Z cyklu szukam i nie mogę znaleźć - pojemnik na wa

[paola.brunetti]

Potrzebny mi jest sprytny pojemnik na pokrojone pomidory, ogórki itp., które czasem zostają z posiłków, a czasami kroję na zapas. Póki co trzymam je na talerzyku, ale w głównej części lodówki szybko obsychają, a w szufladzie na warzywa zawsze coś się przekrzywi, scieknie i potem trzeba myć całą szufladę. Można by teoretycznie nakryć folią, ale wolałabym coś wielorazowego użytku, żeby nie produkować śmieci. Od razu zaznaczam, że zwykłe pudełko się nie sprawdza, wolałabym coś z jakimś ociekaczem na ten sok z warzyw, ale chyba jeszcze nikt czegoś takiego nie wyprodukował albo ja nie umiem znaleźć.

[alpepe]

Ja na talerzyku, przykrywam miseczką, owszem nie stosuję żadnych ociekaczy.

[ajaksiowa]

alpepe napisała:

> Ja na talerzyku, przykrywam miseczką, owszem nie stosuję żadnych ociekaczy.
>


A ja na miseczce przykrywam talerzykiem lub pokrywką🙂

[spanish_fly]

Kup ociekacz na sztućce i taką gumową rozciąganą pokrywkę do tego.

[paola.brunetti]

Nie bardzo mogę sobie to wyobrazić, jaki ociekacz?

[spanish_fly]

Normalnie pojemnik z dziurkami w dnie z dopasowanym do tego spodkiem. Ewentualnie kup dwa pudełka plastikowe, w jednym zrób dziurki w dnie i włóż w drugie/postaw na spodeczku, itp.

[eliszka25]

Wymyślił, wymyślił. Nie wiem czy akurat te w Polsce kupisz, ale dobre są pojemniki firmy rotho. Z takim jakby durszlakiem w środku. Są różnej wielkości.

[paola.brunetti]

Są, dzięki, zaraz popatrzę czy znajdę coś co mi pasuje.

[eliszka25]

Jeszcze też Ikea ma pojemniki z przegródkami, ale one już nie są dziurkowane, więc sok nie odcieknie. Osobiście używam szklanych pojemników zamykanych próżniowo. Wtedy pokrojone warzywa są jędrne przez kilka dni.

www.zwilling.com/de/zwilling-fresh-save-vakuumbox-m-glas-grau-36803-200-0/36803-200-0.html

[snakelilith]

Ja po prostu staram się nie kroić na zapas, a jak zostanie mi coś z posiłku, to nawet lubię, jak te warzywa zmacerują się w sosie, dlatego do przechowywania resztek używam zwykłych zakręcanych słoików. Po dżemach (głównie Bonne Mamam), ogórkach, sałatkach, w różnych kształtach i wielkościach. Praktyczniej niż w miseczkach czymś luźno przykrytych, no ale to bez ociekacza.

[eliszka25]

Ja zwykle też nie kroję na zapas, ale jak już mi się zdarzy, że coś zostanie, to najlepiej przechowują się właśnie w tych pojemnikach próżniowych. Brak ociekacza mi akurat nie przeszkadza, bo zamknięte próżniowo warzywa prawie nie puszczają soku.

[paola.brunetti]

Ja kroję, bo młodzież wychodzi rano do szkoły i jak mają pokrojone warzywa, to sobie dodają do kanapek. Inaczej by nie jedli rano warzyw, bo komu się chce bawić w krojenie o 6.30 rano.

[agonyaunt]

Kanapki na rano też robisz wieczorem?

[paola.brunetti]

Nie, każdy robi sobie sam rano, ale ponieważ rano każda minuta się liczy, mam wszystko gotowe, wystarczy wyjąć, położyć na chleb i jest. Ser i wędliny też mam w plasterkach w pojemniku.

[agonyaunt]

Tyle że warzywa smakują lepiej pokrojone na świeżo. No i to pokrojenie to jest raptem kilka sekund, no ale dobra, jak ktoś woli inaczej, to mnie nic do tego.

[kk345]

Dawaj konkretny sposób na przekonanie młodzieży szkolnej, ze mają poswięcić rano dodatkowe sekundy na krojenie pomidora. Paola na pewno będzie wdzięczna.

[agonyaunt]

Dawaj więcej absurdu. Koktajlowe niech wcinają, w całości, jak te sekundy takie cenne.

[eliszka25]

A jeśli robi, to co? Jak idę do pracy, to muszę wstać o 5 rano. Dzieciaki wtedy wysyła do szkoły mąż, więc ogarniam tylko siebie. Gdybym jednak musiała ogarnąć jeszcze śniadanie dla dzieciaków i ich szkolne kanapki, to nie wstawałabym o 4 tylko przygotowywała wieczorem, co tylko się da.

[agonyaunt]

Nic, tylko takie leżące od paru godzin i jeszcze mające poleżeć jest po prostu mniej smaczne. Zrobienie kanapki to chwila, można się uwinąć zanim zaparzy się kawa. Po prostu nie widzę zalet robienia wszystkiego kilka godzin wcześniej.

[eliszka25]

Zaletą jest czas, którego nie musisz poświęcić rano. Teoretycznie zrobienie kanapek, to chwila i w ciągu dnia tego nie zauważam. Jednak rano liczy się czasem każda minuta, a zrobienie śniadania + kanapek do szkoły spokojnie może potrwać kwadrans lub dłużej, jeśli robisz dla kilku osób. Pociąg czy autobus na ciebie nie poczeka. Wystarczy minuta spóźnienia na przystanek i jesteś godzinę za późno w pracy czy szkole. To pod warunkiem, że następne połączenie masz za godzinę, a nie np. za dwie.

[agonyaunt]

Nie no, spoko, nie czepiam się, tylko dziwię I absolutnie popieram ułatwianie sobie życia, tylko widocznie mam gdzie indziej tę granicę, za którą ułatwiać już nie warto. Dla mnie wczorajsze kanapki są niejadalne, no ale to dla mnie, nie wszyscy muszą mieć tak samo.

[eliszka25]

Ja też nie robię akurat kanapek wieczorem, ale nie dziwi mnie, że ktoś próbuje w ten sposób zaoszczędzić czas.

[hosta_73]

Ja swoje robię wieczorem i trzymam w lodówce. Nie tylko kanapki, te w sumie jem najrzadziej. Nie czuję żadnej różnicy 😊

[turbinkamalinka]

Coś takiego tylko znalazłam allegro.pl/kategoria/przybory-kuchenne-pojemniki-i-przechowywanie-zywnosci-15979?string=ociekacz

[tilijka123]

Mam taki dość spory pojemnik sistemy (opisany był jako pojemnik na wędlinę). Długi i wąski, na dnie ażurowa wkładka, pod którą może zebrać się płyn. odległość między wkładką a dnem kilka mm. Wpisz w wyszukiwarce sistema pojemnik na wędliny.

[paola.brunetti]

Dzięki, ten jest chyba najbliższy ideału!

[molik28]

Super ten pojemnik. Nie miałam w planach, ale kupię. Na sałatę i warzywa, sery. Czasami kupuję różne mixy sałat. Może w końcu w mojej lodówce zapanuje porządek.

[agonyaunt]

Nie krój na zapas. Dobra, wiem, nie o to pytasz, ale po co wydawać kasę na kolejny plastikowy gadżet, skoro można problem rozwiązać inaczej? Jak wiem, że nie pójdzie cały ogórek czy pomidor, to odkrawam pół, reszta do lodówki, pokrojone schodzi do końca.

[paola.brunetti]

Już wyjaśniłam wyżej, że pokrojone wieczorem ułatwia nam życie rano.

[agonyaunt]

To zanim kupisz pojemnik: warzywa na sitko, sitko na miseczkę, na całość talerzyk. Raczej szkło, mam wrażenie, że w szkle wszystko lepiej się trzyma (ale nie będę się upierać).

[paola.brunetti]

Też bym wolala szklany, ale chyba takich nikt nie robi.

[agonyaunt]

Szklane z IKEA i do tego sitko do gotowania na parze (ale to już kombinowanie).

[hanusinamama]

Jecie rano pokrojine wieczorem pomidory?? U mnie jak zostanie jakis pokrojony to go zjadamy bez niczego, bo taki w plasterkach leżący ( nawet w lodówce) jest bleee

[bialeem]

Takie rzeczy trzymam w małym durszlaku z podłożonym talerzykiem.

[ursula.iguaran]

Może takie?
www.garneczki.pl/produkt/wmf-top-serve-2-szt---pojemniki-na-zywnosc-szklane,42343
Ale drogie strasznie ...

[mizantropka_20]

Tekst linku

[kotejka]

Curver ma taką linie Smart microwave z dsirukowanymi wkładkami
Szczelne, o różnych kształtach, a w środku dziurkowana wkładka, z niej ocieka co powinno
Mam jeden płaski
www.google.com/search?q=curver+smart+microwave&oq=curver+smart+mic&aqs=chrome.1.69i57j0i19j0i19i22i30l6.10888j0j9&client=ms-android-xiaomi-rvo3&sourceid=chrome-mobile&ie=UTF-8#scso=_20F-YeH1DrWFwPAPz5W90As3:608
Ewentualnie może służyć do przechowywania masla w.solance