Pomocy- ślimaki w ogrodzie 🙈

[pasquda77]

Te gnojki zeżrą mi niedługo wszystko 🙁
Co polecacie skutecznego, żeby wytępić 🐌, a jednocześnie nie zaszkodzić bezdomnym kotom, które dokarmiam i łażą mi po ogrodzie?Do kotów absolutnie nic nie mam, ale tych wstrętnych ślimaków już mam doooośćc👹

[sueellen]

Zaopatrzyć się w zgrzewkę deserów jogurtów i zgrzewkę najtańszego piwska.
Jogurty zeżreć.
Zakopać miseczki po jogurtach po brzegi i wlać do nich wieczorem tanie piwo.
Powtarzać codziennie.

Drugi sposób to rozsypać sol wokół roślin / donic, - taka drogowa. Ślimaki po niej nie przejdą.

Sposób trzeci: zbieraj skorupki jajek. Następnie je rozbij w misce i upiecz w piekarniku. Będą twarde i ostre. Rozsyp wokół sadzonek. Skorupki wzbogaca ziemie o cenne minerały, a ślimaki będą miały barierę nie do przejścia. Ja ślimaków nie zabijam. Jak znajdę na roślinie, zbieram i uczę latać na otwartej przestrzeni. Ptaki je uwielbiają - uważają za przysmak.

[sueellen]

P.S. Zawsze tez można podrzucić do ogrodu nielubianego sąsiada

[hanusinamama]

One wracają...

[princesswhitewolf]

a kto by nie wracal jak darmowe piwo rozdaja im!

[sueellen]

A i ostatnie! Podlewaj ogródek z samego rana - nigdy wieczorem bo slimory zerują w nocy!

[pepsi.only]

U nas ostatnio padało, i stąd wysyp ślimaków. Nie od podlewania.

A piwo faktycznie zwabia ślimaki, tyle, że piwo nie zabija.
Jeśli ślimak od razu nie utopi się, to po ściankach naczynia wydostanie się, i pijany pójdzie żreć dalej
Stąd trzeba by napełniać piwem naczynia pod wieczór, a z samiutkiego rana opróżniać naczynie ze złapanymi ślimakami. I tak w kółko, nalewamy, i opróżniamy.
Jest to mega stary sposób, moi rodzice w latach 90tych już wykorzystywali go.

[sueellen]

No niestety, - jak się ma ogród to się robi naokraglo Trzeba to naprawdę lubić by ładnie wyglądał.

[pepsi.only]

Owszem, robi się na okrągło i trzeba to naprawdę lubić

[memphis90]

Rozsypać sól drogową wokół roślin??? 😧😧😧

[milva24]

Obsypać wkoło grządek popiołem.

[milva24]

Choć to w sumie prewencja...Na ślimaki które już są jie pomoże.

[sueellen]

Pomoże zdecydowanie odchwaszczenie i odtrącenie ogrodu gdzie te ślimaki miałyby się chować w ciągu dnia przed słońcem. Można tez zainwestować w żwirek, piasek, spulchniać ziemie. Skorupki jajek zawsze pomagają. Sposobów jest bez liku

[sueellen]

* odgracenie ogrodu oczywiście

[alicia033]

kup przeciwko ślimakom preparat z fosforanem żelaza.

[pasquda77]

alicia033 napisała:

> kup przeciwko ślimakom preparat z fosforanem żelaza.
>
Widzę że jest Target na ślimaki , stosowałam, jest skuteczny?

[bguslawko_1]

Nie ma idealnych środków .Pokochasz ślimaki jak krety .U mnie tylko na iglakach .A ślimaków i ich rodzaje jest sporo.Wieczorami żerują można zbierać .Jedynie skuteczna jest chemia ,ale masz koty .Ja rozsypuję to ,ale między roślinami .Czy kot tego nie zje nie wiem .Normalny facet nie da Ci do pułapki piwa 😊 www.googleadservices.com/pagead/aclk?sa=L&ai=DChcSEwjHooq_kJf4AhWnR5EFHVReDvwYABANGgJscg&ae=2&ohost=www.google.com&cid=CAASJeRoz5dqi5sejNI1RrccBwRbImcFkAFRybvFK2gZVLXUbSzUGJU&sig=AOD64_3nZIA87s_tT0Yf36gi36UlRtIbKg&ctype=5&q=&ved=2ahUKEwidm4S_kJf4AhWmlIsKHTNUAukQwg8oAHoECAEQGw&dct=1&adurl=

[berdebul]

Jak masz czas i chęci to bierzesz kubełek z alkoholem (piwko, albo denaturat, albo zimowy płyn do spryskiwaczy), pęsetę i wybierasz slimaki. Wrzucone w alkohol umierają szybko i bezboleśnie.
Można użyć fosforanu żelaza.
Można robić pułapki piwne, ale lepiej domieszać mocniejszego alkoholu, żeby nie uciekały.
Można zbierać i wywozić.
Można (moja sąsiadka tak robi), wywalać na ulice i liczyć że samochody rozwiążą sprawę.

[hanusinamama]

Slimaki bezdomne topię. One sa gatunkiem obcym u nas, nie mają naturalnych wrogów.

[woman_in_love]

a jednocześnie nie zaszkodzić bezdomnym kotom, które dokarmiam

bezdomne ślimaki, bezdomne koty... krety.. turkucie... masakra co za szajs... nie ma ratunku, trzeba działać ostatecznie

• F-4 Phantom Napalm Strike

[babsee]

W ubiegłym roku miałam inwazję w moim ogródku. Problem jest taki,że te cholery bardzo szybko się rozmnażają. Jaja są w ziemi. Podeszłam do sprawy z każdej strony😃. Po pierwsze, po opadach urządziłam polowanie na slimaki- poświęciłam na to dużo czasu ale obejrzałam każda roślinkę,zajrzałam pod jazdy listek i wyniosłam z ogródka dwa słoiki tych dziadów. Następnie regularnie zruszalam ziemię bo one tam składają jajka,które giną od promieni słonecznych. Następnie poszłam na łąkę, nabierałam wrotyczu i zrobiłam napar. Psikakam tym wszystko w ogrodzie, każda roślinę ale też pod donicami, na podjeździe, na murku okalającym dom, jak oszalała psikakam wszystko. Potem kupiłam tymianek w różnych odmianach(kilka doniczek) i posadziłam kępki w różnych miejscach. W miejscach trudno dostępnych wysypalam niebieskie granulki antyslimakowe( tam,gdzie pies nie wsadzi ryjka)Akcja ślimakowa trwała dwa tygodnie i zakończyła się pełnym sukcesem.

[pepsi.only]

Super.!!!

W Twoim opisie brakuje mi tylko jednego sposobu :
biegusów.

[sueellen]

U mnie jest też dużo naszadzanego creaping thyme. Ślimaki go nie ruszaja. Czy działa też odstraszajaco? Ale ja lubię zioła w ogrodzie. Koło róż sądzę rozmaryn bo gdzieś wyczytałam że lubią takie towarzystwo ale zapomniałam już dlaczego. Tu i ówdzie rośnie mi czosnek wśród innych warzyw. Nie wiedziałam że tymianek odstrasza ślimaki. Posadzę więcej także wśród warzyw!

[sueellen]

A i koło truskawek mam teraz posadzone allium i inne cebulaki szczypiorowate. W tym roku truskawki są zupełnie nie ruszone przez ślimaki.

[babcia47]

👍

[nena20]

Zbieraj i wyrzucaj daleko od ogrodu. Inaczej tylko chemia, lepiej jednak odpuścić, teraz pełno płatków ma lęgi,

[princesswhitewolf]

Nemaslug

[alfa36]

Mączka bazaltowa. Podejrzewam, że działa na zasadzie skorup jajek, tylko nie wiem, czy ona nie rozmywa się przy podlewaniu.

[thea19]

z ekologicznych sposobów działa ferramol/pełzakol - po dwóch sezonach armagedonu są tylko pojedyncze okazy. Piwo, eko żele, popiół ani nic z tych rzeczy się kompletnie nie sprawdziło. Kaczek nie chciałam - już wolę ślimaki bo tylko zeżrą a kaczki zeżrą i obfajdają dosłownie wszystko.

[mamtrzykotyidwa]

Po każdym nocnym deszczu wychodzę rano na polowanie uzbrojona w łyżkę i słoik zakręcany, oraz pudełko. Łyżką do słoika zbieram te rude, łyse paskudy, a do pudełka winniczki. Łyse duże cętkowane i małe śluzowate zostawiam, jest ich malutko, są nasze, i są pod ochroną.
Rudzielce, jako obcy najeźdźcy, mnożący się bez opamiętania są unicestwiane poprzez zakręcenie słoika i wyrzucenie do śmieci.
Winniczki wynoszę na łąki nad rzeczką. Razem z nimi czasem idą też inne muszlowate i pomrowy, jak się ich za dużo namnoży.

[thea19]

pomrów wielki nie jest pod ochroną, jest zawleczonym szkodnikiem, którego należy tępić

[hanusinamama]

Wszystkie bezdobne są obcymi gatunkami. Żaden nie jest pod ochroną. Nie mają tez naturalnych wrogów. Ornitolodzy zaobserwowali, ze nawet dobierają sie do jaj ptaków w gniazdach na ziemi i je jedzą...

[babcia47]

Tyle, ze Te nagie ślimaki robią największe szkody w ogródku. Winniczki raczej symboliczne lub gdy ich jest zbyt dużo

[b-b1]

U mnie buszują koty od sąsiadów i moje własne psy- nikt nie pożera granulek, a stosuje od lat- bo nic innego się nie sprawdziło. Bez nich w ogrodzie mam tylko łodyżki sadzonek. Korzystam z brosa na ślimaki( niebieskie granulki) i nawet funkie mają liście całe. Posypuję co kilka tygodni-od wiosny do jesieni.

[tilijka123]

Ja poluję. Wieczorem, a czasem też rankami wychodzę uzbrojona w plastikowe szczypce i wiaderko z wodą z płynem do mycia naczyń (można też dodać trochę soli). Łapię szczypcami i do wiaderka.
Czasami wykładam przynęty typu skórka arbuza, głąb kapusty.

[babcia47]

Ale one tak strasznie piszczą gdy są w wodzie z solą. Nawet się nie spodziewałam ze potrafią wydawać jakieś dźwięki

[fornita111]

Temat dla mnie, przycupne sobie z boczku. (A ode mnie rada na przyszlosc: niszczyc gnojkom jaja na jesieni. Skladaja w wilgotnych i ciemnych miejscach, u mnie pod pniakami byly. Zawsze to nastepnego roku mniej talatajstwa bedzie.)

[pasquda77]

Zamówiłam środek, który nie szkodzi innym zwierzakom, powiem po testach czy warto, póki co chodzę i wybieram te obślizgłe cholery z moich żeniszków i goździków, bo aktualnie to im najbardziej smakuje, dalię już zżarly 👹

[deszczu_kropelka]

Ślimaki najwięcej szkody robią w warzywniku, zatem warzywa należy uprawiać w skrzyniach oklejonych taśmą miedzianą - problem solved.
Aby ochronić resztę ogrodu, trzeba w nim porozstawiać... poidełka dla ptaków. Sójki, szpaki, kosy, drozdy zjadają ślimaki. Nie gwarantuję oczywiście, że u każdego ten sposób podziała, ale ja tak pozbyłam się kłopotu, więc dzielę się doświadczeniem. Ślimaki są, ale tak mocno przetrzebione, że rzadko zauważam jakieś wyrządzone przez nie szkody.

[nicknanowyrok]

Problem co?

[thea19]

pomrowów nic nie zjada a taśmy miedziane dostępne w sprzedaży miedziane nie są tylko pomalowane na kolor miedziany i absolutnie nie działają

[aniakkkkkk]

Sposoby na ślimaki testuję stąd, bo mam plagę nagich. Póki co najlepiej chyba działa obsypanie każdej grządki kawą z popiołem. Ale ile to roboty... A nie chcę sypać granule, bo potruję ptaki i jeże

[babcia47]

Jak masz dostęp do miedzianej taśmy, czasem zostaje taka powycieciu jakis kształtek lub miefzianego drutu mozna najcenniejsze rosliny otoczyc niskim plotkiem tuz przy ziemi. Z jakis powodoe miefz jest dla ślimaków toksyczna (?) lub wywoluje jakies niekorzystne reakcje i takiej zapory nie przejdą. Patent z piwem jest ok tylko wystarczy pojemnik zapełnić do 1/3, pijane ślimaki się w nim utopią ale faktycznie trzebavzmieniac codziennie bo to smakosze i do zwietrzałego nie lezą. Granulki na slimaki nie są szkodliwe dla kotów A przynajmniej nie tak jak się wydaje. Stosowałam gdy moje koty były jeszcze wychodzące i nigdy nie miały żadnych niepożądanych objawów tak że okazjonalne zastosowanie nie powinno mieć złych skutków bo koty zatrutego ślimaka nie rusza A rozsypuje się w miejscach wilgotnych, w kepach wysokich roślin gdzie w cieniu ślimaków dobrze się mieszka. Koty tam nie wyłażą wilgotny cień to nie ich miejsce. Wolą suche i słoneczne

[maly_fiolek]

Najbardziej ekologicznie - kaczki . Wypożycz albo hoduj przez okres wegetacji - pozbędziesz się mięczaków i będziesz miała genialne, ekologiczne mięso.

[kurtkapuchowa]

Dodam jeszcze co slyszalam, choc nie sprawdzilam. Podobno owcze runo, trzeba "owinac" pojemnik, w ktorym rosnie np. salata, podobno zapora jest taka szorstka, ze nie przeleza. Nie wiem, czy chodzi o pasek skory owcy z sierscia czy moze o welne, z jakiej robione sa skarpety goralskie dostepne w Zakopanem i przed centrami handlowymi czasem Minus tego rozwiazania: nadaje sie tylko do upraw donicowych lub jesli grzadka jest "ogrodzona" np. deskami.