Dodaj do ulubionych

Czy to jest norma w Polsce?

20.05.22, 19:56
Stephanie.plum założyła wątek o tym, jak jej dziecko i ukraińskie, które jest obecnie w jej domu, gdzieś tam jeżdżą na rowerach. Przy okazji napisała coś takiego:

"obaj mają prawie 8 lat. bez przerwy się tłuką,"

A gdzie indziej podaje więcej szczegółów:

"młody Zachar jest w wieku mojego. chodzą do tej samej szkoły. Zachar bardzo potrzebuje towarzystwa i zabawy. jeśli jakoś rozładowuje stres, to przez agresję - leją się - ale jest ona absolutnie kontrolowana. tu nie widzę problemu, może tylko lekką upierdliwość."

Nie chcę się koncentrować na autorce, takie indywidua były, są i będą. Bardziej mi chodzi o inne forumowiczki. Ileś z nich się do tego wątku wpisało i może tylko jedna albo dwie zwróciły uwagę na zacytowany fragment. Reszta nie zareagowała jakby to było normalne.

Czy w Polsce obojętność wobec agresji wśród dzieci to norma?
Obserwuj wątek
    • berdebul Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 20:11
      Normą jest traktowanie chłopców trochę jak psów. Tłuką się, przepychają i „chłopcy tak mają”. Ze szkoda dla chłopców, niestety.
      • hanusinamama Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:26
        Zależy. Jak chłopiec tłucze dziewczynkę w szkole...to chłopcy tak mają. Albo jak ciagnie za włosy, ubranie...oj tam końskie zaloty.
        Dziewczynka się odwinie i odda: ooooooooo. Jaka niegrzeczna. Dziewuszysko.
        • mysz1978 Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:29
          "leją się" z agresją czy dla zabawy? Oprócz tego się kłócą? Wyzywają?
          Niektórzy chłopcy w wieku wszesnoszkolnym lubia takie zabawy. Czy syn autorki narzeka na to? Domyślam się, ze jeszcze niedawno się nie szarpał z nikim, ale może nie ma nic przeciwko temu?
          • ichi51e Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 15:08
            ciężko powiedzieć czy nie ma jeśli "wszyscy to robią" Jeśli jest zakapiorów to mu nie przeszkadza jeśli nie to stara się nie stać ofiara wiec siedzi cicho. Myśle ze osób które lubi dostawać lanie jest mało.
    • alpepe Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 20:13
      Stefcia jest specyficzna, myślę.
      • stephanie.plum Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 20:19
        specyficzna, ale poczciwa.
    • anilorak174 Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 20:17
      W moim otoczeniu nie.
    • myelegans Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 20:23
      W Polsce sie tluka, w Stanach strzelaja....
      • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:00
        U nas noze sa popularne. Mniejsza sila razenia ale ofiary śmiertelne tez sa.
        • konsta-is-me Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:30
          W UK?
          • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:34
            W Polsce
            • konsta-is-me Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:49
              Gdzie w Polsce noże są "popularne"??
              Słyszałam że to ogromny problem w UK, natomiast pierwsze słyszę o rzekomych masowych atakach nożowników w szkołach...
              • sol_13 Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:54
                Był jeden w Marysinie Wawerskim (W-wa), zabił nozem mlodszego kolegę. Końcówka szkoły podstawowejuncertain
              • anilorak174 Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:54
                W Krakowie. Nie noże tylko maczety.
              • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:08
                Tak zle nie jesr w szkolach jeszcze ale na mieście jest to popularne wsrod starszej młodzieży.
              • ritual2019 Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 09:06
                konsta-is-me napisała:

                > Gdzie w Polsce noże są "popularne"??
                > Słyszałam że to ogromny problem w UK, natomiast pierwsze słyszę o rzekomych mas
                > owych atakach nożowników w szkołach...

                W uk masowych atakow nozownikow w szkolach nie ma. W duzych miastach (najwiecej w Londynie) jest atakow z uzyciem nozy ale to glownie w specyficznych grupach.
                • 3-mamuska Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 16:28
                  ritual2019 napisał(a):

                  > konsta-is-me napisała:
                  >
                  > > Gdzie w Polsce noże są "popularne"??
                  > > Słyszałam że to ogromny problem w UK, natomiast pierwsze słyszę o rzekomy
                  > ch mas
                  > > owych atakach nożowników w szkołach...
                  >
                  > W uk masowych atakow nozownikow w szkolach nie ma. W duzych miastach (najwiecej
                  > w Londynie) jest atakow z uzyciem nozy ale to glownie w specyficznych grupach.



                  Niekonicznie grupy.

                  Słyszała o młodej polce zadźganej w poniedziałkowa noc?
    • magdallenac Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 20:26
      Dobra wystawiam się na pierwsze strzały i zgłaszam jako indywiduum. Tłukłyśmy się z siostrą tak, że pióra leciały. Nie pochodzimy z patologicznej rodziny, żadna z nas nie skończyła jako patologia, dziś jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami.
      • stephanie.plum Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 20:28
        a ja z bratem...
        ech, to były czasy!
        • jednoraz0w0 Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 20:31
          ja mojej wybiłam zęba. Mleczaka, ale zawsze.
          • magdallenac Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 20:33
            Moja ponieważ była młodsza i słabsza z zemsty obcięła mi grzywkę przy samej skórze, kiedy spałam.🤦🏻‍♀️
          • nicknanowyrok Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 20:34
            U mnie polała się krew, siostra wbiła mi widelec w nogę wink
            • magdallenac Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 20:38
              Może już wystarczy, bo się nam Jackowo shiperwentyluje i trzeba będzie karetkę na ematkę wzywać…
            • 7katipo Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:45
              U mnie też się polała. Goniłam brata, a on przede mną zamknął drzwi. Takie wewnętrzne, z szybą.
              Nie zdążyłam wyhamować.
              Tzn. wyhamowałam, rękami na szybie. Albo w szybie raczej.
              • jednoraz0w0 Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:48
                O, my też!
              • kasiaabing Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 09:11
                Też gonilam brata. on zamknął mi furtkę przed nosem, tzn brzuchem bo się wbiłam brzuchem na klamkę. Blizne mam do dzisiaj
              • taje Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 16:24
                Dokładnie to samo zrobił mój brat. Zamknęłam przed nim drzwi i poleciała szyba. I to pół godziny przed moim wyjazdem na kolonie, rodzice akurat wyszli na moment do sklepu. Pamiętam jak wypłakiwałam kawałki szkła z oczu, na szczęście nic nikomu poważnego się nie stało. Ale byliśmy durni.
        • ursydia Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:41
          Ja z dwoma.
      • mashcaron Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:22
        Ja z bratem, ale my to akurat z patologii, więc tego.
        Brat mi przywalił cegłówką w łeb, ja mu wbiłam sprężynę od kalendarza w dziąsło, on mnie zepchnął ze schodów, ja jego przez drzwi razem z szybą, on mnie zamknął na strychu, ja mu przytrzasnęłam rękę drzwiami od porzuconej wołgi w której się bawiliśmy... I tak to się kręciło:p
        • iwles Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:32
          mashcaron napisała:

          > ja mu przytrzasnęłam rękę drzwiami od porzuconej wołgi w której
          > się bawiliśmy...


          Byliście takie diabły, że nawet porywacze z czarnej wołgi uciekli i z pośpiechu zostawili samochód? 🤣🤣🤣
          • mashcaron Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:35
            Tam się w sumie całe osiedle dzieci bawiło, w tej Wołdze, każdy by uciekł:p
        • milupaa Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:37
          Cholera w ogóle nie pamiętam bójek z siostrą. Pamiętam rozróby z dzieciakami ze szkoły. Ze się ciągle kłócilyśmy to tak. Mamy muszę spytać... Czyżby tak sielsko było??
      • eliszka25 Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 04:13
        Ja się tłukłam z młodszym bratem. Nawet szkody materialne z tego wynikłe były. Pamiętam, że raz zabiliśmy szybę w drzwiach, a raz połamaliśmy nowy, drogi odkurzacz, który rodzice kupili na raty. W ferworze walki między sobą oczywiście. To był krótki okres, ale bardzo intensywny i obfity w wydarzenia 😁. Jako nieco starsze nastolatki, tak gdzieś od 15-16 lat już byliśmy przyjaciółmi i chodziliśmy razem na imprezy.
      • nelamela Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 08:51
        magdallenac napisała:

        > Dobra wystawiam się na pierwsze strzały i zgłaszam jako indywiduum. Tłukłyśmy s
        > ię z siostrą tak, że pióra leciały. Nie pochodzimy z patologicznej rodziny, żad
        > na z nas nie skończyła jako patologia, dziś jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami
        > .

        O rany ja ze swoją siostrą też 😁😁😁.Raz poleciała szyba w drzwiach. Na patologie nie wyroslysmy.To były czasy....
    • stephanie.plum Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 20:27
      może jednak wyjaśnij, co masz na myśli, ale tak dokładnie.

      z mojej strony, powiem tak:
      w Polsce to obecnie norma, że mieszka się razem z ludźmi, którzy przyjechali z daleka, i stara się wypracować jakieś modus vivendi.

      "takie indywidua", które chcą podzielić się domem i dobrym życiem z ludźmi, którzy tego teraz nie mają - mam nadzieję, że były, są i będą.

      piszę, że agresja jest pod kontrolą.

      w sumie mogę się tylko cieszyć, że tak bardzo troszczysz się o dobrostan dzieci w Polsce, ogromne dzięki za cenny wkład w wychowanie przyszłych pokoleń.
    • ludzikmichelin4245 Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 20:42
      Nie mam zdania, chciałam tylko powiedzieć, że właśnie zakochałam się w imieniu Zachar.
      • kamin Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 20:46
        To chyba skrót od Zachariasza. Całkiem fajnie brzmi.
        • ludzikmichelin4245 Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 20:47
          Śliczne.
          • onewoman Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:20
            Mają też ukraińscy chłopcy imiona Nazar i Ilja.
            • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:22
              Ja mam w szkole 2 takich ale.oni grzeczni sa. Popularne imiona
              • onewoman Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:27
                Może jesteś w tej szkole co ja.
                • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:31
                  Nie sadze bo koleżanka ma w szkole 3 chłopców o tych samych imionach.
    • triss_merigold6 Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 20:55
      Chłopcy w tym wieku są bardziej niż dziewczynki jak zwierzątka, coś jak młode psy, tak to normalne o ile nie ma jakiejś nie równowagi sił i odbywa się za obopólną zgodą.
    • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 20:58
      Tak niestety jest. Jak wpiszesz uwagę chłopcu w szkole, ze bije kolegów na.przerwie to za pare godzin masz maila.od matki, ze oni sie tylko bawią.
      • sol_13 Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:07
        Bo taka prawda. Na drugi dzień się godzą i nie ma sensu się tym zajmować.
        • mika_p Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:09
          Na jaki drugi dzień? Na drugiej przerwie
        • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:37
          Taaaaak pod warunkiem, ze mama jednego z tych bardziej poturbowanych nie wysle maila, ze synek zostal pobity w szkole i dlaczego nauczyciele nie reaguja. Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.
          • iwles Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:40

            Zrobiłaś coś więcej poza wpisaniem uwagi?
            • anilorak174 Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:55
              A po co?
              Jeszcze by się spociła.
              • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:10
                Oh serio? A czym sie tak niby spocic mialam. Ja się z dziecmi nie bije na przerwach. Do uspokajania mam glos
            • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:07
              Oh oczywiscie. Puscilam gadke umoralniajaca. Czasami wysyłam do pedagoga szkolnego lub tez wzywamy rodzicow do szkoly. Wszystko zależy od kalibru. Policji jeszcze wzywać nie musialam chociaz takie przypadki tez w szkole byly. No ale oni się przecież tylko bawią....
              • magdallenac Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:15
                Fogito, chyba w życiu nie spotkałam kogoś, kto by aż tak bardzo dzieci nienawidził jak Ty. Dziewczynki to małe, puszczalskie dziwki, a chłopcy zwyrodniali przestępcy. Całe szczęście, że nie jesteś nauczycielem.
                • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:29
                  Puknij sie w glowe. Nie masz pojęcia o niczym. W twojej malej glowce nie miesci sie fakt ze jestem nauczycielem i to co pisze to jest rzeczywistość szkolna. Nie wiem skad pomysl ze nienawidzę dzieci. Ja bardzo lubie fajne dzieci. Ale takich jeat mniejszosc. Z dorosłymi jest podobnie. Nienawisc to mocne słowo. Ja co najwyzej czuje obojętność lub irytację. Ale tak glebokich uczuc jak nienawiść wobec cudzych dzieci i nigdy nie przejawialam.
                  • onewoman Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:30
                    To prawda, kto nie pracuje z dziećmi nie ma pojęcia.
                    • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:34
                      No nie. Bo one myślą ze do szkoly to aniołowie chodza niebiescy.
                      • onewoman Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:36
                        Matki to połowy z tego co ich dzieci robią w szkole nie wiedzą.
                  • pierwszychleb Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 07:56
                    Czyli jestes nauczycielem a nie lubisz wiekszosci dzieci? Super
                    • bistian Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 08:40
                      pierwszychleb napisała:

                      > Czyli jestes nauczycielem a nie lubisz wiekszosci dzieci? Super

                      Gdzie to wyczytałaś? Przeczytałem jeszcze raz wszystkie wpisy od początku, że może coś przeoczyłem? niczego takiego nie zauważyłem.
                      W szkole jest trudna praca. Niestety, dyrekcja bardzo często nie wykonuje swojej pracy wychowawczej. Zwala wszystko na nauczycieli, a to bardzo utrudnia prowadzenie zajęć, a czasami, wręcz uniemożliwia.
                      Szkoła jest do nauki, ma być przyjaźnie i spokojnie, wtedy są efekty. Ktoś przychodzi rozrabiać, powinien zostać w domu na głowie rodziców, reszta niech pracuje normalnie. W polskiej szkole jest tak, że dyrekcja zapyta złośliwie, czy nauczyciel nie daje sobie rady z uczniami? A powinna zająć się uczniem razem z pedagogiem, rodzicami a czasami również z policją, a zostawić nauczycielowi organizowanie atrakcyjnych i mądrych zajęć.
                      • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 08:57
                        No dokładnie Bistian. Po pierwsze miłość i nienawisc to zbyt mocne uczucia jak na warunki szkolne. Gdybym tak emocjonalnie do tego podchodzila to bym oszalala. Wmawianie mi wiec, ze nienawidzę dzieci jest smieszne. Mam dystans do cudzych dzieci, bo musze go miec. Dla mnie uczen to czlonek grupy a nie wypieszczony synek lub córeczka mamusi.
                    • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 08:51
                      A myslisz, ze musze je wszystkie lubić, żeby dobrze uczyć? Od lubienia i kochania to sa rodzice. Nauczyciel to postac neutralna w kwestii uczuc. .My mamy byc profesjonalistami a nie ciociami do przytulania i kochania. Zastanawiasz sie czy lekarz lubi wszystkich swoich pacjentów, czy może raczej czy dobra diagnozę postawi.
                    • berdebul Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 08:58
                      pierwszychleb napisała:

                      > Czyli jestes nauczycielem a nie lubisz wiekszosci dzieci? Super
                      Jak większość nauczycieli 😅
                      • bistian Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 09:05
                        berdebul napisała:

                        > pierwszychleb napisała:
                        >
                        > > Czyli jestes nauczycielem a nie lubisz wiekszosci dzieci? Super
                        > Jak większość nauczycieli 😅

                        A to jest taka jednorodna masa, te dzieciaki?
                        Jedne są bardzo współpracujące, inne mają w nosie, a jeszcze inne, przychodzą, żeby się dobrze zabawić i niczego nie nauczyć. Są też takie, bardzo krytyczne, ale wyłącznie wobec innych, nie wobec siebie.
                        Uczeń złośliwy, wymagający wobec innych, nie wobec siebie, zrobi awanturę, przychodzi rodzic (głównie: matka), a rodzic jest jaki? Bingo! identyczny big_grin Kopia

                        Jedne dzieci się lubi, drugie się tylko szanuje, a z innymi trzeba uważać, żeby nie powiedzieć coś dosadnie. Życie
                      • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 09:08
                        Gorzej ze wiekszosc rodziców tez chyba swoich dzieci nie lubi, bo wogole sie nimi nie zajmuje. Na dodatek zle karmi i nie wysyła do lekarza na czas. Nie dba o edukacje i zdrowie fizyczne i psychiczne. Nauczyciel to urzędnik panstwowy i podczas zatrudniania nikt go nie pyta czy kocha dzieci. No chyba ze ma zapędy pedofilskie to wtedy może nawet kochac. Ale w ukryciu.
                        • bywalczyni.hosteli Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 15:15
                          fogito napisała:

                          > bo wogole sie n
                          > imi nie zajmuje. Na dodatek zle karmi i nie wysyła do lekarza na czas. Nie dba
                          > o edukacje i zdrowie fizyczne i psychiczne.

                          Zaczynam się szczerze zastanawiać czy fogito ma wogole maturę.
                          • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 16:47
                            Mam na złość tobie magistra i kilka podyplomowych. Jak ty to przezyjesz .
                            • bywalczyni.hosteli Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 21:33
                              Hehe na złość? Masz osobliwe pojmowanie świata. Ale nie zmienia to faktu ze jesteś prostą i niedouczoną idiotką, co robi błędy na poziomie szkoły podstawowej i braki w logicznym myśleniu.
                              Zresztą, kto obecnie nie ma magistra, tyle tych wyższych szkół xuj wie czego, ze byle fogito może je skończyćsmile
                        • g.r.uu Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 16:16
                          Raczej odwrotnie. Rodzic karmi dobrze, a w szkole automaty z gównianymi słodyczami, bo z tego jest kasa. A mądry inaczej nauczyciel w czasie wycieczki planuje obiad w makdonaldzie. Rodzic wychowuje dziecko, a potem ono się w szkole uczy, że oszustwo jest akceptowalne, bo nauczyciele nie wyciągają poważnych konsekwencji za ściąganie, tylko żałośnie grożą paluszkiem. Dziecko w szkole dowiaduje się, że szarpanie za włosy to "końskie zaloty", bo uczą durne pindy których szczytem dokonań zawodowych powinna być obsługa kasy fiskalnej, bo do pracy z dziećmi się nie nadają. Ja bardzo cenię nauczycieli. Dobrych nauczycieli. Ale duża część to jest jakaś prymitywna hołota, która nie dość że niczego nie uczy to jeszcze demoralizuje dzieci i psuje to, czego rodzic uczy w domu.
                          • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 16:49
                            A jak rodzic wykupuje obiady na marnej szkolnej stołówce i nigdy nie gotuje w domu, to według ciebie dobrze karmi? Bo tu na forum swego czasu większość pisała, ze w tygodniu nie gotuje bo dzieciaki w stołówkach szkolnych jedzą. A co jedzą to można jednym słowem określić jako najtańszy syf.
                            • g.r.uu Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 20:43
                              A dlaczego szkoła, która ma wpisane że promuje zdrowe żywienie nie oferuje normalnej jakości posiłków,? Trudno nie wykupić obiadu, jak dziecko spędza w szkole tyle godzin.
                              • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 21:20
                                A dlaczego Rada Rodzicow wiedząc jakie kiepskie posilki sa wydawane udaje ze to nie problem? Dlaczego rodzice skoro tak dbaja o swoje dzieci placa za to świństwo, ktore jest serwowane dzieciom. I myślę tu o najtanszym mięsie i starym tłuszczu. O ma dodatek zadowoleni sa ze tanio jest. Niektorzy swoje psy lepiej karmia niz dzieci w szkolach. Moj spędzał w szkole czas od 8:00 do 16:00. Pakowalam mu lunch. W domu jadl obiad po powrocie. Da sie naprawdę.
                                • g.r.uu Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 21:27
                                  Ale wiesz, to że w twojej szkole taki syf podają to nie jest norma. Są szkoły w których są normalne, smaczne posiłki. I nie dziwię się, że dzieci z nich korzystają. Dla mnie jak jest się gdzieś do 16 i jeszcze trzeba wrócić to jest już zdecydowanie za późno na obiad
                                  • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 21:33
                                    To moja 3 szkola i w każdej jest syf. Stary tłuszcz śmierdzi na korytarzach. Za pozno na obiad? Mozna zjesc o 18:00. Jak Amerykanie, Anglicy czy tez Hiszpanie. Chociaz oni to jeszcze później. Ludziom sie nie chce gotowac. Taka prawda. I dzieciaki shitem zapychaja. Wiec gdzie jest ta oslawiona milosc do dzieci. A one coraz grubsze i coraz wolniejsze
                                    • g.r.uu Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 21:39
                                      Mozna i o północy, nie ma zakazu. Ale dla mnie to nie jest pora na obiad, bo o 19 to jemy kolację.
                                      • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 21:42
                                        Jak na cieplo to ok. Jak kanapki to smuteczek.
                                        • g.r.uu Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 21:54
                                          Wiadomo, zlyyyyy chleb to zabójca, nie wolno jest chleba, kanapki zabijają
                                          • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 23:59
                                            Nie zabojca ale to nie jest kolacja na cieplo. Sama widzisz ze rodzicom się nie chce zajmować należycie dziecmi. Jedyne obiady jakie wiekszosc jada to ten syf w szkole.
                                            • g.r.uu Re: Czy to jest norma w Polsce? 22.05.22, 00:14
                                              Ale co sama widzę? Ty sobie wymyśliłaś, że kolacja musi być na ciepło, to jakaś kolejna Twoja wydumana teoria dietetyczna. Jakieś uzasadnienie naukowe, że ostatni posiłek w ciągu dnia musi być ciepły?
                                              • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 22.05.22, 00:24
                                                Ja uważam ze dziecko powinno zjesc w domu cieply obiad. O dowolnej godzinie ale nie za pozno. Ty obiadow nie gotujesz tylko podajesz kanapki wieczorem. Dla mnie to brak dbałości o zdrowie dzieci. I tak niestety postępuje wiekszoac rodzicow. Więc co tu sie czepiac obcych ludzi w szkole.
                                                • g.r.uu Re: Czy to jest norma w Polsce? 22.05.22, 00:32
                                                  Dzięki, jeśli miałabym jakiekolwiek wątpliwości czy posłać dzieci do szkoły to je rozwiała 🤦Powiedz mi proszę, krynico pedagogicznego intelektu, gdzie napisałam, że nie gotuję obiadów? Cytat proszę pani nauczycielki z wieloma podyplomówkami. Napisałam, że dla mnie 18 to nie jest pora na obiad, bo o 19 jem kolację. A pani nauczycielka wywnioskowała z tego nie tylko, że nie gotuję obiadów, ale jeszcze wie doskonale, co na tę kolację jem. Marnujesz się w szkole, nie myślałaś o posadzie jasnowidza?
                                                  • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 22.05.22, 00:50
                                                    Takie odniosłam wrażenie. No ale ty nie masz nawet dzieci w szkole wiec w sumie po co ta dyskusja.
                                                  • g.r.uu Re: Czy to jest norma w Polsce? 22.05.22, 00:55
                                                    Ciekawe na jakiej podstawie, jak słowa o tym nie było. Ale to już o Tobie świadczymy . Nie będę mieć ale muszę się do tego chorego systemu dokładać
                            • g.r.uu Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 20:44
                              Stołówka stołówkami, szkoda że nie odnisolas się do tego co napisałam o demoralizującym działaniu nauczycieli, którzy niszczą wysiłki włożone w wychowanie dziecka.
                              • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 21:26
                                Nie zauwazylam zadnycb demoralizujacych dzialan nauczyciel poza ewentualnym zaniechaniem czyli udawaniem, ze to nie moj problem. Owszem zdarzaja sie jednostki zaburzone ale szalenie rzadko teraz. Jak dziecko jest dobrze wychowane i ma wspierającą rodzine to kiepski nauczyciel nie sprowadzi go na złą drogę
                                • g.r.uu Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 21:30
                                  Ależ to zaniechanie to jest demoralizacja! Na przykład powszechna akceptacja oszustwa. Dlaczego nauczyciele nie reagują adekwatnie na ściąganie tylko pobłażają? W ten sposób rujnują wysiłki rodziców, którzy wychowują dzieci na uczciwych ludzi. Skąd się biorą głupie pindy nazywające przemoc zaletami? Nadal jest ich zaskakująco dużo. Nauczyciele którzy nie reagują na przemoc legitymizują ja, więc działają demoralizująco. I nie chodzi o to, czy im się finalnie uda zdemoralizować do reszty, ale o sam fakt, że szkodzą w wysiłkach wychowawczych rodziców. Niestety, dobrych pedagogów to jest niewielu cała masa nie powinna mieć styczności z dziećmi.
                                  • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 21:40
                                    Wjesz dlaczego nie reagują? Bo nie chca maili od wscieklych mamusiek. Bo odebranie karkówki podczas ściągania i wstawienie 1 pociąga za soba lawinę maili od madki oszusta. Wiem, bo dostawałam takie. Ostatnio wstawilam uwage za kopanie i mam.juz dyskusję na 6 maili, bo rodzice sie oburzyli ze synek taki grzeczny w domu Nie kazdy nauczyciel chce sie kopac z koniem. Wiekszosc poddaje sie presji rodzicow i w efekcie olewa takie zachowania. Po co sie podkladac. Ja nie odpuszczam i mam na karku rodzicow z masa pretensji. Ze jak tak mozna? Uwagi? Jedynki? To forum pieknie pokazuje skad się takie madmatki biorą.
                                    • g.r.uu Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 21:44
                                      To znaczy, że nie nadają się do zawodu, jak mają odporność psychiczną delikatnych płatków śniegu i nie potrafią asertywnie poradzić sobie z emocjami rodziców. Żeby to był jedyny problem. Nauczyciele mają braki w edukacji, w kulturze, brakuje im kompetencji, nie mówiąc już o używaniu jakichś nowoczesnych metod. Szkoła jest w większości do zaorania razem z tą żałosną kadrą. Jak napisałam, może 10 procent to czegokolwiek się nadaje, z reszty więcej szkody niż pożytku.
                                      • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 22.05.22, 00:08
                                        Płatki śniegu to jest ta dzisiejsza młodzież. Nauczyciele by się spokojnie nadawali do zawodu gdyby nie musieli nieustannie walczyc z roszczeniowymi rodzicami i ich rozwydrzonymi dziecmi. Co do wykształcenia to jest takie jak polskie uniwersytety.. pamietaj jednakże, ze w Polsce wymagania co do wyksztalcenia nauczyciela sa wyzsze niz np w Stanach, gdzie szybciej sie nauczycielem zostaje i łatwiej jest uczyc. U nas przeciwko nauczycielom sa rodzice traktujący ich z pogarda tak jak ty, rzad ktory rzuca ochlapy zamiast pensji i dzieci, ktorych nikt w domach nie wychowal bo po co.
                                        A skoro takie masz zdanie o nauczycielach to dlaczego nie zabierzesz dzieci ze szkoly i nie przejdziesz na edukacje domową. Wtedy nikt ci ich nie popsuje tylko ewentualnie ty sama.
                                        • g.r.uu Re: Czy to jest norma w Polsce? 22.05.22, 00:18
                                          Nie mam skąd zabierać dzieci bo na szczęście jeszcze do szkoły nie chodzą. Ale oczywiście nie zamierzam narażać och na kontakt z polską edukacją systemową i planuję edukację domową. Nie oszalałam jeszcze, żeby puszczać dzieci do instytucji, która z ciekawych świata i chętnych do rozwoju ludzi robi zombiaki walczące o oceny A do nauczycieli nie czuję pogardy - dobrych nauczycielo bardzo cenię. Rozmazanych nieudaczników, ktorych rozstraja mail od rodzica nie.
                                          • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 22.05.22, 00:26
                                            To skad ta twoja zlosc na nauczycieli? Nie masz dzieci w szkole to niewiele wiesz co sie w niej dzieje.
                                            • g.r.uu Re: Czy to jest norma w Polsce? 22.05.22, 00:34
                                              Nie mam moich dzieci w szkole, ale dość się naogladalam szkoły przez lata edukacji dzieci mojego partnera. Opowieści znajomych też są drastyczne. Zresztą znam trochę nauczycieli i widzę, co sobą reprezentują. A poza tym miałam wątpliwą przyjemność przejść cała edukację i to też wiele pokazało. Dlatego moich dzieci na to nie narażę.
                                              • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 22.05.22, 00:53
                                                Ja ma.podobne obserwacje ale o rodzicach. Niewiele soba reprezentują i nawet nie umieją sie wlasnymi dziećmi zaopiekować.
                                              • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 22.05.22, 00:54
                                                P.s. i po co ci ludzie trzymają dzieci w szkolach w ktorych jest tak źle. Dlaczego to robią swoim dzieciom, ktore podobno tak kochają.
                  • g.r.uu Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 16:09
                    I to jest dziwne. Ja też lubię fajne dzieci. I tak się składa, że takich jest większość, jakie poznaję.
                    • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 16:51
                      Bo nie nasz wśród znajomych całego przekroju szkoły rejonowej. Moi znajomi tez maja fajne dzieci ale to jest wyselekcjonowane towarzystwo.
                      • g.r.uu Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 20:42
                        Owszem, mam, bo chodzę na osiedlowe place zabaw
                        • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 21:23
                          No tak. Tez chodziłam. Czasami wiecej matek pilnujacych niz samych dzieci. Ale juz 100 uczniow na korytarzu na przerwie i 2 nauczycieli i sytuacja sie zmienia.
                          • g.r.uu Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 21:25
                            Miałam też praktyki pedagogiczne i - co za niespodzianka - spotkałam na nich fajne dzieci. Może problemem nie są dzieci tylko upchanie 100 młodych organizmów na korytarzu i fundowanie im skrajnego przebodzcowania
                            • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 21:28
                              To tez. Ale w klasach jest juz 25 a nie 100.
                • magdallenac Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:36
                  Po ostatnich dwóch tygodniach twoich występów na forum, to ty możesz stanąć na głowie, wkleić swoje zdjęcie przy tablicy i ten akt nadania stopnia awansu, a i tak nikt ci nie uwierzy, że ze szkołą masz coś wspólnego🤣🤣
                  • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:40
                    Wiesz gdzie ja mam wiarę takich panienek jak ty. No nie chcesz wiedzieć. Masz jakieś kompleksy i czegos przetrawic nie możesz , ale to nie moj problem.
                    • magdallenac Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:45
                      fogito napisała:

                      > . Masz
                      > jakieś kompleksy i czegos przetrawic nie możesz , ale to nie moj problem.

                      Tak, zazdroszczę ci tej wyimaginowanej posady w szkole.😂
                      • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:47
                        Moze twoje zycie jest po prostu nudne.
                        • magdallenac Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:51
                          Czy ty próbujesz się na fajne życia ze mną licytować? Tu aby wygrać, musiałabyś się wznieść na wyżyny ściemniania, nie poszłoby ci tak łatwo, jak z tą wymyśloną szkołą, gdzie robisz na waciki.😀
                          • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 00:11
                            Wez jakies prochy na uspokojenie bo odlatujesz.
                      • onewoman Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:49
                        A posada w szkole to tak trudna do zdobycia?
                        • magdallenac Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 23:01
                          W wymyślonej, nieistniejącej szkole, nie do zdobycia. Kiedy fogito opisuje realia szkolne, to widać, że inspiracje garściami czerpała z popularnego w przeszłości filmu- Klasa 84.
    • noname2021 Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:08
      jackowo, w Chicago wczoraj znowu mlodziez sie strzelala, to taki przyklad, bo od poczatku roku to setki takich przypadkow

      chicago.suntimes.com/crime/2022/5/19/23131980/chicago-mass-shooting-2022-near-north-side-mcdonalds

      moze lepiej zeby sie chlopcy troche tlukli zamiast strzelac?
      • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:39
        U mas jeden przyniósł granat do szkoly. Wszystko jest kwestia narzędzi do ktorych maja dostęp. Nozownicy nieletni tez sie w szkolach zdarzają. No ale Stanów nie przebijemy.
    • abecadlowa1 Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:14
      Tak, zabawy obejmujace kontakt fizyczny są normalne. Piszę tu o różnych zapasach, siłowaniu się itp. a nie o agresji.
      • primula.alpicola Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 09:11
        Tak, zgadza się.
        Czytałam w jakiejś książce o bezpieczeństwie kobiet, że to bardzo źle, że dziewczynki się zniechęca do takich zabaw. Lata później, napadnięta kobieta kompletnie nie wie, jak zareagować na fizyczny atak, bo nigdy nie miała takich doświadczeń i okazji, żeby pewne odruchy wyćwiczyć.
    • jackowo.thinktank Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:32
      Chyba mnie właśnie wyleczyłyście z moich fantazji powrotu do Polski...
      • iwles Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:34
        jackowo.thinktank napisała:

        > Chyba mnie właśnie wyleczyłyście z moich fantazji powrotu do Polski...


        My też oddychamy z wielką ulgą.
        • milva24 Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 08:07
          big_grin
      • myelegans Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:40
        jackowo.thinktank napisała:

        > Chyba mnie właśnie wyleczyłyście z moich fantazji powrotu do Polski...

        mam racje, Chicago duzo bezpieczniejsze.... zwlaszcza south side
        • nicknanowyrok Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:45
          Róg Archer i Pulaski, kraina goralenvolk. Niedaleko stamtąd do czarnych krain na wschód od Western big_grin

          myelegans napisała:

          > jackowo.thinktank napisała:
          >
          > > Chyba mnie właśnie wyleczyłyście z moich fantazji powrotu do Polski...
          >
          > mam racje, Chicago duzo bezpieczniejsze.... zwlaszcza south side
    • konsta-is-me Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:34
      "Agresja" w Polsce a w US to jakby dwa różne poziomy i światy...
      To nie jest prawdziwa agresji i nie "tłuką się" na serio, to są takie chłopięce przepychanki, zabawa, nie żadna frustracja i chęć zrobienia komuś krzywdy.
      • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:41
        Taaaaa. Jako ta co w szkole niejednokrotnie rozdziela walczących stwierdzam, ze takie niewinne zabawy koncza sie czesto czysta agresja połączona z podduszaniem, kopanem i gryzieniem.
        • konsta-is-me Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 23:42
          Bez przesady.p
          • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 00:13
            No nie przesadzam. Codziennie jakis iincydent.
          • ichi51e Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 15:12
            przecież nie mówię je rodzicom co się dzieje w szkole to norma i ze strony nauczycieli (którzy zawsze twierdzą ze nic nie widzieli nawet jeśli musieli osobiscie zalozyc lewar na szczęk Jasia żeby nie odgryzł Joziowi palca) i z wstępny dzieci (które zawsze są absolutnie niewinne i w sumie o co chodzi?!)
    • aandzia43 Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 21:55
      Mnie się wydaje że chłopaki ustalają sobie na bieżąco porządek w stadzie przy pomocy krótkich szybkich przepychanek, bez jakiegoś większego ładunku agresji czy zajadłości. Znęcanie się czy bitwy kończące się wyraźną i stałą podległością jednej strony to już niefajnie.
      • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:14
        Granica jest niestety cienka a bulling ma się dobrze w polskich szkolach najczesciej za przyzwoleniem rodziców agresorow i obojętnością wielu nauczycieli i dyrekcji.
        • jackowo.thinktank Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 23:03
          Dziękuję Ci, Fogito, za Twoje wpisy w tym wątku. Mają szczególną wymowę, bo jesteś nauczycielką.
          • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 00:17
            Wedlug niektorych kur domowych nie jestem, bo lepiej wypierac rzeczywistosc niz zaakceptować fakty. W polskich szkolach broni moze nie ma, ale statystyki pokazują ze najwiecej agresji jest w podstawówkach czyli do 14 roku zycia. I jescze dochodzą proby samobojcze. Nie jest to optymistyczna wizja szkoly.
            • jackowo.thinktank Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 02:21
              "statystyki pokazują ze najwiecej agresji jest w podstawówkach czyli do 14 roku zycia."

