Maslo - towar luksusowy

[em_ka_krk]

Cześć, czy któraś z Was wypatrzyła gdzieś promocje na maslo? Albo wie z czego wynika totalny brak promocji od okolo miesiąca? Wcześniej można je było dostać za 4.50-4.9 kupując np 3 sztuki. Teraz niezmiennie 7-8zl. Masło to taka benzyna w kuchni na to wygląda...

[heca7]

Ostatnio w Stokrotce jak się kupiło dwa to było za 6,29. Też bez szału

[alterego72]

7-8 zł? za ile gramów?
Ja za osełkę 300 - gramową płacę 12.99...

[igreksa]

Dlaczego musi być osełka?

[ga-ti]

Bo z kilku maseł w biedronce wychodzi najtaniej w przeliczeniu na kilogram

[alterego72]

Nie musi.
Nie ma kostek 300 gramowych.

[wapaha]

alterego72 napisała:

> Nie musi.
> Nie ma kostek 300 gramowych.


oczywiśćie, że są
i je kupuję w Netto

i cena jest ok

[mamkotanagoracymdachu]

wapaha napisała:

> alterego72 napisała:
>
> > Nie musi.
> > Nie ma kostek 300 gramowych.
>
>
> oczywiśćie, że są
> i je kupuję w Netto
>
> i cena jest ok

Ale obudź się, mamy czerwiec.

[wapaha]

ale ja nie wklejam zdjęcia by pokazac cenę ale by pokazac istnienie masła w kostce 300g

[alterego72]

Na zdjęciu jak byk stoi "OSEŁKA"

[wapaha]

masło to masło

[em_ka_krk]

200g normalnego masla extra widzę cenę od 7.29-8zl
Oselka to towar jeszcze bardziej luksusowy 😄

[kk345]

alterego72 napisała:

> 7-8 zł? za ile gramów?
> Ja za osełkę 300 - gramową płacę 12.99...
Czyli jeszcze drożej w przeliczeniu na 100 g...

[hanusinamama]

za 200g.
Czyli osełka droższa

[mamdomek]

Masło osełkowe - słynna superściema marketingowa. Jak góralskie oscypki.

[mysiaapysia]

Mi w ubiegłym tygodniu w "shakomacie" w aplikacji Biedronka wyskoczyła promocja na osełkę, więc kupiłam dwie sztuki za dobrą cenę.
Ale to są codziennie osobne promocje, jednodniowe i trzeba z nich korzystać na komórce.

[em_ka_krk]

Dzięki! Czyli przydałaby sie apka biedronki.

[mysiaapysia]

Ale trzeba pamiętać, że to oferty jednodniowe. W sumie w ostatnim czasie to była jedyna oferta, z której w tej apce skorzystałam, inne dotyczyły towarów, którymi w ogóle nie byłam zainteresowana.

[little_fish]

Jakiś czas temu w Kauflandzie kupiłam chyba za 5,70 kostkę. Można było wziąć 5 maksymalnie. Właśnie się kończy , a nowej promocji nie widać 😟

[sandy_cheeks]

Według blix’a dziś najtaniej można kupić masło gostyńskie w kauflandzie za 5.99

[alina460]

Dodaj, że to cena za 200g.

[evolventa]

Byłam w Kauflandzie, niestety po maśle w promocji zostało jedynie wspomnienie..... półki wymiecione. Kupiłam osełkę (300 gr) z Piątnicy za 17 zł!!! Chyba się muszę odzwyczaić od masła....,

[hande]

W Lidlu osełka 300 g jest po 9 z groszami

[zuleyka.z.talgaru]

Osełka jest ohydna w smaku.

[hanusinamama]

Przecież osełka to nie rodzaj masła a kształt...

[zuleyka.z.talgaru]

Mam wrażenie, że to jakoś koreluje. Może jakby osełkę robił osm Gostyń lub osm top tomyśl to by bylo zjadliwe.

[snajper55]

em_ka_krk napisał(a):

> Cześć, czy któraś z Was wypatrzyła gdzieś promocje na maslo? Albo wie z czego w
> ynika totalny brak promocji od okolo miesiąca? Wcześniej można je było dostać z
> a 4.50-4.9 kupując np 3 sztuki. Teraz niezmiennie 7-8zl. Masło to taka benzyna
> w kuchni na to wygląda...

Cały czas są promocje. Ostatnio kupowałem w Kauflandzie po 5.99 za kostkę 200 gram. Była w sobotę w Aldi - 12.99 za osełkę 500g. Dziś w Biedrze bez promocji masło było po 6.49 za 200g.

S.

[stavros2002]

Nie każdy jest rencistą z darmowym biletem i ma czas zwiedzać miasto w poszukiwaniu promocji

[mysiaapysia]

Po drodze do i z pracy na rowerze mijam większość z wymienionych w tym wątku sklepów. Korona z głowy nie spadnie, jak się zajdzie akurat do tego, gdzie jest promocja w danym czasie. Masło dużo miejsca w plecaku nie zajmuje.

[bib24]

a potem w pracy bez lodówki sie zepsuje. i super interes.

[mysiaapysia]

No dobra, mam w pracy lodówkę. Więc to akurat nie problem.

[bib24]

ale wiesz, ze nie każdy ma?

[mysiaapysia]

Tak, wiem.
Czyli ogólnie szukamy wymówki. Bo np. zakup w trakcie powrotu do domu też nie wchodzi w grę? Jasne...

[bib24]

ja to wogóle nie mam problemu bo kupuję drogie masło od lokalnego eko producenta i nie szukam oszczędności

[heca7]

A ja najchętniej bym zrobiła sama. Muszę sprawdzić gdzie dostanę odpowiednią śmietanę. Jeden odcinek serialu i będę miała słoik masła Kiedyś już tak robiłam. Było idealne.

[alicia033]

bib24 napisała:

> a potem w pracy bez lodówki sie zepsuje.

że niby masło poza lodówką psuje się w kilka godzin?
o_o

[bib24]

oczywiście że jełczeje i traci na smaku.

[mysiaapysia]

Zatem można kupić w trakcie powrotu do domu. Kurde, mam wrażenie, że każda wymówka byłaby dla niektórych dobra, byle nie przyjąć do wiadomości, że można kupować taniej.

[alicia033]

bib24 napisała:

> oczywiście że jełczeje i traci na smaku.

ale że w ciągu paru godzin?
Ja wiem, że ematka zobowiązuje ale naprawdę są granice absurdu.

[dyzurny_troll_forum]

stavros2002 napisał:

> Nie każdy jest rencistą z darmowym biletem i ma czas zwiedzać miasto w poszukiw
> aniu promocji

Tak, niektórzy mają firmową furę z firmowym paliwem, i mogą sobie w czasie pracy pozwiedzać.

[mysiaapysia]

Po pierwsze, nie firmowa fura, tylko własna albo rower.
Po drugie, nie w czasie pracy, tylko przed lub po pracy.

[dyzurny_troll_forum]

mysiaapysia napisała:

> Po pierwsze, nie firmowa fura, tylko własna albo rower.
> Po drugie, nie w czasie pracy, tylko przed lub po pracy.

Zasadniczo rozmawiałem ze stavrosem.
Ale jestem pod wrażeniem Twojej postawy - bóg Ci zapewne wynagrodzi w dzieciach, czy w czymś tam.

[samawsnach]

Fakt, nie ma promocji na masło.
Hitem majowym było to, że piwo mogłaś kupić nawet ze zniżką 12+12 gratis, a masło przy zakupach za pierdyliard złotych mogłaś mieć po 4,99 zł/szt. Ale - przy ograniczeniu do dwóch (!) sztuk na osobę. Ludzie dzielili zakupy, by kupić więcej masła. Żenada. Jaki kraj takie promocje.

