jak rozmawiać o śmierci?

[panna_lila]

Jako, że ostatnio dużo czasu spędzam z tatą, a tata w refeksyjnym, że tak to ujmę, nastroju i temat umierania przewija się często ...więc pytanie jak rozmawiać z człowiekiem w podeszłym wieku, który wie, że ma bliżej niż dalej...i z jednej strony by chciał tam, a z drugiej widać, że jednak woli być tu, choć nie specjalnie walczy ehhh

[homohominilupus]

Jejku, nie doradzę...słuchałabym, obserwowalabym tatę ale co powiedzieć...Nie wiem.
Bardzo współczuję.

[panna.nasturcja]

Podążaj za tatą, słuchaj co mówi, jak mówi, nie wyprzedzaj, nie zadawaj trudnych pytań.
Nie zmuszaj do walki jeśli zdecyduje inaczej.
Przytulam, sama jestem w podobnej sytuacji tylko u nas to już chyba „tuż za rogiem”.

[sueellen]

Daj mu mówić, nadawać rytm. Nie mów oj tam, nie myśl o tym. Jak chce mówić o śmierci, niech mówi. W pewnym momencie będziecie rozmawiać o tym tak samo jak się rozmawia o planach na wakacje czy emeryturze.

[panna_lila]

Tak robię, pozwalam mówić, ale myślałam, czy nie powinnam zachęcać, żeby odganiał złe myśli 😕

[geoardzica_z_mlodymi]

Lepiej, żeby wyartykulował iusłyszał, ze rozumiesz niż wstydził się zamęczać sobą swoim niepokojem, tęsknotą, czy zmęczeniem życiem innych.

[panna.nasturcja]

Nie odganiaj, to nie są złe myśli tylko próba oswojenia się z nieuniknionym. Jedni mają potrzebę o tym mówić, inni nie, widocznie tata ma.

[geoardzica_z_mlodymi]

Dokładnie: nieuniknione. Niektórzy tak oswajają temat. Wplatają w codzienność i życie tym, co teraz.

[geoardzica_z_mlodymi]

Słuchać. Po prostu. Nie zaprzeczać.
Pamiętam, gdy moja babcia za każdym razem przez kilka schyłkowych lat życia na pożegnanie mówiła, ze może ostatni raz się widzimy. Żegnalysmy się tak, jakby więcej już nie było na to szansy. Wspominała, ze już jest zmęczona, tęskni za tymi, co umarli i byłam jedyną osoba, która nie reagowała babciu/mamo/ciociu nie mów tak. Kiedyś powiedziała, ze to dla niej ważne, ze może o tym pogadać.

[zuzanna_a]

Jest piekna ksiazka na rynku.
„Porozmawiajmy o śmierci przy kolacji”
Idealna dla ciebie w tej sytuacji.
Polecam!

[ajaksiowa]

Pozwoliłabym się wygadać ale nie gasiła iskierki nadziei że to jeszcze nie czas..🙂