Dodaj do ulubionych

niewolnicza pracy w strasznych warunkach...

29.06.22, 11:14
czyli o koniach dorożkarskie w Krakowie.

www.plotek.pl/plotek/7,154063,28632838,alicja-bachleda-curus-ostro-o-dorozkach-w-krakowie-konie-pracowaly.html#s=BoxOpImg9
Nigdy dorożka nie jechałam - przyjemność żadna a strasznie to drogie ale przyznam się ze w życiu bym nie powiedziała ze jest to praca w strasznych warunkach - konie wydają się raczej zadbane żeby nie powiedzieć wypieszczone. Co maja krowy powiedzieć?
Obserwuj wątek
    • turbinkamalinka Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:20
      A co mają krowy do tego??
      • profes79 Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:22
        Niektórzy najwyraźniej zaprzęgliby je do dorożek żeby poprawić ich los tongue_out
        • turbinkamalinka Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:27
          No nie rozumiem tongue_out To tak jakby ubolewać nad psem pilnującym podwórka, a na koniec zadać pytanie : A co na to mają powiedzieć koty?
          • daniela34 Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:28
            Ja też nie rozumiem, bo o ile mi wiadomo krowy w centrum miasta nie stoją na rozgrzanej kamiennej płycie całymi dniami i nie ciągną pojazdów kołowych z pasażerami, ale poza tym wszystko się zgadza wink
            • ichi51e Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:58
              zawsze wydawało mi się ze prace niewolnicza w strasznych warunkach wykonują krowy. Mam filmik wrzucić?
              • daniela34 Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 12:02
                A wrzucaj. Tylko nadal nie wiem, co ma jedno z drugim wspólnego.
              • angazetka Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 12:04
                A to jakoś wyklucza, ze konie dorożkarskie też?
              • turbinkamalinka Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 12:17
                Nie ma co się oszukiwać. Każde zwierzę pracujące wykonuje niewolniczą pracę. Niektóre lżejszą inne cięższą, ale nie zmienia to faktu że pracują za żarcie i dach nad głową. Trudno byłoby psu policyjnemu wypłacać pensję i podpisać z nim umowę o pracę tongue_out
                • angazetka Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 12:21
                  No, na szczęście w przypadku psów policyjnych coś się powoli zmienia (emerytury, traktowanie jak żywych istot, a nie jak sprzętu).
    • daniela34 Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:22
      Nie wiem, co mają powiedzieć krowy, prawdopodobnie powinny powiedzieć: "Muuu." Ale tak, konie pracują w strasznych warunkach i odprawiane są "czary nad termometrem" żeby stały w tych warunkach jak najdłużej.
      • alpepe Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:30
        Jak byłam w Wiedniu chyba, widziałam konie dorożkarskie, które miały pod tylkiem rodzaj worka na odchody, czy to jest też standard w Krakowie? Pytam bo ze dwadzieścia lat temu, to mi się wydawało, że koński nawóz nawoził bruki krakowskie.
        • daniela34 Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:34
          Nie mają worków (a przynajmniej jak ostatnio byłam na Rynku to nie widziałam, żeby się w tej kwestii cokolwiek zmieniło), natomiast dorożkarze mają obowiązek po koniach sprzątać i raczej to robią, bo tych odchodów nie ma.
          • alpepe Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:36
            Czyli nic nowego, kultura jeszcze nie dotarła z Austro-Węgier do Galicji.
            • ichi51e Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:59
              zlituj się tutaj te dorożki w Wiedniu to przemysł - nie ma dnia żeby mnie kilka nie minęło...
            • aamarzena Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 12:20
              Litości, nie wiem jak w Krakowie, ale w Krynicy widzialam, że woznica miał taki worek na kiju i jak koń się zbierał do wydalania to worek podstawiał mu pod zad i wsio. Po co przywiązywać worek na stałe, jeśli koń nie sra co pol minuty tylko raz na 1-2 godziny.
              Psu tez worek do dupy podpinasz czy po prostu sprzątasz, kiedy zrobi?
              • alpepe Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 12:26
                Pamiętam końskie łajno z Krakowa. Litości. Kiedy woźnica akurat kieruje dorożką, a koniowi się zachce, to przecież koń nie stanie dęba i nie zarży, Panie, podaj mi worek na kupkę, tylko zrobi w biegu.
                • simply_z Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 13:05
                  bywam na rynku przynajmniej raz w tygodniu, i nie wlaze nigdzie w konska kupe. Moze masz wspomnienia sprzed polwiecza
                • aamarzena Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 15:20
                  Głupiaś jak kilo gwozdzi. Widać kiedy koń bierze się za robienie kupy, noe trzeba nawet być super obserwatorem, a doświadczony woznica zna swoje zwierzę. Poza tym jak nawet się chlop zagapi to wyposażony jest w zmiotkę i łopatkę i goowno posprząta.
                  Jakoś nie przypominam sobie bym podczas ostatniego pobytu w Krk nadziała się na końskie łajno, może ze 20-30 lat temu jakas pojedyncza kupę widzialam.
      • turbinkamalinka Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:33
        Bo to jest bardzo ciężka praca. Sama dorożka pewnie waży ze 300 kg, do tego kilka osób, koń w czasie postoju stoi na słońcu (co z tego, że pewnie ma wodę) w całym rynsztunku, który też swoje waży. No fakt, ciekawe co na to krowy? tongue_out Pewnie wolą swoją nagrzaną łąkę smile
        • daniela34 Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:36
          Jest. A dodajmy, że do zeszłego roku termometr do pomiarów temperatury wisiał sobie w cieniu Sukiennic, więc konie stały w 35 stopniach, ale na termometrze było tylko 27 i wszystko było w porządku.
          Nie wiem, jak zrobią w tym roku na dłuższą metę, póki co postój zamknęli "do odwołania"
    • berdebul Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:29
      Dorożek powinni zakazać. Podobnie z tymi biedakami na Morskim Oku. uncertain
      • maly_fiolek Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 16:38
        > Dorożek powinni zakazać. Podobnie z tymi biedakami na Morskim Oku. uncertain
        A konie do rzeźni. Cudownie.
        • mister-monster Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 16:45
          maly_fiolek napisała:
          > A konie do rzeźni.

