kochamruskieileniwe
13.05.22, 13:02
żeby nie powiedzieć inaczej....

?
Ulotki w lekarstwach. Zawsze otworzę od strony ulotki. I chociaż wie, dlaczego są tak wkladane (żeby ich nie przeoczyć) to przy stałym braniu lekarstw bywa to irytujące (tak, wie, niektórzy dopiero zaczynają brac)
Teoretyczne pomagacze otwierania - taka niedoklejona folia w opakowaniu.Teoretyczna - bo często są niedoróbki i brzegi tego są zaklejone
Takie szczelne plastikowe opakowania zgrzewane (wyleciało mi z głowy, jak to się nazywa) z twrdego plastiku.
Zwłaszcza, jeżeli są to nożyczki...
Ech. To tylko trzy przykłady z dzisiejszego przedpołudnia.