              Czy da się to jakoś zmienić?
              W czym tkwi problem? W braku odgórnych wytycznych czy w mentalności rodziców (no bo dzieci często powielają zachowania rodziców)?
              • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 09:00
                W społeczeństwie jest przyzwolenie na bijacych sie chlopcow. A w szkolach nie egzekwuje sie wystarczajaco regulaminów, bo Polacy maja problem z założenia z przestrzeganiem prawa. I jak to sie mówi jest jak jest.
          • panna.nasturcja Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 05:17
            jackowo.thinktank napisała:

            > Dziękuję Ci, Fogito, za Twoje wpisy w tym wątku. Mają szczególną wymowę, bo jes
            > teś nauczycielką.

            Jeśli ktoś jeszcze miał jakiekolwiek wątpliwości czy jesteś trollem to właśnie przestał.
            • primula.alpicola Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 09:18
              To samo pomyślałam, nasturcjo.
              • konsta-is-me Re: Czy to jest norma w Polsce? 22.05.22, 00:45
                Same here 😁
    • pitupitt Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:22
      U nas się tłuką, u was latają że spluwami po szkołach...
    • krolewska.asma Re: Czy to jest norma w Polsce? 20.05.22, 22:38
      To prawda
      W Chicago chyba się nie tłuką tylko dźgają nożem albo strzelają
      O to pytasz ?
    • leosia-wspaniala Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 08:50
      Tak, rodzice są zbyt zajęci polowaniem na białe niedźwiedzie.
      • bistian Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 09:00
        leosia-wspaniala napisał(a):

        > Tak, rodzice są zbyt zajęci polowaniem na białe niedźwiedzie.

        Nie, rodzice mają dwójkę albo trójkę maksymalnie. Przyłażą do szkoły i proszą, żeby jakoś zdyscyplinować ich dzieci, bo sobie nie radzą, a nauczyciel ma 35 dzieci w klasie i ma zapanować nad nimi i wszyscy tego wymagają, rodzice, dzieci, dyrektor, kuratorium, organ prowadzący.
        Sprawa jest postawiona na głowie. Nie każdy musi mieć wykształcenie. Nie chcesz się uczyć, to siedź w domu i ucz się sam, a co pół roku będziesz miał test zaliczeniowy.
        • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 09:02
          To byloby idealnie.
    • primula.alpicola Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 09:16
      Tak, chłopcy- bracia, koledzy, kuzyni się siłują i tłuką. Dziewczynki-siostry, koleżanki, kuzynki też się siłują i tłuką (o ile nie zostały wcześniej wytresowane do bycia "grzeczną dziewczynką").
      O ile nie jest to prawdziwa agresja, tylko zwyczajne, rozwojowe przepychanki, to nie ma o czym gadać.
      A jak tam strzelanki w szkołach w USA, to norma, że nie reagujecie?
      • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 09:20
        Mam brata i siostre i nie tluklismy sie. To chyba jednak norma nie jest. Zależy od środowiska.
        • primula.alpicola Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 09:27
          Przecież już dawno ustaliliśmy, że wszyscy w Polsce poza tobą i twoją rodziną, to chamstwo, prostactwo i patologia, o czym tu gadać?
          • fogito Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 09:30
            Tak myslisz? Wydaje mi sie jednak ze nie wszystkie dzieci sie w domach tłuką. Tak patrząc po znajomych to zadne.
            • jackowo.thinktank Re: Czy to jest norma w Polsce? 21.05.22, 13:33
              Fogito, nie wiem, czy jest sens z nią rozmawiać. Primula była jedną z najbardziej aktywnych w wątku, gdzie Stephanie zamieściła zacytowane fragmenty o tym, jak jej syn i Zachar się leją, jak to niby Zacharowi pomaga. Tutaj zaś Priumula zachwala piękną przemoc domową wśród dzieci, że to takie fajnie, normalne. Ja wolę się jednak skoncentrować na tamtym wątku. Zachar nie jest dzieckiem Stephanie, jest obcym dzieckiem, dzieckiem uciekinierki przed wojną. To, że Stephanie odważyła się napisać swoje słowa na publicznym forum już samo to bardzo fatalnie świadczy o tym, jak chronione są dzieci w Polsce. W Ameryce by to nie przeszło, jakiś urząd by się tym zaintersował, a reakcja innych forumowiczów byłaby jednoznaczna wobec osoby popisującej się tym,jak się u niej dzieci leją, jak przy pomocy kontrolowanej agresji w trakcie bijatyk Stephanie uzdrawia psychikę dziecka, które uciekło przed wojną. Nawet sobie nie wyobrażasz, jaką reakcję by to wywołało na publicznym forum, nie ma na to już społecznego przyzwolenia. Dlatego to jest nie do pomyślenia, żeby ktoś odważył się pisać jak Stephanie tutaj. Dlatego zszokowało mnie też zachowanie ludzi, którzy czytają o jawnej przemocy wobec dzieci, jaka się dzieje w Stephanie, i udają, że nic się nie dzieje. Albo wręcz ją popierają i odwracając temat zachwalają przemoc domową wśród dzieci, bulling w szkołach. To jest wręcz nieprawdopodobne, dlatego nie bez powodu pytam o normy panujące obecnie w Polsce względem agresji wśród dzieci.