[mysiaapysia]

Ja też nie mogłam się nadziwić takim promocjom.
No i intryguje mnie co sklepy i producenci robią z tonami niesprzedanych, przedatowanych opakowań masła. Bo że zalegają na półkach to każdy widzi w sklepie.
Jeśli są stratni pełną cenę za każde opakowanie, to nie lepiej sprzedać za 5 zł?

[mamdomek]

Jestes pewna, że się marnuje?

[mysiaapysia]

Jego nie da się odświeżyć. No sorry. Od razu widać i czuć. Masła na promocji, które kupowałam, zawsze miały przynajmniej 3-4 tygodnie ważności.

[mamdomek]

A kto mówi o odświeżaniu. W masowym handlu i w zbiorowym żywieniu prawie nic się nie marnuje.
Właściciele tych biznesów są na to za cwani.

[mysiaapysia]

W takim razie w jaki sposób jest wykorzystywane przeterminowane masło? Konkrety poproszę.

[mamdomek]

Po pierwsze nie przeterminowane, tylko po upływie daty "NAJLEPIEJ spożyc przed".
Jak jest wykorzystywane? Do produkcji innych smakołyków dostępnych w sklepie albo w sieci-matce.

[mysiaapysia]

Yyyy... No jasne, takie brednie na temat daty przydatności to można dzieciom wciskać, a nie świadomemu konsumentowi. NIE kupuje się masła blisko wskazanej na niej daty, bo ono po prostu ma oznaki starzenia.

[alicia033]

mysiaapysia napisała:

> NIE kupuje się masła blisko wskazanej na niej daty, bo ono po prostu ma oznaki starzenia.

tja...

[mamdomek]

Świadomy konsument to nie kupi towaru nawet 2 tygodnie przed upływem terminu na etykiecie, jeśli jest nieprzechowywany we właściwych warunkach. Np w małym sklepiku z chłodniami ustawionymi na minimum chłodzenia, dla oszczdności.
Dla odmiany towar przechowywany poprawnie jest znacznie bardziej trwały niż wykazuje data. Masło powinno być przechowywane ZAMROŻONE.

[pepsi.only]

Jak zalega?! W mojej biedrze jest taki przemiał, że nie ma szans na przeterminowanie się czegokolwiek - wystarczy że panie nie rozpakują na czas palety, i półka z dowolnym towarem, jest pod wieczór pusta, i wszystko wymiotło.
Jak nie ma taniego masła w promocji, ani nie ma innego masła, to i osełka, i lurpak, znika.
Tym bardziej że wiele osób wciąż nie patrzy na ceny- ma kupić masło to weźmie takie jakie jest na półce, a że zostało najdroższe to cóż.

[mysiaapysia]

U mnie w dużym wojewódzkim mieście drogie masło zalega w Biedronce, Lidlu, Carrefourze. To widać - jest kontrast - pusta półka po tańszym maśle, a obok pełna półka droższej wersji. Widzę to przy każdym pobycie w sklepie.

[pepsi.only]

No i widzisz, to ja mam obserwacje dokładnie odwrotne-
jak nie ma tego tańszego na półkach, to klienci, chcąc nie chcąc i z bólem serca biorą co jest, czyli to droższe. I to droższe może schodzi wolniej, ale schodzi, i NIC na półkach nie zalega. Bo jednak masło to produkt pierwszej potrzeby i wiele domów nie wyobraża sobie śniadania, czy kolacji bez kanapek.


I przypomniałam sobie ostatnio na promocji kupiłam Lurpak , tylko nie pamiętam w Dino czy w Biedronce, czyli kupiłam drogie masło w cenie tego najtańszego bez promocji
(No ale ma wyraźnie inny smak, co tu dużo mówić, jest smaczne).

[dyzurny_troll_forum]

samawsnach napisała:

> Żenada. Jaki kraj takie promocje.

Promocja nie jest po to, żebyś ty kupiła tanio, tylko po to, żeby sklep więcej zarobił.
I we wszystkich krajach tak jest.

[mamdomek]

Promocje mają to do siebie, że obejmują towar który nie schodzi albo schodzi i jest na nim duża marża. Albo chodzi o chwilowe ściągnięcie klienta do sklepu, że może przywyknie.
Widac nikomu nie zależy, żeby robić to przy pomocy masła

[mysiaapysia]

No właśnie. Marża. Tu tkwi sekret.

[samawsnach]

"Promocje mają to do siebie, że obejmują towar który nie schodzi albo schodzi i jest na nim duża marża."
No proszę cię, promocje, które najczęściej widuję dotyczą piwa, nie owoców liczi, czy mleka bez laktozy. To piwo i tak schodzi w ilościach hurtowych, to po wuj wrzucać jeszcze takie atrakcyjne (jak dla kogo) akcje promocyjne?

[mamdomek]

Bo na piwie jest gigantyczna marża, jest z czego schodzić żeby zwiększyć udział w rynku.

[b.bujak]

nie wiem jak na dzien dzisiejszy, ale masło jeszcze się czasem trafi po 6 za kostke 200g
ja za to poluję na mleko bo mamy spore spożycie .... mam jeszcze w spiżarni mleko kupowane za 2.29 - teraz ponad 3

[mysiaapysia]

Z kartonowym jest faktycznie problem. Staramy się kupować świeże, bo tańsze. Ale to trzeba regularnie kupować po kilka sztuk ze względu na krótką datę ważności i konieczność trzymania w lodówce.

[kasandra33]

Janusze biznesu czyli małe sklepiki mają masło już po 10 zł za kostkę.

[silenta]

A dzięki komu wstrętny pisowski trollu są takie ceny?

[hanusinamama]

To nie ejst kwestia janusozwania. Oni mają inne warunki zakupu niz wielkie sieci handlowe. Plus za towar płąca teraz, a taki lidl ma kilka miesiecy na to

[mamdomek]

Ich warunki zakupu często wyglądają tak, że sami kupują w Lidlu albo w Makro. Więc tanio być nie ma prawa.

[vivi86]

To o czym piszesz to chyba mix.

[mysiaapysia]

No chyba nie sądzisz, że średnio inteligentny kupujący nie sprawdza procentowej zawartości tłuszczu. NIGDY nie kupiłam mixa, ani bez promocji, ani na promocji. Zawsze sprawdzam zawartość procentową.

[mamdomek]

Średnio inteligentny kupujący nie zauważa nawet, że kostka ma 175g a nie 200 czy 250.
A o tym że sa różne gatunki masła niejeden nawet nie wie. Kupuje osełkę, bo mu się kojarzy się góralem który sam krowę doi i nie widzi, że ta osełka może być towarem masłopodobnym (zgodnie z etykietą).

[gulcia77]

Jednym z największych problemów zaopatrzeniowych w III Rzeszy było masło.😉

[afro.ninja]

P promocjach mozna pomarzyc. Kupuję osełki, większe opakowanie, wychodzi taniej. Minimalnie.

[m_incubo]

Barbora miewa, ale jest limit chyba trzech kostek naraz.

[b.bujak]

17-18 ma być w polo mlekowita po 4,99 - z kartą, limitem ilości i minimalną kwotą zakupów.... i moze jeszcze coś drobnym druczkiem

[woman_in_love]

Morawiecki obiecał ci zapierdalanie za miskę ryżu.

O maśle nie było mowy.

Jak pączki w maśle to będzie żył on, koledzy z partii i funkcjonariusze KK.

[mamdomek]

Wszyscy w zaawansowany stadium lustrzycy albo na dobrej drodze do tej przypadłości.