Co w prezencie dla komunistki?

[pasquda77]

Dla siostrzenicy, nie jestem chrzestną, więc nie muszę się zapożyczać żeby spełnić standardy prezentowe😉
Jakie propozycje, kompletnie nie mam pomysłu...?

[z_lasu]

Dawkinsa?

[lauren6]

❤️

[tt-tka]

Dzizas, wzielam pytanie doslownie i juz chcialam doradzic gustowny sierp !

[pasquda77]

Haha, ematka jak zawsze dowcipna 😅
Weźcie, wcale nie mam ochoty na tą imprezę, ja ateistka od zawsze, a coś młodej wypada dać.

[gama2003]

Kup kolczyki. Chyba, że mała nie planuje nosić. I coś z zabawek, hobby - takie cuś na radochę teraz natychmiast.

[kamin]

Sama zaczęłaś dowcipkować nazywając dziewczynkę przyjmująca pierwszą komunię-komunistką.

[majenkir]

Przecież tak się od zawsze mówi

[kamin]

Ale przecież nie na serio! Posługujesz się językiem polskim na co dzień?
To jest właśnie użycie żartobliwe, nieco ośmieszające. Taka zabawa językiem.
Na podobnej zasadzie możesz zażartować, że dzieci w albach to albiniści.

Przeczytaj choćby na PWN czy na pewno komuniści chodzą do komunii -)
sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/;10406

[mallard]

kamin napisał(a):

> Na podobnej zasadzie możesz zażartować, że dzieci w albach to albiniści.

Raczej albinosy

[z_lasu]

Żartobliwe - tak, ośmieszające - nie.

[kocynder]

Prawidłowo mówi się komuniantka. Komunistka "weszła" do żartobliwego użycia przez podobieństwo brzmieniowe. Więc, no, niestety, ale dziewczyny mają rację - ty zaczęłaś tryb żartobliwy.
A co do prezentu: coś że złotej biżuterii, wisiorek (np inicjał imienia dziewczynki), malutkie kolczyki (jeśli nosi albo też jest plan). No i coś "na teraz", czyli zabawkę, która da przyjemność JUŻ. Coś z hobby dziecka, coś co lubi robić.

[pasquda77]

Przecież ja się nie czepiam 🤦Mam ubaw z komentarzy, chyba źle mnie zrozumiałaś 😐

[kamin]

Aaaa, ok. Ja tam widziałam pretensję, ale biorę na klatę, że nadinterpretowałam.
To mnie się najbardziej podoba ta pościel z Jezuskiem poniżej. Może się dziewczynie odechce sakramentów

[kocynder]

A ja nie tobie odpisuję, tylko Majenkir, która twierdzi, że "Tak się zawsze mówi".
Inna kwestia, że w kwestii prezentu podtrzymuję: kupiłabym coś ze złota, co będzie pamiątką (jeśliś ateistka to nie krzyżyk, medali czy coś tego typu, ale właśnie inicjał imienia dziewczynki, nieduży wisiorek z perełką, coś małego, ale ładnego, kolczyki, łańcuszek). I koniecznie coś "na teraz" - bo złoto to dla malucha żaden prezent! A tu trudno doradzić co może być "na teraz", bo wszystko zależy co lubi dziecko. W każdym razie coś do zabawy, rozwijania zainteresowań.

[kocynder]

A, dodatkowo - odradzałabym prezent w postaci gotówki. A to dlatego, że w nader licznych przypadkach ów prezent służy zapewnieniu tego, co (moim zdaniem) leży w obowiązkach rodziców. Z trzech przypadków moich znajomych, rodziców dzieci komunijnych sprzed kilku lat: rodzice kupili synowi nowe meble do pokoju - i na to poszła kasa z prezentów - no, sorry, ale umeblowanie pokoju to zakichany obowiązek mamusi i tatusia, a nie że goście muszą; przypadek drugi (z kopert zebrało się całkiem sporo kasy) rodzice kupili samochód (wymienili swojego staruszka na młodszy i lepszy model) z komentarzem, że córka za prezenty komunijne "wykupiła sobie miejsce na przejażdżki" - noż serio, jak to usłyszałam to mnie zatelepało; przypadek trzeci (z tego co wiem najczęstszy) to że kasa się rozeszła na nowe buty, jakiś ciuch itp - rzeczy, owszem, być może kupione np droższe niż kupili by rodzice bez "dodatku" w postaci gotówki "komunijnej", ale moim zdaniem to rodzice mają dziecko ubrać!

[borsuczyca.klusek]

Zgadzam się. Często też pieniądze przynajmniej w większości idą na pokrycie kosztów przyjęcia. Poza tym niektórzy mają podejście typu "po co dziecku tyyyyle pieniędzy".

[hanusinamama]

Macie wy dzieci w tym wieku? mOja 10 latka by miała komunie w maju...gdyby chodziła na religię. Juz widzę jej zachwyt nad złotym wisiorkiem albo złotymi kolczykami....Komu ma to sprawdzić przyjemność?
Ja bym zapytała dziecka, bliska relacja wiec spokojnie mozna

[kocynder]

A ty czytasz co się pisze, czy przyswajasz pół wersu a reszta za trudna?

[mallard]

kocynder napisała:

> Kocynder - w gwarze śląskiej słowo określa sytuację ciężką do ogarnięcia, którą ciężko unieść - a wszyscy myślą, ze to coś od "kotka"

No wszyscy nie, ja na przykład myślałem, że chodzi o cylinder zrobiony z koca. 🙃

[hanusinamama]

Przeciez tak się mówi ...u mnie od zawsze. I uwaga: katolicy tak mówią

[hanusinamama]

Dałabym fajną ksiązke i kasę. Niech sobie sama kupi co chce.

[zla.m]

Ja myślałam o czerwonym sztandarze

[pani_tau]

Lenina dzieła wszystkie. Albo rozprawa jezykoznawcza tow. Stalina, która ponoć Herberta doprowadzała do spazmów śmiechu.

[cysorz-bez-poczty]

pani_tau napisał(a):
> Lenina dzieła wszystkie.


Książki Lenina daje się na dzień dziecka.
– Dostałem na dzień dziecka, tak troszkę żartem… Bo nie byłem już wtedy dzieckiem tylko miałem 21 lat (…) Kończyłem już studia, bo wtedy wszystko szło szybciej. Mama mi kupiła książkę Lenina, jest polonistką, i wpisała taki żartobliwy wierszyk do środka. „Z Leninem żyj, z Leninem śpij, z Leninem zbieraj kwiatki, z Leninem coś tam jeszcze, życzenia te od matki”. To był chyba ostatni prezent – wspominał Jarosław Kaczyński.
www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/jaroslaw-kaczynski-dostal-prezent-z-okazji-dnia-dziecka-mama-dala-mu-ksiazke/75vhx45

[ayanna]

Jakieś przeżycie.
Mojemu się podobał lot w tunelu aerodynamicznym.

[tt-tka]

ayanna napisał(a):

> Jakieś przeżycie.
> Mojemu się podobał lot w tunelu aerodynamicznym.

O. Zdarzenie zamiast rzeczy.

[borsuczyca.klusek]

Wypas zestaw klocków lego.

[woman_in_love]

wspomnienia rodzin, np. dzieci, po dziewczynach które umarły, gdy ksiądz z lekarzem odmówili aborcji z powodu zagrożenia życia i położna umarła

[z_lasu]

> położna umarła 😂

[bi_scotti]

Bo to byla prawdziwa komunistka, ta polozna, i zmarla za proletariacka poloznice, ktorej nie bylo stac na special trip do kraju osciennego w celu wiadomym - ta polozna to taka komunistyczna wersja Maksymiliana Kolbe - everything comes back tylko w nowym wydaniu

A te tytulowa komunistke wez, autorko watku, na super cool lody i jej wytlumacz, ze boga nie ma - the best gift ever Cheers.