          Mogą je przygarnąć dobrzy ludzie. Ocywiście tacy, którzy mają na to środki i warunki.
          • ciezka_cholera Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 16:48
            mister-monster napisał:

            > maly_fiolek napisała:
            > > A konie do rzeźni.
            >
            > Mogą je przygarnąć dobrzy ludzie. Ocywiście tacy, którzy mają na to środki i wa
            > runki.

            Nie przygarnąć, tylko kupić. Nie zapominaj, że rzeźnia płaci.
    • angazetka Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:33
      Postój sobie cały dzień w upale bez schronienia, na rozgrzanym bruku, a potem podyskutujemy o tym, czy to fajne.
      • turbinkamalinka Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:46
        angazetka napisała:

        > Postój sobie cały dzień w upale bez schronienia, na rozgrzanym bruku, a potem p
        > odyskutujemy o tym, czy to fajne.
        >
        Z plecakiem ważącym chociaż 10 kg. I tak żeby się nie nudziło, chociażby kilometrowy spacer raz na dwie godziny.
      • nangaparbat3 Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:49
        A może by się dało zacienić miejsce postoju dorożek?
        Wybrać na ten postój miejsce, gdzie trochę wieje?
        • daniela34 Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:58
          Owszem, w poprzednich latach jak temperatura osiągała 28 stopni (w cieniu) to dorożki zjeżdżały do cienia, ale to nie odpowiadało dorożkarzom.
        • berdebul Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 13:21
          Może w XXI wieku moglibyśmy już przestać wykorzystywać konie i chodzić/jeździć zbiorkomem/ogarnąć np. elektryczny środek transportu, może być ładowany z paneli?
          • mister-monster Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 13:28
            berdebul napisała:
            > Może w XXI wieku moglibyśmy już przestać wykorzystywać konie i chodzić/jeździć
            > zbiorkomem

            W Krakowie jest to atrakcja turystyczna a nie środek trasportu. Są też melexy do wożenia turystów, więc powinien być zakaz wykorzystywania koni dla kaprysu.
            • aamarzena Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 15:51
              Dokładnie, czas najwyższy przesadzić turystów do melexow I innych pojazdów elektrycznych.
            • krolewska.asma Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 16:45
              Jejku gdzie tymi melexami w smogu i korkach
              • mister-monster Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 16:49
                krolewska.asma napisała:
                > Jejku gdzie tymi melexami w smogu i korkach
                >

                A dorożki mają jakieś pole siłowe chroniące przed smogiem?
    • sumire Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:48
      Taaa... Widziałaś kiedyś krakowski rynek?
      A byłaś kiedyś na nim w środku lata?...
    • simply_z Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:52
      nie mowiac o tym, ze te jarmarczne dorozki, nijak sie maja do pierwotnej koncepcji Galczynskiego.
      Uwazam, ze nalezaloby tego zakazac...dorozkami najczesciej jezdza, z tego co widzialam Azjaci (u nich prozno szukac empatii do zwierzat, wiec mnie to nie dziwi) i grubaski z UK.
      • daniela34 Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 11:56
        To nie są żadne dorożki tylko karoce księżniczki.
        • turbinkamalinka Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 12:14
          Teraz wpisałam sobie wagę takiej dorożki. Koło 700 kg to taka z tych lżejszych.
        • mister-monster Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 12:28
          daniela34 napisała:
          > To nie są żadne dorożki tylko karoce księżniczki.

          Kiedyś były normalne dorożki. A teraz ni to kareta ni to co.
          A waży takie coś 1000-1200 kg.
          • ichi51e Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 12:54
            www.charlestoncares.com/physics
            • mister-monster Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 13:02
              ichi51e napisała:
              > www.charlestoncares.com/physics


              Wątek dotyczy krakowskich powozów dorożkopodobnych.
          • krolewska.asma Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 16:46
            Wiesz ze taka przejażdżka to chyba 10 minut trwa
            Ledwo wsiądziesz i już koniec
            Chciałabym taka prace jak ten dorożkarz
        • simply_z Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 13:04
          dokladnie
    • ciezka_cholera Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 16:29
      Stanie na słońcu w takim upale jak jest teraz grozi udarem. Koniom też. Tochę się dziwię dorożkarzom, że im nie skoda wartych grubą kasę koni (para podobnych do siebie koni, przyuczonych do ruchu ulicznego kosztuje niemało), które na dodatek są ich źródłem dochodu.
      ....ale.... ciągnięcie dorożki, to jedna z najlżejszych prac konia zarabiającego na siebie. Dużo cięższa jest praca konia szkółkowego, a jakoś na nimi nikt nie ubolewa, nawet jak są w wyraźnym dyskomforcie.
      Dorożkarze stali się takim chłopcem do bicia, dla ludzi, którym się wydaje, że lubią koniki.
    • krolewska.asma Re: niewolnicza pracy w strasznych warunkach... 29.06.22, 16:43
      Jejku
      Chciałam ta doraźna jechać ale mnie cana zbulwersowała ( jak wszystko w Krakowie )

      Teraz jak i to zlikwidujecie to żałuje ze nie sypnełam kasa

      Niedługo gołębie tez będą zlikwidowane postawicie sobie takie metalowe jak smoka

      Coraz lepiej w tym Krakowie

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka