kasandra33 21.06.22, 12:25 czy jadąc w trasę jedziecie zawsze tak jak wam mówi nawigacja, czy np gdy prowadzi was przez las drogą lokalną to ignorujecie trasę z nawigacji i jedziecie drogą główną? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
krwawy.lolo Re: ufacie w 100% nawigacji? 21.06.22, 12:28 Gugli używamy tylko w momentach rozpaczy. Odpowiedz Link Zgłoś
tenjedennick Re: ufacie w 100% nawigacji? 21.06.22, 12:31 Ja zawsze wierzę w to co mówią ksawery.bar i magdalena.rusz. Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: ufacie w 100% nawigacji? 21.06.22, 12:43 Ja też. I jak mi mówią: jedź 500 metrów prosto, a ja widzę, że przede mną rozpościera się jezioro, rzeka, ocean tudzież inny zbiornik wody słodkiej lub słonej, to i tak jadę prosto do owego zbiornika. Hmm...dostrzegam analogię z poczynaniami prezesa Glapińskiego... Odpowiedz Link Zgłoś
iwles Re: ufacie w 100% nawigacji? 21.06.22, 12:32 Wilków się boisz ? I nie pomyliły ci się "drogi lokalne" z "drogami gruntowymi"? Co masz do dróg lokalnych? Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: ufacie w 100% nawigacji? 21.06.22, 12:36 Wręcz przeciwnie, gdy pcha mnie na A4 uparcie tnę lokalna przez las. Ale to nie kwestia zaufania tylko upodobań. W mieście za to zaczęłam jej słucham, bo wie gdzie są korki. Za to ja wiem czasem gdzie można skrócić drogę przez podwórko. Odpowiedz Link Zgłoś
mea8 Re: ufacie w 100% nawigacji? 21.06.22, 12:47 Od niedawna ufam. Pół życia się kłóciłam na głos z nawigacją, co ona może wiedzieć skoro ja od x lat jeżdżę tą trasą I parę razy musiałam odszczekiwać. Od półtora roku po własnym mieście jeżdżę z nawigacją bo jest tak rozkopane, że trasa od A do B może zmieniać się dosłownie codziennie. Odpowiedz Link Zgłoś
kryzys_wieku_sredniego Re: ufacie w 100% nawigacji? 21.06.22, 13:19 Jadę głównymi, mam ogarniętą trasę mniej więcej, zastanawiam się dopiero jak nawigacja krzyczy, zawróć, zawróć. A tak to jadę, jadę, jadę, aż mi nie pokaże tej trasy co chcę. Ostatnio jadę na autostradę a ten uparcie mi gada skręć w lewo, ja prosto, rondo 2 zjazd a ja pierwszy, znaki na A4 jak byk pokazuje jak jak jadę. Po kolejnych 500 mietrach znowu mi gada jakies bzdety, nie wytrzymałam, zatrzymalam się w zatoczce i spr. co jest, czy wypadek czy co? Takkkk, ktos włączył omijaj drogi płatne 🤔 Odpowiedz Link Zgłoś
kaki11 Re: ufacie w 100% nawigacji? 23.06.22, 14:34 Zawsze jadę tam gdzie prowadzi mnie nawigacja- wiadomo, że nie pojechałabym gdyby prowadziła mnie pod zakaz czy kazała skręcić do jeziora, ale nie miałam takich kwiatków. Jeśli jadę na nawigacji, to nie znam drogi którą jadę, i nawigacja mi zwyczajnie wygodniej. Mój mąż czasem jedzie inaczej, jeśli drogę mniej więcej kojarzy, ale odwrotnie niż w temacie- raczej zjedzie z głównej drogi aby pojechać okolicznymi lasami i wioskami, jeśli podejrzewa, ze to może być szybsza albo przyjemniejsza trasa. Odpowiedz Link Zgłoś
bguslawko_1 Re: ufacie w 100% nawigacji? 23.06.22, 14:43 Kiedyś były mapy .Bez nawigacji jazda ponad 1000km nie ma szans .Po drodze są radary ,korki i roboty drogowe .Keine chance. Odpowiedz Link Zgłoś
dariamax Re: ufacie w 100% nawigacji? 23.06.22, 16:09 Tylko w dwóch przypadkach zawiodła mnie nawigacja. Jak wracam z Ostrowca Św. do Trójmiasta uparcie wlecze mnie przez Radom do autostrady warszawskiej i nie lubię jeździć tą drogę bo gorsza zamiast poprowadzić przez Piotrków Trybunalski na autostradę łódzką. Czas przejazdu podobny a komfort o niebo lepszy. Drugim razem nawigacja się zgubiła na Słowacji w drodze na Węgry. I zdrowy rozum oraz znaki kierunkowe pokazywały co innego niż nawigacja. Odpalony google ( jeszcze wtedy na płatnych danych komórkowych) pokazało że nawigacja sfiksowała pojechałam po swojemu. w pewnym momencie różnica pomiędzy nawigacja a rzeczywistą drogą wynosiła prawie 500 km. Tak więc chociaż byłyśmy w jednym samochodzie to spędzałyśmy wakacje osobno. Odpowiedz Link Zgłoś
kachaa17 Re: ufacie w 100% nawigacji? 23.06.22, 16:12 Nie na 100% bo wiem, że zawiera błędy. W moim mieście jest kilka rond, na których wytycza mi trasę prosto a głos mówi: na rondzie pierwszy zjazd. Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: ufacie w 100% nawigacji? 18.07.22, 03:07 Przecież prosto to może być pierwszy zjazd. Rondo nie musi mieć czterech odnóg. Odpowiedz Link Zgłoś
