miarę dostępności inne warzywa do chrupania
-kiełki
-orzechy
-ser żółty Piórko
-mleko do kawy

Kto da więcej? Jeśli nikt, to chociaż mam spisaną swoją listę do sklepu.

[aqua48]

Światło?

[alina460]

Najlepiej to jedynie światło

[ladymercury]

Też miałam napisać 😉

[mja-15]

😘 też to miałam na myśli, ale głodówka to też zła droga do odchudzania.

[fitfood1664]

i wiatraczek, bardzo pomocny

[mondaymorning1987]

Lód

[alina460]

Nie wiesz, że lód szkodzi? Szkodzi z wódką, z whisky, zmartini, z wszystkim szkodzi

[minniemouse]

nie nie, światło i lód to za dużo.
pustka, tylko pustka.

Minnie

[memphis90]

No właśnie chciałam zaznaczyć, że fotony mają mnóstwo energii = są bardzo kaloryczne.

[jusiakr]

Zupy. Mogą być te gotowe z biedry lub Lidla. Szybko się podgrzewa, maja niewiele kalorii i są całkiem smaczne.

[kermicia]

O właśnie, kocham Tajską z Żabki.

[memphis90]

Ja lubię taką z marchewki i papai.

[babie.lato16]

Cytryny - rano, na czczo, dodajesz do szklanki z wodą.
Grejpfruty
Ryba (łosoś?)
Płatki owsiane górskie
Z Twojej listy wykluczyłabym puszkowaną rybę i szynkę.

[kermicia]

Puszkowana ryba ma skład ryba+pomidory, chodzi o te w sosie własnym. A wędlina czemu zła? Poza tym, że na pewno ma w składzie jakiś cukier, jak każda wędlina.

[babie.lato16]

Wędlina to chyba raczej tona soli.

[milupaa]

Zdrowemu nie zaszkodzi. U mnie polędwica łososiowa mniam lubię wędzona.

[magia]

ja mam wlasny pieczony schab i codziennie na kanapki jem w plasterkach, ja musze miec chude mleko, i duzo jogurtu naturalnego.
Z przegryzek migdały - jem w porcjach po 10 szt

[kermicia]

Tak, ja kupuję pieczonego fileta kurczaka z jakimiś warzywnymi dodatkami i też kroję w plastry.

[kermicia]

I jeszcze:

-mleczko kokosowe
-passaty pomidorowe

[kermicia]

Oj nie tutaj, sorka

[memphis90]

No to oczywiste - puszki i passaty trzyma się w szafce albo spizarni, a nie w lodówce!

[ultimate.strike]

Białego niedźwiedzia.

[ludzikmichelin4245]

Do listy dodała bym włoszczyznę, różne rodzaje strączków, kapustę kiszoną.
Polecam też metodę ugotowania gara treściwej, gęstej zupy (najlepiej mocno przyprawionej, z dużą ilością strączków) - przez kilka dni obiad z głowy.

[ludzikmichelin4245]

*dodałabym

[aandzia43]

Kocham treściwe zupy, ale niestety zjadam je szybciej niż w kilka dni. Chyba powinnam je porcjować w pojemniczkach zaprogramowanych na otwieranie w stosownych odstępach czasu.

[redwineiswhatilike]

Nie odchudzam się ale zwykle w lodówce mam rukolę, mieszanki sałat, ogórki, pomidory, paprykę, pieczarki, mozzarellę, oliwki, twaróg, jogurt naturalny, warzywa na patelnię, dynię, oliwę, marchew, jajka, makaron, ryż, ewentualnie kalafior. Czasem szpinak i brokuły ale rzadko bo szkodzą mi. Jeszcze ziemniaki, banany, jabłka, pomarańcze, mandarynki i mrożone różne owoce, zależy co tam dostanę. To chyba wszystko. Może czasem kasza manna, jaglana czy bulgur.

[kanga_roo]

jajka
tofu i inne sojowe
strączki (puszki, słoiki)
pomidory i sok pomidorowy
warzywa świeże na sałatki (ogórek, rzodkiewka, papryka i liście)
warzywa korzeniowe (marchew, pietruszka, seler, burak)
warzywa liściaste i kwiatowe (kapusta, kapusta pekińska, kalafior, brokuł)
cukinię
kiszonki (kapusty różne, ogórki)
szpinak w każdej postaci
pieczarki i boczniaki

poza lodówką warto mieć orzechy i nasiona, płatki owsiane i inne, kasze, ryże itp makarony
oraz ziemniaki i pieczywko

o matko, idę upiec kalafiorka bo zgłodniałam

[princesswhitewolf]

piec a nie gotowac? lepszy pieczony? Smarujesz biedaka czyms przed pieczeniem i omaszczasz sola czy jak sie to robi? Tez mam takowego w lodowce czekajacego na rzez ale nigdy nie pieklam

[kanga_roo]

pieczony zupełnie inny, przede wszystkim. przepis z Jadłonomii, pieczony kalafior z ciecierzycą czy jakoś tak. pyszny był.
właściwie, tak teraz myślę, że kalafiora wcale nie gotuję. albo jem ten w/w, albo w zestawach warzyw z patelni/naczynia żaroodpornego, albo robię zupę-krem, ale tez z pieczonego. za to często gotuję brokuły.

