Brak zgody na urlop bezpłatny. Poważna sprawa.

[la_bonne_cusine]

Tak, znowu praca. Trudno. Liczę więc na komentarze osób będących w temacie . Więc do meritum.
Pracownik, który od kilku tyg jest na zwolnieniu lekarskim z planowanym dniem powrotu do pracy złożył wniosek o urlop wypoczynkowy bieżący. Pracodawca odmówił z uwagi na ogrom pracy. Pracownik wiec przedłożył kolejne zwolnienie lekarskie na okres 2 tyg. Z planowanym dniem powrotu do pracy ponownie złożył wniosek tylko tym razem o 3 miesięczny urlop bezpłatny oczywiście z umotywowaniem.
Pracodawca nie ma możliwości wyrażenia zgody na powyższy urlop z uwagi, iż nie ma pracowników ( śmierć , Covid, ciąża). De facto z zespołu 5 osobowego zostały 2 osoby, które nie udźwigną. Nie ma szans. Zatrudnienie nowych mija się z celem bo branża wymagająca kwalifikacji i pozwoleń i nikt nie przyjdzie pracować na zastępstwo na te kilka miesięcy ( mowa o tym pracowniku , który chce wziąć bezpłatny).
Pytanie nijako wróżba. Waszym zdaniem co zrobi pracownik, któremu odmówiono urlopu bezpłatnego?
Jest szansa, że honorowo złoży wypowiedzenie?
Tak, wszyscy na to liczą choćby z uwagi na to, że kroi mu się sprawa przed izbą dyscyplinarną.
Tak tylko pytam.🥺

[alba27]

Obstawiam na to, że weźmie kolejne l4

[arthwen]

Zawsze jest jakaś szansa

[silenta]

A żeby dostać bezpłatny to nie trzeba czasem wykorzystać cały płatny?

[berdebul]

Kolejne zwolnienie lekarskie, można nasyłać kontrole z ZUS.

[cegehana]

Wróżę że nie wróci i nie będzie odciążal tych dwóch osób. Doradzam szukanie zastępstwa chocby dlatego, ze te dwie osoby tez mogą być z jakiegoś powodu niedyspozycyjne. No chyba że praca tych dwóch osób nie mija się z celem (wtedy nie widzę sensu odmawiania urlopu pracownikowi trzeciemu). Moim zdaniem wniosek o urlop bezpłatny jest dość honorowy i chyba najlepszy w tej sytuacji.

[la_felicja]

Ale skoro tam jeden umarł, to może jednak opłaca się zatrudnić kogoś na jego miejsce? Bo z zaświatów już nie wróci. Podobnie ta ciężarna - nie wiadomo, czy i kiedy wróci do pracy, a skoro taki ogrom roboty w zakładzie, to może jednak nie mija się z celem zatrudnienie nowych osób?

[azealia_banks]

No wiec właśnie.
Czemu odpowiedzialność zrzucasz na tego jednego na zwolnieniu, zamiast zatrudnić dwie brakujące osoby NA STAŁE?

[geoardzica_z_mlodymi]

L4 lub wypowiedzenie.
Rozumiem, że motyw ma poważny i nie ma jak wrócić?

[kira02]

Ale chyba za pracownika zmarłego i za kobietę w ciąży szukacie osób? No to zatrudnijcie 3 zamiast dwóch.

[jagoda2]

Niestety, idzie na kolejne L-4. Do czasu aż mu wolno, a że nowy rok tuż tuż, to kolejny okres zasiłkowy mu się rozpocznie od stycznia, o ile się nie mylę.

[azealia_banks]

A co Ci zmieni jak złoży wypowiedzenie?
Szukajcie trzech osób już teraz, tak jakby złożył.

[agonyaunt]

>Zatrudnienie nowych mija się z celem bo branża wymagająca kwalifikacji i pozwoleń i nikt nie przyjdzie pracować na zastępstwo na te kilka miesięcy ( mowa o tym pracowniku , który chce wziąć bezpłatny).

To nie zatrudniaj na zastępstwo za tego pracownika, tylko zatrudnij nowego człowieka na miejsce nieboszczyka i kogoś na dłuższe zastępstwo za pracownicę w ciąży (bo ta też nie wróci do pracy tydzień po porodzie).

Człowiek ewidentnie nie czuje się na siłach pracować na 100%, tymczasem szefostwo oczekuje, że jeszcze weźmie na siebie obowiązki nieobecnych. Rekonwalescent po covidzie. Ty się dziwisz, że nie masz pracownika?

Honorowo to mam nadzieję, że ten człowiek wyciśnie taką dupną firmę tak bardzo jak tylko się da. Brałabym L4 i czekała na wypowiedzenie, tylko po to, żeby potem podać pracodawcę do sądu.

[niemaznaczenia]

Badziewna firma, kiepski kierownik zespołu, kiepski szef działu, HR do zwolnienia dyscyplinarnego.

[morekac]

<Brałabym L4 i czekała na wypowiedzenie, tylko po to, żeby potem podać pracodawcę do sądu.

Od nowego roku zmieniają się przepisy odnośnie zasiłków...

[kryzys_wieku_sredniego]

Się pytam czy nikogo nie ma na zastępstwo ciężarnej i czu umierajacy zabrał etat do grobu?
I czy ten z covidem ma powikłania że po 10 dnuach nie wrócił do pracy.
Skoro 3 osoby daly radę obrobić pracę 6 osób to dwie też sobie poradzą ;P

[woman_in_love]

zatrudnijcie tę idiotkę panią Tereskę, żeby nie musiała już sprzątać po Lempart

[welcome_back]

Weźmie L4, najlepiej ze zmienionym kodem chorobowym, typu po operacji na kręgosłup wpadł w depresję, a potem jeszcze dostał zapalenia zatok. W międzyczasie pewnie skombinuje sobie inną robotę i wtedy dopiero pozwoli sobie wrócić, aby dostać wypowiedzenie i odprawę, albo honorowo rzuci papierami.

[turzyca]

Gdyby płeć pracowników w dziale była nieco inna i przyczyny nieobecności również, to myślałabym, że piszesz o mojej znajomej. Poszła do lekarza z jakimś bzdetem, wyszła ze skierowaniem na leczenie szpitalne natychmiast, potem intensywna rehabilitacja. Pod koniec rehabilitacji okazało, że w ciągu tych trzech miesięcy całą robotę robi nadal tylko ten ogryzek zespołu, nikt nie został oddelegowany czyli ona po powrocie będzie nadal musiała robić za 2,5 osoby plus nadrobić zaległości z trzech miesięcy. Lekarz wysłał ją do sanatorium. Bo stwierdził, że przy takim obciążeniu pracą, to ona zaraz do niego wróci tylko w jeszcze gorszym stanie. Niech pracodawca najpierw zatrudni te brakujące 3 osoby, a nie żyłuje obecnych pracowników z ostatnich sił.