Basen sportowy dla średnio umiejących pływać?

[aniadawid1]

Chcę od września chodzić na basen. U mnie jest albo mały dla dzieci uczących się pływać, albo sportowy 25m długości. Nie umiem pływać kraulem. Tylko żabka lub piesek Pewnie po przepłynięciu toru będę robić chwilową przerwę. Na jednym torze zawsze jest kilka osób i zastanawiam się, czy nie będę przeszkadzać innym ze względu na przerwy i wolniejsze tempo pływania? Chodzicie na taki basen? Jak to u Was wygląda?

[marta.graca]

Pływam tylko żabką i korzystam z takiego basenu. Osób pływających bardzo szybko nie jest zwykle aż tak dużo, a jeśli są, to po prostu omijają te pływające wolniej

[profes79]

Z reguły ludzie jakoś się potrafią podzielić; zwykle tor czy dwa przy drabinkach są dla tych "średnio" pływających a ci pływający szybko i sprawnie okupują jeden - dwa skrajne tory po drugiej stronie.

[kryzys_wieku_sredniego]

Nie przejmuj się, tylko nie perfumuj się bo mam alergię i kicham.
Na basenie sportowym są i panie w makijażu nie moczace włosów i plywajacy w amoku i robiacy treningi i tacy co plywają jako tako. Ja często robie stopy bo patrzę jak syn pływa w szkółce.

[ga-ti]

Spokojnie możesz iść. A gdzie masz się doskonalić, jeśli nie w basenie do pływania? W brodziku będziesz przeszkadzała dzieciom
Mój mąż chodzi z dzieckiem, które się uczy i pływają w normalnym basenie, wybierają tor, na którym albo nikogo nie ma, albo jest ktoś o podobnych umiejętnościach pływackich, problemów nigdy nie mieli.

[jehanette]

Chodzimy. Zawsze są tacy szybciej i wolniej pływający, trzeba się jakoś dzielić/wymijac. Idź i plywaj do woli. A może weźmiesz kilka lekcji żeby się nauczyć? Żabką jest super ale np potrafi obciążać krzyż. Warto pływać też na plecach i kraulem.

[kachaa17]

Często na basenach jest podział na co tory do szybkiego pływania, wolnego i jeszcze jakiś- nie pamiętam . Ja chodzę czasem i pływam a pływam tak sobie ale na tym basenie nie ma oblężenia. Natomiast jak pływa 5 osób na torze to dla mnie jest już za ciasno i tam nie chodzę.

[raczek47]

U nas stawiają tabliczki: pływanie sportowe,pływanie rekreacyjne ,te drugie to właśnie dla słabiej sobie radzących i muszących odpoczywać.

[kachaa17]

U mnie tak samo

[tairo]

Na wszystkich basenach sportowych, z których korzystałam, były wyznaczone tory dla zaawansowanych, średniaków i początkujących i z tego dla początkujących korzystają osoby na twoim poziomie - takie, które pływają powoli i potrzebują przystanków na odsapnięcie.

Wybierz się tam zawczasu i poproś o oprowadzenie, wyjaśnienie obowiązujących reguł albo przynajmniej wejście na kilka minut, żeby poobserwować.
Jak już zaczniesz chodzić, zacznij od toru dla początkujących i po prostu nie pchaj się między bardziej zaawansowanych, jeżeli widzisz, że nie będziesz w stanie utrzymać zbliżonego tempa.
Pamiętaj o podstawowych zasadach:
1. Nie pływamy środkiem toru, tylko bokiem - zwykle obowiązuje ruch prawostronny i wyprzedzanie z lewej.
2. Jeżeli ktoś już korzysta z toru, a ty dopiero startujesz, to poczekaj, aż dopłynie do ciebie, zrobi nawrót i zacznie następną długość.
3. Kiedy zatrzymujesz się na odpoczynek, zejdź na bok i trzymaj się linki rozgraniczającej tory, a nie brzegu basenu - osoby pływające bez odpoczynku potrzebują dostępu do ściany, żeby zrobić nawrót.

[jak_zwykle_wszystko_zajete]

Baseny albo same dzielą tory (np. poprzez postawienie tabliczek), albo ludzie samodzielnie się rozdzielają. Jak ktoś pływa wolniej i zauważa, ze na danym torze „zawadza”, a gdzie indziej są osoby pływające w jego tempie, po prostu przechodzi na tor, gdzie pływają wolniej. A jak ktoś pływa sportowo, to też jeśli sam zauważa, ze nie pasuje na danym torze, to dołącza do pływających szybko. To trochę jak z jeżdżeniem po autostradzie - ludzie zwykle zajmują pas, po którym poruszają się samochody w podobnym do nich tempie

Z zatrzymaniem na końcu toru też nie ma problemu. Przy czym lepiej i bezpieczniej to robić na płytkiej stronie.

[jak_zwykle_wszystko_zajete]

Jeszcze jedno przyszło mi do głowy z obserwacji moich basenów - skład zależny jest od godziny. Osoby pływające sportowo ćwiczą zwykle późnymi wieczorami, natomiast osoby z dziećmi pojawiają się wcześniej/w ciągu dnia w weekendy. Możliwe, ze na Twoim basenie podobnie się to rozkłada.

A ogólnie, to bez stresu Pływanie uspokaja A jak czegoś nie będziesz pewna, zapytaj na miejscu ratownika.

[str8.up]

U mnie na basenie są wyznaczone tory dla szybkopływających. Ja zazwyczaj robię obczajkę przed wybraniem toru i wchodzę na ten, który ma najmniej osób wolnopływających. Natomiast nie wyobrażam sobie pływania na 25m, jeśli na torze są więcej niż 2 osoby. Pod tym względem dużo lepsze są baseny 50m,ale rozumiem, że nie masz takiego w okolicy.

[kachaa17]

Niesty bywa ciasno. U mnie na jednym basenie jest tak, że na torze pływa zwykle 5-6 osób. Wtedy trzeba bardzo uważać i jak dla mnie to żadna przyjemność. Dlatego korzystam z basenu jak jestem u rodziców. Tam jest jedną osoba na torze, góra 2.

[picathartes]

Na takim basenie zazwyczaj jest wyznaczony tor lub dwa dla szybko pływających, a reszta po prostu sobie pływa jak umie.

Nikomu nie będziesz przeszkadzać, a jak będziesz, to ich problem. Bylebyś na szybkie tory nie wchodziła. Szybko pływający są na basenach zazwyczaj w mniejszości (właśnie na szybkich torach), a większość pływa odkrytą żabką albo na plecach

Miłego pływania!

[kanna]

Polecam naukę pływania dla dorosłych

Po aquaerobiku słuchałam sobie rozmowy dwóch pań, w przedziale 50-60.
- Najtrudniejsze to jest to oddychanie pod wadą.
- Tak! Nie wiadomo kiedy wydychać a kiedy wdychać.
- Ale już umiem trzymać głowę prosto.

Generalnie były zachwycone i bardzo dumne z siebie

[decadent46]

Pływam tylko 🐕, ewentualnie ⬆️ (ale na bardzo krótkich dystansach, bo szybko zaczynam się dusić pod wodą). Kraulem w ogóle nie umiem, 🐸 bardzo słabo (tylko odkrytą). Na basen nie chodzę od początku covidka, ale przedtem pływałam na sportowym. Długie przerwy i moja obecność na torze nikomu nie przeszkadzały 🤣

Ale basen nie był jakoś specjalnie oblegany 😁