[thank_you]

Tez pieke kalafiora - w tahini. Kocham.

[7katipo]

Światło. 😜

[bang_bang30]

Ogórki kiszone
Papryka konserwowa
Papryka swieza
Jogurt naturalny 0%
Pieczywo chrupkie fit
Pomidory, pomidorki koktajlowe
Zupy
Makarony razowe

[swinki_trzy]

Się dziewczyny rozpisały a pytanie zawierało „by schudnąć”. No to jak najmniej.

[leia33]

Pozbyć się lodówki.

[alina460]

To chyba najlepsza opcja dietetyczna

[szafireczek]

To raczej kwestia ilości jedzenia Na produktach niskokalorycznych też można utyć, jak się ich sporo je...
Rozbawił mnie ser żółty Piórko - w sensie kreatywnej nazwy od producenta to jakiś regionalny produkt? Poza tym koncepcja dań pieczonych, czy ze sporą zawartością soli, to chyba nie jest najlepszy pomysł.

[kermicia]

Piórko to hicior u osób na różnych dierach, bo ma minimalną zawartość tłuszczu (chyba 3 proc. przy standardowych 20) a doskonale się topi, zdjęty z patelni jest lepszy niż chipsy.

[milupaa]

A gdzie to cudo kupić?

[kermicia]

Ja kupuję w Kocyku, widywałam też w Auchan. Był kiedy w Tesco, jeszcze jak wozili po domach zakupy.

[1matka-polka]

Kapuste, buraki, soczewice, ciecierzyce...

[milka_milka]

2 kg to jest 14000 kalc. Czyli musisz mieć deficyt ok. 1000 kalc dziennie. To bardzo dobry wynik, a nie smętne 2 kg.

[kermicia]

A mnie się wydaje, że na początku chudnie się błyskawicznie, tracąc głównie wodę. Zawsze tak mam przy odchudzaniu - 2 kg lecą w 4 dni, a potem zastój i walka o każdy gram.

[eliksir_czarodziejski]

Bardzo dobra lista, ja tylko mogę dodać serek wiejski lub grani.

[kermicia]

Zgadza się, wiejski jest super, bo można do niego mnóstwo rzeczy wrzucić i daje pełne śniadanie.
Zapomniałam tez o
-otręby owsiane i pszenne
Dobre do serka.
Oraz
-erytrol, gdy mam ciśnienie na słodkie, dodaję go do jogurtu albo robię placki serowe.

[mrs.solis]

Np. dwa balwanki 😂

[fogito]

Wywalilabym te mrozonki i szynki i nogi kurze. Wprowadzilabym do zamrażalnika porcje lososia do pieczenia. Warzywa sezonowe. Kapusta kiszona, dynia, ziemniaki, marchew, brokuły . Ja przestalam jesc mieso i schudlam 3 kg chociaz nie o to mi chodziło

[kafana]

Złośliwcem będę- karmić dzieci zdrowo

[kk345]

Jeśli nie chudniesz z wagi początkowej 150 kg, to 2 kg w 2 tygodnie jest zdrowym tempem, rokującym na brak efektu jojo po zakończeniu diety. Bo da sie oczywiście chudnąć szybciej, ale wtedy jojo z reguły bywa spektakularne..

[po-trafie]

2kg to zdaje sie zdrowe maksimum i tempo, ktore bardzo trudno uttzynac szczegolnie jesli operuje sie wewnatrz BMI ponizej 25. Mize nie buc sensu tak wysoko stawiac poprzeczki, moze 1 kg w 2 tygodnie byloby ok? to jest 12kg w ciagu pol roku, calkiem duzo.

W lodowce na redukcji mam:
- cytryny - pije duzo letniej/cieplawej wody z cytryna
- jagody, jezyny, maliny, sliwki, kiwi - dodaje do jogurtu/owsianki
- z 3 rodzaje ogorka (swiezy, kiszony, konserwowy)
- kielki
- ciecierzyce, soczewice
- grzyby
- awokado, czarne oliwki, dobra oliwe - skads tluszcze trzeba miec
- kefir
- swieza mieta, bazylia, pietruszka
- 2kg dobrych jablek, gdy baaaaardzo chce przezuwac

Pamietaj, ze zmiana zywienia jest na dlugo, nie na miesiac.

[black_halo]

Swiatlo i musztarde (podobno przyspiesza spalanie).

Po reszte chodzisw/jedziesz rowerem do sklepu oddalonego o 1-5 km, oddzielnie po sniadanie, obiad i kolacje osobno.

[kanga_roo]

o tak, musztarda! taki groszek z puszki z musztardą francuską wymiata. jak się zje do tego jajko na twardo to człowiek cały dzień najedzony

[igge]