Dodaj do ulubionych

Co robicie z kupą...

17.06.22, 12:48
... psa?
Idziecie na długi spacer, a pies oczywiście wali kupsko na początku spaceru. Jak blisko domu , to się wracam, ale jeśli jestem daleko lub gdzieś w terenie, zbieram ( jeśli zrobił na ścieżce) i wykopuje dołek gdzieś na uboczu i tam zakopuje. Jeśli jednak nie ma gdzie to idę z tym workiem a czasem dwoma, trzema, potem jadę samochodem ze śmierdzącymi pakunkami. Są jakieś sejfy na bomby ? Żeby w samochodzie nie śmierdziało? Tu gdzie mieszkam nie ma koszy na kupy. Ludzie czasem wieszają te Wólki z gow**mi na drzewach niczym bombki na choince, ale ja jestem przykładną poddaną jej królewskiej mości.
Obserwuj wątek
    • woman_in_love Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 12:53
      1) chowam do woreczka
      2) woreczek podczepiam pod nowo-kupionego drona
      3) i wysyłam taką świeżą dostawę bezpośrednio na balkon tego pojebańca co mieszka piętro niżej i pali na balkonie

      oczywiście nigdy nie wie, że to ja - hehe
      ale to wtedy gdy jestem w Polszy
    • ga-ti Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:01
      A zwykłe kosze na śmieci są? Ja wrzucam do zwykłych, jeśli nie ma specjalnych.
      Dołek też dobry pomysł.
      Jak miałam małe dzieci to były takie woreczki pachnące na zużyte pieluchy smile może jest coś takiego na psie kupy?
      • alpepe Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:11
        Większość woreczków na kupy, które miałam, była pachnąca.
        • ajaksiowa Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:17
          Worki plastikowe zakopujesz???
          • neospasmina Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:20
            ja mam taki patent, że noszę w torbie spacerowe takie pudełko z klapką i jeśli nie ma kosza, ładuję tam zawiązany szczelnie worek z bombą (kupy psa średniej wielkości), do torby, i albo w końcu trafi się kosz, albo w domu wyrzucam
            • eliszka25 Re: Co robicie z kupą... 18.06.22, 18:59
              neospasmina napisała:

              > ja mam taki patent, że noszę w torbie spacerowe takie pudełko z klapką

              Przeczytałam pudełko z kanapką 😱🤣
          • alpepe Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:25
            Ajaksiowa, wpisuj się kobieto porządnie. Ja nie zakopuję, choć teraz mam kompostowalne, ja grzecznie noszę do śmietnika.
          • sueellen Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:45
            Te worki które ja mam są rozkładające się. Z tego samego tworzywa mam na odpady spożywcze.
      • sueellen Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:44
        Koszy nie ma. Żadnych. Mam worki na kupy ale to i tak nie pachnie fiołkami
        • pani_tau Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 17:47
          Jeśli zapach jest tak mocny, że aż przenika przez woreczek to możliwe, że coś jest nie tak z karmą lub układem trawiennym psa. Ewentualnie z obiema tymi sprawami.
          Kiedyś zmieniłam psu karmę na dwa razy droższą, myśląc że go usczesliwie a skutek był taki, Zet urywało mi nos za każdym razem gdy schylalam po depozyt.
          Po tygodniu wróciłam do poprzedniej karmy, po której kupencje ledwo było czuć a już na pewno nie przez woreczek.
    • daszka_staszka Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:26
      Ok ja serio nie rozumiem po co zbierać psiakipe zrobiona na łące czy w lesie poza sciezka?🤷 Rozumiem z edzikie zwierzęta też tam nie srają?
      • neospasmina Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:30
        po to, żeby np. inny spacerowicz nie wdepnął
        żeby zagęszczenie kup w terenie było mniejsze
        • daszka_staszka Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:40
          W lesie serio? Bo spacerowicz zwykle zapuszcza się w haszcze. Rozumiem, że jak wdepnie w sarnie kupsko to jest ok? Mieszkam pod lasem i jesteśmy z frakcji w mieście sprzątamy po psie zawsze i wszedzie.
          • asia_i_p Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:52
            Sarnie kupsko to są suche bobki i jest jakby nieporównywalne z kupą psa.
      • kachaa17 Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:45
        Ja też weszłam do lasu po gałązkę kwitnącej dziki śliwki. Tylko na chwilę i wyszłam kupą w podeszwie buta.
        • daszka_staszka Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 15:39
          Straszne natura w lesie Cię zaatakowała 🤣 pewnie w odwecie za zrywanie w lesie gałązek 😜
        • nottymoni Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 18:01
          Ja w glebi lasu schylilam sie po grzyba i spadly mi okulary przeciwsloneczne. Juz mialam podnosic i zauwazylam ze wpadly w sam srodek psiej kupy. Musialam odzalowac te okulary niestety.. 🙄
          • aamarzena Re: Co robicie z kupą... 18.06.22, 19:26
            Koze to lisia kupa była, a nie psia.
            Ja w lesie kupy zakopuje, jeśli poza ścieżka. Tak samo na łące itp, żeby ktoś nie wdepnal, bo sama wdeptywac w kupy tez nie lubie
    • lilia.z.doliny Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:26
      Robię coś strasznego. Pakuje w worek i ten worek zostawiam przy jakimś punkcie orientacyjnym. Wracamy tą samą drogą, więc przed końcem spaceru zabieram i wyrzucam do ogólnego kubła na śmieci. Patent działa, nikt nie ukradłindifferent. Wieszanie na drzewach jest też praktykowane na moim zadupiu. Dla mnie to sygnał do samorzadowcow- halo! Kosze postawcie, a nie tylko straszcie mandatami
    • kryzys_wieku_sredniego Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:29
      Kupy zbieram do worków tylko w cywilizowanyvh miejscach co oznacza, że są kubły.
      W lesie jak "sro" to zostawiam niech się rozłoży, to bardziej eco.
      • ophelia78 Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 14:16
        Robię dokładnie tak samo.
        Zbieranie kupy z łąki, lasu czy jakichś chaszczy i pakowanie w plastik który się rozłoży 1000 lat po kupie to jakaś aberracja
        • neospasmina Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 14:38
          woreczki sa biodegradowalne
          • daszka_staszka Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 15:42
            A produkcja tychże woreczków nie pochłonęła litrów wody, do sklepu się teleeportowaly, więc ich slad weglowy to dokładnie 0, no faktycznie ekologia
          • mebloscianka_dziadka_franka Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 18:18
            Biodegradowalne nie oznacza, że ten plastik magicznie zniknie, tylko się rozłoży na mniejsze cząsteczki, które będą krążyć w przyrodzie.
      • kaki11 Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 16:26
        Robię podobnie. Jeśli spacerujemy w parku albo po drodze - co zdarza się sporadycznie, to zbieram i wyrzucam do najbliższego śmietnika. Jeśli spacerujemy po lesie albo łące - a tak robimy najczęściej, nie zbieram, pies załatwia się gdzieś w krzakach, pod drzewem a nie na środku ścieżki.
    • ichi51e Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:31
      tu gdzie mieszkamy są kosze na kupy wiec nie mamy tego problemu?
    • ykke Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:35
      Ale, że zakopujesz w tym woreczku???
      • sueellen Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 17:40
        Tak. Worek bio.
    • dr.amy.farrah.fowler Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:39
      Zakopuję. To się zdarza w interiorze albo w lesie, więc biorę jakiś patyk i zagrzebuję w ziemi, ostatecznie zasypuję liśćmi czy mchem z dala od ścieżki.
    • szafireczek Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:41
      Wczoraj oglądałam komedię "Czym chata bogata" i tam jest taka scena, że pani Romka wyprowadza na spacer na sznurku dorodną świnkę, w ręku trzyma żółtą plastikową torbę (taką, jak w marketach przy stoiskach owocowo-warzywnych) i pokazuje, że dba o środowiskosmile
    • konsta-is-me Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:46
      Pomysł z wieszaniem worka na drzewie mi się podoba ! 😁 bo z kolei jeśli jestem w Niemczech koszy prawie nie ma .
      Powiem więcej- ogólnie koszy NA SMIECI prawie nie ma!
      I to mnie wkurza od poczatku- dlaczego prawie niema koszy na śmieci na ulicach ?? Ktoś wie ?
      Bywają (nie zawsze) na przystankach, czasem przy sklepach (rzadko).
      Znaleźć kosz na śmieci to prawie jak wygrać w totka, jeśli się nie mieszka w centrum.
      I jeśli muszę psa zabrac gdzieś dalej, to mam przed sobą perspektywę dzierżenia w garści worka z kupa przez kilkanaście przystanków tramwajowych...
      Wobec czego, przyznaje że czasem mówię "pi#ole, nie biorę".
      Albo umieszczam gdzieś w krzakach.
      Albo wrzucam do kontenera (jeśli jest) zmieszanych a jak nie ma do jakiegokolwiek.

      • lilia.z.doliny Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 14:55
        To samo w uk
      • javio Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 14:56
        Obiła mi się kiedyś o oczy taka teoria, że nie ma na Zachodzie koszy na ulicach by petencjalnym terrorystom ograniczyć ich zapędy terrorystyczne w postaci chęci podrzucenia do tych koszy ładunków wybuchowych 🤔
        • kaka-llina Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 15:08
          javio napisała:

          > Obiła mi się kiedyś o oczy taka teoria, że nie ma na Zachodzie koszy na ulicach
          > by petencjalnym terrorystom ograniczyć ich zapędy terrorystyczne w postaci chę
          > ci podrzucenia do tych koszy ładunków wybuchowych 🤔
          To w Londynie , IRA wrzucała... I sumie nawet w mojej okolicy koszy jest mało ale akurat te psie prawie na każdym rogu.
        • picathartes Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 16:36
          Dokładnie tak. W Londynie po zamachach zdaje się kosze polikwidowali.
    • angazetka Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 13:51
      Wątek spowodował mój stupor totalny. Bo w Warszawie to się do kosza wyrzuca i już...
      • sueellen Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 17:50
        Nie wszyscy mieszkają w Warszawie. Są miejsca gdzie koszy nie ma ani na psia kupę ani nic innego...
    • iberka Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 15:02
      Kupy można wrzucać do normalnych koszy, nie trzeba wozić/ nosić ani szukać kosza
      • ajaksiowa Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 15:08
        Ja sprzątam chusteczkami bo mam małe 2,gdyby były większe to z gazetami bym eksperymentowała🤓
    • mama-ola Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 15:02
      Jeśli pies biega po jakiejś łące czy w lesie, to nie sprzątam.
      Kiedyś zrobił przy drodze, zanim wbiegł na łąkę. Spakowałam do woreczka i zostawiłam, a wracając zabrałam. Nie chciałam cały spacer nosić tego w ręce. Potem wrzuciłam do najbliższego kosza.
    • silenta Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 15:34
      W sumie się nie zastanawiałam, może do kawy komuś wrzucić?
      • 1matka-polka Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 16:11
        silenta napisała:

        > W sumie się nie zastanawiałam, może do kawy komuś wrzucić?


        Tez słyszalam, ze niektorzy tak robią...
        • sueellen Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 19:33
          Tylko wrogom, wrogowi bym wrzuciła, ale ostatnio nikt mnie nie wkurzył aż tak bardzo...
    • 71tosia Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 17:46
      Jezeli jestem z daleka od cywilizacji i koszy na śmieci to zostawiam kupę tam gdzie pies ja zrobił, biodegradacja zrobi swoje a plastikowych worków staram sie nie używać. W mieście zabieram do najbliższego kosza ale tez staram się nie używać plastikowych worków tylko papierowe.
    • s12345s Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 18:41
      sueellen napisała:

      > ... psa?


      W PL bardzo mało ludzi sprząta po swoich psach. wink
      • 71tosia Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 21:49
        Bardzo się to poprawiło, w dużych miastach większość właścicieli psów sprząta po swoich pieskach
        • sueellen Re: Co robicie z kupą... 18.06.22, 05:25
          Mam nadzieję, bo trochę się zmartwiłam że Polska jest pod tym względem nadal w epoce gdy ulicami lala się kloaka. Sądziłam, że zbieranie psich kup to już standard. A jednak niestety nie.
          • konsta-is-me Re: Co robicie z kupą... 18.06.22, 17:13
            W Polsce zbiera się dokładnie tyle samo psich kup co w Niemczech a nawet mam wrażenie ciut więcej 😄
            Jeśli już mamy konkurować o kupy 😉
            Może już czas skończyć z bidoleniem "bo Polska taka zacofana" bo to zwyczajnie nieprawda, od lat.
    • kanonia Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 18:50
      zostawiam kupe
      nie dotykam
      nie biore woreczkow
      nie zbieram
      nie szukam śmietnika

      nie grzebie sie w kupie

      polecam
      • 71tosia Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 21:46
        Taaaaa taka kupa na chodniku lub trawniku to fajna sprawa, niech inni podziwiają jaka zdrowa kupę twoj piesek zrobił.
      • sueellen Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 22:07
        W wielkiej Brytanii by Cię zjedli na śniadanie. Wyłapaliby cię na kamerkach przydomowych i policja fejsbookowa działająca na lokalnych grupach by cię zaszczula ( i słusznie!) 😅
    • homohominilupus Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 21:24
      Jak chodzę po chaszczach czy innej dziczy to oczywiście zostawiam. Dziwi mnie przekonanie że biodegradowalne plastikowe woreczki są ok. Nie są.
      W górach mamy super eko patent, przykrywamy kupę kamieniem.
      • 71tosia Re: Co robicie z kupą... 18.06.22, 19:48
        te dość często używane sa zrobione ze skrobi (najczęściej kukurydzianej) sa rownie degradowane jak ziemniaczane obierki smile
    • mashcaron Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 21:32
      Mój pies jest dziwny, bo nie zrobi za żadne skarby kupy w cywilizowanym miejscu. Chowa się w najgłębsze krzaczory na dwójkę:p nawet w lesie, nie zrobi przy ścieżce ( na ścieżce to już w ogóle) tylko lezie w chaszcze tak, że czasem tylko biały pysk świeci w ciemnościach 🤣
      Woreczki na kupy, jak kupiłam rok temu 10 rolek, to jeszcze mi sporo zostało :p
    • mid.week Re: Co robicie z kupą... 17.06.22, 21:54
      jeszcze mnie nie pokręciło do tego stopnia aby biegać po łakach z psią kupą. Sprzątam w cywilizacji, poza nią nie.
    • mandre_polo Re: Co robicie z kupą... 18.06.22, 17:48
      Tu gdzie mieszkam gdyby wszyscy psiarze wypuszczali na dwójkę pod lasem byłoby jak w wychodku. Na forum są co i raz burze o wieczorne wyprowadzanie na obrzeżach i brak sprzątania bo ciemno, dziko.

      Patent z pojemnikiem chyba najbardziej praktyczny

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka