Mordercy z Ukrainy z prezentami dla dzieci

[black.imak]

Czytałyście? EuroMajdan podaje (i pokazuje filmik), że na rakietach które spadły na Krematorsk były napisy "Dla dzieci".
Nie mogę uwierzyć w to co czytam

A to napisał 20 letni morderca z Buczy, właśnie skończył szkołę średnią. Chciał być ratownikiem medycznym:

"Gdy tylko znów was dorwę, urwę wam głowy. Zrozumcie, że jesteśmy na waszej ziemi i zabijamy was, a wy jesteście tylko śmierdzącymi, chodzącymi trupami. Żyję i powiem coś jeszcze, jestem waszym mordercą. Mam plastikowy worek na wasze paszporty, żebym pamiętał, kogo z was zabiłem. Na pamiątkę odciąłem nawet jedno ucho" - napisał w rosyjskich mediach społecznościowych.
Nie mogę uwierzyć jak zdemoralizowanym trzeba być. I to już w wieku 20 lat. Przecież widać że jemu sprawia to radość, przyjemność. Że to nie jest biedny straumatyzowany chłopak, któremu ruskie wojsko zrobiło piekło i zabija z frustracji, z niewiedzy, czy czegoś tam jeszcze. On to robi z przyjemnością.
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,28309425,kat-buczy-odnaleziony-20-letni-rosjanin-grozi-ukraincom-powrotem.html
Parę dni temu też pokazywali zdjęcia z portali społecznościowych jednego z morderców z Buczy, 30 latek z nastaraną, tulącą się żoną, całujący dzieciaczka siedzącego na kolanach, z dzieckiem na wycieczce, na basenie. A w Buczy....

[triss_merigold6]

Środki psychotropowe + propaganda + rozkazy + spodziewane korzyści + potrzeba rewanżu za straty (opinia wojskowych)
To nie jest usprawiedliwienie, oczywiście.

[g.r.uu]

Nie bierzesz pod uwagę tego, że niektórzy po prostu to lubią i teraz mają okazję realizować się bez konsekwencji prawnych

[triss_merigold6]

To swoją drogą, wojna/kryzys powoduje zniknięcie norm i wzmacnia skłonności, które w innych warunkach byłyby pod kontrolą.

[triss_merigold6]

Jeszcze jedno - wojna, zwłaszcza na nie swoim terenie - to czas wyjęty z norm, przy braku odpowiedniego dowództwa demoralizacja następuje błyskawicznie.

[pani_tau]

Nie mogę sobie przypomnieć który to niemiecki filozof, biorący udział w pierwszej wojnie światowej wyznał przed śmiercią, że zaciągnął się aby móc bezkarnie zabijać.

[manon.lescaut4]

Kurwica mnie zaraz trafi…
Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć, o co chodzi z tym napisem? Przecież ich dzieciom nikt krzywdy nie robi, to oni zabijają czyjeś dzieci.

[black.imak]

Ja myślę że to jest odpowiedź na ostrzegawczy napis "dzieci" przed tym teatrem w Ukrainie, gdzie w schronie chowały się dzieci, a oni mimo to, widząc napis, zrzucili tam bombę.

[triss_merigold6]

Albo propagandowe wskazanie, że robią to dla swoich (rosyjskich) dzieci.

[3-mamuska]

triss_merigold6 napisała:

> Albo propagandowe wskazanie, że robią to dla swoich (rosyjskich) dzieci.


Raczej „bomba jako prezent” dla ukraińskich dzieci.

[manon.lescaut4]

Tez o tym właśnie pomyślałam, tylko ze to bez sensu, mszczą się za to, ze próbowano ich powstrzymać od zabicia dzieci? To przechodzi ludzkie pojęcie, co wyprawia ta dzicz.

[kicifura]

Nie, oni myślą że ten napis przed teatrem był zmyłką, że Ukraińcy prowokują. Więc oni ironicznie nazwali tak swoją rakietę. Tak to rozumiem

[jednoraz0w0]

Prawdopodobnie mają wyprane mózgi w kierunku wiary, że jeśli nie ubiją ukraińskich dzieci niczym Czukcza samowaru, to one wyrosną na nazistów i zabiją ich dzieci.
W Stanach w czasie wojny irackiej były popularne takie naklejki na tylne szyby samochodów (czyli adresatem był kierowca jadący za nimi): „Jeśli potrafisz to przeczytać, podziękuj swojemu nauczycielowi. Jeśli ten napis jest po angielsku, podziękuj żołnierzowi”. Bo, jak wiadomo, Stany były nieustannie atakowane przez hordy dzikich Arabów, którzy z ogromnym wysiłkiem próbowali skolonizować Amerykę ale plan spalił na panewce tylko dzięki wysiłkom amerykańskich żołnierzy.

[triss_merigold6]

Norma. Obejrzyjcie sobie "Full metal jacket" i jak wyglądało szkolenie rekrutów do Wietnamu czy rosyjską "9 kompania" o końcowce wojny w Afganistanie.

[pani_tau]

Oba filmy widziałam raz, i po każdym przysięglam sobie, że nigdy więcej tego nie zrobię.
To nie na moje nerwy.

[triss_merigold6]

No ale to tak wygląda. Znaczy, w Rosji gorzej, bo nie pokazano diedowszczyny, potwornej, sadystycznej fali. Poborowy w Rosji zaczyna od tego, że połowę wymaganego wyposażenia musi sobie ukraść, bo go nie dostanie albo jak dostanie to mu zaraz ukradną.

[shmu]

Wielu przywódców szpikuje żołnierzy różnymi substancjami, by skłonić ich do morderstw i pozwolić im z tym żyć. Nie zdziwiłabym się, że to i tu ma miejsce.

[triss_merigold6]

Nie tyle przywódców, co jest to odgórna polityka od dekad. Kiedyś żołnierze na froncie dostawali codziennie przydziały wódki/rumu/wina i tytoniu/machorki, w różnych ilościach zależnie od armii i zaopatrzenia. W czasie II wojny alianccy lotnicy dostawali odpowiednik amfetaminy (benzedryne), a w Korei, Wietnamie, Afganistanie, Iraku etc. ćpali lokalne narkotyki hurtowo.

[nenia1]

triss_merigold6 napisała:

> Nie tyle przywódców, co jest to odgórna polityka od dekad.

oczywiście, że tak. W gruncie rzeczy ludzie wszędzie podobni, ale tu się różni
podejściem dowództwa. Rosjanie stosują taktykę terroru, całkowitego zastraszenia,
stąd przyzwolenie dowództwa na takie zbrodnie, a nawet zachęty i współudział.

[triss_merigold6]

Co do zasady, model z NKWD strzelającym w plecy opornym, maruderom i nie dość entuzjastycznym żołnierzom był i jest rosyjski.
Taktyka totalnego zastraszenia nie jest rdzennie rosyjska, o ile pamiętam Północ stosowała ją w Georgii i Karolinie Południowej w czasie marszu do Atlantyku w wojnie secesyjnej.

[memphis90]

Przecież amfetamina miała na celu umożliwić przeżycie morderczych, wielogodzinnych lotów bez odpoczynku, a nie wypranie mózgów na odcinanie uszu mordowanym dzieciom...

[black.imak]

Nie wiem czy tylko sobie nie próbujemy tak tłumaczyć, żeby nie dopuścić myśli, że młody człowiek może sam z siebie może być tak podły. Łatwiej nam wierzyć że to narkotyki. On te wpisy w mediach umieszczał już po tym jak wycofali się z Buczy. Cały czas byłby naćpany?

[triss_merigold6]

Redukcja dysonansu poznawczego + postawa dehumanizacji przeciwnika. Klasyka najprostszego szkolenia rekrutów.

[ritual2019]

Zalezy czym byl faszerowany wczesniej i jaki to mialo efekt na psychike. Nie wiadomo jaki byl stan psychiki, czy ktos nie ma choroby pscyhicznej, podanie srodkow moze spowodowac skutki nasilenia sie lub wrecz wywolania bardzo powaznych zaburzen.

[triss_merigold6]

To zbyt optymistyczne założenia, bo prowadzą do wniosku, że istnieją oddziały niezdolne do takich działań niezależnie od warunków zewnętrznych. Istnieją pojedyncze osoby, jeśli już.

[agaagaaga123]

U nas w Polsce możemy poczytać liczne wezwania do tego, kogo wysłać do gazu i fantazje o tym, jakby "ich" mordował, torturował i jakimi śmieciami są ci "oni" z profili miłych chłopaków i ich nastaranych dziewczyn albo gospodyń domowych czy nauczycielek. U nas nie ma wojny a apele te dotyczą na ogół Polaków tylko innej orientacji albo o innych poglądach. Nie są oni pod wpływem narkotyków i piszą w pełnym bezpieczeństwie ze swoich ciepłych domków wobec ludzi, których nie znają.
Jak sądzisz, jakby się zachowali, jakby dostali przyzwolenie, narzędzia i gwarancję bezkarności?

[triss_merigold6]

Bardzo różnie, co pokazały doświadczenia z II wojny światowej, ale należy przyjąć, że duża część zasiliłaby szeregi gorliwych wykonawców.

[stephanie.plum]

co ty czytasz?!

[agaagaaga123]

Media społecznościowe, fora internetowe. Takie, gdzie możesz spotkać ludzi spoza swojej bańki.

[melisananosferatu]

Wejdz na fb, zwykly post o tym, ze dwie panie sa w zwiazku i wychowuja dzieci i poczytaj komentarze. Bardzo czesto piszacy 'do gazu z nimi ' maja na swoim profilu wstawione obrazki z JPII.

[jednoraz0w0]

Badania pokazują, że współcześni najeźdźcy są bardziej brutalni - a psychotropy zaczęto rozwijać i eksperymentować z nimi w wojsku przez ostatnie kilka dekad. Potem może i nie był naćpany, ale musiał sobie poukładać w głowie to, co zrobił, więc musiał znaleźć dla tego jakiej usprawiedliwienie.Możlite, że z „pomocą psychologiczną” dowódców, w tym również chemiczną. Myślę, że ktoś, kto wcześniej był normalnym, kochającym człowiekiem a potem robi coś takiego, też ma PTSD.

[mayaalex]

oni nawet porzadnych zapasow jedzenia nie mieli tylko jakies przeterminowane puszki wiec nie sadze zeby akurat lekow czy narkotykow mieli dostatek. Mysle, ze to niestety nie sa leki (niestety, bo zachowanie kogos nacpanego jakos mozna wytlumaczyc a tu mozna tylko byc przerazonym tym zezwierzeceniem)

[jednoraz0w0]

mayaalex napisała:

> oni nawet porzadnych zapasow jedzenia nie mieli tylko jakies przeterminowane pu
> szki wiec nie sadze zeby akurat lekow czy narkotykow mieli dostatek.

jeśli byli przeznaczeni na mięso armatnie to ja sobie spokojnie wyobrażam, że ich dowództwo miało dla mich więcej psychotropów (może też przeterminowanych) czy wódki niż jedzenia.

[snakelilith]

Meta-amfetamina, podawana niemieckim żołnierzom podczas II wojny światowej pod nazwą pervitin, dziś lepiej znana jako crystal meth, w Rosji jako Винт, nie tylko podkręca agresję, ale także redukuje strach, ból, zmęczenie i uczucie głodu. Na dłuższą metę powoduje jednak psychozy i paranoję, co w przypadku ruskich żołnierzy bardzo dobrze widać. Oni muszą to brać tonami. To jest tanie w produkcji.

[stephanie.plum]

a na tej rakiecie nie było raczej "za dzieci", niż "dla dzieci"?

i pokrętna logika, że to "odwet" za śmierć ruskich żołnierzy, tych słodkich chłopców?

[triss_merigold6]

Na to stawiam.

[turzyca]

Nie widać całego napisu, ale moim zdaniem jest "za dzieci".
Odwet nie za śmierć żołnierzy tylko za śmierć dzieci z Doniecka.

[stephanie.plum]

na zamieszczonym w relacji Gazety filmie ktoś czyta napis, i jest chyba "za dietiej",
polskie "dla dzieci" może być efektem tłumaczenia z angielskiego, albo wszystko mi się już pokiełbasiło.

i przyznam się, że nie mam pojęcia o dzieciach z Doniecka... jak nie masz czasu rozwinąc, to sobie oczywiście poszukam.

[kicifura]

Przecież ta cała "operacja specjalna" jest prowadzona w odwecie za Donbas (Rosjanie wymyślili że tam Ukraińcy mordowali dzieci więc oni muszą tę Ukrainę denazyfikować)

[nastjaa]

A widziałaś filmik z masakry w Doniecku, bo piszesz,że wymyślili? Ja widziałam i też mną wstrząsnęło, tak samo jak wstrząsają mną obrazy z wojny, zabitych przez Rosjan dzieci, kobiet, mężczyzn. I nie, nie jestem trollem, po prostu nauczyłam się,że nic nie jest zero- jedynkowe.

I jak najbardziej twierdzę, że to co się dzieje to szaleństwo i i nic nie tłumaczy tego cholernego barbarzyństwa i chciałabym wierzyć,że wszyscy winni za to odpowiedzą. Tylko mam obawy,że my nadal nie wiemy jeszcze o wielu, wielu rzeczach, które tam miały i mają obecnie miejsce.

[kicifura]

Na RT widziałaś?

[turzyca]

Masz na myśli to ostrzelanie przystanku?

[no_name33]

nastjaa napisała:

> A widziałaś filmik z masakry w Doniecku, bo piszesz,że wymyślili? Ja widziałam
> i też mną wstrząsnęło, tak samo jak wstrząsają mną obrazy z wojny, zabitych prz
> ez Rosjan dzieci, kobiet, mężczyzn. I nie, nie jestem trollem, po prostu nauczy
> łam się,że nic nie jest zero- jedynkowe.
>
> I jak najbardziej twierdzę, że to co się dzieje to szaleństwo i i nic nie tłuma
> czy tego cholernego barbarzyństwa i chciałabym wierzyć,że wszyscy winni za to o
> dpowiedzą. Tylko mam obawy,że my nadal nie wiemy jeszcze o wielu, wielu rzeczac
> h, które tam miały i mają obecnie miejsce.


Piszesz w takim tonie, jakbyś negowała, że to Ukraina jest ofiarą

[nastjaa]

Nie, odniosłam się tylko do zwrotu,ze "wymyślili".

Nie da się usprawiedliwić tego co się teraz dzieje, ani tym bardziej negować.

[kicifura]

W Donbasie od 2014 trwa wojna wywołana przez Rosję. Tak, prawdopodobnie cywile też w niej giną. Czy Ukraińcy urządzali tam masakry dzieci? Wątpię, ale możesz mnie przekonać, oczywiście podając wiarygodne źródła.

[bistian]

kicifura napisała:

> W Donbasie od 2014 trwa wojna wywołana przez Rosję. Tak, prawdopodobnie cywile
> też w niej giną. Czy Ukraińcy urządzali tam masakry dzieci? Wątpię, ale możesz
> mnie przekonać, oczywiście podając wiarygodne źródła.

Mam znajomego z Donbasu. Teraz już nie rozmawiamy na takie tematy, w zasadzie, to zupełnie nie rozmawiamy i trzymamy się tego
Przedtem, trochę rozmawialiśmy. Mówił, że ma dosyć od lat i najlepiej, gdyby obie strony zapomniały o Donbasie i dały ludziom tam normalnie żyć. Myślę, że teraz to już bez gorzałki tego nie rozwikłamy, a nawet z gorzałką, może być problem, tyle tam się działo.
Rosja ma w nosie tamtych mieszkańców, zawsze miała i podkręcała konflikt na różne sposoby, ale do rosyjskojęzycznych mieszkańców Donbasu, to nie dotrze, tak są zmanipulowani. Przymusowe powołanie mężczyzn do wojska, żeby w następny dzień ich wysłać na front, kompletnie nieprzygotowanych, to jest porównywane z ludobójstwem, dla każdego, kto wie choćby minimum na temat sztuki wojennej, a to się dzieje obecnie.

[turzyca]

Dzieci w Donbasie ginęły przy okazji ostrzałów, wymiany ognia. Nie były celem samym w sobie, były przypadkowymi ofiarami nie dość celnego ostrzału. Ostrzał był prowadzony przez obydwie strony i w wielu przypadkach da się dość wyraźnie wykazać, że to strzały seperatystów powodowały zgony. Ale nikt na nie nie polował, nie wiązał, nie krzywdził ich i nie zabijał na koniec.

Dzieci w Donbasie gineły też wchodząc na miny przeciwpiechotne. Co ciekawe jak wszyscy wiemy istnieje traktat ottawski dotyczący zakazu używania min przeciwpiechotnych, Ukraina jest jego sygnatariuszem, Rosja nie. Jednakże władze DRL jak i RF wliczają dziecięce ofiary min przeciwpiechotnych do liczby ofiar Ukrainy.

Dzieci w Donbasie ginęły też - czego Aleja Aniołków jakoś nie pokazuje - lecąc z rodzicami na wakacje w Malezji czy też wracając z wakacji w Europie do domu. Na pokładzie tamtego samolotu było 80 dzieci. Zostały zabite przez separatystów.


Tak więc Kicifura całkiem trafnie podsumowała sytuację - w Doniecku od lat giną dzieci, przy czym większość zgonów spowodowali seperatyści uzbrojeni przez Rosję, a nawet zgoła przez nią wysłani, jednakże RF zupełnie kłamliwie przypisuje każdy ten zgon stronie ukraińskiej.

[turzyca]

Widać tylko górną część napisu i ja widzę raczej łuczek i szpic niż mostek i dwa szpice, czyli raczej ЗА niż ДЛА.

Poszukaj, bo streszczenie nie odda niuansów. Ogólnie przecież Rosjanie twierdzą, że ta wojna jest konieczną obroną ludności niezależnych republik, tych samozwańczych. W Doniecku (?) jest łuk aniołków czyli pomnik poświęcony dzieciom, które zginęły na wojnie. I narracja jest na tyle silna, że jak znajoma rosyjska plastyczka z Kanady zaczęła robić zbiórkę materiałów plastycznych dla dzieci z Ukrainy, to nagle miała szitsztorm w komentarzach, czemu nie zbierała dla dzieci z DNR. Ostro było.

[stephanie.plum]

a, o to chodzi. przepraszam, nie było pytania...

[buldog2]

Nic nie usprawiedliwia morderstw dokonywanych na ukraińskich dzieciach przez Rosjan.
Tak samo jak nic nie usprawiedliwia wcześniejszych morderstw dokonywanych na cywilach, w tym dzieciach, na bombardowanym Doniecku. Było tego dużo, nasze media nie podawały.
Nie wspominałbym o tym teraz, dopiero po wojnie, ale taki wątek.

[nastjaa]

Ja tylko wspomniałam w odniesieniu, że "wymyślili". I bardziej w kontekście,że sprawa jest dużo głębsza niż właśnie jest podawane w naszych mediach, dlatego też mam obawy,że zakończenie również zbyt szybko nie nadejdzie.

[marzeka11]

Niby czytało się, słyszało, oglądało- wojna zawsze była paskudna, ale dziś ruszył mnie wpis pani poseł z Ukrainy
"15 yo girl, raped by 5 #russian soldiers in Bucha; now pregnant.

11 yo boy, raped by those animals; they also tied his mother to a chair and made her watch.

20 yo woman; raped by three #russian soldiers at the same time."
twitter.com/InnaSovsun/status/1512444629441994757?s=20&t=wjx6GZ6xSlI66xG3ZHg4PQ

[kub-ma]

Napisać, że to przerażające, to jakby nic nie napisać
Czy oni specjalnie wyłapali takich degeneratów i wysłali na wojnę, czy to elita tego wojska?

[marzeka11]

Wiesz, w czasie II wojny światowej moje rodzinne miasto "wyzwalał" II front białoruski- złozony z wypuszczonych z więzień degeneratów- tam się nic nie zmieniło, tylko na pozór. Rosja jest dziczą. Będzie dziczą.

[fredzia098]

Masz rację. Po przeanalizowaniu napisu sprostowali, że to było "za dzieci " Zemsta za Rosyjskie dzieci rzekomo zabijane przez Ukraińców w Donbasie.

[triss_merigold6]

Dorzucę jeszcze - podkreślam to nie jest usprawiedliwienie - model dowodzenia w armii rosyjskiej, który zakłada totalny brak dbałości o dobrostan fizyczny i psychiczny żołnierza. Nie dba się o wyżywienie, buty, ogrzanie, bo zakłada, że najwyżej sobie ukradną, zrabuja, zszabrują. Żołnierz w filozofii armii rosyjskiej jest tani, to mięso armatnie, nic więcej więc nie trzeba o niego dbać. Morale nie istnieje od poziomu poboru.

[triss_merigold6]

Nas to szokuje, ponieważ wdrożyliśmy podejście NATO - żołnierz jest drogi w wyszkoleniu, zasób ludzki jest cenniejszy niż sprzęt, żołnierz ma być jak najlepiej zaopatrzony, ponieważ to minimalizuje straty. Do tego w armiach NATO jest kompletnie inny model dowodzenia, a decyzyjność w polu przeniesiona na poziom plutonu i sierżanta.

[iuscogens]

Cóż, to wszystko co piszesz tylko potwierdza, że w Rosji jest głęboką zapasc cywilizacyjna na każdym w sumie poziomie i tam tak naprawdę nic się nie zmienia od lat.

[bistian]

iuscogens napisał:

> Cóż, to wszystko co piszesz tylko potwierdza, że w Rosji jest głęboką zapasc cy
> wilizacyjna na każdym w sumie poziomie i tam tak naprawdę nic się nie zmienia o
> d lat.

Trochę się zmienia, ale na gorsze. Oni naprawdę wierzą w to, że cały świat chce ich zniszczyć, że Rosjanie są gnębieni i zabijani poza Rosją, że NATO podciąga wojska coraz bliżej Moskwy. Jeśli się zapyta Rosjanina, dlaczego NATO niby chce tak zrobić, to raczej odpowie: "Bo teraz Rosja jest silna, więc to się nie podoba Zachodowi. Za Jelcyna Rosja była słaba, więc Zachód mógł robić, co chciał, ale to już się skończyło." Wiem, bo rozmawiałem z nimi.
Mają przeprane mózgi przez propagandę, a propaganda u nich jest na wysokim poziomie. Jakoś przez to się nie przecisną zniszczone miasta, mordowani cywile, czy snajperzy strzelający do mieszkańców Sarajewa. A kto zestrzelił samolot malezyjskich linii lotniczych? Wiadomo, prowokacja, tak mówią, chociaż są twarde dowody, że to zrobili Rosjanie. Jak dyskusja ze ścianą i to w każdym temacie.

[buldog2]

Tak. Właśnie takie jest myślenie dużej większości, ostatnio jeszcze bardziej ubogacone propagandą wojenną.
Po drugiej stronie jest dokładnie to samo, takie samo odczłowieczanie wroga (np. orkowie). Nie mówi się u nas o tym, bo popieramy Ukrainę, - słusznie popieramy, z szeregu powodów - a nic innego tam nie ma i od lat. Oni deklarują co innego, ale są tacy sami.

Zdecydowałem się na ten wpis po wczorajszej rozmowie na temat Wołynia. Pomimo to, że wciąż wojna. Może nawet założę wątek, choć nie chciałem robić tego w czasie wojny.

[stephanie.plum]

ja się jeszcze doczepię, że ci mordercy, to są z Rosji.

tytuł nie brzmi za dobrze...

:~/

[chococaffe]

słusznie zauważyłaś

[gaga-sie]

Tez mnie to zakłuło.

[black.imak]

Masz rację. Przepraszam za ten tytuł. Mój oczywisty, okropny błąd. Oczywiście że to rosyjscy mordercy

[stephanie.plum]

na szczęście wszyscy wiemy, o co Ci chodziło!

[skumbrie]

O to, to. Zupełnie jak polskie obozy śmierci 🤦‍♀️

[klaramara33]

Psychopata czy sadysta.

[nigdynigdynigdy84]

Idź na chuj całą rosjo

[esenonva]

i takie jednostki powinno się eliminować najszybciej jak się da. Mają zdjęcie, myślę, że nietrudno będzie go namierzyć. Nie, to nie jest biedny, zagubiony chłopak, to jest psychol.

[princesswhitewolf]

no juz dlugo chlopak nie pozyje, tak sie reklamowac na portalach spolecznosciowych... Ukraincy go dopadna.

[tanebo001]

„Nie ma na tym świecie istoty bardziej miałkiej, bardziej bydlęcej i chamskiej niż kacap. Urodzony w nazistowskim kraju, wykarmiony propagandą nazizmu, ten prymityw nigdy nie stanie się Człowiekiem. Jego kraj nie ma przyjaciół – tylko albo sługusy, albo wrogowie. Ten kraj jest zdolny tylko grozić, poniżać, zabijać. I aby zachować ten status przez Rosję, szeregowy kacap jest gotów poświęcić własne życie, życie swoich rodziców i dzieci, jakość życia własnego narodu. Zaprawdę – kacapy – to zwierzęta. Srogie, krwiożercze”. Aleksander Sołżenicyn

[esenonva]

mimo to odebrał medal z rąk Putina, zwierzęcia srogiego i krwiożerczego

[chococaffe]

Ja jeszcze raz podniosę uwagę stefani plum - w tytule wątku nie powinni być "z Ukrainy" - stefania ma rację i to jest bardzo ważne, żeby takich tytułow nie było nigdzie.

Chyba, że się zgadzamy na polskie obozy itd

[stephanie.plum]

właśnie, polskie obozy...

:~/
może tu jakoś można zmienić ten tytuł, wszyscy wiemy, o czym (o kim) jest wątek

[sol_13]

Tak, źle to brzmi

[bistian]

Napis, napisem. To nie jest aż tak istotne, chociaż pewno jakiś powód mają.
Ważniejsze w tym momencie, jest użycie takiej a nie innej broni. To był pocisk kasetowy, taki pocisk rakietowy, zawierający mnóstwo małych ładunków, zarzucająca duży obszar i zabijająca wszystkich, którzy nie są schowani czy chronieni w pojazdach. Uderzenie tym miało spowodować śmierć dużej liczby cywilów. Jak nazwać taką zbrodnię, to już pytanie do prawników, ale była to zbrodnia.
Co do podpisania zakazu stosowania tego typu broni, to nie jest najważniejsze. Polska też posiada takie pociski, ale nimi nie okłada przypadkowych cywilów. Polska nie podpisała rezygnacji z tej broni, bo nie mamy innej, równie skutecznej broni, Rosja również nie podpisała, chociaż ma inne środki, ale to Rosja atakuje pociskami kasetowymi bez żadnego zastanowienia.

Przy broni kasetowej, jest też duży problem związany z tym, że część z tych ładunków zostaje niewybuchem i w zasadzie, dla zwykłych ludzi, jest bez znaczenia, czy jest to mina, czy niewybuch, przez kilkadziesiąt następnych lat, ktoś może się na to natknąć i może to doprowadzić do tragedii nawet wiele lat po wojnie, stąd konwencja o zakazie tego typu środków.

[bistian]

Może dopiszę dla jasności, doczytałem, że wcześniej sugerowali, że atakowali transport wojskowy.
Broń kasetowa może być bardzo różna, mogą to być również pociski przeciwpancerne. Każdy taki ładunek ma statecznik, choćby w postaci taśmy, który pozwala na spadek w przewidywalnym obszarze rażenia.
Tutaj, to były ewidentnie jakieś ładunki przeciw piechocie, czyli, coś w rodzaju roju małych granatów.
Czymś takim, nie atakuje się transportu wojskowego, bo można co najwyżej urwać lusterka w pojazdach.
To była zaplanowana akcja zabicia ludności niewojskowej.
Więc, ten napis można by było rozwinąć do postaci: śmierć waszych dzieci za śmierć naszych dzieci.

[kub-ma]

bistian napisał:


> Więc, ten napis można by było rozwinąć do postaci: śmierć waszych dzieci za śmi
> erć naszych dzieci.

I pozostaje pytanie: Jakich "naszych"?

[buldog2]

Tak, niewybuchy zostają, inne bronie to co - humanitarne? Humanitarne tak jak humanitarny ubój w rzeźni.
Taka jest wojna.
Ważniejsze jest co innego, że napis jest "Za dzieci", nie "Dla dzieci".

Jest wojna i są powody, by o bombach "Dla dzieci" nie mówić. Choćby po to, żeby nie nakręcać nienawiści. Ale się zastanawiam, może opowiem.

[taje]

Napis na pocisku to było "За детей", czyli nie tyle "dla dzieci", co raczej w odwecie za (rosyjskie?) dzieci. Pewnie kolejny element rosyjskiej propagandy, która twierdzi, że Rosja broni uciśnionej mniejszości (wiekszości?) rosyjskiej.

[kub-ma]

taje napisała:

> Pewnie kolejny element rosyjskiej propagandy, kt
> óra twierdzi, że Rosja broni uciśnionej mniejszości (wiekszości?) rosyjskiej.

Broni stosując "nowoczesne" metody walki w postaci zabijania dzieci i gwałcenia ich matek.
Zdegenerowanie tych ludzi odbiera mowę

[buldog2]

Trudno powiedzieć, czego tam Rosja broni, na pewno morduje i popełnia zbrodnie wojenne z przyzwolenia dowódców.
Ale że napis "Za dzieci", w odpowiedzi za podobną dedykację "dla dzieci" ma uzasadnienie, to fakt.

[...]

[vivi86]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[superematka]

Nigdy nie był za karą śmierci. Jednak tak sobie myślę, że zabicie takiego to tylko utylizacja, nie morderstwo...

[3-mamuska]

Kolejny raz… Rosję powinno się zrównać z ziemią.

[esenonva]

czyli wszystkich Rosjan wybić?

[buldog2]

Morderców. Pozostałych reedukować, tak jak w zachodniej strefie okupacyjnej po WW2. Jakieś 20% nie wymaga reedukacji.

Na to trzeba złamać imperialną władzę i azjatycką tradycję (w Europie, pomimo zbrodni hitlerowskich to nie była tradycja) wyrzynania (tam to była właśnie tradycja przejęta od ord).

[feliz_madre]

Bardzo źle wpisałaś tytul wątku. Czytam i zastanawiam się o jakich ukraińskich mordercach piszesz. Potem powielasz puszczać mordercy z Buczy.

To są mordercy z Rosji, którzy w Buczy zrobili rzeź!!!! Jak możesz mylić strony kto jest kim w tej wojnie

[marzeka11]

feliz_madre napisała:

> Bardzo źle wpisałaś tytul wątku. Czytam i zastanawiam się o jakich ukraińskich
> mordercach piszesz. Potem powielasz puszczać mordercy z Buczy.
>
> To są mordercy z Rosji, którzy w Buczy zrobili rzeź!!!! Jak możesz mylić stron
> y kto jest kim w tej wojnie

Tak robią ruskie onuce. Rubelkowe ruskie onuce , które zaraz przywołają Wołyń. Tak jakby tamta zbrodnia na wielu Polakach oznaczała brak pomocy Ukraińcom teraz: gwałconym, mordowanym.
Na TT lubię zaglądać na Kto umarł?- całkiem juz sporo zdjęć ruskich, którzy zginęli i niech im ziemia lekka nie będzie:
twitter.com/KtoUmarl/status/1512748197470420995?s=20&t=0Zabu4vW7tWERvK6UhAxmQ

[marzeka11]

A tutaj twarz i nazwisko ruskiego mordercy- pedofila- nazywa się Aleksiej Byczkow- wrzuca filmik, jak gwałci i zabija małe dziecko, chwali się tym.
twitter.com/olex_scherba/status/1512758674405613574?s=20&t=Gx6xmr5_3RmX8VwZXcXNsw

[taje]

Nie wrzucaj tego. Trafiłam na to dzisiaj na Twitterze (zdjęcia, na wideo nie kliknęłam) i autentycznie dostałam ataku płaczu, nawet nie płaczu, wycia. To jest potworność, która nie mieści się w głowie.

[bistian]

marzeka11 napisała:

> A tutaj twarz i nazwisko ruskiego mordercy- pedofila- nazywa się Aleksiej Byczkow

Chciałem wczoraj napisać, że go pewno swoi aresztują i faktycznie, dzisiaj został zatrzymany.
Rosjanie mają zastraszać, ale nie dać się na tym złapać, a już reklamowanie się różnymi takimi wyczynami, będzie surowo karane.
Podobieństwo do działania mafii, zaskakujące.

[marzeka11]

Bo rosja tylko przypadkowo nazywa się państwem, jest mafią od dawna. rosja i rosjanie.

[taje]

Ja niestety jak przeczytałam, że został zatrzymany to instynktownie pomyślałam, że pewnie po to, żeby medal dostać za znęcanie się nad Ukraińcami. Zupełnie w to nie wierzę, że go dosięgnie jakakolwiek sprawiedliwość w Rosji…

[bistian]

taje napisała:

> Ja niestety jak przeczytałam, że został zatrzymany to instynktownie pomyślałam,
> że pewnie po to, żeby medal dostać za znęcanie się nad Ukraińcami. Zupełnie w
> to nie wierzę, że go dosięgnie jakakolwiek sprawiedliwość w Rosji…

Może nie wyląduje w dole z wapnem, ale mocno namieszał w przekazie. Jestem pewien, że medalu nie będzie.
Chociaż, różnie może być z jego życiem, tam życie ludzkie niewiele warte, więc jeden nabój, jedna akacja i jeden kłopot mniej z głowy. Oszołom, który się nie kontroluje i działa samodzielnie, to zły oszołom. Nie będę go żałował.

Nowy główny dowódca, to też niezły rzeźnik. Mam nadzieję, że go Ukraińcy szybko skasują.

[skumbrie]

Z tytułem wątku trafiłaś prawie jak w polskie obozy śmierci 🤦‍♀️