Ramoneski. Kiedyś i dziś.

[la_bonne_cusine]

Kiedyś nosili je metalowcy i był to nijako znak rozpoznawczy określonej grupy, subkultury. Dzisiaj nosi je każda, najczęściej do plisowanych spódnic i balerin- zestaw must havy.
W moim otoczeniu na dodatek miłośniczek disco polo.
Tak mnie naszło.

[jammer1974]

Prawda. Nosza je wszyscy. I co w zwiazku z tym? Chyba dobrze

[la_bonne_cusine]

Sama i jeszcze fryzury typu irokez. Kiedyś tylko punki, dzisia punków już nie ma.
Co w związku z tym? Nic. Luzik.

[kamin]

Plisowanych spódnic nie widuję. Ramoneski to taki uniform dla pań po czterdziestce. Sama mam i bardzo lubię, ale wiem że mało oryginalna w ubiorze jestem.

[jammer1974]

Raczej dla wszystkich. W ramoneskach widuje dzieci, wiele nastolatek, kobiety dojrzale a nawet panie po 60tce. Ostatnie co bym powiedziala to pezypisanie ramoneski do okreslonej grupy wiekowej. Przynajmniej w Holandii.

[kamin]

Jakby nie patrzeć sześdziesiątka jest po czterdziestce
Chodziło mi o to, że młode dziewczyny rzadko widuję w tych kurtkach. Albo płaszcz za kolano, albo bomberka.

[ludzikmichelin4245]

kamin napisał(a):

Chodziło mi o to, że młode dziewczyny rzadko widuję w tych kurtkach. Albo płas
> zcz za kolano, albo bomberka.

Ja mam podobne obserwacje.

[mayaalex]

moze dlatego, ze ramoneski sa dosc drogie? a mlode dziewczyny kupuja raczej tansze ubrania, za to nosza je krocej bo za chwile podoba im sie cos innego…

[kamin]

Drogie?
allegro.pl/oferta/fa-130-kurtka-damska-ramoneska-skora-material-s-7015967035

Dzieciaki noszą sneakersy za 500-600 złotych, na ramoneskę nawet z prawdziwej skóry by dali radę wyciągnąć od rodziców.
Raczej chodzi o to, że młodzież chce się wyróżniać strojem. Nie kupią sobie takiej samej kurtki jak babcia

[memphis90]

To przecież nie jest skóra, to plastik.

[jammer1974]

kamin napisał(a):

> Nie kupią sobie tak
> iej samej kurtki jak babcia

Moze w Polsce. W Holandii Maja na to wywalone i laza w ramoneskach.

[jammer1974]

kamin napisał(a):

> Chodziło mi o to, że młode dziewczyny rzadko widuję w tych kurtkach. Albo płas
> zcz za kolano, albo bomberka.

Wczoraj bylam w kinie i przechodzac przez kawalek imprezowej czesci miasta naliczylam 5 mlodych dziewczyn w ramonesce. Nie zwracajac na to szczegolnej uwagi. Ramoneska jest bardzo popularna w Holandii w kazdej grupie wiekowej.

[m_incubo]

W ogóle nie widuję nastolatek w ramoneskach, nawet moja własna nie nosi.

[magdallenac]

Tak samo u mnie. Nastolatka by się prędzej kocem owinęła, niż założyła ramoneskę.

[g.r.uu]

Nasza nosi ale ona już rocznikowo 20 to może sie zestarzala

[m_incubo]

Moja też rocznikowo 20, ale jest grudniowa. Ja noszę ramoneskę, ale ja jestem 40+ więc to oczywiste.

[malenka9]

ramoneski bym nie ubrala. Kojarzą mi się ze starymi babami

[m_incubo]

W co byś jej nie ubrała?

[magdallenac]

No bo jakbyś tę ramoneskę ubrała w spódnicę tiulową i baleriny, to rzeczywiście będzie wyglądać jak stara baba. Dobrze ubrana ramoneska rules!

[figa_z_makiem99]

Moda jest teraz okropna, można ją porównać do lat 80tych, kiedy dorastałam. Worowate, kiepskiej jakości podarte dżinsy, bezkształtne, bufiaste bluzki, trencze podobne do fartuchów, jakie w PRLu nosiły sprzątaczki i sztuczne, brzydkie buty. Nikt w tym nie wygląda dobrze i wolę ramoneskę starej baby

[chatgris01]

E, no co jak co, ale akurat trencze w latach 80 byly ladne, ladniejsze od obecnych (obszerniejsze i dluzsze ).

[figa_z_makiem99]

Źle napisałam, druga część odnosiła się do dzisiejszych czasów.

[chatgris01]

A to tak, z opinia na temat dzisiejszych trenczy sie zgadzam.

[ludzikmichelin4245]

figa_z_makiem99 napisała:

> Moda jest teraz okropna, można ją porównać do lat 80tych, kiedy dorastałam.

Żeby to były wyłącznie 80-te, to bym była bardzo zadowolona. Mnie niepokoi powrót trendów z dwutysięcznych - okres w modzie, który wywołuje u mnie ciarki i odruch wymiotny.

[m_incubo]

Mnie nie niepokoi, bo nawet w latach 00 nie nosiłam się zgodnie z ówczesną modą, bo była dla mnie nie do przejścia, więc teraz też nic mi nie grozi.

[ludzikmichelin4245]

Ja się boję np. braku spodni innych niż biodrówki.

[nuclearwinter]

Też się tego boję 😱 Pocieszam się, że teraz jest raczej moda na różnorodność i przynajmniej na razie widzę wszelkie rodzaje spodni, ale kto wie co będzie dalej, moda wychodzi niestety z fajnych lat 90. i z przytupem wkracza w lata 2000.

[m_incubo]

Ale nawet jeśli wymiecie wszystkie inne fasony spodni ze sklepów i z całego Internetu, to w szafie znajdziesz jakieś nie-biodrówki, bo zakładam, że nie wywala się calej zawartości szafy gdy tylko nowe ("nowe")trendy wychyną zza rogu.
Ale teraz widzę, że skłamałam, bo biodrówki jednak nosiłam, nawet mam w szafie jakieś 20 letnie dżinsy.

[nuclearwinter]

Nie no jasne że się nie wywala. Ale wiesz, jednak wtedy będzie strach że nie dotrwasz na swoich zapasach normalnych dżinsów aż do kolejnego zwrotu w modzie Choć szczerze mówiąc wątpię, by tak się stało, chyba ludzie za bardzo teraz lubią mieć wybór.

[jammer1974]

malenka9 napisała:

> ramoneski bym nie ubrala. Kojarzą mi się ze starymi babami

A ty jestes mlodziutka.

[zurekgirl]

Moja mama sprawila sobie ramoneske na szescdziesiatke. Przez to sama nie mam odwagi zalozyc. O ile 10 lat temu pierwsza dama w ramonesce, tiulowej spidnicy i balerinach wywolala u mnie zachwyt, tak teraz nie, dziekuje, nudy na jedno kopyto. A ja tez z tych nie bardzo oryginalnych w ubiorze. W sumie nie wiem, co mi az tak obrzydlo w ramoneskach.

[pepsi.only]

Po czterdziestce? Oszalałaś.
Muszę to powiedzieć mojej młodzieży

[triismegistos]

Nosiłam ramoneskę w latach 90' :3 Ale to trochę inna ramoneska niż te które widzę w sklepach.

[la_bonne_cusine]

Ja również. Była skórzana z pasem z klamrą i męska bo jako takich stricte damskich nie było. Tak samo jak i spodni dsmskich skórzanych.
Takie cichy dostępne były tylko w sklepach rockendrollowych wśród płyt/ kaset, naszywek czy biżuterii z czachami czy odwroconym krzyżem.

[triismegistos]

W lumpeksach też były

[mgla_jedwabna]

Tak z dziesięć lat temu, gdy ramoneski zaliczyły wielki come back, zestawem obowiązkowym influencerki wannabe była ramoneska, dżinsowe porwane szorty i czarne rajstopy. To już lepsze plisowane lub tiulowej spódnice i baleriny.

[ludzikmichelin4245]

la_bonne_cusine napisał(a):

> Dzisiaj nosi je każda, najczęściej do plisowanych spódnic i balerin

A ja raczej mam z kolei wrażenie, że ich czas już minął

[chatgris01]

ludzikmichelin4245 napisała:


> A ja raczej mam z kolei wrażenie, że ich czas już minął

Nie minal, staly sie klasyka jak dzinsy stylee.fr/perfecto/

www.marieclaire.fr/,blouson-en-cuir-de-motard,720953.asp
www.masculin.com/style/12549-perfecto-cuir-homme/

[pepsi.only]

Tak, również uważam, że stały się klasyką.

[jammer1974]

> > A ja raczej mam z kolei wrażenie, że ich czas już minął
Przeciwnie. Nigdy wczesniej nie widzialam tylu ramonesek.

[chatgris01]

Ekhem, na dlugo przed metalowcami nosili je James Dean i Marlon Brando (a potem jeszcze rockersi).

[krwawy.lolo]

Brandon naszał wężową. W tramwajach wzbudzał pożądanie.

[ritual2019]

Dzisiaj nosi je każda, najczęściej do plisowanych spódnic i balerin- zestaw must havy.

Nie mam plisowanej spodnicy ani balerin i zreszta takiego zestawu bym nie wlozyla.
Mam skorzany biker jacket, bardzo lubie, bo pasuje do prawie wszystkiego. Te kurtki staly sie klasyka i nosza je ludzie w kazdym wieku.

[shellyanna]

W tym roku to raczej katany dżinsowe.

[krwawy.lolo]

Skórzanej kurtki nie wynalazła grupka uczesanych lalala-szansonistów, uzurpujących sobie jakiś punkowy etos.

[akseinga1975]

Bo ramoneski sa super. Pasuja do roznych stylizacji.

[krwawy.lolo]

Nie przeczę, niemniej nazwa nobilituje lalalistów, którzy powinni występować na festiwalu ełrowizjądelaszansą, do jakiejś rewolucyjnej awangardy, która wynalazła czarne, skórzane kurtki.

[chatgris01]

To tylko polska nazwa, przeciez na swiecie ta kurtka nazywana jest perfecto (od modelu Perfecto 618).

[krwawy.lolo]

Aaa, Perfekt to rozumiem. To faktycznie rockowy zespół.

[malenka9]

W Polsce nazwa jest od zespołu The Ramones

[shellyanna]

To jest info z gatunku: jak to jest, ze o tym nie wiedziałam?!

[hexella]

niech ludzie noszą co chcą. życie jest za krótkie na rozkminy o modzie.

[jammer1974]

hexella napisała:

> niech ludzie noszą co chcą. życie jest za krótkie na rozkminy o modzie.

Zgadzam sie.

[daszka_staszka]

la_bonne_cusine napisał(a):

> Dzisiaj nosi je każda, najczęściej do plisowanych spódnic i balerin
> - zestaw must havy.
No nie, ja noszę do jeansów i bikerów, albo do innych cięższych butów, ale ja mam styl rokersa od zawsze

[alina460]

Mam dwie takie w szafie. Czasem noszę, ale niezbyt często. Zauważyłam, że sporo młodych Ukrainek nosi w Polsce ramoneski.

[jammer1974]

alina460 napisała:

> Zauważyłam, że spor
> o młodych Ukrainek nosi w Polsce ramoneski.
>

I mlodych Holenderek w Holandii

[kryzys_wieku_sredniego]

A kurtki typu bomberka to byl po prostu flyers i nosili je skini którzy dziś są nazywani narodowcami.
Tak byly też w kolorze innym niż zielony, bordowy czy czarny.

[sol_13]

Czyli fleki...nie tylko skini, nas pół podstawówki nosiło, w roznych kolorach...sama miałam 🙈

[shellyanna]

A nie nie nie! Bobmerki to bomberki, a fleki to fleki. Te pierwsze to na wzór kurtek zawodników amerykańskich szkolnych drużyn koszykowych lub footballowych, często z numerem i napisem na plecach, z dzianiny, a fleki to typowe czarno pomarańczowe, gładkie, coś jakby ortalionowe.

[milupaa]

Nie kojarzy mi się z metalowcami i nie oni pierwsi je nosili
tematmoda.pl/ramoneska-skad-sie-wziela/
Mam jedną czarną i jedną kremowa, skórzane. Do spódnicy czy sukienki noszę sporadycznie, spódnicy plisowanej nie posiadam, balerinki porzuciłam na rzecz tenisówek i adidasów. Zwykle noszę ramoneski do jeansów lub innych spodni. Lubię, są wygodne.

[simply_z]

Nie mam ale mam klasyczną skórzaną kurtkę i bardzo ją sobie chwalę

[klaviatoorka1]

la_bonne_cusine napisał(a):

> Kiedyś nosili je metalowcy i był to nijako znak rozpoznawczy określonej grupy,
> subkultury. Dzisiaj nosi je każda, najczęściej do plisowanych spódnic i balerin
> - zestaw must havy.
>
chyba nigdy takiego zestawu na ulicy nie widziałam, ale nie mieszkam w "wielkim mieście", tylko w regionie chłodnym, ze zmienną pogodą.
Jeśli pojawia się ramoneska, to bywa zestawiona z dżinsami i sneakersami, niekiedy z sukienkami i botkami.
U mnie na prowincji widuję ludzi w puchówkach, sportowych softshelach lub marynarkach czy płaszczach XXL

[nuclearwinter]

Mało widuję ramonesek na ulicach od dłuższego czasu, czy to takich "prawdziwych" czy modnych długo sztucznych plastikowych krótkich kurteczek udających skórzane. Sama mam jedną ramoneskę ale jak teraz liczę, ostatnio miałam ją na sobie w 2017 roku. Chyba mi się znudziły, choć jakby nie patrzeć porządna skórzana ramoneska to już jest klasyka. Byle nie oczywiście do tiulowej spódnicy i balerin

[sandy_cheeks]

Nie generalizuj tym, ze każda nosi ramoneski. Ja nigdy nie miałam i nie planuje, a jestem panią po 40. Często poruszam się w centrum dużego miasta i sporadycznie widuję kogoś tak ubranego…

[heca7]

Mam ramoneskę skórzaną, która ma z 15 lat. Czarną. I przez cały ten czas ani razu nie założyłam do niej balerin i plisowanej spódnicy (obydwu nie posiadam).

[leosia-wspaniala]

Kiedyś dżinsy nosili robotnicy, a trampki nastolatki. No i...?