Szklany most - atrakcja dla Was?

[kub-ma]

tvn24.pl/swiat/gruzja-szklany-most-dla-pieszych-otwarty-dla-turystow-5755444
"Ma 240 metrów długości, a diamentowa konstrukcja pośrodku mostu pełni funkcje tarasu widokowego i zarazem kawiarni (...) Konstrukcja zawisła nad kanionem Dashbashi (...) Most znajduje się 280 metrów nad ziemią, oferując zapierające dech w piersiach widoki na znajdujące się poniżej wodospady i jaskinie. Most został wykonany ze stali i szkła."

Czy taki szklany most, to atrakcja dla Was?
Dla mnie to jest opcja "nigdy w życiu". Może gdyby był krótszy? Ale 240 metrów to kawał mostu jest. Ja mam lęk wysokości i same zdjęcia powodują szybsze bicie serca.

[sueellen]

Nie wiem ale zastanawiało mnie zawsze kto to myje!?

[marta.graca]

A przy oknach w wieżowcach cię nie zastanawia?

[abecadlowa1]

Kiedyś w niemal wszystkich książkach o wspinaczach, by motyw dobrabiania przy myciu okien wieżowców. Dziś istnieje odrębna branża z własnymi kursami i chyba uprawnieniami zawodowymi: alpinizm przemysłowy.

[sueellen]

Okna to co innego.
Taki most trzeba umyć z góry i z dołu... Jeszcze górę wyczyszczą ludzie tymi pokrowcami, ale od dołu myjacy mają przerąbane.

[abecadlowa1]

Ja bym nie marudziła na taką pracę gdyby była odpowiednio płatna

[pepsi.only]

Są już dostępne myjki automatyczne, skoro ja mogę sobie kupić taką myjkę to oni pewnie też mogą.
(jedyne co, nie myje ram, i czasem niedomywa w narożniczkach, ale to w sumie pikuś)
www.prorankingi.pl/wp-content/uploads/2021/05/robot-do-mycia-okien-ranking-872x568.jpg

[mamkotanagoracymdachu]

Nie po Squid games 😬

[eliszka25]

Normalnie nie mam lęku wysokości, chodzę po górach bez problemu. Jednak taki most, to dla mnie nie jest atrakcja. Byliśmy na Schilthorn i tam jest taki taras dookoła góry, który jest w połowie szklany, a w połowie metalowy. Nie byłam w stanie iść po tej szklanej podłodze. Szlam po metalowej, choć była to kratka i też było widać, co jest pod spodem, ale nie sprawiało mi to problemu. Na szklanej mój mózg wariował i nie byłam w stanie zrobić kroku. Przez szklany most bym nie przeszła.

[magia]

Mam tak samo. W Bolonii chodzilismy nad ruinami po szklanej podlodze. Udali mi sie zrobic krok i mnie przyspawalo do podlogi, ie bylam w stanie zrobic ani jednego wiecej.
Ale ja ogólnie jestem trudny przypadek - mdleje na rollercoasterach i czasem dopiero po do ie jestem w stanie wstac z łóżka, bo dopiero wtedy nic mi nie wiruje.
Po tamie w Szwajcarii szlam przez sam srodek w polowie nachylona, zeby przepasci po zadnej stronie nie widziec.
No nie ze mna sporty wysokosciowe

[eliszka25]

Po tamie czy zwykłym moście idę normalnie, obojętnie jak wysoko bym nie była. Spokojnie mogę spojrzeć przez barierkę w dół i nic mi się nie dzieje. Problematyczne zaczynają być mosty wiszące, gdy ktoś idzie zamaszyście z przeciwnej strony i most buja się niekontrolowanie, a nie tylko w moim rytmie. Natomiast ta szklana podłoga rozwaliła mnie kompletnie. Zmiękły mi kolana i nogi odmówiły posłuszeństwa.

Na rollercoastery nawet nie wsiadam. Wystarczy mi, że zjeżdżam po siedzeniu bez życia jak mąż przyspieszy w tesli. Dlatego w ustawieniach mamy tak, że jak ja wsiadam za kierownicę i wciskam swój profil, to przyspieszenie zmienia mi się na takie, jak w zwykłym aucie spalinowym. Boję się, że dodam gazu i zemdleję.

[ichi51e]

takie mosty są fajne na początku z czasem matowieją i nie ma już efektu wow.
most jak most jak widoki fajne to atrakcja owszem

[ichi51e]

w moim poczuciu kanion został oszpecony tym diamentem

[milupaa]

Chyba żartujesz. Konstrukcja jest właśnie wizualnie delikatna i nie ingeruje bardzo w przyrodę.

[kub-ma]

ichi51e napisała:

> takie mosty są fajne na początku z czasem matowieją i nie ma już efektu wow.
> most jak most jak widoki fajne to atrakcja owszem
>

Jak ich będzie stać, to pewnie to szkło wymienią

[heca7]

Gdyby balustrady były szklane i pełne a nie z drutów to może bym spróbowała przejść. Ale na pewno nie sama.

[primula.alpicola]

Na samą myśl mi słabo, ale tak, zastosowałabym przymus i poszła, bo wiem że przeżycie byłoby niezapomniane.

[asiaiwona_1]

Absolutnie nie dla mnie. Na sam widok mam stan przedzawałowy. Ale ja z tych co w galeriach handlowych zawsze chodzą przy witrynach - byle jak najdalej od barierek.

[aqua48]

asiaiwona_1 napisała:

> Absolutnie nie dla mnie. Na sam widok mam stan przedzawałowy. Ale ja z tych co
> w galeriach handlowych zawsze chodzą przy witrynach - byle jak najdalej od bari
> erek.
>
Ja podobnie. Dla mnie nawet ruchome schody w galerii, takie odsłonięte z lewej i prawej są problematyczne.

[pade]

Siostro! Mam tak samo!

[kryzys_wieku_sredniego]

Tak, atrakcja.
Nie mam lęku przestrzeni.
Ale jak idę po niebezpiecznych szlakach to mam to uczucie strachu, ekscytacji, motyli w brzuchu.

[35wcieniu]

Nie wiem czy atrakcja ale na pewno ciekawostka i super widoki, na bank bym poszła gdybym była w okolicy.

[triss_merigold6]

W Europie bym poszła, w takim kraju jak Gruzja obawiałabym się o jakość wykonania i bezpieczeństwo.

[mashcaron]

Nie nie nie. Ja muszę mieć coś nieprześwitującego pod stopami, wtedy mogę wleźć na każdą wysokość:p ale żadne szklane czy kratkowane podłogi, to nie dla mnie:p raz jak wlazlam na taką kratkową więżę widokową w lesie, to myślałam że na czworaka będę schodzić:p zajęło mi to schodzenie dużo czasu ( obok dzieci biegały po tych kratowych schodach😅) i trzęsłam się potem cała:p

[pepsi.only]

Ja podobnie- ataku paniki dostałam na platformie w Kew Garden, tam podłoga tez jest stalowa, dziurkowana. Nie, nie dałam rady przejść dookoła, na czworakach wycofałam się....

Ostatni raz.

[kaki11]

Ja mam trochę mieszane odczucia. To znaczy sam taki most i bycie tam to dla mnie faktycznie atrakcja, i jeśli nasz plan wyjazdu do Gruzji wypali, a będziemy gdzieś niezbyt daleko, to już widzę, że to jest dla mnie punkt do odwiedzenia. A jednocześnie o ile bycie na takim moście czy skorzystanie z tyrolki to super zabawa, o tyle już nie do końca podoba mi się sam most zawieszony nad kanionem-psuje mi ten obraz pięknej przyrody takim nowoczesnym czymś pośrodku. Więc dla mnie atrakcja do odwiedzenia — tak, ale wizualnie nie.

[nenia1]

kaki11 napisał(a):

> o tyle już nie do końca podoba mi się sam most zawieszony nad kanionem-p
> suje mi ten obraz pięknej przyrody takim nowoczesnym czymś pośrodku. Więc dla m
> nie atrakcja do odwiedzenia — tak, ale wizualnie nie.
>
mam dokładnie to samo zdanie, dlatego zawsze mówię "śpieszmy się odwiedzać biedniejsze kraje, tak szybko się zmieniają".

[taki-sobie-nick]

Dobrze gadasz.

[woman_in_love]

w Chinach mają lepsze

www.cda.pl/video/23134836c

[sueellen]

• Glass bridge attraction in China

Ci ludzie raczej nie wyglądali na zadowolonych...

[35wcieniu]

Przecież to ustawki, był filmik jak to kręcą. I ci ludzie się powtarzają na tego typu filmikach. Ot, kolejna atrakcja.

[eliszka25]

Niemal wszystkie te filmiki są strasznie sztuczne i od razu widać, że to ustawki.

[primula.alpicola]

Ej, ten bajer z "pękającą" szybą jest świetny! Ale chyba uprzedzają o tym ludzi przed wejściem?

[panna.nasturcja]

Przecież to jest zagrane.

[pepsi.only]

A w życiu!

[shumarii]

Calkiem niedawno spacerowałam takim mostem w Chinach. Druga cześć była szklana, z efektem pękającej szyby. Po takim spacerze miałam stan przedzawałowy.

[kub-ma]

shumarii napisała:

> Calkiem niedawno spacerowałam takim mostem w Chinach. Druga cześć była szklana,
> z efektem pękającej szyby. Po takim spacerze miałam stan przedzawałowy.

Aż poczytałam o tym efekcie pękającej szyby. To już jest działanie na szkodę człowieka Na szkodę jego psychiki

[eliszka25]

Mnie zamurowało na zwykłej szybie i musiałam przejść na część metalową, bo nie byłam w stanie zrobić ani kroku więcej. Na takim z efektem pękającej szyby chyba zwyczajnie zeszłabym na zawał.

[shumarii]

Jakiś czas temu spacerowałam takim mostem w Chinach. Stan przedzawałowy to mało powiedziane 🥺

[shumarii]

UPS. Wywaliło mnie z neta i myślałam, ze nic nie poszło 🫣

[homohominilupus]

Nie mam żadnych lęków wysokości ale... to Gruzja. Pamiętam te koszmarna awarię wyciągu narciarskiego i jakoś Gruzinom nie ufam. W Szwajcarii czy tam Austrii poszłabym bez problemu, tutaj bym się zawahała (ale pewnie też bym poszla)

Szalony wyciąg tutaj, gdyby ktoś nie widział wcześniej. Ponoć nikt nie zginął, tylko paru połamańców było 😉
I to wszystko na wysokości powyżej 3500 😱

youtu.be/AK3shpDu_K4

[eliszka25]

O matko, aż mnie zmroziło 😱

[volta2]

siadam na ten wyciąg dosyć często, to że mnie wtedy tam nie było.... cud, akurat w owym roku bawiłam w alpach, ale już po roku od wypadku szalałam na tych 3500.

[unaluna]

Spacerowałam po wysoko zawieszonych mostach w różnych cywilizowanych krajach, ale nie wiem czy w Gruzji bym skorzystała. Szczerze mówiąc takie atrakcje nie budzą we mnie jakichś specjalnych emocji. Ot, most...ale widoki zazwyczaj są piękne

[lannnnntana]

Dla mnie opcja "nigdy w życiu"- mam lęk wysokości, na drabinę wyższą nie wlezę, bo się boję.

[saszanasza]

Most mi sie podoba, przeszłabym się, ale ten rowerzysta poniżej to dla mnie zbyt dużo atrakcji🙈😅

[angazetka]

Dla mnie za dużym wyzwaniem był już taki szklany mostek na wysokości pierwszego piętra w bibliotece uniwersyteckiej. Wolałam obejść naokoło.

[arthwen]

Ale on jest szklany tylko kawałkami
I ta restauracja, ten "diament" to w sumie psuje trochę widok. Sama nitka mostu wyglądałaby lepiej.
Ale można też przejechać z jednej strony na drugą tyrolką (rowerową )

[palacinka2020]

Hmm, challenge accepted.

[la_mujer75]

Kilka lat temu wynajmowaliśmy ( w Polsce) wielki dom. Na urlop. Dom był niesamowity. I na środku podłogi, na II piętrze była wstawka ze szkła. Nie byłam wstanie odwiedzić przyjaciół, którzy tam mieszkali, bo aby do nich się dostać, trzeba było po tym przejść.
A taki most? Chyba, że ktos zagroziłby mi, że mi dzieci ubije. Jedyna możliwość.

[bertie]

Dla mnie też opcja nigdy w życiu. Most bardzo długi, wysoko, szklana podłoga i jeszcze Gruzja, więc nie mam zaufania do bezpieczeństwa.
Już bardziej do mnie przemawia atrakcja w Seulu. Jest jeszcze wyżej, po ponad 0.5km nad ziemią, ale kładka dość krótka i metalowa