Dodaj do ulubionych

Kredyt na dom a oszczędności - co robić?

09.05.22, 10:09
Droga ematko!

Wypada się na początek przedstawić: ematkę poczytuję od dłuższego czasu i nie mogę przestać, wpadłam chyba z tym jak śliwka w kompot, jestem specjalistką już nie taką wąską jak kiedyś, dzieci, mąż, pieseł i koteł, na stanie, bidetu nie mam, ale żeby wyjść z tej patologii będę miała bidetkę w nowym domu.

Mam obecnie pewien problem finansowy i założyłam nicka i piszę do Was smile

Otóż kupiliśmy wymarzony dom. Od dewelopera. Na kredyt. Wzięty w czasach, kiedy banki dawały na 2% z hakiem. Wykańczamy ten dom jak i siebie i powoli mamy dość tego pyłu i syfu oraz tych wszystkich ekip wykończeniowych i panów budowlańców.
Sytuacja jest obecnie taka, że dramatycznie wzrosła nam rata kredytu, a przy aktualizacji Wibor za kilka miesięcy będzie jeszcze wyższa.

I teraz dochodzimy do sedna sprawy: dom mamy już w dużej mierze wykończony, ale na wykończenie domu planujemy wydać jeszcze 200 tys. zł: głównie meble, meble kuchenne, sprzęt AGD, ogród i inne takie grubsze wydatki. Kredyt mamy na 300. Moglibyśmy spłacić całkowicie ten kredyt i jeszcze zostanie jakieś 50 tys. - takiej rezerwy na życie i inne wydatki. Tylko wówczas zabraknie nam 200 tys. na wykończenie. Ale tej kasy 200 tys. nie wydamy w jednej chwili tylko to będzie rozłożone gdzieś na rok jeszcze. Więc częściowo będzie można z bieżącej pensji wydawać. Razem z mężem mamy co miesiąc 15 tys. netto, śmieję się, że mąż mój to skarb złoty bo jest informatykiem smile. Jakieś 7-8 tys. jesteśmy w stanie normalnie odłożyć - ale przy spłacanym kredycie robi się już tylko 4000 na miesiąc.

Boimy się że odsetki mogą dojść do 20 albo więcej procent rocznie. Wtedy ten kredyt nas mógłby zarżnąć.
Może lepiej pokazać bankowi środkowy palec, spłacić cały kredyt hipoteczny a resztę remontu finansować na bieżąco z pensji oraz z doraźnych pożyczek gotówkowych? One są oprocentowane podobnie do hipoteki, ale możemy je wziąć wtedy kiedy będzie zakup - np. 25 tys. na sprzęt AGD kupię jak będę montować. Ogród jak będę wydawać to wtedy pożyczę. A może nazbieramy.

Obecnie stan jest taki, że mamy kredytu 300 - codziennie wyciekają za niego duże odsetki ponad 7% oraz oszczędności które codziennie tracą na wartości a odsetki bardzo malutkie.
Mam wrażenie, że ta sytuacja jest bez sensu, bo nasza kasa cieknie strumieniem do pazernego banku za pożyczone pieniądze, które jeszcze nie pracują.

Co robiłaby w takiej sytuacji ematka? Co mi radzicie?
Pozdrawiam wiosennie - u mnie słoneczko, 20 stopni i ptaszki śpiewają.
Obserwuj wątek
    • randomstory Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 10:19
      Spłacić jak najszybciej i powoli robić za swoje. Na meble można dostać raty 0% to samo na AGD oto.
      • asia.sthm Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 10:28
        Spłacić jak najszybciej i powoli robić za swoje.
        • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 10:47
          Co wnosi ta druga wypowiedź?
          • extereso Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 10:59
            Pokazuje Ci, że Asia tak samo myśli.
            • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 17:59
              Dzięki za objaśnienie.
        • kira02 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:01
          Popieram w 100%
      • aamarzena Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:17
        I będzie miec 2 kredyty do spłacenia. Moja teraz tyle, że i tak całości hipoteki nie spłaca. Nie ma sensu się dobijać jeszcze krótkoterminowymi pożyczkami, t bardziej, że często te raty 0% obarczone są ubezpieczeniem, wiec płaci się koszt kredytu, tylko q inny sposób. Lub sprzęt jest droższy. Przecież ktoś musi zapłacić za wypożyczenie tego kapitału, jak nie ty to sklep.
        • randomstory Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:21
          To ubezpieczenie nie jest obowiązkowe. Wystarczy się dopytać
        • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:22
          Ostatnio widziałam w "europejskim" sklepie AGD naklejkę raty 0% RRSO 0% - więc może nie ma dodatkowych kosztów. Ale bałabym się bałaganu organizacyjnego - spłacać ileś mikrokredytów to może szkoda czasu.

          Teraz płacę bankowi duże pieniądze za wypożyczenie kapitału, którego jeszcze nie używam. Tenże bank go przechowuje na gównianych warunkach,
          • palacinka2020 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:30
            Tak, moze i oprocentowanie jest zerowe, ale tak jak ktos napisal- na sprzet nie obowiązuje jakas promocja itd.

            Np. w Castoramie tez mozna wziac niski kredyt, tylko jak placisz gotowka to dostajesz 10% cashbacku w bonach za co od razu mozna kupic kolejne rzeczy, to jakby 10% zniżki. Przy braniu na raty tego cashbacku nie ma.
            • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:38
              Nie wiedziałam o tym cashbacku, bo kupowaliśmy głównie w innych budowlanych. A jest jakiś minimalny poziom zakupów w Castoramie, żeby dostać cashback?
              • palacinka2020 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 12:16
                Juz nie widze tej promocji niestety sad kupowalismy w kwietniu.
          • aamarzena Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:32
            Weźmiesz kilka małych kredytów, ale na krotki okres. Nikt ci nie da szafy czy lodówki na 20 lat. No to będziesz mieć mini ratki od 150 tysiecy do spłaty prze 2-3 lata. Policz sobie ile wyjdą sumarycznie takie mini ratki, druga rzecz sprawdz różnice w cenie sprzętu w sieci, która oferuje raty 0% i w innych sklepach. Czasem się opłaca tam kupic, czasem nie. Do tego nie na wszystko dasz radę wziąć kredyt 0%
        • samawsnach Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:42
          "Często te raty 0% obarczone są ubezpieczeniem, wiec płaci się koszt kredytu, tylko q inny sposób. Lub sprzęt jest droższy."
          Wręcz przeciwnie, te raty 0% obejmują wszystkie możliwe promocje, jakie są, ubezpieczenie jest fakultatywne, a już zupełnie zdumiało mnie, ze kiedyś kupując zmywarkę z gotówkę zapłaciłaby więcej niż biorąc raty 0 %- wówczas dwie raty z chyba 40 pokrywane były przez sklep.
          • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:45
            W 40 ratach to ja bym nie chciała kupować - za dużo zachodu z tymi ratami.
            Ale chcę skorzystać z promocji że piąty sprzęt za darmo jak kupisz 4. I tak 2 albo 3 razy. Ciekawe czy wówczas wchodzą też te raty 0% w grę?
            • jusiakr Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 12:26
              Bez przesady z tym zachodem - ustawiasz raz powtarzalne zlecenie i zapominasz o sprawie.
              Potwierdzam, że czasem na raty opłaca się bardziej niż płatność jednorazowa (choć brzmi to absurdalnie) - w grudniu kupiliśmy kilka sprzętów i bardziej się opłacało wziąć na raty (bo sklep umarzał którąś ratę).
            • mikams75 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 28.10.22, 10:38
              > Ciekawe czy wówczas wchodzą też te raty 0% w grę?

              jakis czas temu wchodzily, byla promocja, ze trzeci sprzet ma jakas tam znizke, czwarty wieksza znizke, piaty darmo itp. Tylko zawsze tym czwartym albo piatym sprzetem jest ten najtanszy, wiec nie warto brac drobiazgow w takiej transakcji. Zaluje, ze nie wzielam na raty ale nie przewidzialam takie inflacji. A proponowano mi.
        • panna.nasturcja Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 00:57
          aamarzena napisała:

          > I będzie miec 2 kredyty do spłacenia.

          Jakie dwa? Przecież ona wyraźnie pisze, że jak spłacą teraz calość tom im jeszcze 50 tysięcy zostanie.
          Nie wierzę, że można byc tak głupim jak autorka wątku i jej mąż "informatyk".
          • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 01:01
            Co w tym głupiego, że ludzie chcą też mieć kasę na inne wydatki: wakacje, samochód, zęby, zdrowie? Będziemy mieć 50k, ale nie będziemy mieć 200k na wykończenie ani kasy na inne wydatki,
            • panna.nasturcja Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 01:13
              Jakim cudem będziesz miała tę kasę spłacając 7-1- tysięcy raty przy zarobkach 15 tysięcy?
              Ja wysiadam, nie można być tak głupim.
              • panna.nasturcja Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 01:13
                7-10 tysięcy
                • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 08:56
                  panna.nasturcja napisał(a):

                  > 7-10 tysięcy

                  Za 7-10 tysięcy kupisz kuchnię?? Kobieto na jakim świecie ty żyjesz?
                  • panna.nasturcja Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 11.05.22, 01:02
                    A możesz pokazać gdzie ja coś takiego napisałam?
                    Ty nawet czytać nie umiesz, nie tylko liczyć.
          • aamarzena Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 05:40
            Zostanie 50 tys po spłacie kredytu, ale do wykończenia domu brakuje im 200 tys. Czyli po dopłacie kredytu braknie jeszcze 150 tys. Przy zarobkach rzędu 15 tys nie odłoza tego w rok.
            • aamarzena Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 05:40
              * spłacie, nie dopłacie
            • koronka2012 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 11:30
              No trudno nikt nie powiedział że trzeba wszystko mieć od razu
            • panna.nasturcja Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 11.05.22, 01:02
              No pewnie, że nie odłożą, a muszą? Muszą mieć od razu ogród, super meble i kuchnię za 50 tysięcy?
            • hanusinamama Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 11.05.22, 09:52
              Ale na ratę7-10 tysiecy tez ich nie stać...tyle ze koszty kredytu juz zostały poniesione. Bardzo poroniony pomysł z tym kredytem
      • randomstory Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 14:16
        Jeszcze dodam że kredyt to ryzyko. Jak coś się stanie panu nformatykowi i nie będą spłacać raty to bank zabierze dom. Raty na meble to zdecydowanie mniejsze ryzyko.
        Ja się wprowadziłam do domu bez zrobionych schodów, bez wielu mebli, bez zasłon. Nawet bez sprzętów AGD w tym lodówki. Ale się zawzięłam i nie wzięłam kredytu. Szybko się zmobilizowałam żeby odłożyć i wykończyć resztę.
        • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 15:21
          Na to jest akurat obowiązkowe ubezpieczenie spłaty kredytu.
          • randomstory Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 15:30
            Zapewniam Cię że ubezpieczyciel zrobi wszystko żeby kasy nie placic
        • aamarzena Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 15:49
          Dom z hipoteka można sprzedać. Najwyżej się pani przeniesie do dwupokojowego mieszkania.
          • aamarzena Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 15:50
            A jesli pani jie będzie spłacać mini ratki to też można wejść na hipotekę.
        • hanusinamama Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 09:54
          To zalezy jaki kredyt i jaka rata....My sie wprowadizlismy do wykonczonego, było wszystko zrobione. I tak wziełam kredyt na 300 tysiecy (ale nie na meble a na wykonczenie, czyli m.in. taras, podjazd z kostki, podłogi, łazienki itd). W ciagu 9 lat spłaciłam kredyt na spokojnie. Mogłam sobie dziubać dom przez lata...fakt.
          • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 10:04
            Czyli wzięliście kredyt na samo wykończenie 300k i bank wypłacał transze w ramach postępów w wykończeniu, pisałaś o 3 transzach - czyli po 100k? Rozumiem, że musieliście wykładać z własnych środków po 100k, po czym bank na postawie faktur to Wam oddawał? Czy było to jakoś inaczej?
            • shellyanna Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 10:55
              Raczej odwrotnie się to odbywa. Najpierw transza, potem faktury. Braliśmy raz taki kredyt 15 lat temu.
              • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 11:24
                Mama Hanusina jednak tego nie objaśniła. Nie wiem czy rzeczywiście ma pojęcie o takich kredytach czy tak tylko droczy się ze mną.
                • mar_i_monte Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 11:32
                  Zwykle można było wziąć kredyt hipoteczny już po zakupie, w ciągu roku od transakcji.
                  • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 15:59
                    mar_i_monte napisał(a):

                    > Zwykle można było wziąć kredyt hipoteczny już po zakupie, w ciągu roku od trans
                    > akcji.

                    Ale to kredyt hipoteczny czy pożyczka hipoteczna?
                    • mar_i_monte Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 16:03
                      Kredyt, stąd to ograniczenie do roku od zakupu.
                • hanusinamama Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 15:13
                  Nie miałam pojęcia ze tak podstwową rzecz mam ci tłumaczyć. Nie mam wielkiego poęcia o kredytach. Jeden mielismy na mieszkanie, drugi na wykonczenie domu....i wtedy tez szłam do abku sie dowiadywać a nie na forum e-mama...
                  • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 16:00
                    hanusinamama napisała:

                    > Nie mam wielkiego poęcia o kredytach.

                    To widać. A męczysz mnie pytaniami i poddawaniem moich działań w wątpliwość, jakbyś była ekspertem.
                    Czyli przyszłaś tylko się podroczyć?
                    • hanusinamama Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 11.05.22, 09:31
                      Nie trzeba być ekspertem zeby wiedzieć ze albo trolujesz albo miałaś bardzo oryginalny pomysł z tym kredytem.
            • hanusinamama Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 15:12
              Transza pierwsza była dośc szybko. Potem kolejne po przedstawieniu faktur, podobno mogl sie ktos zjawic z banku sprawdzić czy jest co na fakturach nie pojawił się.
              • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 16:03
                U mnie nie ma za dużo faktur - więc taki sposób i tak odpada.
                • hanusinamama Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 11.05.22, 09:33
                  Robisz kuchnie na 50 k bez rachunku czy faktury??? Odważna jestes
    • laura.palmer Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 10:20
      finansowo.zielona napisała:

      > Razem z mężem mamy co miesiąc 15 tys. netto, śmieję się, że mąż mój to skarb złoty bo jest informatykiem smile.

      LOL 🤣


      Ja bym spłaciła kredyt.
      • mia_mia Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 10:25
        Oczywiście, że spłacić.
      • kloi0505 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:19
        Przypomniała mi się jedna forumka, która uważała że prowadzi luksusowe życie bo ma męża Norwega. Nie pisała, że jest bogata, tylko że mąż obcokrajowiec szczególnie z tak egzotycznego kraju to jest luksus.
        • dyzurny_troll_forum Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 12:04
          kloi0505 napisał(a):

          > Przypomniała mi się jedna forumka, która uważała że prowadzi luksusowe życie bo
          > ma męża Norwega. Nie pisała, że jest bogata, tylko że mąż obcokrajowiec szczeg
          > ólnie z tak egzotycznego kraju to jest luksus.

          Norwegia jest egzotyczna!? To jaka jest Tanzania albo Honduras???
        • majenkir Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 14:16
          Za moich czasów każdy obcokrajowiec był egzotyczny. I bogaty 🤑. Może ona taka stara jak ja?
    • kloi0505 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 10:22
      <pieseł i koteł, na stanie, bidetu nie mam, ale żeby wyjść z tej patologii będę miała bidetkę w nowym domu.>

      <śmieję się, że mąż mój to skarb złoty bo jest informatykiem >

      Czym troll się bardziej stara, tym bardziej to wszystko dziwnie wygląda. Informatyk czyli programista rozumiem, popraw się następnym razem.
      • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 10:46
        Mąż jest informatykiem, ale nie jest programistą. Wdraża systemy ale nie programuje. Nie naprawia drukarek. Ma bardzo dobrą pensję, ale nieporównywalną do pensji doświadczonych programistów. Z tego i innych powodów naszych dochodów nie możemy podwyższyć poprzez zmianę pracy.
        • dyzurny_troll_forum Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:06
          finansowo.zielona napisała:

          > Mąż jest informatykiem, ale nie jest programistą. Wdraża systemy ale nie progra
          > muje. Nie naprawia drukarek. Ma bardzo dobrą pensję, ale nieporównywalną do pen
          > sji doświadczonych programistów.

          Właśnie miałem napisać, że jakaś nędza jak na IT... Ale widzę, że jesteś doskonale świadoma, że nędza, więc pisać nie będę....
          • kloi0505 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:14
            <Ale widzę, że jesteś doskonale świadoma, że nędza, więc pisać nie będę....>

            No właśnie nie jest świadoma, bo nazywa go skarbem złotym.
            • nota_bene0 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:45
              kloi0505 napisał(a):

              > <Ale widzę, że jesteś doskonale świadoma, że nędza, więc pisać nie będę...
              > .>
              >
              > No właśnie nie jest świadoma, bo nazywa go skarbem złotym.

              😀🤭Zawsze można liczyć na ematki, i dzień pogodniejszy się staje wnet👍
          • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:15
            Sama jesteś nędza. Mąż zarabia dużo od lat. Nie chciałby zostać programistą: mówi, że dla niego to zbyt nużące i woli mieć większy kontakt z ludźmi. Mówi, że programowanie to jak układanie cegieł na budowie - dobrze płatne, ale co z tego.
            • kloi0505 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:22
              Tłumaczymy Ci, że nie zarabia aż tak dużo żeby z tego powodu nazywać go skarbem złotym.
            • grey_delphinum Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:29
              finansowo.zielona napisała:

              > Mówi, że
              > programowanie to jak układanie cegieł na budowie - dobrze płatne, ale co z tego
              > .

              Oplułam monitor 😂

              • kloi0505 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:34
                <Oplułam monitor 😂>

                No to mówię, że troll się dostosował to forum emama i wymyślił sobie męża informatyka. A że nie ma o tym pojęcia to pisze od rzeczy.
                • 1matka-polka Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:43
                  kloi0505 napisał(a):

                  > <Oplułam monitor 😂>
                  >
                  > No to mówię, że troll się dostosował to forum emama i wymyślił sobie męża infor
                  > matyka. A że nie ma o tym pojęcia to pisze od rzeczy.

                  O! Cos koło tego...
            • koronka2012 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 11:34
              Nużące powiadasz? Układanie cegieł?
              A on w ogóle wie o czym mówi, bo gada takie głupoty że głowa boli, Praca programisty jest bardzo wymagająca, kreatywna, jak najbardziej wymaga kontaktu z ludźmi przynajmniej jeśli realizuje się duże projekty a te wymagają masy uzgodnień. Praca wdrożeniowca przy tym to pikuś
              • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 12:17
                Ja się na tym nie znam dziewczyny smile Mąż mówi, że jak programował przez pół roku i usychał z tęsknoty za ludźmi i jako wdrożeniowiec systemów odżył z powodu kontaktu z klientem i zespołem. Że dostawał listę funkcji do zaprogramowania, realizował to wg listy, ale wypalało go. Mówi dosłownie że to układanie cegieł wg planu który ułoży ktoś inny. On jest obecnie tym kimś - bo układa kształt całego systemu.
                • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 14:22
                  Poza tym może to być kwestia osobowości: dla niego było to nudne, nużące i wtórne - dla twojego męża może to być sztuka przez duże S. On programować nie chce.
                • panna.nasturcja Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 11.05.22, 01:05
                  Wdrożeniowiec nie układa żadnego systemu tylko właśnie wdraża to, co ktoś inny zaprojektował i zaplanował.
                • aamarzena Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 13.05.22, 23:01
                  Od układania kształtu systemu jest architekt, a nie wdrożeniowiec.
                  • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 14.05.22, 00:05
                    Mąż nie jest wdrozeniowcem tylko zajmuje się wdrożeniami systemów. On właśnie jak architekt integruje to w całość.
                    • afro.ninja Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 27.10.22, 19:20
                      Jeśli pracuje jako architekt systemow, to powinien na rękę tak z 15, albo 20 wyciągać.
                      • afro.ninja Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 27.10.22, 19:22
                        Zresztą, znam architektów it i owszem dobrze zarabiają, ale nie powiedziałabym, ze to bogaci ludzie. Pensję, żżera życie na poziomie klasy średniej w dużym mieście.
                      • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 27.10.22, 20:12
                        na 15-20 na rękę trzeba by mieć z 30 brutto
                        • arthwen Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 27.10.22, 21:52
                          I? To nie są kwoty niedostępne w IT.
                • arthwen Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 27.10.22, 15:04
                  O bogowie, mój mąż programista, to dałby wszystko, żeby mógł tylko programować bez kontaktu z klientem wink Z zespołem to jeszcze ujdzie, bo mają fajnych ludzi w teamie, ale kontaktu z klientami (tudzieź szefostwem tongue_out) to ma zdecydowanie za dużo i odrywa go to ciągle od kodowania tongue_out
        • kloi0505 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:13
          <Ma bardzo dobrą pensję, ale nieporównywalną do pensji doświadczonych programistów.>

          No to jaki z niego skarb złoty? Skarb złoty w dzisiejszych czasach to prezes.
          • aamarzena Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:24
            Aleście się dziewczyny czepiły. Wg niej maz dobrze zarabia i sa zadowoleni, w czym problem. Nie każdy ma szwagra w kierownictwie partii żeby zostać zaraz prezesem spółki skarbu państwa. Biorąc po uwagę medianę zarobków to facet zarabia duzo powyżej.
            • shellyanna Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:27
              Przecież to bywalec
              • kloi0505 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:36
                <Mówi, że programowanie to jak układanie cegieł na budowie - dobrze płatne, ale co z tego.>

                Raczej nie, bywalec tak by nie napisał. No chyba, że udaje tępego trolla.
                • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:40
                  Jestem nową osobą i bardzo proszę o pisanie na temat zamiast insynuować - jeśli można prosić.
            • kloi0505 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:31
              Nie wiemy ile on zarabia. 15 tys. netto zarabiają oboje.

              <Nie każdy ma szwagra w kierownictwie partii żeby zostać zaraz prezesem spółki skarbu państwa. >

              Fakt. Ale nazywanie kogoś kto zarabia +- 10 tysi na rękę przy dzisiejszych cenach skarbem złotym to przesada.
              • aamarzena Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:40
                A co ci to przeszkadza, niech nazywa sobie gościa jak chce.
                • kloi0505 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:53
                  Nie przeszkadza mi, chcę ją tylko wyprowadzić z błędu żeby się z niej ludzie nie śmiali.
              • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:41
                To mówiłam, że śmiejemy się z tego. Ale ja uważam, że zarabia bardzo dobrze, oczywiście znajdzie się wielu z lepszą pensją, ja jednak doceniam jego i już nie krytykujcie. Proszę.
            • nota_bene0 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:47
              aamarzena napisała:

              > Aleście się dziewczyny czepiły. Wg niej maz dobrze zarabia i sa zadowoleni, w c
              > zym problem. Nie każdy ma szwagra w kierownictwie partii żeby zostać zaraz prez
              > esem spółki skarbu państwa. Biorąc po uwagę medianę zarobków to facet zarabia d
              > uzo powyżej.


              Jak tu się nie czepiać, jak zazdro nas zżera, no weź 😀
              • kloi0505 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:57
                15 tys. netto na 4 osoby, w trzy d..y kredytu. Jest czego zazdrościć smile.
                • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 12:00
                  Ty zapewne zarabiasz 100 tys. miesięcznie? Brawo, ale wyjdź proszę już z mojego wątku, bo trollujesz.
                • nota_bene0 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 12:05
                  kloi0505 napisał(a):

                  > 15 tys. netto na 4 osoby, w trzy d..y kredytu. Jest czego zazdrościć smile.

                  No ja to tego skarbu złotego... zazdraszczam😏🙄
              • dyzurny_troll_forum Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:57
                nota_bene0 napisała:

                > Jak tu się nie czepiać, jak zazdro nas zżera, no weź 😀

                10 000 / 10
          • snajper55 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 12:22
            kloi0505 napisał(a):

            > <Ma bardzo dobrą pensję, ale nieporównywalną do pensji doświadczonych progr
            > amistów.>
            >
            > No to jaki z niego skarb złoty? Skarb złoty w dzisiejszych czasach to prezes.

            Prezes to skarb diamentowy.

            S.
      • aamarzena Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 10:48
        Przy tych zarobkach wspólnie z żoną, jeśli dzieciaty to trochę lat doświadczenia ma, raczej nie programista.
    • palacinka2020 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 10:23
      Kredyt tylko 300k? Spłać część, na poczatku najbardziej opłaca się nadpłacać.
      Kredyt gotówkowy zawsze wyjdzie drożej niż hipoteczny.
      • nicknanowyrok Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 10:31
        No i sprawdzić, czy opłaca się przejście na stałą stopę. Kto to zrobił do stycznia-lutego wygrał, teraz musi wam doradzić ktoś oblatany w tych tematach.
      • dr.amy.farrah.fowler Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 10:41
        Też bym tak zrobiła, spłaciła z połowę, żeby obniżyć ratę do znośnego poziomu.
      • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:58
        Niby tylko 300k, ale w ratach malejących opłaty miesięczne to około 3.5k. A jesli Wibor jeszcze mocno by wzrósł, to ile byłoby - 7k, 10k? To nie do udźwignięcia by było dla nas.
        • dyzurny_troll_forum Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 12:03
          finansowo.zielona napisała:

          > Niby tylko 300k, ale w ratach malejących opłaty miesięczne to około 3.5k. A jes
          > li Wibor jeszcze mocno by wzrósł, to ile byłoby - 7k, 10k? To nie do udźwignięc
          > ia by było dla nas.

          Jak nie udźwigniesz 10kPLN raty kredytu przy zarobkach 15k PLN? Przecież zostaje jeszcze 5k PLN na tzw. "życie" czyli coś w okolicach dwóch minimalnych... Ludzie w 4 osoby to i z jednej minimalnej żyją!
          • afro.ninja Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 27.10.22, 19:23
            Ty tak na serio?! Bierzesz 300 rysoecy kredytu i splacasz miesięcznie 10 tysiecy złotych?!
            • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 27.10.22, 20:07
              przy 300k kredytu 10k odsetek byłaby dziwna
    • evee1 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 10:43
      Splacic kredyt, a wykonczenie finansowac z biezacych zarobkow. I to jest strategia, ktora ma sens niezaleznie od raty kredytu. Chyba, ze i na jedno i drugie musisz brac kredyt (kredyt na dom i osobny kredyt na wykonczenie), wtedy wybierasz do powolnego splacania ten kredyt, ktory ma mniejszy procent
      BTW, tak w ramach ciekawostki, to ja swoj pierwszy kredyt bralam w czasach, gdy stopa procentowa na kredyty wynosila 11%, co i tak bylo znaczna poprawa w stosunku do lat wczesniejszych, gdy stopa kredytowe osiagaly 17%. Ale to bylo w latach 90-tych i nie w PL smile.
      • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 10:50
        Kredyt mamy teoretycznie na dom, ale praktycznie było to 350 tys. wzięte na jego wykończenie, bo kasę na dom mieliśmy odłożoną - oboje pracujemy i oszczędzamy od czasów studenckich. 50 tys. już spłaciliśmy, co obniżyło trochę ratę - ale niewiele.
        • shellyanna Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:25
          No i spadek kapnął z Lubelszczyzny wink
          • alpepe Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 12:00
            że niby on? Jako kobieta?
    • aamarzena Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 10:55
      Przelicz ile potrzeba na już, na duże wydatki typu kuchnia, jakas sofa do salonu, a co można odłożyć w czasie i finansować z bieżących dochodów. Zostawić te kwotę potrzebna na najbliższe konieczne wydatki, reszta spłacić kredyt. Bez urządzonego ogrodu można mieszkać wiele lat, bez kuchni czy łazienki nie bardzo. Nie musicie mieć na każdą lampę i firaneczkę, ale juz stół, łóżka, szafy są potrzebne. Rolety zewnetrzne mogą zaczekać, warto tylko zawczasu wbudować puszki pod elewacje i przeciągnąć przewody. Warto rozpisać co planujecie kupic, wykończyć i przemyśleć co jest konieczne. Nie pchać się w kredyty gotówkowe, one są drogie bo dochodzą ubezpieczenia prowizje itd, poza tym spłacać trzeba w krótkim terminie, jak nabierzecie ich dużo to się zajedziecie. Docelowo kredyt hipoteczny będzie tańszy niż gotówkowy, jak stopy pójdą w górę to i banki podniosą oprocentowania kredytów gotówkowych.
      • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:02
        Myślę, że ze 100k wydamy w ciągu najbliższych 2 miesięcy. Pozostałe 100k będzie rozłożone do następnej wiosny. Rolety już mamy - ale nie mamy żadnych firanek, zasłon ani drzwi.
        • aamarzena Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:10
          No to na drzwi sobie zostaw gotówkę, ale firanki kupisz z bieżących dochodów. Najwyżej kupisz gotowce z marketu tam gdzie to najbardziej konieczne, resztę można olać. I tak jeśli dookoła trwaja budowy to ci firanka naciągnie takiego syfu, że jej nie dopierzesz po jakimś czasie, a tanich nie będzie szkoda wyrzucić.
          • tilijka123 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 15:32
            Na schodach można tymczasowo położyć wykładzinę dywanową (jeśli macie wewnętrzne schody wylewane z betonu). Spokojnie przetrwa kilka lat zwłaszcza jak wybierzecie taką na grubszym spodzie.
            • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 17:14
              Schody akurat już mamy smile
    • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:13
      A o panach budowlańcach (było kilka zmieniających się ekip w kolejnych etapach) oraz panach wykończeniowcach to moglibyśmy długo opowiadać.
      Generalny problem: każdy widzi tylko swoje zadanie i nie patrzy na robotę innych, branie fuch i znikanie w umówionych terminach u nas na jakieś inne roboty. Alkohol. Niesprzątanie - to nie każdy. Oraz ogólne takie trochę rozbestwienie smile
    • 1matka-polka Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:41
      "Razem z mężem mamy co miesiąc 15 tys. netto, śmieję się, że mąż mój to skarb złoty bo jest informatykiem smile."

      Tzn ty w ogole nie zarabiasz?
      • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:44
        Zarabiam ale mniej od męża. Byłam na pięknej ścieżce kariery, ale dzieci mi ją pokrzyżowały. Ale źle też nie mam.
        • afro.ninja Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 27.10.22, 19:24
          Czyli maz 10, a ty 5?!
      • dyzurny_troll_forum Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 11:44
        1matka-polka napisała:

        > "Razem z mężem mamy co miesiąc 15 tys. netto, śmieję się, że mąż mój to skarb z
        > łoty bo jest informatykiem smile."
        >
        > Tzn ty w ogole nie zarabiasz?

        10 000 / 10

        Oczywiście, następnym awansem e-matki po "Wonskiej specjalizdce" jest "Pani Domu"...
    • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 12:08
      Dziewczyny, które udzieliły konkretnych praktycznych rad dziękuję!
      Postaramy się mocno mocno nadpłacić. Szkoda, że mąż nie może wziąć pensji na dwa lata na kredyt wink

      Osoby, które trollują, udowadniają że jestem wielbłądem a mój mąż to bidok sugeruję wyjść na powietrze.
      Nie spodziewałam się tutaj takiego przywitania sad
      • starczy_tego Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 12:34
        No nie gadaj, przecież od razu widać ze to nie jest forum dla słabych :p
      • m_incubo Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 13:05
        finansowo.zielona napisała:

        > Nie spodziewałam się tutaj takiego przywitania sad

        Jasne, jasne, podczytujesz, wsiąkłoś w forum, ale się nie spodziewałoś, chlip big_grin
      • panna.nasturcja Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 00:49
        finansowo.zielona napisała:

        > Nie spodziewałam się tutaj takiego przywitania sad

        Jasne, podczytujesz latami, colowo piszesz o bidecie i wąskiej specjalistce, koniecznie "pieseł i koteł" (fuj) żeby niby być taka milusia i fajna i nie spodziewałaś się...
        Akurat.

        • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 00:52
          A myślałaś że co? smile
          • panna.nasturcja Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 01:12
            W jakiej kwestii?
      • arthwen Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 27.10.22, 15:10
        Jeśli się nie spodziewałaś, to jednak jesteś trollem, bo jednocześnie twierdzisz, że czytasz ematkę od dłuższego czasu. Jakbyś faktycznie czytała i nie była trollem, to właśnie tego powinnaś się spodziewać.
    • trut_u Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 12:26
      Spłacić cały kredyt albo jak największą część. Zastanowić się, co koniecznie musicie zrobić z wykończenia, a resztę robić na bieżąco. Z moich doświadczeń must have do zamieszkania: kuchnia (ja robiłam docelową, ale wiem, że też ludzie kupują na przeczekanie jakąś taniochę z marketu z myślą, że ma wystarczyć na 2-3 lata), jedna łazienka, drzwi wewnętrzne do rozważenia (niektórzy dają radę i bez), podłogi, trochę mebli (można zrobić coś docelowego, ale w wersji minumum, typu jedna szafa, można się tymczasowo zadowolić czymś bardzo tanim czy używanym).
      • aamarzena Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 12:32
        U mnie takie tanie meble na 2 lata w łazience już kilkanaście lat stoją i nie chcą się zepsuc 🤣
        • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 13:51
          No takich tymczasowych mebli to nie chcę - np. z tego powodu, o którym napisałaś smile
          • trut_u Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 13:59
            Każdemu pasuje co innego. Ja wolałam taką opcję niż wywalanie kasy w moim pojęciu w błoto (tu akurat chodziło o wynajem) i u mnie się sprawdziło smile
            • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 14:05
              Dla mnie właśnie koszty kredytu i przyległego do niego ubezpieczenia są właśnie takim wywalaniem kasy w błoto.
              • trut_u Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 14:13
                No właśnie, właśnie. Dlatego zrobiłabym, co się da, żeby spłacić i nie marnować kasy. Ale oczywiście każdy ma gdzie indziej granicę komfortu. Tak widzę po sąsiadach, że trochę ludzi się wprowadzało do mieszkań urządzonych na tip-top, my odwrotnie - było zrobione minimum.
                • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 14:17
                  Wiesz, póki oprocentowanie było koło 2% to to miało sens - ale jak zaczęło lawinowo drożeć, to już widać jak kasa cieknie jak woda z kranu do zlewu.
                • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 15:22
                  I te domy zrobione na tip-top wyglądają potem bardzo wtórnie smile
              • kk345 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 18:29
                finansowo.zielona napisała:

                > Dla mnie właśnie koszty kredytu i przyległego do niego ubezpieczenia są właśnie
                > takim wywalaniem kasy w błoto.