[woman_in_love]

hmm.. fakt

[falka108]

Kapitał😎

[asia_i_p]

Powiem ci, jakie u mojej córki były nieoczekiwane hity.

Całkiem się spodobał mikroskop, a absolutny szał zachwytu wzbudził namiot typu igloo. Musieliśmy rozbić ten namiot w jej pokoju, ramę łóżka postawić pionowo, a do namiotu włożyć materac i przez miesiąc tak spała.

[pasquda77]

Pokaż proszę ten namiot 😊

[asia_i_p]

No i tu jest trochę dupa, bo on był z Decathlonu. Ale chyba gdzie indziej też taki dostaniesz. To jest tzw. namiot igloo, samorozkładalny, jednoosobowy.

[mia_mia]

Ładne wydanie Biblii i różaniec, przecież komunia to wydarzenie duchowe, a nie dla prezentów i pieniędzy😈

[pasquda77]

mia_mia napisał(a):

> Ładne wydanie Biblii i różaniec, przecież komunia to wydarzenie duchowe, a nie
> dla prezentów i pieniędzy😈

Żebyś wiedziała, że najchętniej właśnie to bym zrobiła 😁

[gajmal]

quovadis.sklep.pl/srebrne-obrazki/srebrny-obrazek-w-ramce-dla-dziewczynki-pamiatka-pierwszej-komunii-swietej-grawer-763

[memphis90]

Chyba za karę...

[la_felicja]

Ale ile można mieć Biblii i różańców? Jak każdy na taki pomysł wpadnie...

[mia_mia]

Można też zaszaleć i kupić biografię św Jana Pawła czy Matki Teresy albo pójść w stronę przeżyć duchowych i zafundować wycieczkę do Lichenia albo sanktuarium w Toruniu

[borsuczyca.klusek]

Idąc tym tropem można też wykupić roczny abonament na msze w intencji 🙄

[mia_mia]

Też mi się podoba, jeśli dla kogoś ważny jest wymiar duchowy, a nie prezenty powinien być zadowolony

[mama-ola]

Rolki plus kask i inne ochraniacze

[zolza79]

U nas hitem były właśnie rolki i złoty łańcuszek z zawieszką z inicjałem imienia.

[lannnnntana]

"Rydzyk i przyjaciele" Tomasza Piątka

[mebloscianka_dziadka_franka]

Jakąś ładną szkatułkę na te wszystkie pierścionki i kolczyki, które dostanie

[iberka]

To raczej skarbonkę.

[ga-ti]

Jeśli lubi błyskotki to można coś z biżuterii, bransoletki z przywieszkami, zawieszki na łańcuszek (nie koniecznie medalik, choć można oczywiście, aniołki są też ładne), kolczyki jeśli ma przekłute uszy, ale takie, żeby mogła teraz nosić (nie jak kiedyś kolczyki jako inwestycja kapitału ). Zegarek lub któryś z modnych wynalazków, ale też taki na teraz. Coś sportowego rolki, hulajnoga, deskorolka, piłka, rakiety, badminton z siatką, tarcza i rzutki... jeśli uprawia jakiś sport to można w tą stronę.
Klocki lego jak najbardziej Jakiś zestaw kreatywny (do haftowania, dziergania, szycia, biżuterii, klejenia, lepienia...), doświadczalny jest tego dużo od dziewczynkowych typu świeczki i mydełka po hodowlę kryształów i doświadczenia chemiczne. Mikroskop, luneta, lornetka, kompas, porządny bidon, termos, śpiwór... Jeśli są warunki mieszkaniowe/ogrodowe to huśtawka, kokon, bocianie gniazdo, drabinki, hamak, trampolina.
Ładnie wydane książki
Moje znajome dziecko ucieszyło się najbardziej z puchatego szlafroczka i równie puchatych kapci

[bi_scotti]

ga-ti napisała:

> Moje znajome dziecko ucieszyło się najbardziej z puchatego szlafroczka i równie
> puchatych kapci

Do kompletu Cheers.

[ga-ti]

Mało puchate

A tak serio to kto taką pościel kupuje? Nawet znane mi zakonnice nie śpią pod taką

[bi_scotti]

No idea ... ale skoro Machine Google pokazuje istnienie, znaczy sie jacys clients sie trafiaja - nikt chyba takich cudow nie produkuje i nie rozdaje for free Cheers.

[fogito]

Mozna sie z Jezusem przespać! Ha !

[melikles]

Musisz bardzo kiepsko zarabiać, skoro musiałabyś się zapożyczać w przypadku bycia chrzestną.

A swoją drogą to to jest "standard"?

pasquda77 napisała:

> Dla siostrzenicy, nie jestem chrzestną, więc nie muszę się zapożyczać żeby speł
> nić standardy prezentowe😉
> Jakie propozycje, kompletnie nie mam pomysłu...?

[starczy_tego]

Minimum tysiąc złotych wypada dać, takie kwoty padają w necie. Przecież to wydarzenie duchowe 😂

[tenjedennick]

Te 1000 to raczej chrzestni. Ja jako chrzestna składałam się 800 zł z chrzestnym na rower.

[mallard]

Przeczytałem tytuł i pomyślałem, że odwiedzasz siostrę Kim Dzong Una...

[melikles]

A ona jest komunistką, dziadku?

[mallard]

melikles napisał(a):

> A ona jest komunistką, dziadku?
>

Noż kurde, jeśli siostra Kim Dzong Una nie jest komunistką, to kto nim jest?? (Komunistą, nie Kim Dzong Unem)

[odnawialna]

z drobniejszych prezentów moja córka była zadowolona z:
- srebrnych kolczyków
- zegarka (zwykły ze wskazówkami, fajny dziewczęcy pasek)
- wisiorka z żyrafą
- książek (niezwiązanych z wiarą)
Nie cieszyły się uznaniem:
- biblia
- wisiorek z aniołkami

[tenjedennick]

Biblia, różaniec, medalik itp. to raczej od rodziców chrzestnych.

[anilorak174]

Moja była zachwycona z radia z dostępem do sieci.

[mallard]

anilorak174 napisała:

> Moja była zachwycona z radia z dostępem do sieci.

Zachwyconym jest się "czymś", a nie "z czegoś"

[anilorak174]

Dziękuję panie profesorze.

[pitupitt]

Na początek przestań nazywać dziecko komunistką. Byłoby ci wdzięczne...

[anilorak174]

Wyjmij kij z tyłka.

[z_lasu]

Tyłek będzie ci wdzięczny...

[hanusinamama]

[mallard]

z_lasu napisała:

> Tyłek będzie ci wdzięczny...

A jeszcze bardziej kij... 🙃

[snajper55]

Quada. Czerwonego, oczywiście. Jak to dla komunistki.

S.

[melikles]

U was w gminie tak się praktykuje? Wieś tańczy i śpiewa

snajper55 napisał:

> Quada. Czerwonego, oczywiście. Jak to dla komunistki.
>
> S.

[melikles]

U was w gminie tak się praktykuje? Wieś tańczy i śpiewa

snajper55 napisał:

> Quada. Czerwonego, oczywiście. Jak to dla komunistki.
>
> S.

[conena]

moje dziecko za kasę z komunii wykupiło sobie wypasiony kurs nauki szycia, część kasy wydała na swoje sprawy, część ma odłożoną i skorzysta jak będzie chciała. na razie nie chce.

dostała też full biżuterii, czasem nosi. i taką Madonnę na ścianę, na tyle bardzo osobista dedykacja od dziadka: