Dodaj do ulubionych

Dziecko straciło przyjaciela - co robić?

21.05.22, 10:04
Pomóżcie, najlepszy przyjaciel dziecka przeniósł się do innego miasta. W szkole są już grupki takie zamknięte, teraz moje dziecko odosobnione nie chce teraz od kilku tygodni chodzić do szkoły bo nie ma przyjaciół.
Myślałam żeby poskarżyć nauczycielce ale czy to coś pomoże ? A może przekupić ich jakoś słodyczami ?
Co innego byście radziły żeby dziecku doradzić żeby dziecko się odnalazło w takiej sytuacji ?
Obserwuj wątek
    • laura.palmer Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 21.05.22, 10:08
      Poskarż się dyrekcji, a dzieciom zapłać. 🤷‍♀️
      Durny trolling.
      • memphis90 Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 21.05.22, 10:11
        Ja myślę, że należy wysłać skargę do kuratorium, z kopią do Dyrekcji, obowiązkowo z pisemnym potwierdzeniem odbioru.
        • laura.palmer Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 21.05.22, 10:14
          Można jeszcze pomyśleć o pozwie cywilnym przeciw rodzicom przeprowadzonego dziecka. Jakieś odszkodowanie za rozstrój nerwowy i uszczerbek na zdrowiu, te sprawy.
    • alpepe Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 21.05.22, 10:18
      Obiecaj mu, że w przyszłym roku się przeprowadzicie, do tego innego miasta, a póki co ma chodzić do szkoły. A potem pomyśl o jakiejś świetnej piętrowej wymówce, dlaczego jednak tego nie zrobicie. Twoje dziecko się w końcu odnajdzie.
      • ga-ti Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 21.05.22, 10:33
        Ale nie mówisz tego serio?
        • alpepe Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 21.05.22, 10:40
          Mówisz, że przeprowadzka byłaby lepsza?
          Sądzę, że to jest lepsze niż skarżenie się wychowawczyni, że dzióbulek nie ma z kim się kumplować. Czasem trzeba dać dziecku czas, mniejsza o to, jak to ubierzesz w slowa.
          • tyggrysio Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 21.05.22, 19:04
            Czemu zaraz skarzenie? Wychowawczyni klasy jest osoba, ktora moze pomoc w integracji.
            Przeciez nawet w pracy mozesz pojsc do swojego managera, jak masz problem z komunikacja z jakims zespolem albo z integracja z ludzmi i zadaniem managera jest pomoc Ci rozwiazac problem. To czemu nie wychowawczyni w klasie?
    • ga-ti Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 21.05.22, 10:32
      Ważne ile lat ma dziecko.
      Wychowawcy nie masz się skarżyć, bo niby na co? Raczej pójść pogadać, czy widzi problem, jak funkcjonuje Twój syn w klasie, w grupie, na przerwach, zasugeruj by wdrażać go do prac zespołowych, na zajęciach łączyć w pary, grupy z innymi dziećmi.
      Zadbaj by po za klasą młody miał kolegów, na podwórku, w jakiejś grupie zorganizowanej (na zajęciach pozalekcyjnych, nie wiem konkretnie jakie sa u Was możliwości), może w rodzinie są jacyś kuzyni, kuzynki, może bliscy sąsiedzi maja dzieci w podobnym wieku.

      Przekupić dzieci słodyczami, hm, dzieciaki się zbiegną, cukierki zjedzą i pobiegną dalej do swojej przerwanej zabawy, raczej w podzięce za cukierka do zabawy nie zaproszą.

      A Twój syn w ogóle chce się bawić z jakimiś dziećmi, jakieś lubi, chce dołączyć do którejś grupki? Bo są dzieci, które wolą w pojedynkę niż na siłę się integrować z grupą albo po prostu potrzebują więcej czasu na otworzenie się na zabawę z kimś "obcym". Tekst w stylu "Jasiu, zobacz, tam Krzyś kopie piłkę, idź z nim pograj" wcale nie zachęca wink
    • aqua48 Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 21.05.22, 10:36
      Klasyka - zapisać dziecko na jakieś ciekawe dla niego zajęcia żeby miało swoją grupę znajomych i przyjaciół. Zapraszać kolegów do domu nie tylko na imprezy dziecięce, ale też "na zabawę". Organizować chłopcom wspólne z wyjścia np. do kina.
    • czanka Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 21.05.22, 11:48
      czymogejazapytac napisał(a):

      > Pomóżcie, najlepszy przyjaciel dziecka przeniósł się do innego miasta. W szkole
      > są już grupki takie zamknięte, teraz moje dziecko odosobnione nie chce teraz
      > od kilku tygodni chodzić do szkoły bo nie ma przyjaciół.

      To był najlepszy przyjaciel, czy jedyny przyjaciel?
      Zresztą tak, czy siak - trzeba dziecku wytłumaczyć, że do szkoły się chodzi, żeby się nauczyć...
      jak tych przyjaciół "zdobyć" smile Bo jeden nie wystarczy, jak sam tego doświadczył smile
      • ajaksiowa Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 21.05.22, 12:34
        A może zrobić ,,coś,,źeby samoocenę Aliena podnieść??
    • falka108 Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 21.05.22, 12:50
      W klasie mojej córki jest jak w twojej. Kończy trzecią klasę i jest z dziećmi na „cześć”. Wielu rzeczy próbowałam, ale towarzystwo jest hermetyczne, dlatego życie towarzyskie przeniosłyśmy poza szkołę. Nasz dom jest główną siedzibą ich osiedlowej ekipy, w którym mają lodówkę zawsze pełną lodów i dużą swobodę w zabawie. Jest super, a było bardzo źle.
    • ichi51e Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 21.05.22, 15:17
      a macie jakiś kontakt do tego przyjaciela? przez roblox/minecraft?
      Wielokrotnie jako dziecko zmieniłam szkole i traciłam przyjaciół z perspektywy najbardziej jest mi przykro ze rodzice nie pomogli mi utrzymać tamtych przyjaźni (chociaż biorąc głupi adres żebym mogła list napisać)
      • mebloscianka_dziadka_franka Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 21.05.22, 18:54
        Sama nie wpadłaś na to, żeby napisać do przyjaciół, których zostawiałaś? Nie znałaś ich adresów?
        • ichi51e Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 22.05.22, 09:34
          Jakbym wpadła to bym napisała. To były inne czasy - dzisiaj wiem ze z jednego końca wwy na studni to jest godzina. Wtedy dojazd z Zacisza na Wole to była wyprawa na koniec świata.
          • ichi51e Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 22.05.22, 09:34
            na drugi
            • ichi51e Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 22.05.22, 09:36
              do tego - ja strasznie tęskniłam za tyminpierwszymi co ich znałam z przeszkolą i pierwszych klas - wiec na druga szkole się obraziłam. Jak się już zakumplowalam znowu przeprowadzka - za trzecim obietnice no i jakoś się przyzwyczaiłam ze masz przyjaciół a potem ich nie masz.
    • myelegans Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 21.05.22, 17:46
      Dlatego jestem ogromnym zwolennikiem corocznego mieszania klas….
      Nowy sklad, nowa dynamika, rozbijanie klik i towarzystw wzajemnej adoracji….

      Dziecku podbudowac poczucie wlasnej wartosci poza szkola….ktorej juz niewiele zostalo
    • przepio Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 21.05.22, 18:30
      Chyba użyłaś złego słowa, bo raczej nie skarżyć zamierzałaś, a raczej poinformować o problemie.
      Trudne to, pamiętam jak moja najlepsza kolezanka z ławki zakumplowala się z inną dziewczynką i przez moment myslalam, że nie będę miała z kim siedzieć.
      Ostatnio mi młodsza koleżanka z pracy opowiadała, że w klasie jej dziecka nie można siedzieć stale z tą samą osobą, dzieci stale się mieszają co sprzyja lepszej integracji. Jej dziecko kończy pierwsza klasę, nie wiem czy to nadal będzie obowiązywało w następnych latach, ale klasa jest podobno bardzo zgrana.
      • pingus Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 21.05.22, 22:16
        O i to jest świetne, coś takiego autorka chyba może zaproponować wychowawcy by dziecku dać szansę otworzyć się na innych/ dać się polubić innym.
        • ajaksiowa Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 22.05.22, 07:35
          Mieszanie ławkowiczów i klas-Super,👏👏👏Nauczyciele!!!
      • wioskowy_glupek Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 22.05.22, 13:05
        Ty też co chwilę siedzisz z kim innym w biurze?
        • myelegans Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 23.05.22, 04:38
          wioskowy_glupek napisała:

          > Ty też co chwilę siedzisz z kim innym w biurze?
          >
          Tak, nie mamy stalych biur(ek)….
      • anilorak174 Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 22.05.22, 13:11
        Przesadzanie było dla mnie największym dramatem w szkole. Dla mnie kretynizm zmuszanie do siedzenia razem z kimś, kogo się nie znosi.
        W pracy tez się przesiadasz co chwilę?
        • myelegans Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 23.05.22, 04:41
          anilorak174 napisała:

          > Przesadzanie było dla mnie największym dramatem w szkole. Dla mnie kretynizm zm
          > uszanie do siedzenia razem z kimś, kogo się nie znosi.
          > W pracy tez się przesiadasz co chwilę?
          Rozwiazeniem sa lawki pojedyncze, ktore mozna konfigurowac w zaleznosci od zajec…. Prace zespolowe w 3-5 osob, i tak konfigurujesz lawki… i grupy sie zmieniaja…..

          U mnie w szkole co miesiac zmieniano partnerow lawkowych, czasami losowanie, czasami chlopaki z dziewczynami czasami wg innego klucza
        • pingus Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 23.05.22, 06:59
          Często się przesadzałam w szkole, czasami na różnych lekcjach siedziałam z innymi osobami i nie widziałam w tym żadnego problemu. Myślę, że przesadzanie raz na jakiś czas czy to w pracy czy w szkole, jest jak najbardziej wskazane. Teraz pracuję zdalnie, ale we wcześniejszej pracy średnio raz na rok były zmiany.
          • ichi51e Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 23.05.22, 07:23
            ja myśle ze przesadzanie może być trudne na niektorych dzieci ale warto się przełamać - dla kogoś takiego może to być jedyna okazja żeby zagadać z X czy Y. Mnie zawsz wsadzano z różnymi lobuzami bo miałam efekt uspokajający - do tego zawsze milam zapędy opiekuńcze i nauczycielskie wiec największe głąby wyprowadzalam na prosta (chociażby koleżeńsko dając odwalić). Ale i tak najbardziej lubiłam siedzieć sama.
    • kotejka Re: Dziecko straciło przyjaciela - co robić? 22.05.22, 07:53
      Nic nie zrobisz
      Strata.to strata musi odchorować
      Dla dziecka.to nauka, że ludzie przychodzą i odchodzą
      A.swoja wioskę musi budować samo
      I nie musi to być przyjazn na śmierć i życie, ale o życzliwe kontakty warto dbać dookoła
      Bo potem jest lzej
      Z.jednym pójdzie na.rower, z.drugim w.majnkrafta pogra
      A jeszcze innych kolegów pozna na karate

      Btw ja w.swojej klasie też zmianiam.miejsca często i grupy do prac, to sprzyja życzliwej atmosferze w klasie i daje szansę nawiązania bliskich relacji z każdym
      Btw 2 można próbować utrzymać te przyjaźń
      Rzadziej bo rzadziej,.ale kontakt mieć mogą, żaden wyczynyn w dzisiejszych smartfonowych czasach
      Jeśli to było coś wartościowego, zostanie
      Mój syn miał takiego kumpla z.osiedla,.chłopak wyprowadził się 10 lat temu do innego miasta,
      Teraz mają po 19 lat - jeżdżą do siebie, nocują
      Spędzają wspólnie niektóre wakacje
      Imprezują, znają swoje paczki
      Przebakuja coś.o wspólnych studiach, bo za rok zdają matury,.a podobne zainteresowania mają

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka