Prywatne pakiety medyczne i terminy

[mama0208]

Nie wiem czy ja mam pecha ale wczoraj zgłosiłam prośbę o wizytę u pediatry i dzisiaj dostałam termin za 8 dni.

[berdebul]

Zależy jaki masz pakiet i czy zastrzeżenie o liczbie dni na umówienie wizyty. U mnie jest, więc jeżeli nie wybieram konkretnego lekarza, to mają 3 dni na umówienie mnie do internisty i chyba 7 dni roboczych do specjalisty. Działa bez zarzutu.

[ichi51e]

w dowolnej przychodni czy w swojej?
Ja w takich sytuacjach albo wzywalam lekarza do domu albo ladies liam dziecko do tartly i jechalam na dyzur pediatryczny (w wwie to byl 1 sierpnia)

[ichi51e]

ładowałam do taryfy

[kryzys_wieku_sredniego]

Ja zawsze chodzilam do gminnego ośrodka zdrowia bo pracowalam w miejscach bez "pakietów".
Moja siostra zawsze miała pakiety, w trakcie covid zrezygnowała, bo terminy wizyt prywatnych były odleglejsze od tych u nas. A w dodatku przychodnia nasza pod nosem a do tej pakietowej kawalek się jechało.
Teraz większość firm ma pakiety, ludzie sami sobie wykupują.
Już 10 lat temu jak poszlam na badania okresowe "z pakietu" to mnie krew zalała, bo w mojej przychodni bylo to dużo szybciej ogarnięte.

[bei]

U nas gdy nie mogą w ciągu 24 godzin znaleźć na cito, to refundują wizyty w placówkach zewnętrznych. Korzystałam trzy razy- gdy miałam problem z siatkówką, i dwa razy gdy nie było na szybko chirurga lub ortopedy dziecięcego.

[bei]

Gdy dziecko ma gorączkę powyzej 38, to możesz wezwać wizytę do domu.

[mama0208]

No właśnie specjalista laryngolog był na dzisiaj i skorzystałam. Młody ma ostre zapalenie krtani i tchawicy. Dostał antybiotyk na 7 dni. Niby w moim pakiecie jest inf ze pediatra do 3 dni ale co zrobią jak nie nr pediatrów?

[iberka]

Pamiętam jak młody miał ponad 40 stopni i kazali mi z nim przyjechać, bo nie ma lekarza na wizyty domowe. Zapłaciłam za prywatną wizytę i pożegnałam NFZ.

[ajr27]

Tak teraz jest. Dzieci strasznie chorują. Właśnie wyszłam od pediatry, był tłum. Zapisywaliśmy się tydzień temu

[ophelia78]

Wszystko zależy od pakietu.
Jeśli nie wybieram konkretnego lekarza/placowki/widełek godzinowych to mam wizytę u internisty/pediatry do 3 dni a u specjalisty do 7 dni.

Jeśli nie są w stanie tego zagwarantować to idę sama do lekarza prywatne, biorę fakturę i potem mi zwaracaha. Raz tak zrobilam i podejrzewam ze w systemie jestem oznaczona jako ta, która wie ze jest taki zapis w umowie bo od zasu kiedy musieli mi zwrócić chyba ze 2 stówy to dziwnym trafem zawsze mam wizytę w ciągu tych 3 lub 7 dni

[bablara]

ophelia78 napisała:

> Wszystko zależy od pakietu.
> Jeśli nie wybieram konkretnego lekarza/placowki/widełek godzinowych to mam wizy
> tę u internisty/pediatry do 3 dni a u specjalisty do 7 dni.
>
> Jeśli nie są w stanie tego zagwarantować to idę sama do lekarza prywatne, biorę
> fakturę i potem mi zwaracaha. Raz tak zrobilam i podejrzewam ze w systemie jes
> tem oznaczona jako ta, która wie ze jest taki zapis w umowie bo od zasu kiedy
> musieli mi zwrócić chyba ze 2 stówy to dziwnym trafem zawsze mam wizytę w ciągu
> tych 3 lub 7 dni


A ja mam w pakiecie coś takiego co się nazywa swoboda leczenia. Idę więc prywatnie do tego lekarza , do którego chcę , a później właściwa przychodnia zwraca mi 75 % sumy którą zapłaciłam. I tak mi się to opłaca.

[sandrasj]

Mamy Signala i korzystamy głównie z Enelmedu i scanmedu, jest loteria. Raz wizyta jest na drugi dzień lub nawet tego samego, Ra trzeba czekać parę dni. Czasem te zależności nie są powiązane z okresami zachorowań tylko jakoś tak od czapy. Na takie sytuacje kiedy wizyt nie ma mam gminny ośrodek zdrowia (też mają egzotyczny sposób zapisów, ale jakoś się zawsze udaje)

[bergamotka77]

Teraz mam pakiet premium Lux Medu i aż mi głupio bo wizyty są dostępne niemal od zaraz. A badam się teraz dość intensywnie, bo robię przegląd ważniejszych partii ciała i wyjaśniam jakiekolwiek dolegliwości. Chodzi o specjalistów - nie wiem jak z podstawową opieka bo odpukać rzadko chorujemy i korzystamy. Ale ostatnio wzywałam lekarza do domu do mojego młodszego.

[gaskama]

Zależy od pakietu. Ja mam z wizytami domowymi. Fakt zdążyło się czekać na przyjazd i 8 godzin. Całą resztę mam z reguły od ręki. Ale taki mam pakiet.

[mandre_polo]

Tak, czeka się cały dzień i przyjechać może równie dobrze lekarz dermatolog. Tak mnie się trafił

[gaskama]

Nigdy nie miałam takiej wtopy. Do dziecka był zawsze pediatra. Ja wzywałam też ze dwa razy i był rodzinny.

[mandre_polo]

Był problem z zapisaniem leku i lekarz przyznał się że jest dermatologiem

[mandre_polo]

Nie tyle rodzaj pakietu tylko zapis terminów dostępności lekarzy. Każdy pracodawca negocjuje warunki z placówką. Słabe jest to ciągle przenoszenie bo dokumentację medyczną trzeba sobie samemu odebrać

Dziś dzwoniłam do Enel Med - ani jednego terminu na USG do końca roku. Powołam się na zapis że w ciągu 5 dni mam mieć badanie i coś mi znaleziono ją drugim końcu miasta w godzinach też mi nie pasujących. Słabe to bardzo że poszli w ilości pacjentów

[vickylove]

mandre_polo napisał(a):

> Nie tyle rodzaj pakietu tylko zapis terminów dostępności lekarzy. Każdy pracoda
> wca negocjuje warunki z placówką. Słabe jest to ciągle przenoszenie bo dokument
> ację medyczną trzeba sobie samemu odebrać
>
> Dziś dzwoniłam do Enel Med - ani jednego terminu na USG do końca roku. Powołam
> się na zapis że w ciągu 5 dni mam mieć badanie i coś mi znaleziono ją drugim ko
> ńcu miasta w godzinach też mi nie pasujących. Słabe to bardzo że poszli w ilośc
> i pacjentów

ja mam pakiet pzu ,dostepnosc znakomita ale tez i pakiet dobry-komfort plus.

corka ma natomiast w enel med i to straszne gow#no.dostepnosc do dzieci chorych -czekanie tydzien czasu -wtf skoro dziecko jest chore dzis?
do dzieci zdrowych pierwszy termin za miesiac.
jakies nieporozumienie totalne.

[mama0208]

Ja mam w PZU komfort plus właśnie.

[bergamotka77]

Bzdury opowiadasz. Pakiet VIP ma inne terminy dostępnosci niż zwykły. Wiem bo miałam różne na przestrzeni lat. Mówiła mi to też pani z infolinii. Jakie zaniedbanie masz na myśli? Bo dawno nie czułam się tak zaopiekowana, nawet dentystę mam w pakiecie.

[ela.dzi]

Ja mam ten sam dość wypaśny pakiet w Enel-medzie od lat, zawsze znajdowali mi na cito sensowne terminy zgodnie z zapisem w umowie, gdy tego potrzebowałam. Ostatnio jest coraz gorzej (nie było terminów na USG do końca stycznia). Powołałam się na zapis w pakiecie, że mają mi znaleźć szybko. Coś się zwolniło na drugim końcu miasta i nie było konto w smak, ale pojechałam. Ale nie tego oczekuję, że nie mogę w spokoju wybrać sobie dogodnego terminu na badania kontrolne, które nie muszą być tu i teraz.

[mandre_polo]

Wszystkie tu mają pakiety VIP bo ematka=menadżer. A Luxmed ani Enel Med nie ma pakietów o takiej nazwie 😛

[ela.dzi]

Ja mam indywidualnie wynegocjowany przez pracodawcę, jego zakres jest inny niż mojej koleżanki i inny niż te, które widnieją na stronie.

[bergamotka77]

O jakiej nazwie? Jest pakiet VIP i obsługa klientów premium. Nie jestem menedżerka ani mój mąż, ale pracuje w sektorze gdzie pakiety medyczne dla rodziny to standard. Nie zawsze VIP, ale zwykle są dostępne jakieś.

[kropkaa]

Nazwy VIP nie ma, ale te lepsze mają duży zakres. Oprócz stomatologii (łącznie z endodoncją) mam np. nielimitowane wizyty domowe, psychiatrę, psychologa i rehabilitację oraz chirurgię jednego dnia.
Co prawda nie zmniejsza to mojego wqrwu na brak dostępności oraz fakt, że na masaż nie daje już skierowania ortopeda (zawsze dostawałam bez problemów), tylko z jakąś Helgą, która w poprzednim życiu na bank była w Gestapo, musiałam się dodatkowo spotkać.

[bergamotka77]

kropkaa napisała:

> Co prawda nie zmniejsza to mojego wqrwu na brak dostępności oraz fakt, że na ma
> saż nie daje już skierowania ortopeda (zawsze dostawałam bez problemów), tylko
> z jakąś Helgą, która w poprzednim życiu na bank była w Gestapo, musiałam się do
> datkowo spotkać.

[bergamotka77]

Określenia vipowski pakiet używają panie na infolinii Luxmedu i zawsze gdy dzwonię jest reakcja: "Ale Pani ma pakiet vipowski już przełączam do odpowiedniego konsultanta."

[mandre_polo]

W regulaminie czy innym dokumencie są terminy dostępności lekarzy i badań. W aplikacji nie ma opcji takiego wyszukiwania i trzeba dzwonić na infoliniie a tam tego też nie sprawdzają od razu tylko trzeba się przypomnieć, oddzwaniają z propozycją terminu. Jest to wkurzające bo nadal nie można umówić się w terminie dogodnym tylko to tam gdzie wcisną bez możliwości wyboru konkretnego lekarza.

[kropkaa]

Ale to działa na zasadzie, że ktoś się wypisze i oni ten termin przytrzymują i dzwonią. Zwykle jest to drugi koniec miasta typu Ursus i godziny w środku dnia. Jeśli odmówię, pani z fochem oświadcza, że nie mogę wybierać godzin, ona swoje zrobiła, do widzenia. Dokładnie to samo, tyle że bez focha, mogę wyszukiwać klikając 95x na godzinę w aplikacji.

[kropkaa]

Akurat u męża stanowisko nie ma wpływu na rodzaj pakietu - każdy może mieć najbardziej zaawansowany, jeśli tylko chce płacić. Zmiana na wyższy jest minimum na rok.
Kiedyś tak było, że nie każdy pakiet był dostępny dla każdego, a nawet chyba w pierwszej pracy tylko kierownicy mieli taki przywilej, że mają którąś sieć. Reszta ludu pracującego nawet podstawowego nie miała. W drugiej pracy już było wow, miałam Medicover, a kierownicy jakieś dodatki typu szpital, ale nasz zakres był bardzo ok.
Teraz wszyscy jedziemy na tym samym wózku i tak samo przeklinamy dostępność wizyt, czy to Enel czy Medicover.

[mandre_polo]

Pakiet mam dobry bo nie dopłacam do usług tylko terminy.
Kiedyś rozmawialiśmy z lekarzem i on nazwał te sieci biedronkowymi. Lekarz nawet nie ma czasu wgłębić się w dokumentację. 15 min na pacjenta łącznie z wpisaniem do karty i receptą a system im chodzi wolno. Jeśli ktoś potrzebuje dobrej diagnostyki to za szybko przerób. Trzeba i tak szukać lekarza który się pochyli. Zębów w takich warunkach leczyć nie będę bo już poprawiam po innych partaczach

[bywalec.hoteli]

mandre_polo napisał(a):

> Kiedyś rozmawialiśmy z lekarzem i on nazwał te sieci biedronkowymi. Lekarz nawe
> t nie ma czasu wgłębić się w dokumentację. 15 min na pacjenta łącznie z wpisani
> em do karty i receptą a system im chodzi wolno.

Czasami chodząc na wizyty z PZU to mam wrazenie ze to tak jest - 15 minut i szybko szybko.
Ale miałem tez lekarza wybitnego z PZU, który mi bardzo pomogl.
Wiec to tez zależy od lekarza.

[kropkaa]

W Enel na wizytę stomatologiczną jest 40 min.

[sol_13]

Stomatologiczną tak, ale na inną 20.

[bergamotka77]

Bredzisz i chcesz się pocieszyć ewidentnie. Chodzę do tego samego dentysty w ramach abonamentu u którego się wcześniej latami prywatnie leczylam. Tylko wtedy nazywało się to Primadent a teraz go cześć Luxmedu Stomatologia, konkretnie sieci Eurodental. Moj dentysta zna moje zeby od 30 lat. Robi wszystko tak samo dokładnie jak wcześniej. Żadne 15 min. Pamiętam jaki przystojny byl w młodości. On mnie też pewnie pamięta

[mandre_polo]

Zmień to zobaczysz czy nie zostałaś wpuszczona w kanał. Teraz robi się tomografie w celach diagnostycznych zębów.

[annaboleyn]

Och, Bergamotko, no pewnie, że Cię pamięta!

Czasem między pacjentami wzdycha, zamyśla się, patrzy w okno i mówi do siebie: - Ach, ta Bergamotka. Moja najpiękniejsza pacjentka. Do tego przemiła, inteligentna i z klasą. Żona ze zrozumieniem przyjęła, że się w niej zakochałem. Jak wszyscy tutaj. Od dziewczyn na recepcji, do profesora, który przyjmował w ramach dorobienia do emerytury. Kiedy szła korytarzem - wszyscy wychodziliśmy z gabinetów, żeby choć przez chwilę na nią popatrzeć.
A teraz pakiet VIP. No, no. I podobno mąż, który robił doktorat na innym kontynencie. Zasługuje na to wszystko. Wspaniała dziewczyna.

[bywalec.hoteli]

annaboleyn napisała:

> Och, Bergamotko, no pewnie, że Cię pamięta!
>
> Czasem między pacjentami wzdycha, zamyśla się, patrzy w okno i mówi do siebie:
> - Ach, ta Bergamotka. Moja najpiękniejsza pacjentka. Do tego przemiła, intelige
> ntna i z klasą. Żona ze zrozumieniem przyjęła, że się w niej zakochałem. Jak ws
> zyscy tutaj. Od dziewczyn na recepcji, do profesora, który przyjmował w ramach
> dorobienia do emerytury. Kiedy szła korytarzem - wszyscy wychodziliśmy z gabine
> tów, żeby choć przez chwilę na nią popatrzeć.
> A teraz pakiet VIP. No, no. I podobno mąż, który robił doktorat na innym kontyn
> encie. Zasługuje na to wszystko. Wspaniała dziewczyna.
>

😂🤣😅

[mandre_polo]

A cena od 200-500pln za miesiąc za osobę?

[kropkaa]

Pisałam ostatnio, coś w granicaxh 250-300 zł za wszyskich miesięcznie.

[vickylove]

mandre_polo napisał(a):

> A cena od 200-500pln za miesiąc za osobę?

pakiet indywidualny dla corki(i tylko dla niej) w enel med 148 zl miesiecznie

[mandre_polo]

A cena twojego?

[vickylove]

mandre_polo napisał(a):

> A cena twojego?

ja pracuje na Uniwersytecie i mam pakiecik z pracy,nie jestem pewna ale koszt indywidualnie to jakies 170 zl miesiecznie

[mandre_polo]

Czyli za rodzinę ok 500 miesięcznie. W przypadku poważnego zachorowania i tak szpital państwowy i opieka przychodni przyszpitalnej.
W tym wszystkim najważniejsze mieć stałego lekarza medycyny rodzinnej

[kropkaa]

To tak nie działa, że mnożysz x4. U mnie na Medicover ja nie płacę abonamentu, tylko dopisują mi do dochodu i od tego płacę podatek. A jeśli bym chciała pakiet rodzinny, to ok. 150 zł netto. Ilość dzieci nie ma znaczenia.

[gaskama]

Oczywiście, że rodzaj pakietu ma znaczenie. Pakiet ViP w luxmedzie to własny opiekun i oddzielna infolinia. Z żadnym lekarzem nie miałam problemów z terminami na dziś.

[kropkaa]

Luxmed ma VIP, Enelmed nie używa takiej nazwy. Różne firmy mają wynegocjowane różne zakresy. Np. rodzinny, rodzinny plus stomatologia, z chirurgią jednego dnia. Moja koleżanka miała jakoś tak dziwnie, że stomatologia pod warunkiem, że wszysko wyleczone, a do tego momentu tylko jakaś zniżka typu 20%. Medicover dawno nie byłam i nie wiem, jak tam u nich sprawy się mają. Ale ciąże prowadziłam i byłam zadowolna.

[mandre_polo]

I jeszcze jedno - pacjenci prywatne pakietów są tak samo zaniedbani medyczne jak ludzie z dużo trudniejszym dostępem do lekarzy w małych miejscowościach. To opinia lekarza który pracuje w takim miejscu

[fredzia098]

Co masz na myśli? Czy ktoś z Warszawy z prywatnym pakietem w Luxmedzie np, będzie bardziej zaniedbany niż gdyby leczył się też w Warszawie w zwykłej przychodni na NFZ?

[jehanette]

Po prostu to że masz pakiet nie znaczy że z niego korzystasz, ot i cała tajemnica.

[kropkaa]

Jakiś wyjątkowo sfrustrowany ten lekarz. Siłą nikt go tam nie trzyma, zawsze może założyć własny gabinet i przyjmować u siebie.
Mam wielu ulubionych lekarzy i bardzo ich cenię (moja endokrynolog to złoto nie człowiek), skwaśniałych omijam z daleka.

[slonko1335]

Mam PZU zdrowie i generalnie to porażka. Gwarantowane 5 dni to nie ma opcji chyba że na telewizyte to tak wtedy to nawet za 2 godziny.

[berdebul]

PZU to najlepszy pakiet jaki miałam. Internista tego samego dnia, lub z dnia na dzień. Badania podobnie. Do specjalisty nigdy nie czekałam dłużej niż 3-4 dni. Mam przez pracodawcę, a nie indywidualny.

[slonko1335]

ja też mam przez pracodawcę. Póki co niektórych specjalistów okazuje się, że w ogóle nie ma dostępnych mimo, że być powinni a ponieważ mają w regulaminie, ze jak nie ma specjalisty w okolicy to dziecku do lat 15 nie muszą go zapewnić to z tego korzystają chętnie. Tak internista na telewizytę jest od ręki, stacjonarnie nie mam pojęcia bo nie korzystałam. Na endokrynologa mi dali termin za 1,5 miesiąca, do reumatologa podobnie, do ginekologa dwa tygodnie, do dziecięcego 3 tygodnie, do ortopedy dwa tygodnie. kardiologa dzieciom odmówili, podobnie endokrynologa. Od ręki na ten sam dzień byl dermatolog 15 km ode mnie.

[bergamotka77]

Dla mnie 15 km to standard bo tyle mam do Luxmedu w Mariotcie. Jutro idę tam na higienizacje.

[slonko1335]

Dla mnie nie ale ja nie mieszkam pod miastem tylko w centrum.

[mandre_polo]

Zadbaj o siebie i zapisz się do dietetyka

[bergamotka77]

A skad wiesz ze już tego nie zrobiłam? Napisałam badam i wyjaśniam wszelkie dolegliwości w tym masę ciała.

[berdebul]

Mam wybraną przychodnię z interesującymi mnie specjalistami. 8 minut od domu. Dzwonię do przychodni i miła pani umawia mnie asap, sama zgłasza do PZU. Brakuje mi tylko ortopedy, ale ostatni umarł i szukam kogoś dobrego.

[mandre_polo]

Ci sami lekarze pracują na NFZ. Szukając specjalisty znalazłam go na etapie w mojej przychodni państwowej.
Co do ortopedy to każdy w czymś innym się specjalizuje, jest zainteresowany spojrzeniem całościowym. Trzeba się naszukac

[slonko1335]

u nas w częsci przychodni jest taka chamówa, ze przyjmują także w godzinach przyjęć nieabonamentowych pacjentów, tyle, że bez kolejki. Jak idę do laboratorium to stoi tłum ludzi a ja wciskam wizyta abonamentowa i idę na pobranie/prześwietlenie przed nimi, do ginekologa identycznie, niby wszyscy mają godziny które nijak się nie mają do tego jak się wchodzi ale abonamentowi mają pierwszeństwo przed resztą.

[unaluna]

Ja też bardzo sobie chwalę PZU. W piątek umawiałam córce RTG w określonej przychodni...nastawiałam się na co najmniej 2 tyg. oczekiwania, a wizytę mam jutro. Mają multum placówek, więc zawsze się coś na cito znajduje. Wcześniej miałam abonament w Enel-med i to była porażka, czekało się na wizytę miesiącami...najśmieszniejsze było to, że po przeniesieniu się do PZU terminy do lekarzy w Enel-med ( jak jeszcze Enel współpracował z PZU) były dużo krótsze niż dla pacjentów Enel-med. W obu porównywalne pod względem dostępności lekarzy i usług abonamenty.

[zuzanna_a]

u dziecka w przedszkolu hula ospa a ja przegapiłam szczepienie, nie wiem czemu ale myślałam ze zaszczepiłam no a się okazało że nie.
obdzwoniłam wszystkich świętych, luxmedy enemedy i inne placówki prywatne - ani szczepionek, ani terminów, u nas na grudzień, a szczepionka 500 zł więc nie mało, żadnych szans,

w akcie desperacji podreptałam do przyblokowej przychodni - zapisali na drugi dzień, szczepienie oczywiście płatne - kwalifikacja - koszt 20 zł

[asiairma]

Sprawdź umowę. Wystarczy zareagować na termin: "ale to nie jest zgodne z umową, na specjalistę mają państwo 3 dni a internistę 24h". Wtedy konsultant odpowiada, że w takim razie spróbuje jeszcze czegoś poszukać. Oddzwania i termin jest dużo szybszy.

[mandre_polo]

Dokładnie tak jest. Trzeba czytać informacje o terminach dostępności lekarzy i badań

[kropkaa]

Tak, oddzwania, gdy ktoś odwoła wizytę. I proponuje jutro o 11.20 na drugim końcu miasta.

[sol_13]

Ja już od dawna chodzę tylko w takich godzinach do enelmed. Wybieram placówkę blisko domu jeśli jestem na zdalnej, a jeśli w biurze to którąś w okolicy. Ciężko tez oczekiwać, że z dnia na dzień będzie termin na usg wieczorem koło domu...takie cuda to tylko prywatnie.

[kropkaa]

No ale Enel jest prywatny.
Poza tym tak jak pisze Unaluna: terminy są, po południu, za dwa dni, tylko nie dla "abonamentowych", a dla komercyjnych.
Zobaczę, jak się sytuacja rozwinie, ale mam zamiar się zająć tym pogardliwym traktowaniem, tylko jeszcze muszę zrobić research, ile firma płaci rocznie (wiem, że bardzo dużo, ale potrzebuję szczegółów).

[mandre_polo]

A czym w Enel różni się komercyjny pakiet od abonamentu?

[kropkaa]

Abonament czy pakiet to wiadomo.
Ale są też wizyty komercyjne. Czyli wchodzisz z ulicy i płacisz.
Możesz sobie zadzwonić na infolinię, nie podawać nr PESEL i zobaczyć jakie są terminy. Dzwoniłam we wrześniu z pytaniem o usg piersi. Termin: połowa stycznia, Ostrobramska, godziny południowe. Zadzwoniłam z pytaniem o wizytę komercyjną, nie wstukałam nr PESEL. Termin: najbliższa środa (tak, za 2 dni), Arkadia.
Do dentystki, do której chodzimy od lat, najpóźniej godz. 15.00. W ogóle późniejszych godzin nie byłon w grafiku. Dla klientów z ulicy od 17.00 do końca dnia. No żesz qrwa mać. Ode mnie ściągają kilka tysięcy rocznie i nie mogę się umówić do lekarza, a ktoś za 200 zł ma raj. Szkoda tylko, że z takich ludzi długo nie pociągną i bazują jednak na tych abonamentowych.

[kropkaa]

*było

[mandre_polo]

😀 W taki sposób M dostał raz szybki termin i pasująca godzinę na badanie. Nie powiedział wszystkiego i zapisali go. Finalnie nie płacił. Czyli można próbować tego manewru częściej 😛

[kropkaa]

No nie do końca. Z dentystą się udało: zapytałam, po co firma płaci miliony rocznie, skoro można tylko 200 zł i pani powiedziała, że w ramach mojego abonamentu vip może mnie na 17.00 umówić, na 17.40 już nie; przypominam, że Enel żadnego vip nie ma. Ale inna, ta od usg, zaczęła krzyczeć, że ją oszukałam, bo ja nie jestem komercyjna tylko abonamentowa i nie mogę zamówić wizyty komercyjnej. Awantura straszna była, zażądałam wizyty w ramach tych iluś dni z umowy, oczywiście, ale nie mam prawa wyboru godziny. Ileś razy powiedziałam, że 11.30 na Puławskiej to szkoda jej pracy. Następnego dnia telefon: jutro 12.00 Ursus.
Ale kiedyś z ciekawości spróbuję jeszcze tego sposobu.

[ela.dzi]

Mając pakiet w Enel-medzie miałam sytuację, że zapisałam się komercyjnie na badanie, bo nie wiedziałam czy uda mi się dostać do lekarza i zdobyć skierowanie. Zdobyłam i dowiedziałam się, że z moim skierowaniem nie mogę skorzystać z umówionej wcześniej wizyty, bo ona jest tylko dla pacjentów komercyjnych.

[mandre_polo]

Zalewy więc od dobrej woli człowieka na recepcji🙄

[mandre_polo]

Niestety, wolna amerykanka. Lekarz rodzinni ciągną kasę ze składek za pacjenta który nie przychodzi a ci z opłat. Byle zarobić

[sol_13]

No to jakaś abstrakcja, ostatnio w rejonowej przychodni mialam na następny dzień dla dziecka termin. Dzwoniłam o 11, jakbym wstala o 7, to pewnie by bylo na ten sam dzień.

[aurinko]

Z pakietu PZU pediatrę mam od ręki ale nie korzystam, wolę z przychodni bo zna dzieciaki od urodzenia i ich kartę ma w małym palcu, natomiast specjalistów mam w umowie w ciągu 3 dni i ten termin jest dotrzymany, poza moją ginekolog-endokrynolog do której chodziłam kiedyś prywatnie, a teraz z pakietu i ciężko się dostać tak z marszu, dziś szukałam terminu to dopiero na 8.11 mam. Ale wolę poczekać niż iść do innego albo bulić kilka stówek.

[bywalec.hoteli]

do pediatry chodzimy do lokalnej przychodni na nfz ale pakiet pzu jest niezły, terminy przyzwoite ale dużo zależy od lekarza - są i dobrzy i tacy dobrzy mniej

[zuzanna_a]

Ale czy to sie oplaca? Ja mialam kiedys pakiet ale kurcze terminy wlasnie niezbyt szybko, a koszt chyba. 3500 na rok… na znanym lekarzy w zasadzie niemal kazdy specjalista od reki. Musialabym odwiedzic lekarza z 15-20 w roku zeby sie to zwrocilo.

[bywalec.hoteli]

tu mam znacznie taniej bo pakiet wykupuje pracodawca co daje mu niska cenę

[berdebul]

Albo robić sporo badań. Wczoraj zrobiłam badania, za które gdybym musiała zapłacić to wyszłoby około 2.5k. A to podstawowa diagnostyka, żadne cuda na kiju. Jeszcze została mi tomografia do zrobienia i to tez mam w pakiecie.

[kropkaa]

Kiedyś miałam kraksę samochodową i neurolog bardzo się przejęła. Rezonans czy tomograf (nie pamiętam, a nie za bardzo rozróżniam) i jakieś inne badania w zasadzie od ręki. Nic nie dopłacałam.

[vickylove]

mama0208 napisała:

> Nie wiem czy ja mam pecha ale wczoraj zgłosiłam prośbę o wizytę u pediatry i dz
> isiaj dostałam termin za 8 dni.

dla mnie najgorszy i tak jest medicover-nie bylo opcji zadnych badan profilaktycznych,nie i koniec bo nie widza powodu wykonuje pakiet badan co rok i tak zaleca kazdy lekarz a te konowaly nie braly tego nawet pod uwage -wypisalam sie asap bo nie bede placic za nic.

w pzu jest pod tym wzgledem ok i we wroclawiu jest duzy wybor przychodni -pod tym wzgledem bija luxmed na glowe.

enel medu jak juz wspomnialam nie cierpie za brak terminow-potrzebuje umowicdziecku alergologa i na chwile obecna na miesiac do przodu nie ma zadnego-sorry ale chyba nie na tym polega prywatna opieka zdrowotna.btw pakiet ma przyzwoity,nie potrzebuje dla 8 latki opcji vipowskiej DD ,wystarczy zeby od reki byl pediatra albo alergolog.

[sol_13]

No ja dlatego nie doplacam do pakietu dla dzieci. Potrzebuję w zasadzie tylko pediatry, a tych mam świetnych w rejonowej przychodni tego samego dnia lub następnego. U specjalistów z dziećmi bywam od wielkiego dzwonu raz na rok lub dwa-wolę wybrać dobrego prywatnie i zapłacić, niż płacić 140 zł co miesiąc i jeszcze czekać na odległy termin wizyty.

[mandre_polo]

Identycznie. Przychodnia około domu

[vickylove]

sol_13 napisała:

> No ja dlatego nie doplacam do pakietu dla dzieci. Potrzebuję w zasadzie tylko p
> ediatry, a tych mam świetnych w rejonowej przychodni tego samego dnia lub nastę
> pnego. U specjalistów z dziećmi bywam od wielkiego dzwonu raz na rok lub dwa-wo
> lę wybrać dobrego prywatnie i zapłacić, niż płacić 140 zł co miesiąc i jeszcze
> czekać na odległy termin wizyty.

i tak i nie.w mojej przychodni na nfz terminy sa odlegle.pozatym placisz tez za komfort umawiania wizyt online ,mozliwosc wizyt domowych,pakiet badan no i otoczki-jak wchodze do smierdzacej nfzowskiej przychodni chocby na moment to mnie cofa -stado agresywnych starcow,mamuski z pretensjami i aroganckie pielegniary oraz lekarki.

w sumie nie jestem moze obiektywna bo z nfz nie korzystam od jakichs 15 lat,wszystko prywatnie,ciaze tez prowadzilam w luxmedzie.
widze te wszystkie niedociagniecia ale w zyciu nie zdecydowalabym sie na rezygnacje z prywatnego pakietu.

[sol_13]

Do pediatry terminy są odległe?
Jasne, wszystko zależy od konkretnej przychodni. U nas pediatria osobno, więc kolejkę starców się omija. Przychodzi się na umówioną godzinę, nie ma więc kolejki mamusiek. Ale ta przychodnia jest wyjątkowo dobrze zorganizowana jak na nfz, u moich rodziców już to wygląda zgoła inaczej, stanie po numerki od 5 rano itp. wymysły.
Ja pakiet w enelmed mam i korzystam, nie mam powodu rezygnować bo w całości opłaca go pracodawca. Nie wykupuję tylko dla dzieci, gdyż w naszym przypadku to nieopłacalne jak pisałam wyżej.

