banicazarbuzem
16.05.22, 22:33
Wy wiecie wszystko🤔
Jest kobietą 40+. Kiedy mama była w ciąży ojciec się wypiął, po jakimś czasie założył nową rodzinę, płacił marne alimenty i dziecko go nie interesowało.
Dziecko też nie miało potrzeby utrzymywania z nim kontaktu, ale to, że było wychowywane bez ojca trochę odbiło się na jego życiu.
I teraz dwa pytania;
1. dorosłe dziecko znalazło się w trudnej sytuacji, czy ma prawo domagać się od ojca pomocy?
2. gdybyś ojciec zmarł, to czy dorosłe dziecko e jakość sposób zostanie o tym poinformowane? Dziecko do zamążpójścia nosiło nazwisko ojca