joasik001
11.06.22, 16:59
Dziewczyny wiem, że można na Was liczyć. Byłam dzisiaj z synkiem lat prawie 7 na wynikach krwi prywatnie. Zaniepokoiło mnie u młodego w tym tygodniu jakiś taki brak energii, ciężko mu rano wstawać do zerówki. Wczoraj odmówił zabawy z kolegami- niby nic takiego ale jakiś taki przygaszony mi sie wydał. Oliwy do ognia dodały widoczne wczoraj pod wieczór jakby cienie pod oczami, apatyczny, skora blada. Nie wytrzymałam i poszłam
dzisiaj na badania. Przyszły wyniki i widzę że są parametry poza normą. Oprócz tych co widać na zdjęciu zrobiłam żelazo ,mocz, glukoza i crp- te wszystkie są w normie ( syn je bardzo mało mięsa, ale dużo warzyw- waga 32 kg przy 135 wzrostu). Obawiam się czy lekarz rodzinny przez ten przyszły dziurawy tydzień nas wogole przyjmie, bo u nas tak łatwo nie jest. Ogólnie dziecko dzisiaj radosne, byliśmy na wycieczce rowerowej nim przyszły wyniki. Odkąd je zobaczyłam nie mogę sobie znaleźć miejsca - nie wiem czy te wysokie neutrofile to przypadek beznadziejny. Jak któraś z dziewczyn się trochę na morfologii zna to proszę o pomoc jak to ugryźć czy to anemia czy coś innego? Kataru, kaszlu czy gorączki nie ma. Pozdrawiam