Czy byl juz watek o "The Last Duel"?

[bi_scotti]

Jesli byl, to przegapilam - sorry. Jesli nie bylo - oto jest
Jako big fan pierwszego success by tandem MD + BA ("Good Will Hunting"), jestem autentycznie happy, ze i za drugim razem zrobili razem kawal porzadnego kina. Oczywiscie, mozna sie do roznych details poprzyczepiac (poczynajac od dlugosci filmu) ale tak ogolnie to oglada sie swietnie, temat jest (niestety ) ponadczasowy, wszyscy graja lepiej niz dobrze. Tak wiec polecam.
Nie chce wiecej pisac, bo jesli watek na ten temat byl, to moze good moderacja po prostu podlaczy ten wpis do tego starego (please & thank you!). Cheers.

[daniela34]

Dzięki za recenzję, Bi. Widzialam zapowiedzi. Wybieram się do kina.

[bi_scotti]

No to poczekam na Twoje zdanie. Bardzo mi sie chce pogadac o tym filmie z ... kobietami Daj znac gdy bedziesz "po" - good movie, honestly. Cheers.

[taje]

O, nie wiedziałam, że film już wyszedł, dzięki za przypomnienie! Czytałam kiedyś o wydarzeniach historycznych, które zainspirowały The Last Duel i bardzo się napaliłam na film. Odezwę się jak zobaczę.

[melisananosferatu]

O! Ja sie przymierzam do tego filmu bo gra w nim 'moj' Adam Driver i 'moja' Jodie Comer.

[ladymercury]

Ja również, pójdę w tym tygodniu

[grey_delphinum]

Wybieram się, choć nie lubię Adama Drivera i nie rozumiem popularności tego aktora.

[bi_scotti]

grey_delphinum napisał(a):

> Wybieram się, choć nie lubię Adama Drivera i nie rozumiem popularności tego akt
> ora.

Ja uznalam, ze widocznie moj brak zachwytu nad owym to swiadectwo mojego wieku - mlodym (mlodszym ) sie podoba, ergo ... coz - kazda generation ma swoich idoli Aczkolwiek gra dobrze, ma swietna role, dobrze napisana i on sam nie zawodzi. W ogole screenplay jest naprawde bardzo dobry i wszystkie role sa tak napisane, ze daja szanse "wygrania" ile sie da. Duo MD & BA + tym razem rowniez Nicole Holofcener, napisali wysmienicie a potem pan SR wyrezyserwowal po swojemu czyli calkiem "niezle" Enjoy!
Bede czekac na glosy poobejrzeniu. Cheers.

[melisananosferatu]

A ja jestem fanka Drivera od 'Girls '. Mam wrazenie, ze on potrafi zagrac nawet zsiadle mleko z nalezna doza melancholii i stoicyzmu (a tak sobie kisne...).

[extereso]

To ja też pójdę

[annaboleyn]

Zapowiada się świetnie, lubię, jak ta dwójka współpracuje

[nika222]

Właśnie wróciłam z kina. Film jest naprawdę świetny, dobrze zagrany. Tematyka niestety wciąż na czasie. Jedyne zastrzeżenie mam do długości, szczególnie pierwszej części. Reszta na duży plus.

[bi_scotti]

No i to jest ten bol po obejrzeniu, ze minelo 800 lat a my wciaz sie borykamy z tymi samymi issues, attitudes ... Musze przyznac, ze to, ze film powstal na podstawie "true story/history" zrobilo na mnie najwieksze wrazenie - ze byla ta brave Marguerite, ze miala (wtedy!) tyle w sobie prawosci i odwagi na jakie nawet w naszych czasach wiele kobiet nie jest w stanie sie zdobyc (z wielu wzgledow ). I nie jest to krytyka tylko obserwacja. Wiecej nie bede pisac zeby nikomu nie zepsuc ogladania Cheers.