mikams75
18.05.22, 21:55
Lata temu uzywalam depilatora, philips, wlosy wyrywal calkiem ok ale pojawil sie problem - wrastanie wlosow. Ostatecznie depilator porzucilam ale po latach wydobylam go z szafki z zamiarem przetestowania, bo moze mam teraz inna skore, inne wlosy i nie beda wrastac. Depilator po kilku obrotach odmowil dalszej pracy
I teraz sie zastanawiam - kupic nowy czy nie? Czy te nowe sa jakies lepsze i wlosy nie wrastaja? Czy jak mi 15 lat temu wrastaly, to oznacza, ze juz zawsze tak bedzie?
A jesli sie juz zdecyduje to co polecacie?
Tylko prosze bez propozycji typu laser, wosk, zarastanie itp.