[vickylove]

sol_13 napisała:

> Do pediatry terminy są odległe?

tak,kiedys sprobowalam to do dzieci chorych bylo chyba za tydzien albo i lepiej ,jeszcze pani byla zdziwiona i pelna pretensji ze tego nie rozumiem haha

> Jasne, wszystko zależy od konkretnej przychodni. U nas pediatria osobno, więc
> kolejkę starców się omija.

tu mowilam raczej o laboratorium,do ktorego od rana sa kolejki pelne starcow .czasem robie tam badania prywatne bo jest blisko domu ale bojki o miejsce w kolejce i tym podobne atrakcje to norma.

Przychodzi się na umówioną godzinę, nie ma więc kol
> ejki mamusiek. Ale ta przychodnia jest wyjątkowo dobrze zorganizowana jak na nf
> z, u moich rodziców już to wygląda zgoła inaczej, stanie po numerki od 5 rano i
> tp. wymysły.
no wlasnie,wszystko zalezy od miasta ,konkretnej placowki itp

> Ja pakiet w enelmed mam i korzystam, nie mam powodu rezygnować bo w całości opł
> aca go pracodawca. Nie wykupuję tylko dla dzieci, gdyż w naszym przypadku to n
> ieopłacalne jak pisałam wyżej.

[mandre_polo]

U nas ani nie śmierdzi ani nie ma awanturujący się matek. Wejście jest oddzielnie dla dzieci chorych, zdrowych, pozostałych specjalistow dorosłych. Typowy budynek przychodnia a nie przystosowany. Przed pandemia nie było zapisów na wiz u dzieci zdrowych i żadnych kolejek. Otwarte do 19

[vickylove]

mandre_polo napisał(a):

> U nas ani nie śmierdzi ani nie ma awanturujący się matek. Wejście jest oddzieln
> ie dla dzieci chorych, zdrowych, pozostałych specjalistow dorosłych. Typowy bud
> ynek przychodnia a nie przystosowany. Przed pandemia nie było zapisów na wiz u
> dzieci zdrowych i żadnych kolejek. Otwarte do 19

z tym smierdzeniem to troche metafora ale w 90% nfz przychodnie to prlowskie budynki,nieodnawiane,przesiakniete specyficznym zapaszkiem.
zadnego porownania do eleganckich pachnacych klinik prywatnych.moze to glupie ale to niestety tez dziala na zmysly klienta

[mandre_polo]

Lekarz ma stawiać diagnozę a dobrego trudno znaleźć. Na dobrą ginekolog trafiłam dopiero kiedy urodziłam dziecko. Dostałam od takie informacje, wymiata wiedzą innych a na Znany lekarz miala kiepskie notowania. Więc mnie otoczka nie wadzi

[vickylove]

mandre_polo napisał(a):

> Lekarz ma stawiać diagnozę a dobrego trudno znaleźć. Na dobrą ginekolog trafiła
> m dopiero kiedy urodziłam dziecko. Dostałam od takie informacje, wymiata wiedzą
> innych a na Znany lekarz miala kiepskie notowania. Więc mnie otoczka nie wadzi

elegancka otoczka to jedna z przyczyn dla ktorej oplacam abonament,bonusem jest rowniez mile zachowanie lekarzy co na nfz praktycznie sie nie zdarza (a wiem to z opowiesci wielu osob).
nigdzie nie wspomnialam ze kompetencje lekarzy sa nieistotne ,nie widze zadnego zwiazku pomiedzy jednym a drugim.mozna miec dobrego lekarza i moze cie przyjmowac w czystym,fajnym gabinecie.
thats all.

[mandre_polo]

Ci sami lekarze pracują w przychodni państwowej, placówkach z abonamentem, prywatnych czy szpitalach. Na NFZ dostają chyba dobra kasę bo nie gardzą tymi placówkami.
Panie w rejestracji to oddzielna historia

[vickylove]

mandre_polo napisał(a):

> Ci sami lekarze pracują w przychodni państwowej, placówkach z abonamentem, pryw
> atnych czy szpitalach. Na NFZ dostają chyba dobra kasę bo nie gardzą tymi placó
> wkami.

alez ja o tym wiem.wymieniaja sie nawet miedzy prywatnymi placowkami,ta sama pediatra ktora pracuje teraz w enel med,jakies 2 lata temu pracowala w luxmedzie
chodzi mi o to,ze w prywatnej placowce czuja sie w obowiazku odzywac sie milo i kulturalnie oraz udawac troske o pacjenta-na nfz to wolna amerykanka .

> Panie w rejestracji to oddzielna historia

i w prywatnych zdarzaja sie zołzy ale zdecydowanie rzadziej.

[mandre_polo]

😀

[annaboleyn]

Luxmed, nie wiem jaki pakiet, bo to nie ja ogarniam. Coraz gorzej z terminami, na ważne badanie polowałam czesząc grafik prawie przez dwa tygodnie, codziennie. Fakt, że w pakiecie wszystko, co może być nam potrzebne, ginekolog, okulista, ortopeda, wszystkie badania, nawet za porządną ortezę na skręconą łapę nie płaciłam, tylko dostałam na dole w sklepie. Ale terminy - masakra. Prawda jest też taka, że jak działo sie coś niefajnego, to dyżur Luxmedu był bardzo ok rozwiązaniem, dla dorosłych i dzieci.

[nikki30]

To jest teraz norma! Brakuje lekarzy szczególnie pediatrów. Średnia wieku pediatry w Polsce wynosi 60 lat...
Do tego bardzo wcześnie rozpoczął się sezon grypowy (mieliśmy we wrześniu tyle zachorowań ile zwykle jest w grudniu/styczniu!!!). Atakuje wirus RSV. Będzie niestety jeszcze gorzej.
Nawet przy pakietach VIP usługa natychmiastowego dostępu do lekarza pediatry/medycyny rodzinnej nie jest realizowana.

[mandre_polo]

Tylko ta norma trwa u nich kilka lat. Lata temu jeszcze przed pandemia lekarz nazywał te placówki biedronkami. Mają za dużo klientów

[sol_13]

Dokładnie, nabrali za dużo firm z abonamentami. Już kilka lat temu w enel termin usg to było 3 miesiące. Teraz jeszcze doszli tam ludzie, którzy wykupili prywatne pakiety bo do przychodni poz nie można było się dostać i efekt jest, jaki jest.

[nikki30]

>Tylko ta norma trwa u nich kilka lat

Tak tylko przez ten czas Medicover zdążył kupić Damiana, Medycynę Rodzinną, centra rehabilitacji i fizjoterapii, Medvit, Dom Lekarski a ostatnio nawet sieć klubów fitness... Przynajmniej jeśli chodzi o Medicover to nie w tym rzecz. Sprzedają więcej abonamentów, ale mają też bardzo dużą sieć placówek. Nie wiem jak jest w innych placówkach bo z nich nie korzystam. Może tam idą na ilość?

Spróbuj się jednak umówić do kardiologa w ramach NFZ Powodzenia życzę. Najbliższy możliwy termin za 9 m-cy. W Medicover za miesiąc.
Wiesz dlaczego są nazywane medycznymi biedronkami? Dlatego, że jest to masówka i nie chodzi o ilość ludzi (na NFZ jest ich duuuzo więcej) tylko mało wymagające przypadki.Prywatne placówki medyczne unikają trudnych przypadków. Dla wielu lekarzy to tragedia, praca jak na kasie w Biedronce. Lekarze ze specjalizacją z pulmonologii pracują jako interniści, bo nie ma internistów.
BTW Biedronka też chce otwierać prywatną opiekę medyczną

[ajr27]

Medycynę Rodzinną kupił Lux Med, do kardiologa na NFZ mam termin za 3 mce, a poza tym wszystko to prawda. Nie znam nikogo leczonego prywatnie w chorobie np onkologicznej.

[nikki30]

Fakt Medycynę Rodzinną kupił Lux - MEd!!!

Szczęściara, że masz za 3 mce Moja teściowa ma za 9 mcy.
Terapii onkologicznej prywatnie się nie zrobi nawet, gdyby człowiek się zesrał. O leczeniu innych poważniejszych chorób, operacjach też można w prywatnych klinikach zapomnieć

[mandre_polo]

Dokładnie tak Już dawno ludzie chodzą na konsultację prywatne gdy potrzebna jest diagnoza a nie kręcenie się w kółko. Mnie ortopeda w Enel Med powiedział że on nie jest specjalistą od ręki. Podał nazwisko lekarza i znalazłam go samodzielnie. Identycznie z specjalistami wysokiej klasy np reumatologiem, alergologiem, urologiem, kardiologiem, neurochirurgiem - jest kilka dobrych nazwisk. Onkologia tylko w szpitalu specjalistycznym.

[bywalec.hoteli]

ortopeda który nie jest od ręki?

[kropkaa]

Proszę:

[kropkaa]

Proszę:

[kropkaa]

Coś 2x się wysłało.

[bywalec.hoteli]

kończyna górna - to nie od ręki?

[kropkaa]

No od ręki. Ale jak widzisz, specjalizacji jest wiele. Ten od kolan może nie czuć się guru od ręki.

[mandre_polo]

Oni ten podział wprowadzili niedawno. Obecnie to i moja wiedza jest lepsza ibo wiem że objawy w ręce czy kolanie to symptomy w odcinku kręgosłupa ale że ortopeda nie patrzył całościowo to wtopa dużego kalibru. Ale co się dziwić skoro jak boli to robią prześwietlenie tylko tego odcinka a nie całości kręgosłupa. Liczy się kasa

[nikki30]

>objawy w ręce czy kolanie to symptomy w odcinku kręgosłupa

No nie, do końca tak jest... Ja miałam uszkodzony stożek rotatorów i pomimo, że ból promieniował wzdłuż ręki, aż do szyi to nie było to żadne uszkodzenie odcinka kręgosłupa (szyjnego). Jednak dostałam skierowanie na rtg, usg, rezonans także kręgosłupa, aby to wykluczyć. Każde zdjęcie rtg to było osobne badanie, osobna dawka promieniowania (badań w odpowiednim ustawieniu barku, szyi i kręgosłupa miałam w sumie z 5 lub 6), więc się nie dziwię, że na pierwszym etapie leczenia lekarze nie chcą, aż tak bardzo pacjenta naświetlać. Problem pokazało dopiero usg. Rezonans już nie był potrzebny. Właściwa fizjoterapia (w ramach abonamentu) załatwiła sprawę.

[mandre_polo]

Ten lekarz diagnozy mi nie postawił, nie zainteresował się miał wygląda cały kręgosłup w tym ustawienie bioder, kolan. Pójść na wizytę podczas której lekarz nie zbada to strata czasu

[mebloscianka_dziadka_franka]

Ja nie mam pakietu, ale do ginekologa jak się prywatnie zapisałam, to musiałam 3 tygodnie czekać... Brakuje lekarzy i teraz to już zaczyna być widoczne nawet w prywatnej służbie zdrowia.