leyla76 Re: ufacie w 100% nawigacji? 23.06.22, 16:31 Zależy, którym samochodem jadę😁 W jednym jest tak do d… nawigacja, ze z godzinnej trasy zrobi ci 3h. Chyba twórcy tej nawigacji maja umowe ze stacjami benzynowymi. Jadąc gdzieś w nieznane tym samochodem, zawsze używam nawigacji z telefonu. W drugim aucie nawigacja jest spoko i jak nie znam trasy, miejsca do którego mam dojechać to jadę z nawigacja, ale patrzę tez na znaki drogowe . Dopisze jeszcze, ze kiedyś bylismy na meczu piłki nożnej mojego starszego syna w miejscowości ok godziny jazdy przez zadupia od naszego miejsca zamieszkania . Bylismy dwoma autami. Ja z normalna nawigacja, maz tym drugim. Mecz sie zakończył o 22h . Maz zabrał najmłodszego syna i pojechał do domu. Ja zostałam czekając na syna. Wyjechałam jakieś pół godziny pi mężu. Do domu dojechałam pół godziny przed nim. Moja nawigacja zaprowadziła nas prosto do domu. W jego aucie przeciągnęła go przez totalne zadupia, pola i leśne drogi 😱 Odpowiedz Link Zgłoś
odnawialna Re: ufacie w 100% nawigacji? 17.07.22, 19:38 Nie do końca, w Toruniu ostatnio poprowadziła mnie kuriozalnie, niezgodnie z oznakowaniem na drogach i wpakowała w korek mimo, że była krótsza trasa bez korka. Gdybym pojechała wg oznakowań, jak drogowcy przykazali byłabym szybciej. Odpowiedz Link Zgłoś
lannnnntana Re: ufacie w 100% nawigacji? 17.07.22, 19:44 A nigdy w życiu, korzystam z nawigacji jak już naprawdę muszę - niedawno przez nawigację zabłądziłam, kiedy wyłączyłam ją w cholerę i wzięłam zwyczajną mapę trafiłam bez problemu. Odpowiedz Link Zgłoś
izabelka55 Re: ufacie w 100% nawigacji? 17.07.22, 21:35 Nie ufam, czasem pokazuje głupoty. Odpowiedz Link Zgłoś
katriel Re: ufacie w 100% nawigacji? 17.07.22, 21:45 Ignoruję nawigację i jadę tak, jak mi powie syn (trzynastolatek z ZA). Jemu ufam, jest lepszy od każdej nawigacji. Odpowiedz Link Zgłoś
anatewka11 Re: ufacie w 100% nawigacji? 18.07.22, 01:11 Czyli masz nawigację tyle, że osobistą Odpowiedz Link Zgłoś
anatewka11 Re: ufacie w 100% nawigacji? 18.07.22, 01:11 Parę razy mi się zawiesiła szukajac sygnału akurat w kluczowych momentach, kiedy naprawdę nie wiedziałam gdzie jechać. Możliwe, że to coś nie tak z telefonem (huawei 👺) bo wczoraj szukał sygnału GPS ponad 40 km i taka piękna trasa na rowerze mi się nie zapisała 😥 Odpowiedz Link Zgłoś
lot_w_kosmos Re: ufacie w 100% nawigacji? 18.07.22, 05:40 A czemuż by nie? To nie Stranger Things, nie zaprowadzi mnie do światów równoległych Odpowiedz Link Zgłoś
strumien_swiadomosci Re: ufacie w 100% nawigacji? 18.07.22, 10:18 Używam map google, ale też swojego zdrowego rozsądku - ostatnio często ściąga mnie z głównych dróg i proponuje różne skróty, z których rzadko korzystam (bo to zwykle oszczędność tylko w teorii). Poza tym zdarzyło mi się kiedyś na albańskiej starówce, że próbowała mnie wpakować na schody (które widziała jako normalną uliczkę), więc mam zasadę ograniczonego zaufania Odpowiedz Link Zgłoś
melikles Re: ufacie w 100% nawigacji? 18.07.22, 10:30 To, że proponuje różne skróty, to normalne w nawigacjach online. W zeszłym roku nawigacja ściągnęła mnie z obwodnicy Budapesztu i kazała jechać drogami lokalnymi. Co też zrobiłem. Znajomy jadący pół godziny za mną zignorował nawigację i wbił się w prawie 10 km korek, na którym stracił prawie 1,5 godziny. Tak więc oszczędność była w praktyce, nie w teorii. Z doświadczenia wiem, że nawigacja w 100% sprawdza się na głównych drogach i przy zaktualizowanych mapach, w niektórych miastach warto patrzeć gdzie się jedzie, a i tak to kosmos z porównaniu z papierowymi płachtami tradycyjnych planów. Odpowiedz Link Zgłoś
gulcia77 Re: ufacie w 100% nawigacji? 18.07.22, 10:25 Nawigacja to znakomite narzędzie. Ale tylko narzędzie. Natomiast niektórym zastępuje mózg. I wtedy bywa wesoło. Zawodowo oglądam sobie wskazania GPS na komputerze (wszak z tego żyję) i czasem widzę takie kwiatki, że ręce opadają. Odpowiedz Link Zgłoś
iwoniaw Re: ufacie w 100% nawigacji? 18.07.22, 10:29 A co, koledzy opowiadają, jak to szef kazal jechać prosto i wypatrywać komitetu powitalnego z kwieciem na własnym terenie, a tu nawigacja zbiła ich z pantalyku, mówiąc, że minęli granicę państwową, a przy drodze nie wiedziec czemu znaki pozdejmowane? No to to akurat nie byl błąd nawigacji, tylko błąd ludzki. Odpowiedz Link Zgłoś