                Ale to niekonsekwentne, bo jednocześnie nie chcesz wywalać kasy na kredyt ale odrzucasz opcję "wprowadzamy sie na prowizorkę i kończymy dom, kiedy będą spływać jakieś pieniądze". To co zamierzasz, bo nie rozumiem?
                • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 19:47
                  Przeczytaj proszę mój post początkowy. Będziemy wydawać tę kasę, ale sukcesywnie przez rok.
      • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 12:41
        To co montuje się trwale (kuchnia, łazienki, szafy do zabudowy, podłogi) chcemy od razu - choć też potrwa kilka miesięcy, to co się rusza (meble, firanki, zasłony) może czekać smile
    • mamtrzykotyidwa Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 12:37
      Spłacić kredyt, wtedy mniej będziecie tracić.
      No i 15 tys.razem z mężem informatykiem, to zdziebko mało. Teraz pensje informatyków bardzo jadą do góry, niech mąż się rozejrzy, może znajdzie coś za lepszą kasę.
      Na sprzęty i meble nie warto brać kredytów, trzeba kupować na raty 0%, na maksymalną ilość rat i najlepiej hurtowo, tzn od razu cały sprzęt/wyposażenie, bo wtedy można ze sklepem wytargować lepsze warunki.
      Ostatnio tak kupowałam pralkę, lodówkę, zmywarkę, laptopa to najpierw była propozycja rat po 400 zł, a że kręciłam nosem, że to za dużo, to się okazało, że można ubezpieczenie, prowizję obciąć i z innego banku skorzystać i w końcu stanęło na 150 zł na miesiąc, czyli tyle że się tego nawet nie zauważa spłacając, a sprzęt nowy jest.
      • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 12:53
        Mąż nie ma takiej możliwości powiększyć zarobki. Na razie skupiamy się na domu i tym kredycie a nie na poszukiwaniu pracy.
      • aamarzena Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 12:54
        Maz autorki jest wdrozeniowcem, nie uciągnie tyle co programista
        • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 12:57
          Właśnie. Wzięliśmy taki kredyt, żeby całkiem nie wypsztykać się z kasy, żeby mieć i jakiś zapas na np. zmianę samochodu. Ale teraz widzimy że branie kredytu i trzymanie go na koncie też jest bez sensu. Bo się podwójnie traci.
          • kubek0802 Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 14:06
            No zaciągnięcie kredytu celem zrobienia z niego depozytu to już wyższa szkoła jazdy, bez względu na sytuację z inflacją, wiborem itp.
          • ewka.n Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 14:18
            finansowo.zielona napisała:

            > Ale teraz widzimy że branie kredytu i
            > trzymanie go na koncie też jest bez sensu. Bo się podwójnie traci.

            Nie ma aż tak zielonych finansowo a już na pewno tak głupich informatyków, nawet jeśli to tylko wdrożeniowiec a nie programista wink
            Wypada się zgodzić z forum: coraz głupsze te trolle.
            • panna.nasturcja Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 00:53
              ewka.n napisał(a):

              > Nie ma aż tak zielonych finansowo a już na pewno tak głupich informatyków

              Prawda? Trochę się ta historia sypie.
          • hanusinamama Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 14:18
            Takie mam pytanie? Gdzie wy dostaliscie kredyt na wykonczenie w całości? Z ciakowsci pytam.
            Tyle samo brałam kredytu jak wykanczalismy dom. Po pierwsze miesieczna rata nie była duża.
            Po drugie...kredyt dostaliśmy ale w 3 transzach. I one były zalezne od postępów w pracach wykonczeniowych.
            • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 15:01
              Już wyjaśniam: kredyt dostaliśmy formalnie na dom. Wypłacany w transzach. Ale jakbyśmy nie mieli kredytu to dom byśmy kupili bez kredytu. Więc de facto był to kredyt na wykończenie. Wy nie braliście kredytu na sam dom tylko na jego wykończenie?
              • aamarzena Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 15:55
                Dawniej można było brać kredyty na wykończenie, łącznie z meblami "stalymi" jak zabudowa kuchenna wink. Nadal chyba można wziąć na wykończenie lub po prostu pożyczkę pod hipotekę i za taką pożyczkę możesz kupić firanki albo poleciec na Bahamy. Przy czym kredyty celowe na zakup czy budowę są tańsze od kredytów na remont, a na pewno tańsze od pożyczek.
              • hanusinamama Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 17:47
                I braliscie go jak jeszcze nie była potrzebna kasa?? W celu trzymania na koncie?
                Jestem pod wrażeniem. Wiesz, ze pieniadz traci swoja wartośc od dłuższego czasu? Bierzesz kredyt i go trzymasz gdzie na koncie? Gdzie nie zyskuje nic a ty musisz płacić raty? Ktoś cie łopatą w głowe zdzielił czy jak?
                • finansowo.zielona Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 09.05.22, 17:58
                  Nie do końca tak było: jak były stopy prawie zerowe i kredyt wypłacony w części, to odsetki były bardzo małe a wiele osób jak mantrę powtarzało, że "kredyt hipoteczny to najtańszy sposób uzyskania pieniedzy". Dopiero jak dom skończono i doszło do wypłaty całości kredytu, to poczuliśmy te duże odsetki. I to było miesiąc temu.

                  Ale Hanusina Mamo, odpowiedz mi na jedno pytanie: można brać kredyt hipoteczny na samo wykończenie kupionego domu? Nasz doradca kredytowy nie zająknął się o takiej możliwości. Myślałam, że coś takiego nazywa się pożyczką hipoteczną i jest oprocentowane drożej niż kredyt hipoteczny. Tak nie jest?
                  • hanusinamama Re: Kredyt na dom a oszczędności - co robić? 10.05.22, 09:22
                    Nie wiem jak teraz. Ja brałam taki 9 lat temu. Przede wszystkim branie kredytu (nawet jak były niskie koszty kredytu...kiedy tak było??) aby mieć kasę to głupota najwyższych lotów. Trzymanie kasy na koncie nawet swoich własnych oszczędności nie ma sensu, bo kasa traci wartość...co dopiero kasa z kredytu.