Jakie macie obrączki?

[panna.jelena]

Jakieś odjechane, czy klasyczne złote.

Jak złote, to jakiej próby?

Jasne, że wybór to kwestia gustu, ale ciekawa jestem, czy przeważa klasyka, czy może jednak nie. Wątek na lajcie

[primula.alpicola]

Klasyczne, żółte złoto 585.
Jak nowe, bo nienoszone

[szmytka1]

ja tak samo

[arthwen]

Żółte złoto u nas nigdy nie wchodziło w grę, więc mieliśmy inne. A na 15 rocznicę ślubu zrobiliśmy sobie nowe (bo tamten wzór mi się znudził ), ale też nie z żółtego złota.

[lukrecja46]

Zwykłe, srebrne.

[spirit_of_africa]

Cartier Trinity.

[leanne_paul_piper]

Ja mam srebrną

[7katipo]

Zgubione.
Tzn. z gruba wiem, gdzie jest, ale zapomniałam już, jak wygląda.

[izabelka55]

Z białego złota.

[extereso]

Zwykłe, złote, przetopione po pradziadkach męża, którzy uchodzili za wzorowe stadło

[primula.alpicola]

A, nasze też przetopione z obrączek rodziców męża, i też uchodzili

[extereso]

No widzisz, działa.

[panna_meganna]

Nie chcieliśmy żółtego złota, bo zadne z nas nie nosi takiej biżuterii. Białe złoto trzeba od czasu do czasu oddać do rodowania, bo ta powłoka z czasem się wyciera. Padło na platynę. Bez zdobień, najzwyklejsze, klasyczne, zaokrąglone na zewnątrz i od środka. I wąskie.

[ga-ti]

Złote, najzwyklejsze, takie lekko wypukłe. Noszę cały czas, bez zdejmowania i się jeszcze nie znudziła

[liliawodna222]

Biale zloto nierodowane, czyli w odcieniu slomkowym Gladkie, półokrągłe.

[molik28]

Nie noszę. Nawet nie wiem gdzie mam. Musiałabym poszukać, więc próby tym bardziej nie pamiętam. Raczej klasyczne.

[kosmos_pierzasty]

Tytanowe, których solidarnie nie nosimy. Czyli mało standardowe 😎

[bialeem]

białe złoto, szczotkowane z brylancikiem. Zachowałam, bo ładna i a nóż się na jakichś wakacjach przyda.

[unaluna]

Chyba ciekawe, bo poro osób mnie pyta skąd mam swoją obrączkę. Grube, z żółtego złota z bardzo oryginalnym frezem.

[kaki11]

Bardzo klasyczne- złoto próby 8585, półokrągłe bez zdobień- jedynie w środku mamy grawer z naszymi inicjałami i datą ślubu. No i ja mam wąską na 4mm, mąż na 8mm bo takie zdecydowanie bardziej pasowały nam do dłoni

[zuzanna_a]

Zlota, klasyczna, wzór jak za komuny.
Raz cięta, bo jak pewnego razu w zaawansowanej ciązy sie obudzilam i jakas uogolnioną opuchlizną kończyn to palec byl juz fioletowy no to musieli ją odciąć.

[iza232]

Mieliśmy klasyczne, półokrągłe, złote. Ale znudziły mi się i na 20 rocznicę, sprawiłam nam nowe - płaskie, z grawerem w środku. Przetopione ze starych + dwa moje stare pierścionki. Nosimy niezmiennie, bo lubimy.

[hanusinamama]

Złota, zwykła i cieniutka...mam bardzo drobne palce (obraczka miała rozmiar chyba 8) wiec wszystkie grube by kosmicznie wyglądały. Nie noszę bo nasilają alergię kontaktową.
Mąz jak poszedł kupowac mi pierscionek na zaręczyny i powiedział ze rozmiar 8,5 albo 9 ...pani podniosła brwi i zaproponowała serie komunijną

[stephanie.plum]

my mamy wąskie, proste, z jasnego (białego?) złota, nic takiego.

za to moja siostra (i jej mąż) zadbali o obrączki takich rozmiarów, by mogły też służyć za podstawki do jajek na miękko. bardzo praktyczne podejście.

[thank_you]

Cieniutka jak najwęższy drucik, z żółtego złota. Ledwie widoczna.

[livia.kalina]

Wcale nie mamy. Mieliśmy ślub bez obrączek. Żadne z nas nie nosi biżuterii więc dla nas to byla strata pieniędzy.

[kropkaa]

Złoto, nie wiem jaka próba, chyba 585. Mam tyle pierścionków, że obrączki nie noszę.

[71tosia]

Odłożone tuz po ślubie, mamy po prapradziadkach z ich data ślubu cos ok 1900 roku. Zloto wysokiej próby bardzo miękkie wiec mało praktyczne.