login.na.raz
21.06.22, 10:07
Po tragicznym wypadku na jachcie część ematek obwiniła rodziców dziewczynki, że płynęli z kimś bez uprawnień. Nie wiem, jak było na tym jachcie, czy to był wynajęty jacht czy grupa znajomych.
Ale to mnie zastanowiło. Nie raz korzystałam z wodnych atrakcji nad morzem czy jeziorem: banan, motorówka, skuter wodny (jako pasażer). I nigdy nie sprawdzałam, czy osoby, które kierują tymi rzeczami, mają uprawnienia. Naiwnie zakładałam, że tak jest.
Ale teraz nie wiem. Czy są jakieś przepisy,które to regulują?