no_easy_way_out
06.05.22, 19:27
Park. 10-letnie dziecko bawi sie w tym parku, duzo dluzej niz godzine. Nie ma rodzica ani innego opiekuna w zasiegu wzroku. Jest z dala od ruchliwych ulic, dzien.
Jak ematka ocenia sytuacje (punkt widzenia bezpieczenstwa, moralny - NIE mowa o prawie).