Mężczyźni z Ukrainy w Polsce

[kasandra33]

Jak ich odbieracie, jako zdrajców ojczyzny, którzy nie chcą walczyć, czy jako rozsądnych którzy chcą przeżyć dla swojej rodziny?

[lella_two]

Ci mężczyźni najczęściej są nieocenioną pomocą dla, uchodzących przed żołdakami Putina, kobiet i dzieci z Ukrainy.

[cysorz-bez-poczty]

lella_two napisała:
> Ci mężczyźni najczęściej są nieocenioną pomocą dla, uchodzących przed żołdakami
> Putina, kobiet i dzieci z Ukrainy.
>


Znasz tych pomagających mężczyzn, czy tylko tak ci się wydaje?

[kandyzowana3x]

Ja znam osobiście kilku. Albo inaczej, każdy mężczyzna z Ukrainy, którego znam, jest ogromnie zaangażowany w pomoc uchodźcom.

[no_name33]

Doprecyzuj o jakich facetów chodzi. Przybyłych teraz? Wcześniej? 18 latków uczących się?

Mam sasiadów, którzy przybyli ok. 5 lat temu. Rodzina 2 + 3.

Nie potępiam tego mężczyzny. Na miejscu tej kobiety blagałabym mojego męża, żeby został z nami a nie wracał na Ukrainę. Nie chcę męża martwego bohatera.

[woman_in_love]

a dlaczegóż miałabyś jego potępiać?
może to ona powinna jechać

[no_name33]

woman_in_love napisała:

> a dlaczegóż miałabyś jego potępiać?
> może to ona powinna jechać


No właśnie napisałam, że nie potępiam.
Odpowiedziałam na pytanie z posta.

[buldog2]

I taka deklaracja to dobry powód, żeby w razie kłopotów palcem nie kiwnąć.

[woman_in_love]

skoro nie siedzi na Ukrainie od 5 lat, to i tak nie powinien mieć obowiązku

[ritual2019]

Jesli chca przezyc tylko dla siebie to wystarczy. Tak, rozsadni, maja tylko jedno zycie.

[bywalec.hoteli]

rozsądnych

[3fanta]

Jak ma troje dzieci i więcej to mógł wyjechać legalnie z Ukrainy.

[kaki11]

Ani tak ani tak. Nie rozważam tego i nie budzą we mnie żadnych innych odczuć niż przed wojną.
Zawsze mnie wzrusza i budzi podziw kiedy słyszę lub znam tych którzy pomimo życia tu, wrócili do kraju aby go bronić, ale ni jak nie sprawia to, że oceniam tych którzy tego nie zrobili.

[ajaksiowa]

Też tak uważam

[ela.dzi]

Myślę identycznie.

[bistian]

Ja już pisałem. Znam takich. Wszyscy są bez przeszkolenia wojskowego. Wiem, bo pytałem.
Nawet, gdyby byli w Ukrainie, to dla wojska żaden pożytek z nich. Jeden dostał złą kategorię ze względu na stan zdrowia, chociaż chciał iść na przeszkolenie wojskowe na długo przed obecną wojną.
Wszyscy pracują, wzięli swoje kobiety do siebie na swoje utrzymanie, one jeszcze szukają pracy.

Dlatego mnie to nie oburza.

[aqua48]

Ja odbieram ich obecność z pewną ulgą, że przynajmniej nie zginą z rąk tych zwyrodniałych bandytów i mogą tu zadbać o swoje rodziny, sprowadzić do nas swoje żony dzieci i rodziców..

[taki-sobie-nick]

Ale też nie będą walczyć z Rosjanami.

[maslova]

Opór przeciw wrogowi nie musi się przejawiać wyłącznie w postaci bezpośredniej walki - można przecież pomagać na różne sposoby tym, którzy zostali w Ukrainie.

[pytajacakinga]

Wszyskich facetów którzy przyjechali teraz do Polski i chcą żyć naszego socjalu odwiozła bym na granice.
Tych którzy od lat pracują w Polsce rozumiem że nie wrócili.
To że nie umieją walczyć to nie jest powód niech gotują obiady fla żołnierzy czy robią koktajle ale bronią swojego kraju

[milva24]

Ale wiesz, że jakby wszyscy ukraińscy kierowcy wyjechali z Polski to byłby dramat w transporcie? Na razie wyjechała tylko część i już jest problem.

[pytajacakinga]

milva24 napisała:

> Ale wiesz, że jakby wszyscy ukraińscy kierowcy wyjechali z Polski to byłby dram
> at w transporcie? Na razie wyjechała tylko część i już jest problem.

Ojej na prawdę???

[bistian]

pytajacakinga napisał(a):

> Wszyskich facetów którzy przyjechali teraz do Polski i chcą żyć naszego socjalu
> odwiozła bym na granice.
> Tych którzy od lat pracują w Polsce rozumiem że nie wrócili.
> To że nie umieją walczyć to nie jest powód niech gotują obiady fla żołnierzy cz
> y robią koktajle ale bronią swojego kraju

Umiesz strzelać? Ja potrafię, z armaty też, a nawet coś policzę, jeśli trzeba. Ale mam bardziej elastyczne podejście.
Nie umiesz walczyć? Za bardzo się boisz? Jedź pracować i rób regularne przelewy, opiekuj się rodakami, to też jest ważne.
A koktajle, to desperacja, gdy już nie ma żadnej broni, a walki są w mieście. Nie polecam. Heroiczne, ale niezbyt mądre.

[pytajacakinga]

bistian napisał:

>
> Umiesz strzelać?


Nie umiem ale jak będzie potrzeba to się nauczę mimo że jestem kobieta

[no_name33]

pytajacakinga napisał(a):

> Wszyskich facetów którzy przyjechali teraz do Polski i chcą żyć naszego socjalu
>

Znam mężczyznę, który uciekł z żoną i dwójką niepełnosprawnych dzieci. Uwierz, ani dnia nie pomyślał o socjalu. Od lat pracuje zdalnie jako projektant i od razu zabrał się do pracy.


Raczej na Ukrainę pogoniłabym wszystkie nasze Sebixy i narodowców. Porządnych, utrzymujących rodzinę, ukraińskich mężczyzn zostaw w spokoju.

[anilorak174]

A ja znam takich co przyjechali po rozpoczeciu wojny i na socjalu nie siedzą. Kobiety zresztą tez nie.

[anorektycznazdzira]

Ale większość z nich tam siedzi w domu!!!
Poza określonymi terenami działań wojennych nie ma. Gospodarka się wywaliła na ryj, więc pracy też nie ma. SIEDZĄ. Nie są powołani do wojska, obiad mogą ugotować najwyżej dla własnej rodziny, front jest 500 km dalej a oni siedzą. Kończ im się kasa, zresztą.
Mam sporo znajomych, którzy kiedyś tu pracowali, a teraz już nie mogą przyjechać i tak to właśnie wygląda.

[mamkotanagoracymdachu]

Każdego, komu udało się wyrwać z tego piekła traktuje jako cudem ocalałego i wspieram ze wszystkich sil. Kto czuje się na siłach walczyc, niech walczy, reszta niech się ratuje póki może.

[k.messi]

Nie każdy musi być bohaterem.
Nie oceniam ani decyzji o powrocie i udziału w walce, ani decyzji o pozostaniu w Polsce.

Swojego męża chyba przywiązałabym do kaloryfera, gdyby chciał iść w bój.

[koko8]

>Swojego męża chyba przywiązałabym do kaloryfera, gdyby chciał iść w bój.

Serio, gdyby chciał walczyć, jak mogłabyś mu zabronić?

[woman_in_love]

Serio, gdyby chciał walczyć, jak mogłabyś mu zabronić?

tabletka gwałtu
a potem przywiązanie do kaloryfera w piwnicy

[perspektywa]

Uważam, że najlepiej byłoby gdyby ludzie pilnowali własnego nosa, a nie zajmowali się powierzchownym ocenianiem innych.

[anilorak174]

Nijak. Sa tacy, ktorzy przyjechali z rodzinami jyz po rozpoczeciu wojny (mobilizacja ich nie dotyczy). Ich decyzja i tyle.

[anorektycznazdzira]

Wszyscy oni pracują i wysyłają pieniądze na Ukrainę do swoich rodzin,
gdzie siedzą bez pracy i bez możliwości zarobienia na siebie i bliskich ich bracia i koledzy, którzy nie mogą już wyjechać.
Więc odbieram ich w kategoriach "a jakie mają wyjście?"

[fornita111]

Ja bylabym za tym, zeby nikt nie mial obowiazku walczyc za swoj kraj. Tych, ktorzy to robia na Ukrainie, uwazam za bohaterow, ale sama w podobnej sytuacji wolalabym uciec- i zeby wszyscy bliscy mi mezczyznie tez uciekli. Zycie ma sie jedno.

[engine8]

I teraz mozna sobie wybrazic Swiat za 50 lat po przejciu wladzy przez kobiety w krajch progresywnych Europy (czyli praktycznie calej europy) .
Mezczyzni z krajow konserwatywnych np BW by tupneli noga i cala europa by uciekla... ciekawe gdzie?

[beataj1]

Znany mi Ukrainiec który nie wrócił, to Ukrainiec który wynajmuje moje mieszkanie.
Ma żonę w leczeniu onkologicznym. Ma obecnie w naszym 45 metrowym mieszkaniu 4 dorosłe kobiety (w tym chorą żonę) I 6 dzieci w wieku od 2 do 14 lat.
Ja tam widzę w nim bohatera. Bo on głównie pracuje na noce. Nie mam pojęcia jak on daje radę.

[saszanasza]

Czy ty zbierasz materiały dla wujka Putina czy dla jakiegoś brukowca? Zakładasz tak „głupie wątki” że w zasadzie aż mnie to zaczyna zastanawiać.

[nanuk24.0]

Uważam ich za szczęściarzy.
Jak ktoś mieszkał poza Ukrainą przed wojna, nie ma obowiązku wracać.

Mój ex natomiast, po 20 latach mieszkania w USA, wrócił na Ukrainę dwa lata przed wojną. I utknął.

[hanusinamama]

Trzeźwość matki jest tu kluczowa...jak widać. Runce opadajo.

[bominka]

Beznadziejne pytanie autorki.

[asia.sthm]

to trollina

[kklamra]

Dzisiaj widziałam na własne oczy jak młody Ukrainiec kupował alkohol i papierosy za 150 zł. Już był nietrzeźwy w momencie zakupu. I tak sobie pomyślałam,że pewnie ten alkohol jako pomoc dla rodaków 😉.
U mnie w firmie część wyjechała a część została. Doskonale rozumiem dwie strony. Ja gdybym była na ich miejscu to bym została w Polsce.

[pingus]

Rozsądni faceci, wojna nie ma sensu.

[palacinka2020]

Smierc w obronie ojczyzny mnie nie interesuje, gdyby w Polsce wybuchla wojna to bylabym pierwsza spakowana, wraz z mezem.